X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne 🌞🏖️SIERPIEŃ 2025🏖️ 🌞
Odpowiedz

🌞🏖️SIERPIEŃ 2025🏖️ 🌞

Oceń ten wątek:
  • Ahossik91 Przyjaciółka
    Postów: 108 94

    Wysłany: 21 stycznia, 21:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jak kichnę albo kaszlnę na leżąco to mam wrazenie że cos mi sie urwało w tym brzuchu😂 no i boli mocno przez chwilę.
    Tylko ja po dwóch cesarkach to miałam tez takie momenty bólowe i bez ciąży. Myślę że jakieś małe zrosty-na usg niby nic nie bylo widać nigdy. Coś tam napewno się boleśnie rozciaga.

    preg.png

    age.png

    age.png
  • Malowybitna Ekspertka
    Postów: 121 240

    Wysłany: 21 stycznia, 21:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sreberko wrote:
    U mnie już zaczyna wybijać, ale ja nigdy nie miałam płaskiego. W jeansach mi niewygodnie, więc czas pomyśleć o legginsach ciążowych.

    Ja tez po całym dniu w jeansach marzę tylko żeby je zdjąć, ale póki co każdy mi mówi ze schudłam wiec moze jeszcze sie uda utrzymać tajemnice w pracy pare tygodni 😝

    starania od 2022
    🙍‍♀️'92
    AMH - 7,48
    PCOS w obrazie usg - brak objawów, cykle regularne, potwierdzone owulacje
    MTHTR A1298 homo
    PAI hetero
    homocysteina - 7
    🙍‍♂️'90
    Koncentracja 2,1 mln/ml
    Morfologia 4%
    FSH - 15,64
    kariotyp, CFTR, usg - ok

    2022 - histeroskopia (polipy)
    2024 - polipektomia

    I IVF (menopur 150, orgalutran)
    11.2024 - punkcja: 19 pobranych, 12 dojrzałych, 8 zapłodnionych, ❄️❄️❄️❄️
    12.12.24 FET I EG(estrofem, cyclogest, duphaston, claxane)
    5 dpt ⏸️
    6 dpt beta 55, prog 16,4
    8 dpt beta 162
    11 dpt beta 537, prog 13,7
    15 dpt beta 3378, prog 17,4
    21 dpt USG GS 1,65 cm CRL 0,2 cm
    7w5d CRL 1,47 cm ❤️pięknie bije
  • onalola Autorytet
    Postów: 898 600

    Wysłany: 21 stycznia, 23:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak mówiłam dzisiaj do męża i tu na forum , że podchodzę chłodno do tego cyklu i nic nie oczekuje, to właśnie na wieczór zaczęła się tlić we mnie jakaś nadzieja , coś stukać do mnie że hej hej kochana , może się jednak udało 😢 nie chce się rozczarować i nie wiem jak przestać myśleć, odrzucić ta nadzieję i żyć jak do dziś czyli dzień się toczy jak każdy inny

    2 cs 11/24 cb 💔

    02.2025 4cs 🙌

    Pregna start , pregna DHA, Wit D 2000j, Magnez, b complex
    Duphaston 2x1
  • Sreberko Ekspertka
    Postów: 226 762

    Wysłany: 22 stycznia, 00:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    onalola wrote:
    Jak mówiłam dzisiaj do męża i tu na forum , że podchodzę chłodno do tego cyklu i nic nie oczekuje, to właśnie na wieczór zaczęła się tlić we mnie jakaś nadzieja , coś stukać do mnie że hej hej kochana , może się jednak udało 😢 nie chce się rozczarować i nie wiem jak przestać myśleć, odrzucić ta nadzieję i żyć jak do dziś czyli dzień się toczy jak każdy inny
    Trzymam kciuki, żeby to był szczęśliwy cykl ❤️

    onalola lubi tę wiadomość

    👱🏻‍♀️ 34 🧑 35
    01.2017 Antosia ❤️ 39+4
    06.2018 Zosia ❤️ 34+2

    Starania o 3 szczęście
    04.2024 wyjęcie spirali
    07.2024 💔cp 7tc (uratowano jajowód) 😢
    11.2024💔 cb 5tc 😢

    17.12.2024 ⏸️❤️
    21.12.2024 beta 912 ❤️
    23.12.2024 beta 1927 ❤️
    10.01.2025 jest ❤️ 0,84 cm Cudu ❤️
    21.01.2025 2 cm Wojownika ❤️
    11.02.2025 test Pappa
    18.02.2025 kontrola
    19.02.2025 USG prenatalne


    preg.png
  • Kinia__ Koleżanka
    Postów: 35 77

    Wysłany: 22 stycznia, 06:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    onalola wrote:
    Jak mówiłam dzisiaj do męża i tu na forum , że podchodzę chłodno do tego cyklu i nic nie oczekuje, to właśnie na wieczór zaczęła się tlić we mnie jakaś nadzieja , coś stukać do mnie że hej hej kochana , może się jednak udało 😢 nie chce się rozczarować i nie wiem jak przestać myśleć, odrzucić ta nadzieję i żyć jak do dziś czyli dzień się toczy jak każdy inny
    Trzymamy kciuki! ✊🏼✊🏼

    onalola lubi tę wiadomość

    27.11 beta 327.2
    29.11 beta 693.9
    4.12 beta 3008
    10.12 pierwsza wizyta i mamy ❤️
  • Wojcinka Autorytet
    Postów: 2034 3856

    Wysłany: 22 stycznia, 06:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rzelka wrote:
    O fajnie, coraz więcej nas takich końcowosierpniowych. :)

    Dziewczyny, a jak tam wasze brzuchy? Widzicie już jakieś zmiany? U mnie jeszcze zdecydowanie za wcześnie na jakieś ciążowe wybrzuszenia, tym bardziej że jestem krępej budowy, ale chyba trawienie zwolniło i chociaż nie czuje się wzdęta, to brzuch poszedł do przodu i ciaśniej mi w spodniach 🙄
    Powoli tam w środku wszystko się przesuwa. Macica się powiększa i pozostałe organy idą w górę. To normalne że w 8/9tc zaczynają być widoczne pierwsze zmiany.

    Widoczne dla nas nie dla otoczenia oczywiście :P

    Ja na tym etapie w obydwu ciążach zaczekam nosić już luźniejsze ubrania bo po prostu było mi niewygodnie, do tego każdy nacisk na brzuch nasilał mi mdłości.

    Zainwestuj w luźniejsze sykienki, spodnie, czuj się wygodnie - to najważniejsze :)

    Życie na pustyni📍Abu Dhabi
    34 👩 🧔‍♂️31
    2015-2017 - starania z ex: 17cs, 2 poronienia
    2021 - powrót do starań po 4 latach przerwy
    🌸 córeczka z 2cs 💛
    2024 - starania o rodzeństwo
    🌸 4cs - 20/11 ⏸️
    17/01 - CRL 6,4 ♥️ 153bpm
    NIPT - Zdrowa DZIEWCZYNKA 🩷🥳
    12/02 - następna wizyta 🤞

    age.png

    preg.png
  • Patka123 Autorytet
    Postów: 1088 459

    Wysłany: 22 stycznia, 08:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, my po wczorajszych prenatalnych w końcu zaczęliśmy powoli informować innych o ciąży :) Ale powiem Wam, że nie czuje jakiejś ekscytacji... no serio w tej ciąży to mam zupełnie inne emocje.

    Bardziej się cieszę, że jak wszyscy wiedzą to już będą wiedzieć, czemu np. rezygnuje ze spotkań :)

    Iskierka_ lubi tę wiadomość

    age.png

    preg.png
  • adu Autorytet
    Postów: 1640 1578

    Wysłany: 22 stycznia, 09:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patka, powiem Ci, że ja nie mam jakoś wcale parcia na mówienie wszystkim :) W pierwszej ciąży jakoś szybciej miałam tą potrzebę, mówiliśmy w święta i to chyba był 10 tc.
    Tu bym chciała powiedzieć po prenatalnych czyli za dwa tygodnie. Ale czy w weekend nie powiemy, przy okazji dnia babci i dziadka to też nie wiem, poza tym nie wiem czy córka czegoś nie palnie bo już zaczęła rozumieć o czym rozmawiamy i jej powiedzieliśmy. Aczkolwiek mówi, że jestem oszustką bo tylko ona ma dzidziusie w brzuchu 🤣

    👧 07.2021
    03.12 bhcg 123
    03.01 mamy dwa ♥️♥️🙈 2k2o
    preg.png
  • Emma_ Autorytet
    Postów: 7454 3581

    Wysłany: 22 stycznia, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie brzuch juz widać od jakiegoś czasu, ale to moja trzecia ciąża. W pierwszej, tuz przed rozwiązaniem, czasem dostawałam pytania, kiedy drugie, bo miałam malutki brzuszek i nie było widać za bardzo ciąży. Teraz tez jeszcze nie jest zbyt widoczna dla otoczenia, ale brzuch jest wyraźnie większy i od jakiegoś czasu noszę juz ubrania ciążowe.

    Jeśli chodzi o uczucie rwania w brzuchu przy kichaniu lub wstawaniu, to znak, ze więzadła macicy się rozciągają. Zawsze wtedy myśle, ze brzuszek będzie za chwilkę jeszcze większy. 😀

    <a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
  • Emma_ Autorytet
    Postów: 7454 3581

    Wysłany: 22 stycznia, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do mówienia rodzinie, to my dość szybko powiedzieliśmy rodzicom (nie było innej możliwości, bo czułam sie i wyglądałam jak zombie), a na niesienie sie wieści dalej nie miałam niestety żadnego wpływu, działo sie to niemal bez opamiętania i nawet nie miałam ochoty tym razem sie na to złościć. Najwyżej musieliby potem odkręcać temat 🤪

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia, 09:34

    <a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
  • Patka123 Autorytet
    Postów: 1088 459

    Wysłany: 22 stycznia, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    adu wrote:
    Patka, powiem Ci, że ja nie mam jakoś wcale parcia na mówienie wszystkim :) W pierwszej ciąży jakoś szybciej miałam tą potrzebę, mówiliśmy w święta i to chyba był 10 tc.
    Tu bym chciała powiedzieć po prenatalnych czyli za dwa tygodnie. Ale czy w weekend nie powiemy, przy okazji dnia babci i dziadka to też nie wiem, poza tym nie wiem czy córka czegoś nie palnie bo już zaczęła rozumieć o czym rozmawiamy i jej powiedzieliśmy. Aczkolwiek mówi, że jestem oszustką bo tylko ona ma dzidziusie w brzuchu 🤣

    To ja mam właśnie tak samo. W pierwszej to czułam taką ekscytację i nie mogłam się doczekać aż powiem :)
    Teraz mnie ten 1 trymestr przeorał a tu były święta, zapraszanie przez jakieś ciotki gdzie ja ledwo usiedziałam u rodziców i teściów. Ogólnie całą rodzinę wzięło na jakieś odwiedziny a ja nie miałam ani samopoczucia ani nastroju i wiecznie coś wymyślałam. Mąż sam jeździł z córką do teściów żebym ja odpoczęła. Więc tylko z tego powodu mi lżej że powiem że się źle czuję i tyle ;)

    Moja córcia to mała gadula :D ona też już mówi że mam dzidzię w brzuszku, przytula się. Jak na swój wiek to bardzo dużo rozumie

    age.png

    preg.png
  • Platynova55 Autorytet
    Postów: 360 856

    Wysłany: 22 stycznia, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emma_ wrote:
    Co do mówienia rodzinie, to my dość szybko powiedzieliśmy rodzicom (nie było innej możliwości, bo czułam sie i wyglądałam jak zombie), a na niesienie sie wieści dalej nie miałam niestety żadnego wpływu, działo sie to niemal bez opamiętania i nawet nie miałam ochoty tym razem sie na to złościć. Najwyżej musieliby potem odkręcać temat 🤪
    U nas było podobnie, jak wiedzieli rodzice to zaraz się rozniosło dalej chociaż i tak o dziwo tylko do najbliższej rodziny 😂 no ale już teraz chyba powoli gdzieś przy okazji będziemy mówić innym tym bardziej że coraz bardziej zaczyna być widać. Ostatnio chodzę tylko w leginsach bo wszystkie dżinsy mnie cisną i denerwują

    starania od 10.2022
    01.2024- cb 💔
    31.03.2024 ⏸️
    05.2024 💔
    👩🏻29
    IO, PCOS
    🧔🏻‍♂️31
    badanie nasienia ✅️
    19.11.2024 ⏸️
  • smoothie Autorytet
    Postów: 1804 2038

    Wysłany: 22 stycznia, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pół nocy nie spałam, nie ważne które prenatalne w życiu to stres okropny 😵‍💫

    preg.png

    👩🏼 '86
    07.2023 👧🏼❤️
    04.2020 👧🏼❤️

    06.2021 - 7tc/11tc 👼💔
    06.2022- 19tc 👼💔
  • Emma_ Autorytet
    Postów: 7454 3581

    Wysłany: 22 stycznia, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Platynova55 wrote:
    U nas było podobnie, jak wiedzieli rodzice to zaraz się rozniosło dalej chociaż i tak o dziwo tylko do najbliższej rodziny 😂 no ale już teraz chyba powoli gdzieś przy okazji będziemy mówić innym tym bardziej że coraz bardziej zaczyna być widać. Ostatnio chodzę tylko w leginsach bo wszystkie dżinsy mnie cisną i denerwują
    My byliśmy na pogrzebie, wszyscy wracają z cmentarza, tesciowie gdzies z tylu i osłabłam, kiedy z końca cmentarza zaczęły płynąc do nas gratulacje 😂

    Platynova55, Lia. lubią tę wiadomość

    <a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
  • Emma_ Autorytet
    Postów: 7454 3581

    Wysłany: 22 stycznia, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    smoothie wrote:
    Pół nocy nie spałam, nie ważne które prenatalne w życiu to stres okropny 😵‍💫
    Powodzenia! U mnie dziś 13+0 i mam jutro ☺️

    smoothie lubi tę wiadomość

    <a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
  • Patka123 Autorytet
    Postów: 1088 459

    Wysłany: 22 stycznia, 09:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    smoothie wrote:
    Pół nocy nie spałam, nie ważne które prenatalne w życiu to stres okropny 😵‍💫

    Powodzenia🤞 o której masz?

    age.png

    preg.png
  • Maggy_88 Autorytet
    Postów: 339 217

    Wysłany: 22 stycznia, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    onalola wrote:
    Jak mówiłam dzisiaj do męża i tu na forum , że podchodzę chłodno do tego cyklu i nic nie oczekuje, to właśnie na wieczór zaczęła się tlić we mnie jakaś nadzieja , coś stukać do mnie że hej hej kochana , może się jednak udało 😢 nie chce się rozczarować i nie wiem jak przestać myśleć, odrzucić ta nadzieję i żyć jak do dziś czyli dzień się toczy jak każdy inny
    Wiem, że to trudne, ale mi pomogło znalezienie innego celu w życiu. Po ostatnim nieudanym transferze byłam załamana. To był ostatni zarodek, który mieliśmy w banku, więc według lekarzy zero szans bez podejścia do kolejnej procedury. Skupiłam się wtedy na sobie, córce, mężu. Zaczęłam robić szkolenie do awansu w pracy. Myślowo w ogóle odpuściłam temat kolejnego dziecka. Mi i mężowi to chyba pomogło. Po tylu latach starań, sexu na zawołanie w określony dzień cyklu, w końcu wrzuciliśmy na luz i dostaliśmy prezent.

    Wojcinka lubi tę wiadomość

    zi13gov36gutrlme.png
  • Arenda 🫶🏽 Przyjaciółka
    Postów: 68 184

    Wysłany: 22 stycznia, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, @Agat99 podczytujesz jeszcze dziewczyny? Co u Ciebie słychać, jak się czujesz? myślę o Tobie codziennie! ❤️‍🩹

  • Sunday_92 Autorytet
    Postów: 961 808

    Wysłany: 22 stycznia, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @smoothie, kciuki! 🤞

    U mnie od wczoraj jakieś plamienie :/ niby niewielkie, brązowe, widoczne tylko na papierze toaletowym, ale już stres :/ pisałam do lekarza, powiedział, że jak brązowe i lekkie to na spokojnie do obserwacji. Jeszcze mój młody chory, wczoraj cały dzień z gorączką, spał w dzień 4h co mu się nigdy nie zdarza. Byliśmy u lekarza, wszystko czysto, gardło, uszy, osłuchowo, testy na rsv, covid, grypę, adeno i noro wirusa ujemne. Dzisiaj mu jeszcze mocz pobraliśmy do badania i zobaczymy. Ten rodzicielski stres zaczyna się w ciąży i nigdy nie kończy 🙈

    preg.png
    01.12.24 ⏸️❤️🙏
    Project baby #2 - start 11.2024
    age.png
    👶06.2023
    06.10.22 ⏸️❤️🙏
    08.22 histeroskopia - stan zapalny endo
    IUI 07.22 👎
    IUI 05.22 👎
    IUI 04.22👎
    Project baby #1 - start 03.2021
    👩92'🧔90'
  • pelasia Przyjaciółka
    Postów: 104 298

    Wysłany: 22 stycznia, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratuluję udanych wizyt i prenatalnych :) Ja swoje badania mam 3 lutego.

    U mnie też już ciaśniej w spodniach i spódnicach z wysokim stanem. Najlepiej się czuje w sukienkach. Rozglądam się też powoli za jakimiś spodniami ciążowymi do pracy.

    adenomioza i endometrioza
    podwyższone androgeny
    Euthyrox 0,25

    01.12.24: ⏸️
    18.12: wizyta, 0,47 cm człowieczka i bijące serduszko
    28.12: plamienia, wizyta, 1,17 cm i bijące serduszko
    09.01: wizyta, 2,5 cm dzidzi, bijące serduszko
‹‹ 150 151 152 153 154 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Testy hormonalne w leczeniu niepłodności

Problemy hormonalne są jedną z najczęstszych przyczyn trudności z zajściem w ciążę. Jakie testy hormonalne warto wykonać podczas diagnostyki i leczenia problemów z płodnością?

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ