Rodzinka wielodzietna, w oczekiwaniu na kolejne szczescie:)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyNatalia u mnie podejrzewali właśnie ciążę w bliźnie, lekarz tlumaczył mi, że objawy mogą nie wystąpić, poprostu zarodek zagnieździ się w bliźnie i tam sobie rośnie i to jest zagrożeniem życia.
Nie mówię, że tak u Ciebie będzie!!
Po tych moich przejsciach radziłabym iść to sprawdzić gdzieś w przyszłym tygodniu tym bardziej, że jesteś już po 3 cc -
Natalia ja jestem po 3 CC i operacji ba macicy i ostatnia różnica u mnie podobna. Zaszłam w 4 ciążę jak mały miał 13 miesięcy. Całą ciążę 0 dolegliwości. Będzie dobrze
Ja bym już nie chciała kolejnego dziecka. A tu takie przygody z antykoncepcja 😱 -
nick nieaktualnyAga9090 wrote:Szczęśliwa a argument, że wszystkie dzieci będą miały Komunię, Bierzmowanie, a najmłodszy nie, bo eMek ma takie widzimisię?
Apropo chrztu my chrzcimy 27.07 no i oczywiście nasluchalam się od proboszcza, że jak to 4 dziecko, a my tylko ślub cywilny (już kilka lat się zabieramy aby wziąć kościelny ale wiecznie nie wychodzi) , ma nadzieję, że to już ostatnie dziecko, bo tak nie można. No to mu powiedziałam żeby się nie martwił, bo już jestem bezpłodna także ten..
Święte słowa moja droga😊 ech muszę jakoś, przemówić do tego mojego uparciucha.
O to już w krótce będziecie chrzcić , mi to proboszcz syna do Komunii Świętej nie chciał dopuścić gdyż ma inne nazwisko 😱😱😱😱.
Moj tata też chciał chyba synów gdyż wszystkie byłyśmy obcinanie na chłopaka, co mam tacie za złe , zawsze marzyłam o długich włosach a od małego dziecka obcinali mnie i pozostałe moje siostry jak na chłopaka .
Mój mąż ma takie trochę inne podejście i do dziewczynek i do Dominika budujemy teraz kuchnię to dziewczynki tam chodzą trochę mu pomagają ( bardziej się polączą) to wysłał je do domu i Grześ mu pomagał Grzesia bardzo akceptuje i traktuje jak wpadnę dziecko, a tu do Dominika jak do jakiegoś innego człowieka wszak podejdzie zajmie się nim, ale i tak ja jestem przy małym te 24 godz na dobę. Wczoraj mały to miał okropny dzień nic tylko plakał i marudził i wcale nie spał za to dziś anioł nie dziecko od 9 mi śpi w kojcu. -
Aga9090 wrote:Szczęśliwa a argument, że wszystkie dzieci będą miały Komunię, Bierzmowanie, a najmłodszy nie, bo eMek ma takie widzimisię?
Apropo chrztu my chrzcimy 27.07 no i oczywiście nasluchalam się od proboszcza, że jak to 4 dziecko, a my tylko ślub cywilny (już kilka lat się zabieramy aby wziąć kościelny ale wiecznie nie wychodzi) , ma nadzieję, że to już ostatnie dziecko, bo tak nie można. No to mu powiedziałam żeby się nie martwił, bo już jestem bezpłodna także ten..
Moje urodziny
Polscy, wiejscy proboszczowie... Nie maja prawa odmowic dziecku sakramentu z tych powodow. Ale kazdy swietszy od papieza.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2019, 16:04
Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość
08.02.2015 Luna
28.07.2017 Gaja
21.09.2019 Enya -
Laurka powiem ci że najwięcej problemów zawsze robili mi ci miastowi proboszczowie ,mój wiejski proboszcz nawet kasy nie chciał wziąć za chrzest i nie robił problemu ze chrzestna bez ślubu żyje i z parafii pozwolenia na bycie chrzestna nie dostała i do spowiedzi ani do komunii nie poszła
Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość
-
Pawojoszka uogolnilam mocno, a chodzi bardziej o takie zasciankowe myslenie. Ja mam za soba wiele lat edukacji w tym zakresie a obecnie pracuje w kosciele. Moje corki maja po jednym rodzicu chrzestnym katolickim i po jednym tylko takim reprezentacyjnym (figurant taki, ktory nie widnieje w ksiegach parafialnych), bo znakomita wiekszosc rodziny mojego meza to protestanci i ateisci.
W przypadku, gdy rodzice dziecka proszacego Kosciol o chrzest zyja w zwiazku niesakramentalnym to musi byc po prostu pogadanka o tym czym jest sakrament i do czego sie zobowiazuja przy chrzcie dziecka.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2019, 23:46
08.02.2015 Luna
28.07.2017 Gaja
21.09.2019 Enya -
Laurka a u mnie normalnie wpisywani są chrześni do akt mimo że żyją bez ślubu co prawda niby określają się jako katolicy może z przedstawicielami innej wiary jest inaczej. No ale ateista ,który zostaje chrzestnym żeby wspomagać rodziców w wychowaniu dziecka w wierze katolickiej to trochę jednak dziwne conajmniej.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lipca 2019, 09:55
Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnypawojoszka O ja Cię kochana, ale u Was te tc mijają już 17 tc ❤.
Dziś moja siostra ta co jest w pierwszej ciąży ma wizytę taka zwykła bez USG.
Jestem z siebie dumna od dwóch dni Dominik sam zasypia w swoim łóżeczku turystycznym 💪💪💪, mam wyjątkowe dziecko 😁😁. Nawet dziś mały dwa razy " powiedział " nie już w głos nawet się śmieje 😍 zaskakuje mnie nasz Dominik. Ech rozmawiałam z moim mężem znów na temat chrztu postawiłam na swoim i zobaczymy czy da to jakikolwiek efekt.
Wczoraj sobie siedziałam i wietrzyłam ranę po CC , Ania do mnie podeszła i się uśmiecha i po brzuchu mnie gładzie 😍❤ , ja tak w żartach powiedziałam o Ania mama ma dzidzię w brzuszku , a najlepszy to mój mąż a weź to wypluj 😱🙊🙉🙈 .Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lipca 2019, 12:47
Jagodzianka19 lubi tę wiadomość
-
Szczęśliwa a jeszcze niedawno chciał.
Mija ten czas jak szalony toż już wakacje na półmetku ,miałam ćwiczyć czytanie z Asią a chciałam najpierw trochę od tej szkoły odsapnac i tak pół wakacji przeleciało musimy za to czytanie się wziąć poważnie ,jak sobie pomyślę że już niedługo szkoła znowu to mi gorzej -
pawojoszka wrote:Laurka a u mnie normalnie wpisywani są chrześni do akt mimo że żyją bez ślubu co prawda niby określają się jako katolicy może z przedstawicielami innej wiary jest inaczej. No ale ateista ,który zostaje chrzestnym żeby wspomagać rodziców w wychowaniu dziecka w wierze katolickiej to trochę jednak dziwne conajmniej.
Chyba mnie nie zrozumialas.
Nie-katolik nie bedzie wpisany do akt. Katolicy zyjacy bez slubu to osobna sprawa.
Zaden ateista chrzestnym nie bedzie. Dlatego my mamy maly wybor.08.02.2015 Luna
28.07.2017 Gaja
21.09.2019 Enya -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnypawojoszka wrote:Szczęśliwa a jeszcze niedawno chciał.
Mija ten czas jak szalony toż już wakacje na półmetku ,miałam ćwiczyć czytanie z Asią a chciałam najpierw trochę od tej szkoły odsapnac i tak pół wakacji przeleciało musimy za to czytanie się wziąć poważnie ,jak sobie pomyślę że już niedługo szkoła znowu to mi gorzej
Mój mąż na zmienne zdanie , i często coś mówi nie na poważnie ciężko go zrozumieć 🙊🙈🙉.
Ja nawet nie myślę o Wrześniu jeszcze Sierpień i po wakacjach jak mogę dziewczynki sobie poradzą w 1 klasie , jak synek da sobie radę w szkole wyższej tam dużo jest młodzieży nie tylko zawodówka jest też liceum i technikum a nawet liceum dla dorosłych . -
nick nieaktualnyJagodzianka19 wrote:Widzę,że nie tylko u nas problem z chrzestnymi. Nasz najmlodszy synek ma 15 mcy i będziemy Go chrzcic dopiero we wrzesniu. Mój mąż pod naciskiem swoich rodziców wybrał swoja siostrę na chrzestną ,ale okazalo sie ,że ona nie moze być chrzestną i zostanie właśnie świadkiem chrztu.
Szczęśliwa Mamusia obie corki ida do 1 klasy?
Tak obie wcześniej Marysia ta starsza była 2 lata w przedszkolu potem do zerówki ją zapisałam,i teraz będzie szła do 1 klasy, Gabrysia ta mlodsza o rok też idzie do 1 klasy będą chodzić osobno nie razem. -
Hej dziewczyny..
U nas jakoś leci. Zosię mamy pochowana i tak żałuję że Tomusia nie pochowałam..
Jestem jeszcze na macierzyńskim i rozglądam się za inna praca ale z marnym skutkiem..
A tak jakoś leci.
A nie chciały byście założyć grupy zamkniętej na FB?Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość
"Troszkę Nas Jest.." -
nick nieaktualnyTinnera miło Cię widzieć. Mam nadzieję, że znajdziesz szybko dobra prace.
Pewnie jest Ci cholernie trudne, przytulam.
Moja siostra jest teraz w podobnej sytuacji.. Pierwszego aniołka nie pochwała, a teraz będzie pochówek dla drugiego. I bardzo to przeżywa..
Ja nie mam fb 😱Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lipca 2019, 00:11
-
Aga9090 wrote:Tinnera miło Cię widzieć. Mam nadzieję, że znajdziesz szybko dobra prace.
Pewnie jest Ci cholernie trudne, przytulam.
Moja siostra jest teraz w podobnej sytuacji.. Pierwszego aniołka nie pochwała, a teraz będzie pochówek dla drugiego. I bardzo to przeżywa..
Ja nie mam fb 😱
Przykro mi..
Ja nie wiem czemu takie rzeczy się dzieją..
"Troszkę Nas Jest.." -
nick nieaktualnyTinnera wrote:Hej dziewczyny..
U nas jakoś leci. Zosię mamy pochowana i tak żałuję że Tomusia nie pochowałam..
Jestem jeszcze na macierzyńskim i rozglądam się za inna praca ale z marnym skutkiem..
A tak jakoś leci.
A nie chciały byście założyć grupy zamkniętej na FB?
Witaj moja droga i tulę Cię mocno ❤, ja do dziś dnia żałuję że nie pochowałam mojego aniołka 😔.
Ja wszak jestem na FB od dobrych paru lat nawet niektóre z nas bo jestem na dwóch takich forach mają prywatne konta, ale też nie ma nic na siłę chciałabym ale jednak wolę być tu z Wami na bbf.
Hej hej moje drogie 😊.
Matko znowu gorąco u nas jakieś plagi egipskie pełno takich ślimaków bez skorupki i liście nam zjadają id warzyw i pomidory nawet jedzą, matko co za koszmarne pole 🙊🙈🙉. Byliśmy z małym na podcięcie wędzidełka matko jak płakał, miał podcinane nożyczkami Pani chirurg mu znieczulenlń taką pasta żelem, normalnie hak jadł tak je i nic się nie zmieniło trochę jest spokojny. Ja już nie wiem co robię źle gdyż Dominik już od paru dni śpi w łóżeczku turystycznym , i zawsze jak zasypia to marudzi i płacze i tak jest za każdym razem 🙊🙈🙉 , i mam już tego dość , muzyka uspakająca , kołysanki , szumy nic nie skutkują nie uspokajają go a u nas na naszym łóżku to ładnie śpi jak go biorę na ręce to spokojny jest , w wózku wszak zaśnie ale co go przełożę to zaraz się rozbudza , wczoraj na rękach mi zasnął położyłam go i zaraz oczy jak 5 zł 🙊🙈🙉wykąpaliśmy Dominika i tak od 17 do 20 marudził i płakał, a po kąpieli przeważnie szybko zasypiał i ciszę ma spokój zawsze pokój dzieci jest wywietrzony i nie wiem czemu tak jest Ania wszak też marudziła i płakała jak ja uczyłam , aby sama zasypiała ale już miałam dość tego hej ciągłego płaczu więc sobie odpuściłam i potem jakos minął tydzień i spróbowałam znów i bez problemu zasypiała 😊.