Rodzinka wielodzietna, w oczekiwaniu na kolejne szczescie:)
-
WIADOMOŚĆ
-
Nie robiłam badań u córki, u niej ta wysypka była głównie na policzkach jak u twojego synka, potem powinna się tez pojawić na tułowiu i kończynach, ona jest taka charakterystyczna, wyglada jak takie girlandy i u syna faktycznie taka była. U młodej tak nie do końca, coś się pojawiało ale słabiej, pediatra jak zobaczył poliki to był pewien. Obserwuj, ale raczej to jest to. Ja na wyniki czekałam koło 10 dni.
Mati 16.07.2009
-
nick nieaktualny
-
Tak, to prawda, zaraza się do wystąpienia wysypki, potem już nie. Jesteś już w 2 trymestrze a to w sumie „najlepszy” czas na przechodzenie jakichkolwiek infekcji, jest naprawdę niewielkie ryzyko zarażenia dziecka, ja mocno wierze ze wszystko skonczy się dobrze tak jak u mnie!
Mati 16.07.2009
-
nick nieaktualny
-
Melisa jak byłam w ciąży z córka to najstarszy miał ospę, tez się bałam ze złapie półpaśca ale szczęśliwie się udało. Wtedy tez miałam oznaczane przeciwciała na parvovirusa bo miałam problemy z łożyskiem i podejrzenie ze to może być wirusowe, wtedy nie miałam odporności bo miana wyszły niskie. Zachorowałam jak syn miał i nawet o tym nie wiedziałam, a potem młoda to przewlekła ze żłoba. Niestety jak się ma już dzieciaki i jest sie w ciąży z kolejnym to ryzyko infekcji wzrasta bo dzieciaki ciagle coś przynoszą. Dlatego ja za kolejne ciąże dziekuje 😀 między innymi tez z tego powodu.
Gruszka, Szczęśliwa Mamusia lubią tę wiadomość
Mati 16.07.2009
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Szczesliwa jeśli dla was te ubrania to chyba powinno wam zależeć na ich odebraniu, No chyba ze nie zależy. Skoro mąż już niedaleko będzie to co za problem podjechać? Niech nawet nadrobi te 20 km.
Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość
Mati 16.07.2009
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny