🌞🏖️SIERPIEŃ 2025🏖️ 🌞
-
WIADOMOŚĆ
-
anakonda wrote:Dziewczyny czy czy alat podwyższony może zagrażać ciąży ? Nie wiem czy te mdłości mam przez podwyższony alat (mam79 norma do <40 )aspat mam w normie ale cholesterol też podwyższony . W morfologii mam hematokryt poniżej normy i kilka innych . Żelazo mam 120 więc nie wiem skąd niski cukier 81 na czczo hemoglobina glikowana 4,8 czyli dolna granica . Nie wiem czy przyspieszyć wizytę
"Cholesterol kobiet w ciąży, już od pierwszego trymestru ulega podwyższeniu w sposób fizjologiczny, ponieważ jest on potrzebny do zwiększonej produkcji hormonów ciążowych, takich jak progesteron. Cholesterol, który dzieli się na „dobry” (HDL) oraz „zły” (LDL), a także trójglicerydy w czasie ciąży rosną o ok. 10–20 procent. To źródło syntezy wielu istotnych w tym czasie hormonów, które odpowiadają za prawidłowy rozwój łożyska i płodu."
https://leki.pl/poradnik/jak-obnizyc-cholesterol-w-ciazy/
Co do prób wątrobowych się nie znam. Żelazo we krwi mówi tylko o tym ile żelaza ostatnio zjadlas, badałas ferrytyne? Ona wskazuje jak tam zasoby żelaza w organizmie.
Glikolowana ok, ale pewnie zwróć uwagę czy nie miewasz hipoglikemii, bo to też niekorzystnie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego, 15:54
anakonda lubi tę wiadomość
-
anakonda wrote:Też podwyższony 247 całkowity i ldl 151 jestem w szoku bo nigdy nie miałam z tym problemu alkoholu nie piję 3 lata . Wysłałam wyniki dr zobaczę co mi odpisze . Ale jestem przerażona 😢Starania od marca 2022.
W klinice od lutego 2023
USG 🆗
Owulacje obecne 🆗
Hormony 🆗, poza TSH 4,2 -> Euthyrox 25 -> 1,4 -> 2,18
HyCoSy - podejrzenie zwężenia prawego jajowodu
Laparoskopia 🆗
12 mscy stymulacji Lamettą bez efektu
Ovitrelle, Duphaston, Utrogestan - bez efektu.
Grudzień IVF:
AMH 3,5
stymulacja od 5dc - Rekovelle, Orgalutran, Gonapeptyl daily, Dostinex.
11 🥚, 3 zarodki,
12.12.24, 5 dni po punkcji świeży transfer 5.1.2,
2 ❄️
5dpt ⏸️
6dpt HCG 58,6 🤔
9dpt 210 😌
11dpt 409 🥳
18dpt 8486
23dpt 2,6mm człowieka z tętnem ♥️
03.02.25 - 10+2, 36mm, ♥️ 🆗
I prenatalne 13+2 - 7,6cm, ♂️
-
Anakonda ja bym zbadala ferrytyne. Zelazo mialam 200. Ferrytyne 27. Wystarczylo zjesc zelazo w tabletkach albo jesc brokul borowki i orzechy pare dni. Ferrytyna moze byc niska. Badalam sobie miesiac aspat alat i cholesterol ale byly w normie wiec tu nie pomoge. Mysle tez ze uboga dieta moze miec bardzo istotny wplyw na wszystkie wyniki badan. Leki ktore bierzesz/brałas przy ciązy tez mają wplyw na wątrobę.
-
No właśnie nie zbadałam ferrytyny a żelazo mam w prenatal duo . W listopadzie ferrytyna miałam 105 . Trochę mnie uspokoiłyscie bo juz się zastanawiałam skąd takie wyniki jak ja praktycznie jem chleb z masłem i banany . Dzisiaj zrobiłam sok z jabłka marchewki i pietruszki i prawie go zwróciłam .
Musze zacząć może po trochu płatki owsiane jeść albo musli swoje żeby coś zacząć innego wprowadzać .Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc 💔
3 IUI , 5IVF
Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
17.08 2019 7tc :💔
24.11 2024 transfer + atosiban
1.12. 82b : 192p
5:12 547b: > 160p
9.12 3313b > 160p
14.12 15122b >125p
16.12 ❤️
3.02 prenatalne
url=https://www.tickerfactory.com][/url]
-
Ja też odebrałam wyniki i znowu w moczu jakieś erytrocyty, liczne pasma śluzu. Pewnie znowu będę musiała zrobić posiew. Tylko tsh wyszło mi chyba też jakoś na granicy bo 0,158. Zobaczymy co powie lekarka.
-
Dr napisała że alat za tydzień do ponownego sprawdzenia i jutro mam dzwonić do rejestracji o receptę na sorbifer durules .
Nie wiem czy przez ten podwyższony alat mnie tak odrzuca od jedzenia i mam mdłości i wymioty . Nawet nie mogę jeść normalnie by ta anemie podbić . Spróbuję soku z buraka czy przejdzie mi przez gardło .Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego, 20:01
Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc 💔
3 IUI , 5IVF
Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
17.08 2019 7tc :💔
24.11 2024 transfer + atosiban
1.12. 82b : 192p
5:12 547b: > 160p
9.12 3313b > 160p
14.12 15122b >125p
16.12 ❤️
3.02 prenatalne
url=https://www.tickerfactory.com][/url]
-
Witam się wieczorową porą.
Przetyrał mnie dzisiejszy dzień...
Oficjalnie rozpoczęłam drugi trymestr ciąży 🥳
iii miałam dzisiaj gorszy dzień 🤮
Jeszcze spędziłam pół czwartku z 3 letnim chrześniakiem i piątkowy poranek, a dziś w teście wyszła mu grypa typu A 🤦♀️
Mnie już drapie w gardle i musze odkasłać, także możliwe że złapałam to dziadostwo...👱♀️ 27 🧔♂️ 34 🐈
01.2023 starania 🍀
04.2023 niskie amh/ teratozoospermia 🪱
Immunologia🚨
4 procedury IVF🔬/ prp jajników 💉
09.23- brak zarodka| 10.23| 01.24| 02.24
6❄️
1). 10.23 ET 1.2.2 10dpt <0.2 ❤️🩹
2). 04.24 FET 4.1.1 9dpt <0.2 ❤️🩹
3). 07.24 FET 4.1.1 cb 💔 (ivig)
4). 08.24 FET 4.1.1 cb 💔 (ivig)
💊immunosupresja
5). 29.11.24 FET 4.1.1 ✨️🍀
5dpt ⏸️🥹
6dpt 53.4; 8dpt 158; 10dpt 385; 12dpt 716; 14dpt 1205; 17dpt 3456 + pęcherzyk ciążowy i żółtkowy 🥚
24dpt CRL 3.3mm z bijącym ❤️
6+4 IP krwiak, 7mm 💞
12+2 I prenatalne 5.60cm zdrowej dziewczynki 🎀
15+2 114g akrobatki 🌸
Zostań ze mną 🙏
-
Ojeju dziewczyny, zeby jak najszybciej Wam przeszło 🙄 Nie mam doświadczenia ani z azotanami ani z alat. Migotka, oby Cie nie rozłożyło 🤞
migotka_ lubi tę wiadomość
FET blastocysta ➡️ prolutex, cyclogest, duphaston, estrofem, acard, neoparin, encorton, prograf, euthyrox
8dpt 30
10dpt 77
12dpt 175
14dpt 438
16dpt 1109
18dpt 2316 (103%)
19dpt pecherzyk 7mm, żółtkowy 2mm
21-23dpt krwawienie - krwiak?
28dpt 6+4 CRL 6,1 mm, FHR 122
7+5 CRL 1.58 cm FHR 158
9+5 wizyta 2.91 cm / 150
11+0 4.45 cm / 164
12+4 6.55 cm / 154
prenatalne ✅️
Pappa ✅️
NIPT ✅️
8 lat za nami, 4x transfer IVF, 5xIUI, 1xcb, 1xpuste jajo, miliony badań
-
Ja jakos ciąże dobrze znoszę bez niespodzianek na razie. Krew w miarę mocz tez ok, nic mnie nie boli. Plamienia nawet śladu nie mialam w zadnej ciazy, niech tak zostanie.
Jak przestalo byc mi niedobrze to juz calkiem super. Jedynie sie obawiam ze bardzo wrocila mi ochota na gotowanie i pieczenie (zaraz kilogramy w gore polecą😆). A dzieci i mąż z tego bardzo zadowoleni. Wczoraj spaghetti z parmezanem i surowką z kapusty i brzoskwiń, dzisiaj udka pieczone z ziemniaczkami opiekanymi i surowką z marchwii z ananasem , jutro gołąbki mam robić i hot dogi kibica na kolacje. Własnie piekę sernik pistacjowy😁 dzieci pol dnia ukladaly lego, super juz się sobą zajmują. Nie lubie i nie jem gotowców sama robie kremy sosy w termomixie troche zawsze sie narobie. Na sniadanko planuje takie pity z serka wiejskiego i jajek widzialam fajny przepis na rolkach😆
W koncu pierwszy raz dzisiaj sie polozylam, po tym gotowaniu i sprzataniu domu (dzieci ten tydzien byly z babcią w domu u nas, masakra z bałaganem)
Tfutfu na razie nas omijają gile i kaszle.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego, 21:58
-
Ahosssik, o paaaani! Żeby mi się tak chciało, jak chce mi się jeść to co piszesz, to życie byłoby piękne! 😁 pyszności gotujesz! Rodzinka ma z Tobą raj! Mi się ostatnio niestety nic nie chce, idę po najniższej linii oporu i jemy często to samo albo jakieś szybkie dania.
Dzień dobryMy wczoraj powiedzieliśmy teściom, ale ich reakcja jest poniżej krytyki. Dosłownie zero reakcji, zero gratulacji, zainteresowania, spytania. Nie cierpię tych ludzi, jest mi przykro, że tak traktują syna, że mój mąż ich nie skomentuje tylko zagryza zęby. Ale …ebac ich brzydko mówiąc.
Z pozytywów nagrałyśmy wczoraj filmik z córką na pamiątkę i się pochwaliliśmy. Taaaak słodko powiedziała, sama chciała w ogóle, sama wymyśliła.. duma 🥰
-
adu wrote:Ahosssik, o paaaani! Żeby mi się tak chciało, jak chce mi się jeść to co piszesz, to życie byłoby piękne! 😁 pyszności gotujesz! Rodzinka ma z Tobą raj! Mi się ostatnio niestety nic nie chce, idę po najniższej linii oporu i jemy często to samo albo jakieś szybkie dania.
Dzień dobryMy wczoraj powiedzieliśmy teściom, ale ich reakcja jest poniżej krytyki. Dosłownie zero reakcji, zero gratulacji, zainteresowania, spytania. Nie cierpię tych ludzi, jest mi przykro, że tak traktują syna, że mój mąż ich nie skomentuje tylko zagryza zęby. Ale …ebac ich brzydko mówiąc.
Z pozytywów nagrałyśmy wczoraj filmik z córką na pamiątkę i się pochwaliliśmy. Taaaak słodko powiedziała, sama chciała w ogóle, sama wymyśliła.. duma 🥰
Ja mam nie lepszych. Tzn nawet sie pewnie nie dowiedzą. Mąż powiedzial ze nie zamierza sie chwalić. Na kontakcie im nigdy nie zalezało. Mają na pietrze syna ktory tam mieszka. Tesciowa uznaje i bawi tylko tamte dzieci tylko z tamtymi na spacery itp. Mnie to akurat nie obchodzi. Szkoda mi męza tylko. Kiedys po kilku awanturach z wyzwiskami szantazami przy naszych dzieciach postanowilismy ograniczyc kontakt do minimum. Oni nie zabiegali o nic, my zdrowsi jestesmy bez toksyków. A szkoda bo niektóre kolezanki mają fajne tesciowe:/ fajnie by bylo z dziecmi pojechac i nie załować za kazdym razem. Ale no cóż. -
Przykro sie czyta, że macie takich teściów...ja wogole tego nie rozumiem, jak można mieć takie podejście do swoich dzieci i mieć je gdzieś...takie osoby moim zdaniem nie powinny nigdy zostać rodzicami bo krzywdzą swoje dzieci takim zachowaniem...
Adu czytając wiem, że masz super córkę i że będzie najlepsza starsza siostra ❤️Ona👱♀️ 27 On🧔 28 Starania 👶 od 12.2021
2022-->CP w p.jajowodzie 2022-->HSG, ok 2023-->kolejna CP💔, metotr. Potem krwotok wew. i usunięcie l. jajowodu...04. 2024--> pierwsza wizyta u M.P. 06. 2024--> histeroskopia,(adenomioza)08.2024--> 1 stym.😍--> 0 blasto.💔
11.2024-->2 stymu. ❤️ 5 zarodków ^^ świeży transfer 5AA i 4 ❄️
5DPT 12.8 mIU 6DPT 26.0 mIU,Prog.17.4 ng,7DPT 46.5 mIU, 9DPT 131,0 mIUProg. 23.0 ng11DPT 285.0 mIU, 12DPT 412.0 mIU,
14DPT 858.0 mIU Prog. 35.4 ng
16 DPT 1758,0 mIU pęcherzyk ciążowy i żółtkowy 🥹😍
21DPT CRL 1.8 mm Orzeszka z bijącym ❤️🥹
6w6d CRL 1,11 cm Orzeszka❤️
8w6d CRL 2.16 cm Orzeszka❤️
10w2d Tańczący Orzeszek ❤️🥰
11w6d I prenatalne -->5.57 cm,160 ud/min.❤️ Prenatal Karyo Plus zdrowa córeczka 🥹🩷
14w1d brykająca Księżniczka 😍
-
Przykro mi, że teściowie nie stają na wysokości zadania. Ja mam cudowną teściową, teść od 3 lat nie żyje. W ogóle wszyscy rodzina mojego męża są przeszczęśliwi i bardzo trzymają kciuki. Z moją rodziną szczerze mówiąc się mniej tą informacją dzielę, nie mam z nimi bardzo bliskich kontaktów. Moi rodzice są za to też wniebowzięci i nie mogą się wnuczki doczekać. 🤩
Lia. lubi tę wiadomość
'94 AMH 0,29, MTHFR A1298 heterozygota PAI-1 4G/5G heterozygota, kariotypy ok
18.02 ⏸️ naturalnie
27.03 poronienie zatrzymane 💔
👼 Miłosz trisomia 22
Sierpień ciąża biochemiczna 💔
11.09 IVF MZ
26.09 ET 4BB nieudany 💔
11.10 start drugiej stymulacji
26.10 mamy 1 zarodek 4AB transfer odroczony
Euthyrox 75, Acard 150
1.12 ⏸️ naturalny cud
2.12 10 dpo beta 15,55 prog 23,44 🥹
4.12 12 dpo beta 67,89 prog 28,27 🥹
6.12 14 dpo beta 200,03 🥹
10.12 18 dpo beta 1202,29 prog 37,74 🥹
23.12 USG jest ❤️ CRL 4,5 mm
13.01 USG ❤️ 167bpm CRL 26,34 mm
21.01 USG ❤️ 171bpm CRL 36 mm plus pobranie Nifty Pro
28.01 Wyniki Nifty Pro- ryzyka niskie, czekamy na Córeczkę 🥹❤️
6.02 I prenatalne ❤️ 7,2 cm Cudu 🥰
17.02 9,5 cm Bobasa 💖
-
Witam wszystkie chorowitki i łączę się z Wami w bólu 🤧 Nas w piątek rozłożyło, zapchane całe zatoki, gardła bolą. Całe szczęście, że tylko tyle patrząc na te wszystkie grypy naokoło. Z plusów to postanowiłam podjąć się pierwszej inwestycji na przyszłość i kupuję inhalator 😃
Bardzo współczuję toksycznych relacji z teściami czy to rodzicami. Od takich ludzi oczekuje się wsparcia i zrozumienia, a nie dodatkowych problemów. Szkoda po prostu, że się tak zachowują. Pamiętajcie, że to nie Wasza wina - niektórych ludzi (szczególnie w tym wieku) się nie zmieni i czasem lepiej zaakceptować ten fakt, niż męczyć się w zatruwającej życie rzeczywistości. Przytulam mocno 🫂
A czy myślałyście jak to będzie po porodzie? Chciałybyście, aby np. Wasze mamy pomagały Wam w pierwszych dniach z noworodkiem? Lub macie takie doświadczenia już za sobą?⛈️ kir AA, MTHFR i PAI-1 hetero, wysoka homocysteina
Ja 28, mąż 38 🎂
Starania od czerwca '21
marzec '22 - cb 💔
listopad '22 - trzecia IUI - cb 💔
styczeń '23 - poronienie 7+2 tc 💔, zdrowa córeczka 🥺
styczeń '24 - 1 ICSI w DE: 22 komórki, 1 blastka 4BC - ❌
luty '24 - 2 ICSI w DE: 30 komórek, 1 blastka 4CB - ❌
październik '24 - 3 ICSI Reprofit Ostrava: 22 komórki, transfer 2 blastek 4BC i 1B - coś drgnęło 💔
25.11.24: transfer mrożaczka 3BB ✨
7dpt ⏸️, beta 32 🥹; 9 dpt 58,8; 14 dpt 533,2; 16 dpt 2046, przyrost 273.5% 🚀😍
22 dpt 5+6 tc: 0,21 cm 🍬 z bijącym serduszkiem 💗
03.01: 1,7 cm misia z rączkami i nóżkami 🐻
16.01: 3,08 cm ruszającej się kruszynki 🩷
30.01: 5,53 cm dziecka 🌈
06.02: I prenatalne + NIPT, 7,3 cm zdrowego chłopca 🩵
-
Dziewczyny dużo zdrowia 🤞 ja codziennie wstaje z nowym objawem, było już gardło, opryszczka i katar, boję się jutra🫣
Przykro mi z powodu najbliższej rodziny i ich braku radości i wsparcia w ciąży 🥲 moja teściowa mieszka w Anglii więc nawet nie oczekuje jej pomocy, ale wiem że moi rodzice i najbliższa rodzina na miejscu będą chcieli nam pomóc 😊 bardziej martwi mnie czas powrotu do pracy jak to ogarniemy, ale póki co nie zaprzątam sobie tym głowy😅 -
Lia. wrote:Witam wszystkie chorowitki i łączę się z Wami w bólu 🤧 Nas w piątek rozłożyło, zapchane całe zatoki, gardła bolą. Całe szczęście, że tylko tyle patrząc na te wszystkie grypy naokoło. Z plusów to postanowiłam podjąć się pierwszej inwestycji na przyszłość i kupuję inhalator 😃
Bardzo współczuję toksycznych relacji z teściami czy to rodzicami. Od takich ludzi oczekuje się wsparcia i zrozumienia, a nie dodatkowych problemów. Szkoda po prostu, że się tak zachowują. Pamiętajcie, że to nie Wasza wina - niektórych ludzi (szczególnie w tym wieku) się nie zmieni i czasem lepiej zaakceptować ten fakt, niż męczyć się w zatruwającej życie rzeczywistości. Przytulam mocno 🫂
A czy myślałyście jak to będzie po porodzie? Chciałybyście, aby np. Wasze mamy pomagały Wam w pierwszych dniach z noworodkiem? Lub macie takie doświadczenia już za sobą?
Ja chcę żeby mój mąż jak najwięcej wolnego wziął i on mi pomagał. Moja mama ok, może odwiedzić, ale to ja mam aktualną wiedzę o opiece, a niestety ona ma tendencję do komentowania 😅Zielona2024 lubi tę wiadomość
'94 AMH 0,29, MTHFR A1298 heterozygota PAI-1 4G/5G heterozygota, kariotypy ok
18.02 ⏸️ naturalnie
27.03 poronienie zatrzymane 💔
👼 Miłosz trisomia 22
Sierpień ciąża biochemiczna 💔
11.09 IVF MZ
26.09 ET 4BB nieudany 💔
11.10 start drugiej stymulacji
26.10 mamy 1 zarodek 4AB transfer odroczony
Euthyrox 75, Acard 150
1.12 ⏸️ naturalny cud
2.12 10 dpo beta 15,55 prog 23,44 🥹
4.12 12 dpo beta 67,89 prog 28,27 🥹
6.12 14 dpo beta 200,03 🥹
10.12 18 dpo beta 1202,29 prog 37,74 🥹
23.12 USG jest ❤️ CRL 4,5 mm
13.01 USG ❤️ 167bpm CRL 26,34 mm
21.01 USG ❤️ 171bpm CRL 36 mm plus pobranie Nifty Pro
28.01 Wyniki Nifty Pro- ryzyka niskie, czekamy na Córeczkę 🥹❤️
6.02 I prenatalne ❤️ 7,2 cm Cudu 🥰
17.02 9,5 cm Bobasa 💖
-
Lia. wrote:Witam wszystkie chorowitki i łączę się z Wami w bólu 🤧 Nas w piątek rozłożyło, zapchane całe zatoki, gardła bolą. Całe szczęście, że tylko tyle patrząc na te wszystkie grypy naokoło. Z plusów to postanowiłam podjąć się pierwszej inwestycji na przyszłość i kupuję inhalator 😃
Bardzo współczuję toksycznych relacji z teściami czy to rodzicami. Od takich ludzi oczekuje się wsparcia i zrozumienia, a nie dodatkowych problemów. Szkoda po prostu, że się tak zachowują. Pamiętajcie, że to nie Wasza wina - niektórych ludzi (szczególnie w tym wieku) się nie zmieni i czasem lepiej zaakceptować ten fakt, niż męczyć się w zatruwającej życie rzeczywistości. Przytulam mocno 🫂
A czy myślałyście jak to będzie po porodzie? Chciałybyście, aby np. Wasze mamy pomagały Wam w pierwszych dniach z noworodkiem? Lub macie takie doświadczenia już za sobą?
Wczoraj byłam na zakupach po pierwsze spodnie ciążowe, bo chodzę ciągle w leginsach a w zwykle dżinsy się już nie wbijam 😂 dotrwałam jedną parę i myślę że to wystarczy, jak zrobi się cieplej to będę chodzić w sukienkach. Oczywiście zajrzałam też na działy dziecięce we wszystkich sklepach i chyba muszę ogarnąć jakąś porządną listę wyprawkową, bo totalnie nie wiem ile czego kupować, czy body na długi czy krótki rękaw itd. Wiem że jeszcze kupa czasu, ale takie mnie wczoraj przemyślenia naszły 😂starania od 10.2022
01.2024- cb 💔
31.03.2024 ⏸️
05.2024 💔
👩🏻29
IO, PCOS
🧔🏻♂️31
badanie nasienia ✅️
19.11.2024 ⏸️ -
Lia. wrote:Witam wszystkie chorowitki i łączę się z Wami w bólu 🤧 Nas w piątek rozłożyło, zapchane całe zatoki, gardła bolą. Całe szczęście, że tylko tyle patrząc na te wszystkie grypy naokoło. Z plusów to postanowiłam podjąć się pierwszej inwestycji na przyszłość i kupuję inhalator 😃
Bardzo współczuję toksycznych relacji z teściami czy to rodzicami. Od takich ludzi oczekuje się wsparcia i zrozumienia, a nie dodatkowych problemów. Szkoda po prostu, że się tak zachowują. Pamiętajcie, że to nie Wasza wina - niektórych ludzi (szczególnie w tym wieku) się nie zmieni i czasem lepiej zaakceptować ten fakt, niż męczyć się w zatruwającej życie rzeczywistości. Przytulam mocno 🫂
A czy myślałyście jak to będzie po porodzie? Chciałybyście, aby np. Wasze mamy pomagały Wam w pierwszych dniach z noworodkiem? Lub macie takie doświadczenia już za sobą?
Po pierwsze to życzę duuuzo zdrówka, Tobie jak i innym chorowitkom.
Co do czasu po porodzie to myślę że jak zawsze wszystko zależy od osoby i relacji z najbliższymi. Na pewno robiłabym to co ja czuje.
Z mojego doświadczenia to ten pierwszy miesiąc jest piękny, my się nie mogliśmy z mężem nacieszyć córką. A przy tym ja po cc, z nawałem mleka, chodząca prawie w negliżu, ciut obolała - nie potrzebowałam żeby ktoś mi się kręcił w domu. A spokojnie sobie ze wszystkim daliśmy radę.
Tak naprawdę wszystko zaczyna się później, jakieś problemy ze snem, kolki, skoki rozwojowe i wtedy faktycznie raz na jakiś czas mama do mnie przyjeżdżała ją ponosić, bo córka praktycznie sama nie chciała leżeć na macie, drzemki preferowała kontaktowe, więc mi nawet ciężko było śniadanie zjeść, a zrobić cokolwiek innego to 😅 ale w dalszym ciągu nie potrzebowałam nikogo na całe dni. Lubiłam moją rutynę.
Teraz to nawet wolałabym żeby ktoś się bardziej zajął właśnie starszą córką i to jej poświęcił czas
@adu współczuje że tak teściowie się zachowali… ale u mnie było tak samo. I mam ogromny dysonans, bo z jednej strony oni są naprawdę opiekuńczy, w wielu kwestiach nam pomagają itd. a z tym ogłoszeniem to identyczna reakcja, dosłownie jakbym powiedziała że pada deszcz. Mi też było przykroLia., adu lubią tę wiadomość
-
Ja mam rodziców do pomocy na miejscu, więc spoko
Tylko jestem trochę zosia samosia i pewnie dużo będę chciała robić po swojemu ;P Pewnie na ile mi starczy sił. Ale na nich mogę liczyć w każdym chwili wiec spokój psychiczny w tej kwestii jestOna 37 lat
On 35 lat
Starania od: 2020
Ciąża 2021 - poronienie w7tyg
Sono hsg - drożne oba jajowody
2023: 2x IUI ❌
2024 sierpień: stymulacja do IVF ✔️
2024 sierpień: punkcja: otrzymano 4 zarodki 5 dniowe ❄️❄️❄️❄️ ✔️
Zagrożenie hiperstymulacją- transfer przesunięty na październik
3.10. pierwszy criotransfer 4bb❄️❌
9dpt beta < 2.4 mlU/ml
13dpt beta: 134,4 mlU/ml - błąd laboratoryjny?
15dpt beta < 2.4 mlU/ml
14.11. drugi criotransfer 3bb❄️ embryoglue
8dpt ⏸️
9dpt 109,57 mlU
11dpt 244,61 mlU
13dpt 538,71 mlU
19dpt pierwsze usg, jest zarodek 🥹
20.12 wizyta usg - mamy ♥️🥹
16.01 wizyta usg - mam już 5cm ☺️
27.01 I badania prenatalne, wszystko ok 🙂 6,34 cm chłopczyka 🩵
17.03 II badania prenatalne
Na zimowisku 4bc❄️ i 5cc❄️