Rocznik 1981. Jesteście szczęściary?
-
WIADOMOŚĆ
-
Duszko, trzymam kciuki za wytrwanie do cc i spotkania z wyczekaną córcią
Ewela, z tego co się orientuję, to każda z nas ma ten etap, że nie jest jeszcze gotowa, ale przecież to minie i życzę Tobie jeszcze wytrwałości jeszcze trochę masz czasu na oswojenie się z myślą że niedługo będziesz mamą a nie kobietą w ciąży
Dakota super! Gratuluję wizyty serduszkowej ślicznie życzę bezproblemowych 9 miesięcy ciąży i ciesz się że żadnych objawów nie masz, to błogosławieństwo
Eni_gma teoretycznie to już możesz rodzić, pięknie na świecie więc Twój maluszek może już się pojawić nie zazdroszczę tych skurczy, kochana trzymaj się
U nas popołudnia to masakra. Mały się drze tak że robi się aż siny. Nie umiem mu pomóc. Doktorka mówi że to kolki a mnie tak jego żal... Do popołudnia jest dobrze, spokojnie śpi i je. Zaczyna obserwować świat, uwielbiam go a około 17stej zaczyna się płacz i potem koszmar trwa z przerwami do 20stej, kiedy to pada zmęczony a my razem z nim. Kuzynka wczoraj poleciła mi krople (zapomniałam nazwy) mówi, że tej jej dzieci tak miały i one im pomogły. Wierzę że będzie dobrze.
Pogoda się zrobiła letnia. Dziś byliśmy w lesie na spacerze. Gorąco jak na patelni a do tego mnóstwo komarów. Mały spał a ja podziwiałam piękno przyrody. Tu jest cudownie pochodzę z lasu, tak się wychowałam, więc mnie zachwyca wciąż piękno przyrodyAntek ur.24-06-2005 Janek ur. 29-04-2017
Aniołki [*] (14 tc) 15-09-1998, (9 tc) 02-04-2008 (6tc) 26-03-2018, Gabrysia 11.06.2018 (11tc)
Szósta ciąża w toku -
Doty juz miesiąc? Ale ten czas leci! Przykro mi, że przytafily Wam się kołki straszne patrzeć jak Maluszek się męczy i mieć świadomość, że nie można pomóc Mam nadzieje że szybko pójdą precz.
Ja od wczoraj czuje się super Mogłabym w ciąży jeszcze 2 miesiące chodzić. Wstąpiła we mnie energia, wysypiam się, po prostu super Chyba się szybko z moja Kluska nie zobaczymy :p
Duszko jak tam? -
Doty. Niemożliwe, że to już miesiąc Oby krople pomogły na te kolki.
Ja ostatnio czytałam, że pomagają też probiotyki z Lactobacillus reuteri.
Duszka. To już lada chwila, trzymam kciuki
U nas chyba będzie Emilka. Mężowi nie podobało się to imię, a mi bardzo. Dziś powiedział, że jednak mu się spodobało i może tak zostać. Mam nadzieję, że się nie rozmyśliEni_gma lubi tę wiadomość
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Duszko, trzymam kciuki za całą akcję już niedługo będziesz razem ze swoją córeczką
A u nas dziś jeszcze zielono - żółta wydzielina z oka, znam to, to zapalenie spojówek do tego gorąco tak, że nie ma czym oddychać. Jestem wykończona i boli mnie głowa już od rana.
Dziewczyny, dzięki za wszystko i powodzenia dla WasAntek ur.24-06-2005 Janek ur. 29-04-2017
Aniołki [*] (14 tc) 15-09-1998, (9 tc) 02-04-2008 (6tc) 26-03-2018, Gabrysia 11.06.2018 (11tc)
Szósta ciąża w toku -
Hej dziewczyny!!!
Jestem, wiem że dawno nie pisałam ale koniec roku szkolnego jest zawsze ciężki. Młoda stara się o czerwony pasek i ciągle coś.
No i jeszcze Szymek, jest bardzo cycusiowy. Czasem nie daje się ani na chwilę odłożyć. Jak jest blisko to jest ok. Powiedziała mi jedna laryngolog, że to taki egzemplarz, że tak ryczy. I że przejdzie mu jak zacznie raczkować. Boże do tego czasu ręce do ziemi mi się wyciągną.
W sumie jest już w miarę sytuacja ustabilizowana, tzn. staramy się aby pory spania i jedzenia były stałe i generalnie Szymek sam narzucił czas, kiedy i co mu pasuje. W nocy śpi ładnie czasem zdarzaja się nawet 6-cio godzinne przerwy ale rzadko. Częściej tak po ok 4 godzinach jest karmienie.
Duszko trzymam kciuki za szczęśliwy finał.
Doty super że maluszek już nie noworodek Szymek za parę dni kończy 2 miesiące My już od 3 tygodnia podajemy Szymkowi Esputicon po 2 krople rano i wieczorem. Do tego koniecznie coś na florę jelitową albo dicoflor albo Biogaia my Biogaia i powiem, że zdarza się że widzę że trochę go boli ale jest o niebo lepiej. Wczoraj zjadłam dwa kawałki pizzy i noc była normalna Na ropiejące oko Szymek dostał antybiotyk, masuj mu kanalik przy każdej zmianie pieluchy to pomaga, u nas teraz jest ok ale jedno też trochę ma zaropiałe to niestety lubi nawracać.
Dziewczyny buziaki i trzymam kciuki za Was wszystkie
Aqga
-
Ok ja to chyba pozazdroscilam Duszce i tez się wczoraj wybrałam do szpitala. Od rana miałam skurcze, w południe zaczęłam krawić. W szpitalu stawilismy się o 13, Małej skakało tętno, a ja wyraziła chcec cc i o 16.06 urodziła się Wiktoria 3480 gram i 52 cm.
Póki co obie odpoczywamy.ktosiowa, AQga, doty22, Dakota lubią tę wiadomość
-
Eni_gma wrote:Ok ja to chyba pozazdroscilam Duszce i tez się wczoraj wybrałam do szpitala. Od rana miałam skurcze, w południe zaczęłam krawić. W szpitalu stawilismy się o 13, Małej skakało tętno, a ja wyraziła chcec cc i o 16.06 urodziła się Wiktoria 3480 gram i 52 cm.
Póki co obie odpoczywamy.
Gratuluję
-
AQga wrote:Hej dziewczyny!!!
Jestem, wiem że dawno nie pisałam ale koniec roku szkolnego jest zawsze ciężki. Młoda stara się o czerwony pasek i ciągle coś.
No i jeszcze Szymek, jest bardzo cycusiowy. Czasem nie daje się ani na chwilę odłożyć. Jak jest blisko to jest ok. Powiedziała mi jedna laryngolog, że to taki egzemplarz, że tak ryczy. I że przejdzie mu jak zacznie raczkować. Boże do tego czasu ręce do ziemi mi się wyciągną.
W sumie jest już w miarę sytuacja ustabilizowana, tzn. staramy się aby pory spania i jedzenia były stałe i generalnie Szymek sam narzucił czas, kiedy i co mu pasuje. W nocy śpi ładnie czasem zdarzaja się nawet 6-cio godzinne przerwy ale rzadko. Częściej tak po ok 4 godzinach jest karmienie.
Duszko trzymam kciuki za szczęśliwy finał.
Doty super że maluszek już nie noworodek Szymek za parę dni kończy 2 miesiące My już od 3 tygodnia podajemy Szymkowi Esputicon po 2 krople rano i wieczorem. Do tego koniecznie coś na florę jelitową albo dicoflor albo Biogaia my Biogaia i powiem, że zdarza się że widzę że trochę go boli ale jest o niebo lepiej. Wczoraj zjadłam dwa kawałki pizzy i noc była normalna Na ropiejące oko Szymek dostał antybiotyk, masuj mu kanalik przy każdej zmianie pieluchy to pomaga, u nas teraz jest ok ale jedno też trochę ma zaropiałe to niestety lubi nawracać.
Dziewczyny buziaki i trzymam kciuki za Was wszystkie
Cieszę się, że już choć trochę lepiej.
My też dajemy właśnie biogaia w kroplach. Na razie nie widzę większej poprawy, ale to trzeba poczekać, wiem.
Dzięki za rady. Wczoraj właśnie była u nas położna i to samo nam radziła. Obejrzała oko i zapalenia spojówek nie zauważyła, więc kamień spadł mi z serca. Też kazała masować kanalik łzowy i zakraplać solą fizjologiczną. Ja jeszcze kontynuuję przemywanie rumiankiem. Wszystko to sprawiło że już wydzieliny jest dużo mniej i jest biała.
Wczoraj też położna go zważyła i okazało się że nasz Janek narobił teraz 200 g w tydzień i wyrównał niedobór waży już 4140 g
Ja dziś też się ważyłam i jestem zadowolona jeszcze tylko 7 kg a będę ważyć tyle co przed ciążą super
Eni_gma, Duszka, jak się czujecie?
Ktosiowa, Dakota, Ewela, Annie jak wasze ciążowe brzuszki?Antek ur.24-06-2005 Janek ur. 29-04-2017
Aniołki [*] (14 tc) 15-09-1998, (9 tc) 02-04-2008 (6tc) 26-03-2018, Gabrysia 11.06.2018 (11tc)
Szósta ciąża w toku -
AQga. Cieszę się, że sytuacja już ustabilizowana
Enigma. Gratulacje! Dużo zdrówka dla Was
Doty. Wspaniale, że synek tak pięknie przybiera na wadze
Duszka. Czekamy na wieści
Ja kilka dni temu zaczęłam w końcu czuć kopniaki Trochę musiałam sobie poczekać z uwagi na łożysko na przedniej ścianie, ale się doczekałam Mąż też już poczuł także jesteśmy szczęśliwi
Dziś zamówiłam wózek także będę czekać na kuriera
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Doty22 my rośniemy ostatnio jak na drożdżach:) tak jak do 6 -go miesiaca nie było wiadac, ze jestem w ciąży to teraz 10 kg do przodu a do lipca jescze trochę. Jutro jedziemy kupic fotelik, w poniedzialek przychodzi łóżeczko i jesteśmy gotowi na przyjście małego:)
-
Dzień dobry ! Wczoraj wróciliśmy do domu. Niestety mam powiklanie po cc. Nie mogę zająć się dzieckiem tak jakbym chciała mąż za to spisuje się na medal. Melania urodziła się o 8:50 , wazyla 3380 i mierzy 55 cm
Papierówka, doty22 lubią tę wiadomość