Rocznik 1981. Jesteście szczęściary?
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziś miałam wizytę u położnej. Usłyszałam serduszko i pierwszy raz się dowiedziałam jak bije – 140 uderzeń na minutę czyli idealnie Położna też wymacała brzuch, macica kończy się trochę nad pępkiem a Emilka ułożona jest skośnie
Mam się zapisać na szczepionkę na krztusiec i grypę. Tej drugiej nie będę brać.
Papierówka, Eni_gma lubią tę wiadomość
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Annie zobaczysz jak zleci Niech się jeszcze Emilka trochę pospieszy to raz dwa i będziesz ją tulić Jak idzie kompletowanie wyprawki? To cudowne chwile
Wiktoria taka grzeczniutka, Aniołeczek po prostu. Tylko leniuszek przy piersi i non stop zasypia. Tym sposobem pół dnia spędzamy na karmieniu, bo ją muszę wybudzać. Poza tym nie mam żadnych zastrzeżeń, cudeńko moje -
To zdjęcie Wiktorii? Śliczne maleństwo! Aż mi się łezka zakręciła
Cieszę się, że taki z niej aniołeczek, mam nadzieję, że Emilka też taka będzie
Największe rzeczy z wyprawki już mamy - wózek, łóżeczko, fotelik do samochodu, bujaczek. Ciuszków też już mam dosyć, teraz zostało do kupienia takie pierdółki. Do końca sama nie wiem co, więc siedzę i czytam
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Annie1981 wrote:Ewela. Ty chyba zastanawiałaś się nad CC, ale ostatecznie zdecydowałaś się na SN jeżeli niczego nie pokręciłam. Jak się z tym czujesz biorąc pod uwagę, że już tak mało zostało do porodu?
-
Eni_gma, masz cudownego, przeslodkiego skarbeczka aż się rozplywam jak na nią patrzę. Fajnie, że robicie jej takie zdjęcia, będzie przepiękna pamiątka!
Eni_gma lubi tę wiadomość
37+0tc 09.10.2020..... córeczka - witaj!
[*] 4tc ciąża biochemiczna 11.2019
[*] 5tc ciąża biochemiczna 09.2019
37+1 tc synek 13.10.2018 - witaj!
[*] 12 tc puste jajo 02.08.2017
[*] 17 tc synek 28.02.2017 -
Zdjęcie faktycznie jest śliczne. Ja się nigdy nad taką sesją nie zastanawiałam, ale teraz widzę, że faktycznie pamiątka będzie przepiękna.
Enigma, czy dużo zachodu z takim małym szkrabem, żeby zrobić taką sesję?
Ewela. To gratuluję odwagi, ja się poddałam i będę miała CC Teraz musisz myśleć, że będzie wszystko dobrze Podobno nastawienie psychiczne też dużo robi, szczególnie jeżeli chodzi o ból.
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Annie my cala sesje zamknelysmy w 2 godziny, ale to podobno rzadkosc.4 stylizacje, zdjęcia ze mną, M, synkiem i nas wszystkich razem.
Wiki była bardzo grzeczna, łatwo dawała się pozycjonować, nie było żadnych problemów. Normlanie sesja może trwać do 4 godzin.
Ja raczej biłam się z myślami bo cena wysoka, ale jestem zadawolona ze się zdecydowałam. Czekam teraz na resztę zdjęć, bo to dostałam tak na szybko.
Żałuję teraz ze synkowi nie zrobiliśmy takiej sesji -
Eni_gma wrote:Annie sesja była w studio
Dzisiaj mam studniówkęWiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2017, 20:56
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Annie gratulacje Zleci w oka mgnieniu
Wracając do sesji to trzeba się umawiać dość wcześnie (ja się umawialiśmy 3 miesiace przed planowanym porodem), bo fotograf obstawia dla Was kilka terminów w razie gdyby Dziecię się pospieszylo lub wręcz odwrotnie. A taka sesje pozycjonowana wykonuje się max do 14 dnia życia (niektórzy robią do 20stego)Annie1981 lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry!
Papierówka moje gratulacje, piękny suwaczek, życzę Ci z całego serca spokojnej ciąży!!!!
Enigma śliczna córeczka
Kochane, u nas różnie, pokarmu brak, karmimy się mm . Bardzo mi przykro z tego powodu, ciężko i jakoś nie mogę sobie z tym poradzić Od wczoraj mamy problem z kikutem, jeszcze nie odpadł i zaczął krwawić, brzydko to wygląda...
Miłego dnia !Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 czerwca 2017, 10:44
-
Duszko u nas z pepkiem wczoraj to samo! Dzisiaj nie widzę krwi ale kikut trzyma się jeszcze mocno z jeden strony. W środę będzie polozna,mam.nadzieje ze nie będzie w tym widzieć nic niepokojącego
Jeśli chodzi o karmienie to ja tym razem się uparlam (synek od początku na karmieniu mieszanym a później tylko mm bo pokarmu nie bylo). Jak wróciliśmy ze szpitala wydawalo mi die ze Mala jest głodna i dałam jej raz butelkę z mm. Momentalnie przestała ssac piers. Znowu poczułam się nieudolna, przeryczalam cały dzień. Następnego dnia wzięłam się w garść i zaczęłam szukać informacji. Kupiłam medela sns i odciagalam metoda 7 5 3 co 2 godziny w dzień i co 3 w nocy. To co ściągnęłam podawałam małej przy pomocy sns, a jak nie starczalo to dawałam mm, ale też przez sns. Laktacja rozkręcila mi się po 3 dniach takiego ściągania. Nie chce zapeszac ale od 4 dni Mała jest wyłącznie na piersi. Waże ją codziennie i przybiera prawidłowo chociaż czasem musze ją co godzinę przystawiać.
Duszko a jak Ty się czujesz? Powikłania minęły?