Rodzinka wielodzietna, w oczekiwaniu na kolejne szczescie:)
-
WIADOMOŚĆ
-
Co do naszych imion, to jak tylko się okazało, ze będą dziewczynki to Wojtuś powiedział, ze to będzie Ola i ALA. OD razu odrzuciłam ten pomysł ze wzgl.na to podobieństwo imion. Nie chciałam ich nazywać podobnie i nie planuje ich ubierać identycznie. Ale teraz już nic nie wiem Chciałam wspólne imieniny, bo u nas dzieci nie obchodza imienin, tylko urodziny, a z kolei w wieku dorosłym nie obchodzimy raczej urodzin, chyba że okrągłe, tylko imieniny. Dla nas w tej chwili to są Dwukropki, albo Dziewczynki i myśle, ze juz zawsze będziemy je traktować jak tandem, d;atego myślała, że skoro w dzieciństwie będą miały wspólne urodziny, to fajnie będzie w zyciu dorosłym robic też wspólne imieniny. Jeśli zdecydujemy sie na Alicje i Aleksandrę, to zamiast Dziewczynek czy Dwukrpków będzimey mieć Aluśki i tyle
NIe wiem. Mamy jeszcze trochę czasu Moi teściowie z tego zestawu też wybrali Alicja i ALeksandra a moja mama powiedziała, żebym jej w to nie mieszała, ona juz w swoim zyciu wybierała dzieciom imiona i jej wystarczy
Szczęśliwa Mamusia, kark lubią tę wiadomość
Wojtuś 09. 03. 2013
Kasia 20. 05. 2015
Kubuś 13. 11. 2016
Aniołek Bogusia 24.01.2018 [*] 10 tc
Tęczowe Dziewczynki 1k1o - Zosia i Oleńka - 15.01.2019 -
aaa
Moje malowidła ścienne. Wysyłam póki nie ma łóżka i nie zasłania części rysunków.
Cały pokój pomalowaliśmy na szaro. Na ścianie nad łózkiem są gwiazdki szare, różowe i niebieskie i takie perłowe, które w dzień się mienią od słońca. Tą samą perłową farba pomalowałam księżyc, gwiazdki i okna na drugiej ścianie, a dodatkowo pół księżyca, część gwaizdek i niektóre okna są pomalowane farbą fluorescencyjną (na zdj nie widac dobrze tego efektu) Samo miasto jest pomalowane najpierw farba magnetyczną, a na to tablicową. Wiem, że są farby 2w1 - magnetyczno-tablicowe, ale są tylko w kolorze czarnym, a ja nie chciałam czarnego.
Cały pokój malowałam przez tydzień Tyle zabawy z każda gwiazdką, z oklejaniem okien, miasta itd. Zresztą z samym czasem wyczekiwania między malowaniem jednej i drugiej warstwy
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/77ff5f0e4456.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/413e56712edd.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/6c734d2ab5bf.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/260ade52bcf0.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/95a1ce115814.jpgpawojoszka, kark lubią tę wiadomość
Wojtuś 09. 03. 2013
Kasia 20. 05. 2015
Kubuś 13. 11. 2016
Aniołek Bogusia 24.01.2018 [*] 10 tc
Tęczowe Dziewczynki 1k1o - Zosia i Oleńka - 15.01.2019 -
nick nieaktualnyNiecierpliwa Dziękuję Dziś moja siostra do późna pracuje a ona różnie kończy pracę, może dodzwonię się później do niej. Okropnie się z tym czuję i jest mi źle że byłam nawet że tak powiem "bezmyślna" że tak do niej powiedziałam .
Co do imion to piękne imiona wybraliście Ala i Ola mój mąż też nie miał imienin jak tylko się poznaliśmy to poszukałam kiedy wypada Dariusza i wypadło na 19 Grudnia i w tym samym dniu ma Grześ imieniny i Gabrysia takie trzy w jednym. Taki daleki brat cioteczny mojego męża ma córki bliźniaczki i jedna ma na imię Martynka druga Emilka i kiedyś mi mówił że tak samo się kończą. Szkoda mi tych dzieci mają 9 lat a ojciec nimi się nie zajmuje bo nie ma warunków, a matka została pozbawiona praw rodzicielskich są w rodzinie zastępczej.
Piękny pokoik , na prawdę super to wszystko wygląda. -
No i mam za swoje Zachcialo mi się sprawiedliwości Wczoraj dostałam pismo z ZUS z 12 pytaniami, na które mam odpowiedzieć. Mam im wysłac kopie wszystkich rachunków, faktur i ogólnie udowodnić, ze prowadziłam działalność. Mam firmę od 2013 roku, ale ich interesuje okes od 12.01.2015 do teraz. Firma nie jest fikcyjna, mam zdjęcia swoich realizacji, rachunki, umowy z klientami itd, ale boje się, że będą szukać dziury w całym i przeciągać to w nieskończoność Że doczepią się czegokolwiek
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 października 2018, 12:31
Wojtuś 09. 03. 2013
Kasia 20. 05. 2015
Kubuś 13. 11. 2016
Aniołek Bogusia 24.01.2018 [*] 10 tc
Tęczowe Dziewczynki 1k1o - Zosia i Oleńka - 15.01.2019 -
nick nieaktualnyNiecierpliwaOna wrote:No i mam za swoje Zachcialo mi się sprawiedliwości Wczoraj dostałam pismo z ZUS z 12 pytaniami, na które mam odpowiedzieć. Mam im wysłac kopie wszystkich rachunków, faktur i ogólnie udowodnić, ze prowadziłam działalność. Mam firmę od 2013 roku, ale ich interesuje okes od 12.01.2015 do teraz. Firma nie jest fikcyjna, mam zdjęcia swoich realizacji, rachunki, umowy z klientami itd, ale boje się, że będą szukać dziury w całym i przeciągać to w nieskończoność Że doczepią się czegokolwiek
Może jakby to nie była fikcyjna firma to było by lepiej nie znam się za bardzo na tym , pewnie załóżmy sobie myślą że to jakiś lewy przekręt a ZUS to potrafi być upierdliwy, trochę z innej beczki mój tata o tym się przekonał otóż mój tata zamierza iść na wcześniejszą emeryturę,
zebrał to co trzeba brakowało tam jednego dokumentu i tam w końcu moja siostra pojechała gdyż tak to wysyłali i wysłać nie mogli, bar ** jedne że niby kurierem wysłali ta stary taty , od razu do ręki dali mojej siostrze ten dokument, tata mój ma 63 lata i ma bardzo ciężką pracę a wiadomo ile mu ZUS wyliczy tego to sam nie wie.
Hej hej .
Co tam u Was słychać?
A mi jakby mdłości i zawroty głowy przeszły wiem powinnam się cieszyć , a ja się martwię ze coś jest nie tak . Aby jakoś wytrzymać do wizyty a to dopiero za tydzień . Tyle czekać osiwieję. Dziś rozmawiałam z moja druga siostra na temat M i ona mi poradziła abym po prostu na ten temat z nią nie rozmawiała, może zadaje jej to boli, że każdy ma dzieci a oni tyle się starają i nic może zna ona przyczynę i nie chce nam tego powiedzieć gdyż nie chce nie wiem może taty martwić ze może od ich strony być może wnuków nigdy się nie doczeka, nie będę juz z nią rozmawiać na ten temat jak jest im pisane ze maja mieć dzieci to będą je mieć jak nie to i mogą żyć szczęśliwie bez nich.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 października 2018, 12:47
-
Niecierpliwa super ci ten pokoj wyszedl a że zusem wygrałaś nie raz to i teraz dasz radę ,kto jak nie ty?
Szczęśliwa z matkami to tak jest jakby nie było ,będą się martwić . Co do siostry to ja bym pogadała ,nie można traktować problemu bezpłodności jak zgniłego jaja,którego lepiej nie tykac i udawać że nie ma problemu często takie osoby czują się samotne i zostawione same sobie możesz jej zaproponować forum tu na bbf dla starających się jest tam wiele dziewczyn które mają podobne problemy ,mogą służyć radą bo wiedzą często więcej niż nie jeden lekarz ,jest się tam anonimowym więc można się wypłakać ,wspierają się tam wzajemnie może by jej się to przydało a nie wie że coś takiego jest .Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 października 2018, 15:44
NiecierpliwaOna, Szczęśliwa Mamusia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnypawojoszka Moja siostra nie internetowa nawet FB nie ma no nie wiem czy ze chciałaby się udzielać, wiem że jest taki wątek na różowej stronie Zaczynamy znowu starania i ja też tam kiedyś byłam poradziłam jej aby do lepszego specjalisty poszła aby się zbadali a tylko ją skrzywdziłam gdyż się po płakała, i źle mi z tym może ona nie chce pomocy nie chce zmuszać czy ją przekonywać może liczą no nie wiem na cud. Może nie widzi problemu lub zna przyczynę a nie chce o tym mówić gdyż to bardzo bolesny dla niej temat.
-
Szczesliwa to dla nich na pewno bolesny temat co nie znaczy że trzeba go unikać . Myślę że dobrze by z nią pogadać ,powiedzieć że nie chciałaś jej zrobić przykrości ,że zawsze może na ciebie liczyć ,ze jakby chciała pogadać to może przyjść . Może ona myśli że nie zrozumiesz bo masz dzieci
Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnySzczęśliwa mamusia w kwestii siostry to ja bym jednak porozmawiala. Nie wiadomo czy znają przyczynę bo to są często trudne problemy do zdiagnozowania i trzeba naprawdę bardzo wiele rzeczy zbdac i trafic na specjaliste w tej dziedzinie który bedzie mial pomysl na leczenie. Czytam czasami wątek staraczek i często walczą latami ale tez często z sukcesem. Wkleje ci linka do wątku tam na piereszej stronie jest lista badań po kolei które sie wykonuje szukając i wykluczajac przyczyny:
https://ovufriend.pl/forum/w-oczekiwaniu-na-testowanie/era-dinozaurow-dla-wtajemniczonych,16048.html
Możesz siostrze skopiowac i wyslac na maila niech poczyta i sama zdecyduje bo może nie są bez szans.Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnypawojoszka, Lavendova Na razie nie chcę tego tematu poruszać niech sama zdecyduje co i jak juz chciałam dobrze przepraszałam ja powiedziała ze nie gniewa się na mnie ale nie chce o tym więcej rozmawiać szanuje jej decyzję niech sama do tego dojdzie niech sama zauważy, że trzeba działać bo ja to nie nam wpływu nie chce jej kolejny raz nie wiem urazić oni sami muszą tego chcieć ale nie chcą ich wola ich decyzja .
Ale zimno aż z domu nie chce się wyjść, jutro na targ muszę iść kupić rajstopki dla dziewczynek dla synka czapkę i rękawiczki, a i szalik może jakiś tani zestaw znajdę i na zimę kurtkę. Ale się cieszę ze nie mam już zawrotów głowy i mdłości normalnie można funkcjonować że tez tyle do wizyty trzeba czekać. -
nick nieaktualnyNiecierpliwa mi się podoba Natalia i Julia Natalka i Julka. Zupełnie inne imiona, ale pasują do siebie
My mamy na dole salon, kuchnię i łazienkę z prysznicem, na górze 4 pokoje i łazienka z wanną (się robi)
Na początku trzecia pociecha z nami w sypialni, starszaki swoje pokoje. W głowie mam 4, ale nie wiem... zobaczymy co czas pokaże mam już 33 lata, no zobaczymy
Jakby 4 dzieci, to mamy w planach kiedyś dobudować pokój na dole dla nas. A dzieciaki każdy swój pokój
Przedstawiam Wam moją fasolkę
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/f6d6019fc72a.jpg
pawojoszka, M.Żż, kark, Szczęśliwa Mamusia, Kleopatra, Aga9090, Basik83 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa wczoraj dostałam @ ;( Chodzę jak zbity pies. Niby w tym miesiącu też był raz w okolicach owulacji seks bez zabezpieczenia i jakąś cichą, maleńką nadzieję miałam, a tu dupa
Wiem, że nie powinnam mieć nadziei, ale właśnie z najmłodszą jak karmiłam kp owulacja mi się przesunęła do przodu, tylko raz było bez zabezpieczenia i II na teście wyszły. A wcześniej się 3 miesiące staraliśmy i nic nie wyszło
Pawojoszka, a jak to się stało, że z męża 2ki się zrobiła 6tka ? Może mi to pomoże, bo już coraz bardziej tracę nadzieję...
Szczęśliwa_Mama, słodka fasolka, nawet macha łapką już do wszystkich
Szczęśliwa Mamusia, ja mam taką znajomą od 8 lat się przyjaźnimy, oni od 6 lat się starają z przerwami o pierwsze. W międzyczasie miała 2 ciąże pozamaciczne, 6 poronień i praktycznie co 2 cykl ciąża biochemiczna.
Jak się dowiedzieli, że jestem w 3ciej ciąży to zerwali z nami kontakt na rok, a wcześniej były wspólne wakacje itd.
Jakieś pół roku temu zapytałam wprost co i jak, czy coś badali, czy wiedzą czemu nie wychodzi. Okazało się, że nie chcą robić poważnych badań, bo nie chcą usłyszeć, że nie będą nigdy mieć dziecka. Wolą żyć w nieświadomości i próbować niż sprawdzić co i jak i mieć świadomość, że do końca życia będzie ich dwójka. Do tego są za bardzo religijni na jakikolwiek inny sposób zapłodnienia niż naturalny, a adopcji nie chcą brać pod uwagę.Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnySzczęśliwa_Mama wrote:Niecierpliwa mi się podoba Natalia i Julia Natalka i Julka. Zupełnie inne imiona, ale pasują do siebie
My mamy na dole salon, kuchnię i łazienkę z prysznicem, na górze 4 pokoje i łazienka z wanną (się robi)
Na początku trzecia pociecha z nami w sypialni, starszaki swoje pokoje. W głowie mam 4, ale nie wiem... zobaczymy co czas pokaże mam już 33 lata, no zobaczymy
Jakby 4 dzieci, to mamy w planach kiedyś dobudować pokój na dole dla nas. A dzieciaki każdy swój pokój
Przedstawiam Wam moją fasolkę
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/f6d6019fc72a.jpg
O jej jakie cudności malutkie ❤❤. Moja droga ja mam 31 lat jak urodzę nasze 5 szczęście będę mieć 32 jak jest to waszym marzeniem to do dzieła czemu nie .
kark Dziękuje za zrozumienie, pewnie moja siostra i jej mąż mają takie same priorytety.
Ale zimno ja chcę lato i 25 stopni a tu trzeba ubierać się jak na cebulkę. U nas już 8 tc ❤, jej ja to chyba w wariatkowie wyląduje jeszcze tyle dni do 13.10 niech szybko ten tydzień mi minie .Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2018, 11:17
Szczęśliwa_Mama lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnySzczesliwa mama jaki fajniutki mis haribo! Gratulacje. Az sama zatesknilam
Kark wybacz ale uwazam ze podejscie twojej kolezanki jest lekkomyslne i troche nie odpowedzialne. Byc moze wystarczyloby zeby brala kilka lekow np heparyne acard czy proga i moglaby spokojnie donosic zdrowa ciaze! A takie podejscie nie badam bo sie boje? Dziecinne. To lepiej sie narazac na cp czy poronienia? Nie rozumiem.Szczęśliwa_Mama lubi tę wiadomość
-
Lawendowa ja tak samo pomyślałam przecież oni są w pewnej mierze odpowiedzialni za śmierć tych dzieci nienarodzonych może by wystarczyło brać leki i dzieci by zyly. To tak jak wolę nie wiedzieć że mam raka więc się nie badam. Problem nie zniknie tylko dlatego że będziemy udawać że go nie ma
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2018, 14:04
-
nick nieaktualnyCześć kochane, dawno nie pisałam.. Nie wiem co u Was, musze to nadrobić..
U mnie niezbyt fajnie te cholerne łożysko nie podniosło sie jest brzeżnie przodujące i do tego wrasta na przedniej ścianie w bliznę po cięciach cesarskich mam sie przygotować na to, że stracę macicę. bardzo mnie to zdołowało, bo nie dość, ze straciłam już prawe przydatki to teraz jeszcze macice... Do szpitala mnie lekarz chce położyć 3-4 tygodnie przed terminem.. I tak tkwię w zawieszeniu. Umówiłam się na USG 3 trymestru na 11.10.. -
nick nieaktualnyAga9090 wrote:Cześć kochane, dawno nie pisałam.. Nie wiem co u Was, musze to nadrobić..
U mnie niezbyt fajnie te cholerne łożysko nie podniosło sie jest brzeżnie przodujące i do tego wrasta na przedniej ścianie w bliznę po cięciach cesarskich mam sie przygotować na to, że stracę macicę. bardzo mnie to zdołowało, bo nie dość, ze straciłam już prawe przydatki to teraz jeszcze macice... Do szpitala mnie lekarz chce położyć 3-4 tygodnie przed terminem.. I tak tkwię w zawieszeniu. Umówiłam się na USG 3 trymestru na 11.10..
Witaj moja droga :-* .
A to jak stracisz macicę to oznacza że już nie będziesz np mogła mieć dzieci lub zajść w przyszłości w ciążę nie znam za bardzo na tym, a Twój lekarz gin co o tym sądzi.
U was już prawie 28 tc przede mną jeszcze tyle czasu ech niech szybko mi ta ciąża mija chciałabym już Maj a tu dopiero początki. -
nick nieaktualnySzczęśliwa to już i tak ostatnia ciąża, bo 5 cesarka by nie wchodziła by w grę jak stracę macice to już więcej nie bede w ciąży... Tutaj mi bardziej chodzi o moja kobiecość..
Zobaczysz szybko ten czas przeleci tak jak u mnie i wogole gratulacje:*Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość
-
Aga współczuję ci tych przejść . Strata macicy to nie tyle sprawa kobiecości tylko po takim zabiegu zmienia się całkowicie seksualność bo np orgazm u kobiet polega na skorczach macicy ,jak to wygląda kiedy macicy nie ma ? To poważna zmiana w całej strefie intymnej kobiety
-
nick nieaktualnypawojoszka wrote:Aga współczuję ci tych przejść . Strata macicy to nie tyle sprawa kobiecości tylko po takim zabiegu zmienia się całkowicie seksualność bo np orgazm u kobiet polega na skorczach macicy ,jak to wygląda kiedy macicy nie ma ? To poważna zmiana w całej strefie intymnej kobiety