Rodzinka wielodzietna, w oczekiwaniu na kolejne szczescie:)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyLilia, ja mam 27, a dzieci 2009, 2014 i 2017 Miałam nadzieję, że z synem będę w ciąży bliźniaczej to byłaby mniejsza różnica wieku, ale jest jeden. Może i dobrze, bo jest kochanym urwisem
Ja miałam sn, cc i teraz szykuję się do sn Ogólnie przyjmuje się, że po 2 latach od cc można sn A jeżeli ktoś po cc chce znowu cc to można jak tylko gin da zielone światło - my dostaliśmy już 6tyg po cc, akurat wtedy nie było warunków na 3cie.
Wskazań do cc jest miliard, moja ginka czego by nie zobaczyła w wynikach albo wywiadzie to od początku ciąży jest cc, ale w tej jej powiedziałam, że dopóki ze mną albo dzieckiem się coś złego nie podzieje to chcę próbować naturalnie
U mnie teściowa urodziła 5tkę (jeden zmarł po kilku dniach), moja mama 4kę, więc ja akurat nie wyobrażam sobie mieć jednego czy dwóch dzieci, jakoś tak pusto i nienormalnie by było
A najlepsze porównanie mam u teściów: teść ma tylko brata i wogóle nie mają kontaktu, teściowa ma 5tkę rodzeństwa i mimo wieku nadal są zżyci, jeżdża razem na wakacje, widują się co chwilę, dzwonią itp., a na imprezy rodzinne to czekam zawsze z utęsknieniem, bo nigdzie nie ma tyle energii, radości i życiaMarietta lubi tę wiadomość
-
Witaj
Miło widzieć kolejną mamę z duża rodzinką!
Super że będzie u Was czwórka, osobiście uważam że im więcej dzieci tym lepiej się chowają i więzi są większe między rodzeństwem.
Ale jak by nie było wyzwanie jest spore żeby wychować taką gromadkeSzczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość
-
Hej. I mnie to też 3 ciąża i nie wykluczam 4 jak zdrowie i finanse pozwolą. U mnie nikt zdziwiony nie jest, większość znajomych ma 3, albo myśli o 3 Ale my na Kaszubach mamy chyba najwyższy przyrost w Polsce
kark, patulla lubią tę wiadomość
-
Lilia, u mnie dosłownie w 38 tc okazało się, że mam wskazanie do cc. Mała nagle przybrała mega dużo na wadze (z 3800 zrobiło się 4800) i miała 7 cm większy brzuszek niż główkę. Było duże ryzyko, że uszkodzi się podczas porodu, zaklinuje albo ja się uszkodzę czy będę bardzo cierpiała (lub wszystko na raz) i chociaż miałam zaplanowane cc na 27.12, to dzień wcześniej poród zam się zaczął i próbowałam SN, ale nie udało się. Za duża była dziecinka...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2017, 01:23
Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
nick nieaktualnyPolkosia a ostatecznie ile ważyła ? Bo u mnie usg zawsze +0.5kg przekłamywały, a fajnie by było raz urodzić tyle ile usg mówi U ciebie wyszło to 4800?
Ja podziwiam moją mamę. Rodziła dzieci (wszystkie naturalnie!) 3.9kg w 1988, 3.8kg w 1990, 4.2kg w 1992 i 4.9kg w 1995. Do tego pracowała jak tata. Wiadome, dużo babcie pomagały, ale tak czy siak taka gromada z tak małym odstępem i do tego takie kolosy co chwilę! A jest drobniutka do tej pory, bo ma 163cm i 55kg
Szczęśliwa mamusia, a zapytam jak na was patrzą ludzie jak idziecie wszyscy razem ? Bo ja urodziłam córkę jak miałam 19 lat i szczerze jak idziemy bez niej to nikt nawet nie spojrzy, bo mając 27 lat 2latek i ciąża jest normalna, ale jak idziemy do tego z córą to patrzą jak na ufoludki A jak idziemy do restauracji czy np jesteśmy w fajnym hotelu to czuję się jakbym nie powinna tu być, jakby każdy patrzył z wyrzutem, że nie mam prawa mieć kasy, być młoda i mieć gromadki dzieci (z czego jedno już spore )
A co do organizacji czasu to u mnie jako singielka nie miałam czasu na nic. Jak byłam mamą 1 byłam bardzo dobrze zorganizowana, z 2 mega zorganizowana jestem, a z 3 zobaczymy jak będzie, mam nadzieję, że jeszcze lepiejWiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2017, 08:02
-
Ja z organizacją czasu też nie mam większego problemu, no może mogłabym więcej sprzątać ;p Ale pracuje normalnie na etat, jeżdżę z dziećmi na basen, piłkę nożną, angielski itp. Mimo że mają obiady w przedszkolach to robię też w domu i wszystko jakoś da się zorganizować
Moje dzieci też duże 2010 - 4 kg, 2013 - 4,2 i teraz 2017 - ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2017, 09:15
-
Kark, USG dzień przed porodem 4800, a urodziła się 4390. Jeszcze pół biedy waga, ale miała za szerokie barki i dużo większy brzuszek i na pewno by się zaklinowała, jeśli głowa by wyszła. Dlatego po kilku partych lekarz odmówił dalszych prób i szybko na stół.Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
Witaj Kleopatra.
Ja też do tej pory nie wykluczałam 4 ciazy, ale teraz zdrowie mi się posypało, mam nadcisnienie i arytmie, nie wiem jeszcze co z cukrzycą, bo cukry na czczo wysokie a lekarz nie skierował mnie jeszcze na obciążenie glukoza.
Wiesz już jaką płeć ma maluch?
U mnie pewnie będzie 3 babeczka:)
-
Liliaczerwcowa wrote:A czy któraś z Was miała może w ciazy nadcisnienie lub cukrzycę, ja w poprzedniej miałam wszystko ok , cisnienie wręcz niskie 100/60 a teraz przy lekach ok 140/90.
W pierwszej ciąży miałam wysokie ciśnienie. Leżałam kilka razy w szpitalu, brałam Dopegyt a w chwili porodu po lekach nadal miałam 160/100. W drugiej ciąży już było OK ale brałam Acard zapobiegawczo a teraz mam wręcz idealne ciśnienie bez żadnych leków.
-
livia30 wrote:W pierwszej ciąży miałam wysokie ciśnienie. Leżałam kilka razy w szpitalu, brałam Dopegyt a w chwili porodu po lekach nadal miałam 160/100. W drugiej ciąży już było OK ale brałam Acard zapobiegawczo a teraz mam wręcz idealne ciśnienie bez żadnych leków.
Livia ja też biorę dopegyt 3 razy dziennie,a przy jakim ciśnieniu kładli Cię do szpitala i kiedy Ci wzrosło. Ja mam od początku ciąży podwyzszone.
-
Szczęśliwa Mamusia wrote:Tego żadna z nas nie przewidzi , tam na USG waga plus minus jest różna np synek mial niby ważyć ponad 3600 a ważył 3300 , córeczka 3700 , druga 3800 dla nas jest to , aby niunia zdrowo rosła w brzusiu a ike dokladnie ważyć dzięki bedzie tego dowiemy sur jak urodzimy
U mnie akurat wagi z usg w obu przypadkach praktycznie się pokrywały, a z tego co słyszałam to niby w każdej kolejnej ciazy dzieci rodzą się większe. Dla mnie waga nie ma oczywiście znaczenia bo bez względu na wszystko chce mieć CC, ale niestety fakt jest taki ze po poprzednim porodzie długo nie mogłam dojść do siebie, córka miała sporą głowę i mimo nacięcia popekalam, miałam chyba z 15 szwów. Ból był taki że nie miałam siły zająć się dzieckiem, a lykalam po 10 tab przeciwbólowych dziennie.A poród byl bardzo szybki trwał ok 20 minut, mimo to nie zaryzykuję.Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość
-
Liliaczerwcowa wrote:Livia ja też biorę dopegyt 3 razy dziennie,a przy jakim ciśnieniu kładli Cię do szpitala i kiedy Ci wzrosło. Ja mam od początku ciąży podwyzszone.
Kładli mnie jak miałam właśnie 160/100 ale to dopiero w 3 trymestrze. Wcześniej miałam wysokie ale mimo wszystko w normie.
-
To i ja sie dolacze. Dzis dowiedzialam sie o ciazy. Bedzie trzecie dziecko. Jestem na razie w szoku bo nie planowalismy. Mam dwoch synkow Wojtusia z wrzesnia 2012 i Mareczka ze stycznia 2015. Teraz termin na wrzesien. Pozdrawiam
Liliaczerwcowa, kark, Jagah, jenny88 lubią tę wiadomość
-
livia30 wrote:Kładli mnie jak miałam właśnie 160/100 ale to dopiero w 3 trymestrze. Wcześniej miałam wysokie ale mimo wszystko w normie.
Ja nasz części nie mam aż tak wysokiego,choć nie wiem co by było bez leków, a to dopiero początek drugiego trymestr,no ale trzeba być dobrej myśli
livia30 lubi tę wiadomość