X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Rodzinka wielodzietna, w oczekiwaniu na kolejne szczescie:)
Odpowiedz

Rodzinka wielodzietna, w oczekiwaniu na kolejne szczescie:)

Oceń ten wątek:
  • NiecierpliwaOna Autorytet
    Postów: 1849 1175

    Wysłany: 12 stycznia 2019, 22:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny jak to jest z laktacją po cc na zimno? Da się rozhulać? Karmiłyście piersią?

    Wojtuś 09. 03. 2013
    Kasia 20. 05. 2015
    Kubuś 13. 11. 2016
    Aniołek Bogusia <3 24.01.2018 <3 [*] 10 tc
    Tęczowe Dziewczynki 1k1o - Zosia i Oleńka - 15.01.2019 klz9hdgexq2u0dlm.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 stycznia 2019, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja karmiłam, przedstawiałam młodego cały czas, non stop i pod koniec drugiej doby już miałam nawał :P

  • Aska1994 Autorytet
    Postów: 2978 1896

    Wysłany: 12 stycznia 2019, 22:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bez problemu. Syna jak dostałam po 30 minutach od cesarki (tylko mnie zszyli i zawieźli na salę) to od razu się przydał i mleka nie brakowało. Córkę dostałam po 5-6h i też pokarmu nie brakowało :)

    Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
    Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
    Monia urodziła się 16.03.2017r💕
    Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
    Tak się spełnia marzenia!
    Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥
  • NiecierpliwaOna Autorytet
    Postów: 1849 1175

    Wysłany: 13 stycznia 2019, 00:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To dobrze. Może z Twixani nie uda się kp zbyt długo,ale bardzo bym chciała przynajmniej przez pierwsze miesiące. Przy porosach sn nie było problemów z laktacją,a teraz bałam się,że jak cc na zimno,to organizm nie "zajarzy", że ma zacząć produkcję :)

    Wojtuś 09. 03. 2013
    Kasia 20. 05. 2015
    Kubuś 13. 11. 2016
    Aniołek Bogusia <3 24.01.2018 <3 [*] 10 tc
    Tęczowe Dziewczynki 1k1o - Zosia i Oleńka - 15.01.2019 klz9hdgexq2u0dlm.png
  • Aska1994 Autorytet
    Postów: 2978 1896

    Wysłany: 13 stycznia 2019, 09:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tylko nie daj sobie wmówić, że nie masz mleka, bo sporo położnych tak wmawia niestety. Mi tak gadały, że po cesarce nie ma mleka, a jakimś cudem dziecko najedzone i z piersi wiecznie kapie :D

    Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
    Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
    Monia urodziła się 16.03.2017r💕
    Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
    Tak się spełnia marzenia!
    Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 stycznia 2019, 09:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aśka, u mnie to samo. Syn po dniu zaczął tracić na wadze dość sporo 220g, urodził się maleńki - 2920g. Ja co chwilę do piersi przykładałam, czułam, że coś już mi leci, ale młody cały czas spał, trochę pociumkał i spał.
    Przyszła położna laktacyjna, lekarz i na mnie, że jestem chora, że dziecko gloduje, ja butli nie chce dac. Więc powiedziałam, że czuję, że on pije, że mam mleko.
    Na co lekarz "Pani?! Pani jest po cc na zimno, pani mleka nie będzie mieć! Tamta pani (kobieta obok po sn), o ona ma mleko, po rodziła naturalnie, pani nic nie ma i ma pani butle dać, bo dziecka ze szpitala nie wypuścimy!"
    Po kilku godzinach w nocy dostałam nawał, młody całą noc na cycku, rano na obchodzie okazało się, że już 50g przybrał.
    Do tego lekarz wchodzi, a ja wieeeelkie plamy od mleka na koszuli nocnej na cyckach, zimne kompresy, cyce jak donice, laktaror itd. Lekarz tylko spojrzał, zapytał o wagę i mówi "Hmmm, aha, no tak" i wyszedł.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 stycznia 2019, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kark wrote:
    Aśka, u mnie to samo. Syn po dniu zaczął tracić na wadze dość sporo 220g, urodził się maleńki - 2920g. Ja co chwilę do piersi przykładałam, czułam, że coś już mi leci, ale młody cały czas spał, trochę pociumkał i spał.
    Przyszła położna laktacyjna, lekarz i na mnie, że jestem chora, że dziecko gloduje, ja butli nie chce dac. Więc powiedziałam, że czuję, że on pije, że mam mleko.
    Na co lekarz "Pani?! Pani jest po cc na zimno, pani mleka nie będzie mieć! Tamta pani (kobieta obok po sn), o ona ma mleko, po rodziła naturalnie, pani nic nie ma i ma pani butle dać, bo dziecka ze szpitala nie wypuścimy!"
    Po kilku godzinach w nocy dostałam nawał, młody całą noc na cycku, rano na obchodzie okazało się, że już 50g przybrał.
    Do tego lekarz wchodzi, a ja wieeeelkie plamy od mleka na koszuli nocnej na cyckach, zimne kompresy, cyce jak donice, laktaror itd. Lekarz tylko spojrzał, zapytał o wagę i mówi "Hmmm, aha, no tak" i wyszedł.

    Omg :O To jakoś musiałaś kiepsko trafić! Ja mialam 3 cc na zimno, w tym pierwsze we Wrocławiu i normalnie mi przyniesiono dziecko do przystawienia (dopiero rano bo 12h na wybudzeniowej lezalam). Nie uslyszalam żadnego slowa ze nie bede miec mleka :O

    A dwa następne miałam juz za granicą i wrecz tu kazano mi karmi piersia a ja musialam walczyc o butelke bo nie chcialy dac. Także ja myślę ze po cc można normalnie kp ale trzeba liczyć sie z tym ze pokarm moze przyjść dopiero w 3 dobie.

    My już z Emilka zakonczylymy kp po 4 mies. Odstawila się sama i pięknie pije butelkę. Zaczynamy rozszerzac dietę :)

    Szczesliwa mamusia gratuluje synka :)


  • pawojoszka Autorytet
    Postów: 4069 3821

    Wysłany: 13 stycznia 2019, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ula tez próbuje się odstawić ale ja jej nie dam i dalej walczę ,Ulka15 tego kończy osiem miesięcy bardzo przezywam to odstawienie najchętniej karmilabym do roku. No cóż dzieci rosną i nic na to nie poradzimy choćbyśmy chcieli.

    My jedziemy do mojego taty w odwiedziny do Jeleniej góry od rana jesteśmy w drodze bo jedziemy autobusem do Wrocławia i dalej pociągiem
    A to z drogi
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/cb72565e40c3.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2019, 11:45

    Rene lubi tę wiadomość

    cf409fc7e7.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 stycznia 2019, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to mi małego przynieśli od razu po przejechaniu na salę pooperacyjną, czyli pierwsze karmienie było ok 1h po cc. Syn był wtedy ze mną na cycu przez kolejne 7h. Potem wzięli go na noc (pewnie wtedy dali butle i temu jeść nie chciał tylko spał :/). Potem o 5 rano pionizacja, a już od 6 młody na cycu jednym i drugim, żeby to laktacje rozchulać ;)

  • NiecierpliwaOna Autorytet
    Postów: 1849 1175

    Wysłany: 13 stycznia 2019, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale Uleńka jest śliczna :) męczący dzień Was czeka :)

    Wojtuś 09. 03. 2013
    Kasia 20. 05. 2015
    Kubuś 13. 11. 2016
    Aniołek Bogusia <3 24.01.2018 <3 [*] 10 tc
    Tęczowe Dziewczynki 1k1o - Zosia i Oleńka - 15.01.2019 klz9hdgexq2u0dlm.png
  • Rene Autorytet
    Postów: 3906 1756

    Wysłany: 13 stycznia 2019, 22:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NiecierpliwaOna wrote:
    Dziewczyny jak to jest z laktacją po cc na zimno? Da się rozhulać? Karmiłyście piersią?
    Da da:-)nie miałam z tym jakiś większych kłopotów na początku miałam wrażenie ze nie mam wcale mleka piersi lekkie bez fontanny mleka.Mimo tego wrażenia wiedziałam że mleko jest i ptzystawialam dalej,nawał pojawił się coś koło 5 doby i nie był taki silny jak po porodzie SN.Karmiłam synka 8 miesięcy chciałam dłużej ale synek sam zrezygnował

    Patryk
    17u9anlieh0fpken.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 stycznia 2019, 22:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej hej czy są mamusie.ktore.szykuja.sie tak.jak.ja na 3 poród i 3 cesarskie cięcie ???

    Pozdrawiam mamusia dwójki dzieci córeczki 7 lat i synka 3 matka w brzuszku drugi synuś termin mam.na maj :)

    Aska1994, kark lubią tę wiadomość

  • Rene Autorytet
    Postów: 3906 1756

    Wysłany: 13 stycznia 2019, 22:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam. Dawno nie zagladalam do was pewnie nie uda mi się wszystkiego nadrobić.Dziewczyny gratuluję ciąż udanych wizyt i maluszków :-)
    U nas ostatni czas był nie za wesoły Patryk był 4 razy w szpitalu.Mnóstwo leków badań kilka konsultacji i mamy diagnozę astma plus niewielkie opóźnienie odruchów stato -kinetycznych. Przed nami jeszcze kardiolog i odbiór wyników na pneumocystoze.Z waga tez nie ruszamy jak powinniśmy synek ma 9 miesięcy i waży 6750g przy masie urodzeniowej 3850g

    Patryk
    17u9anlieh0fpken.png
  • Rene Autorytet
    Postów: 3906 1756

    Wysłany: 13 stycznia 2019, 22:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Samari wrote:
    Hej hej czy są mamusie.ktore.szykuja.sie tak.jak.ja na 3 poród i 3 cesarskie cięcie ???

    Pozdrawiam mamusia dwójki dzieci córeczki 7 lat i synka 3 matka w brzuszku drugi synuś termin mam.na maj :)
    Witaj :-)
    Imię macie już wybrane?

    Patryk
    17u9anlieh0fpken.png
  • pawojoszka Autorytet
    Postów: 4069 3821

    Wysłany: 14 stycznia 2019, 08:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Samari witaj.

    Rene no to rzeczywiście nie ciekawie, biedny maluch ,pewnie go nieźle wymęczyli w tym szpitalu .

    Niecierpliwa jak tam zwarta i gotowa? Już zaciskam kciuki.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 stycznia 2019, 08:47

    cf409fc7e7.png
  • Aska1994 Autorytet
    Postów: 2978 1896

    Wysłany: 14 stycznia 2019, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Samari wrote:
    Hej hej czy są mamusie.ktore.szykuja.sie tak.jak.ja na 3 poród i 3 cesarskie cięcie ???

    Pozdrawiam mamusia dwójki dzieci córeczki 7 lat i synka 3 matka w brzuszku drugi synuś termin mam.na maj :)


    Ja :) tylko dzieci młodsze, termin na lipiec.

    Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
    Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
    Monia urodziła się 16.03.2017r💕
    Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
    Tak się spełnia marzenia!
    Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 stycznia 2019, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aśka

    I jak nastawienie ?? Bo ja normalnie nie mogę się opedzic od złych myśli ciągle schizuje że mi się coś stanie masakra nie mogę tego ogarnąć chociaż staram się dobrze nastawić

  • NiecierpliwaOna Autorytet
    Postów: 1849 1175

    Wysłany: 14 stycznia 2019, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jestem posrana na maxa :D i strasznie ciekawa jak to będzie, jakie będa dziewczyny, czy rzeczywiście identyczne i w ogóle nie mogę uwierzyć, że jutro o tej porze bedę je miała przy sobie :)

    Torbe 3 razy sprawdziłam, czy mam wszystko, a i tak pewnie czegos nie wezmę, bo zapomniałam, albo nie pomyślałam :) Po pracy M.mnie zawiezie do szpitala. Jutro ma przyjechać do szpitala na 8.00, żeby być na sali obok podczas cc :)

    Teraz ogarniam dzieciakom ciuchy :) w sobotę - 19.01 mają występy z okazji Dnia babci i dziadka + jasełka. Liczę na to, że w pt wrócę do domu, ale w razie "W" wolę przygotować ubrania (Kasia jest aniołkiem, Wojtek pasterzem, a po jasełkach jeszcze wierszyki i piosenki na Dzień babci, więc krawat, kamizelka :)) Wiecie jak to jest z facetami :) Jak mama nie przypilnuje, to... :) W pt teściowie przyjeżdzają z okazji tych występów, to teściowa ewentualnie dopilnuje, żeby dzieci wyglądałay jak ludzie :) no i przy okazji poznają Twixy :)

    kark, inessa lubią tę wiadomość

    Wojtuś 09. 03. 2013
    Kasia 20. 05. 2015
    Kubuś 13. 11. 2016
    Aniołek Bogusia <3 24.01.2018 <3 [*] 10 tc
    Tęczowe Dziewczynki 1k1o - Zosia i Oleńka - 15.01.2019 klz9hdgexq2u0dlm.png
  • KacperekiOliwka Autorytet
    Postów: 319 116

    Wysłany: 14 stycznia 2019, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mialam 3cc pierwsza super druga gorzej a trzecia tragiczna tylko ze mi lekarz powiedzial ze mialam masakre w brzuchu iprawie pekla macica... ake to tez napewno temu ze ciagle dzwigalam corcie na brzuchu jak zawozilam synka do przedszkola.. mama pomagala ile mogla ale pracuje maz w trasie a tesciowa udaje babcie tylko jak jest jakies wesele tak to nawet nie odwiedzili syna jakmial zabieg dwa razy w szpitalu ba nawet nie zadzwonili spytac zreszta nawet o mikolaju niepamietaja.. moja corcia po szczepieniu sie rozlozyla wiec znowu mialam ciezki tydzien kiedy to sie skonczy ja juz padam ze zmeczenia

    1 szczescie 7 lat
    2 szczescie 2 latka
    3 szczescie Wanessa 1 rok
    odmawiajmy modlitwe do sw. Rity
  • KacperekiOliwka Autorytet
    Postów: 319 116

    Wysłany: 14 stycznia 2019, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niecierpliwa powodzenia bedzie dobrze
    kark gratuluje

    kark lubi tę wiadomość

    1 szczescie 7 lat
    2 szczescie 2 latka
    3 szczescie Wanessa 1 rok
    odmawiajmy modlitwe do sw. Rity
‹‹ 139 140 141 142 143 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kwas foliowy podczas starania o dziecko, kwas foliowy w ciąży - dlaczego tak ważny?

Kwas foliowy to witamina z grupy B, o której żadna starająca się o ciążę kobieta, nie powinna zapominać! Kwas foliowy ma ogromny wpływ na rozwój płodu, prawidłowy przebieg ciąży, ale i również płodność kobiety! Dodatkowo przeczytaj dlaczego suplementacja kwasu foliowego zalecana jest czasem również dla mężczyzn.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Klinika niepłodności - 50 pytań, na które warto znać odpowiedź przy pierwszej wizycie.

Chciałabyś mieć pewność, że dobrze przygotowałaś się do swojej pierwszej wizyty u lekarza, dotyczącej problemów z zajściem w ciążę? Skorzystaj z naszego formularza płodności  – są to pytania, które dobry specjalista prawdopodobnie zada Ci podczas pierwszej wizyty , która pomoże zdiagnozować niepłodność. W ten sposób o niczym nie zapomnisz i będziesz mieć pod ręką wszystkie szczegóły dotyczące Twojego zdrowia, płodności lub historii chorób w Twojej rodzinie!       

CZYTAJ WIĘCEJ