X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne 🌞🏖️SIERPIEŃ 2025🏖️ 🌞
Odpowiedz

🌞🏖️SIERPIEŃ 2025🏖️ 🌞

Oceń ten wątek:
  • ReginaPhalange Autorytet
    Postów: 270 221

    Wysłany: 3 lipca, 15:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bbbuuu wrote:
    Hejo, twardniejącego brzucha nie, ale nogi jak balerony i ciągle mały się rusza. Teraz praktycznie nic nie robię w domu tylko leżę i pachnę, bo odrobina ruchu i Kostek nie widać. 🫣🤣

    O wow, ja o dziwo jeszcze kostki mam, chociaż widzę ze maż codziennie sprawdza bo w ostatniej ciąży nie miałam już na tym etapie. Więc wiem jak to jest i współczuję, chociaż latem to można klapki założyć i super, a ja zimą rodziłam i żadne buty nie pasowały. Na szczęście po porodzie szybko to zeszło więc ufff…

    2019🩷
    2025🩵
  • Domel98 Przyjaciółka
    Postów: 66 192

    Wysłany: 3 lipca, 15:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie też niestety stopy opuchnięte od 31tc.
    Teraz wieczorami dochodzi do tego, że kostek w ogóle nie widać :( i stopy bardzo pieką przy chodzeniu;(

  • Bbbuuu Ekspertka
    Postów: 194 318

    Wysłany: 3 lipca, 16:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ReginaPhalange wrote:
    O wow, ja o dziwo jeszcze kostki mam, chociaż widzę ze maż codziennie sprawdza bo w ostatniej ciąży nie miałam już na tym etapie. Więc wiem jak to jest i współczuję, chociaż latem to można klapki założyć i super, a ja zimą rodziłam i żadne buty nie pasowały. Na szczęście po porodzie szybko to zeszło więc ufff…
    Pewnego ranka miałam tak spuchnięte, że w klapki sportowe nawet się nie mieściły i miałam problem żeby dojść do toalety. Wtedy dzień wcześniej z mężem byliśmy na weselu i trochę potańczyłam, ale bez szaleństw. Teraz jak leżę na kanapie i nogi mam w górze to jest ok.
    Nogi i ręce zawsze miałam patyki (moja obrączka rozmiar 9). Teraz łażę bez przerwy w Biekenstockach i na zmianę mam ściorane adidasy, które wiąże najluźniej jak się da, bo wszystko inne mnie obciera. Zdecydowanie 3 trymestr mi nie służy. Normalnie czuję się jak gruba fleja

    Ona: 29l AMH: 5,9
    endometrioza III lub IV stopień, jajowody drożne
    On: 29l
    morfologia 2% plemników, bardzo duża ilość

    Starania od 02.2023
    05, 06, 07. 2024: 3x IUI
    09. 2024:start stymulacji
    26.09 punkcja
    24 dojrzałych
    17 zapłodnionych
    3 doba 12 zarodków
    5 doba 3 ❄️ 4 jeszcze do obserwacji
    6 doba zostały ostatecznie 3 ❄️
    11.2024: przygotowania do transferu
    29.11- tranfer zarodka 4AB
    6.12- najpiękniejszy prezent na mikołajki, beta 206 8dpt
    9.12- beta 1008

    preg.png[/url]
  • Rzelka Autorytet
    Postów: 412 429

    Wysłany: 3 lipca, 19:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi brzuch raczej nie twardnieje, obrzęków też na razie nie mam, ale pewnie jeszcze wszystko przede mną. Tym bardziej, że zaczną się upały... Na szczęście już tylko 4 dni robocze 🥳 i będę spędzać czas w bliskich okolicach basenu 😄

    KaFka lubi tę wiadomość

    Starania od marca 2022.
    W klinice od lutego 2023
    USG 🆗
    Owulacje obecne 🆗
    Hormony 🆗, poza TSH 4,2 -> Euthyrox 25 -> 1,4 -> 2,18
    HyCoSy - podejrzenie zwężenia prawego jajowodu
    Laparoskopia 🆗
    12 mscy stymulacji Lamettą bez efektu
    Ovitrelle, Duphaston, Utrogestan - bez efektu.
    Grudzień IVF:
    AMH 3,5
    stymulacja od 5dc - Rekovelle, Orgalutran, Gonapeptyl daily, Dostinex.
    11 🥚, 3 zarodki,
    12.12.24, 5 dni po punkcji świeży transfer 5.1.2,
    2 ❄️
    5dpt ⏸️
    6dpt HCG 58,6 🤔
    9dpt 210 😌
    11dpt 409 🥳
    18dpt 8486
    23dpt 2,6mm człowieka z tętnem ♥️
    03.02.25 - 10+2, 36mm, ♥️ 🆗
    I prenatalne 13+2 - 7,6cm, ♂️

    preg.png
  • ReginaPhalange Autorytet
    Postów: 270 221

    Wysłany: 3 lipca, 20:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przed chwilą byłam u położnej to pierwsze jej pytanie było czy już nogi puchną 🫣. Współczuję wam bardzo. Te brzuchy już duże, a jeszcze tyle przed nami…

    2019🩷
    2025🩵
  • ReginaPhalange Autorytet
    Postów: 270 221

    Wysłany: 3 lipca, 20:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Macie może do polecenia jakieś otulacze typu swaddelini czy inny? Córka uwielbiała być ciasno zawinięta, ale tym razem chciałabym jakiś fajny otulacz na zamek czy coś podobnego. Wgl mam problem bo jak mam otulić malucha jak będzie gorąco? Sam otulacz i pielucha czy tak może być? Nie wyobrażam sobie nie otulać, bo córa była dzięki temu meeega spokojna.

    2019🩷
    2025🩵
  • ReginaPhalange Autorytet
    Postów: 270 221

    Wysłany: 3 lipca, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bbbuuu wrote:
    Pewnego ranka miałam tak spuchnięte, że w klapki sportowe nawet się nie mieściły i miałam problem żeby dojść do toalety. Wtedy dzień wcześniej z mężem byliśmy na weselu i trochę potańczyłam, ale bez szaleństw. Teraz jak leżę na kanapie i nogi mam w górze to jest ok.
    Nogi i ręce zawsze miałam patyki (moja obrączka rozmiar 9). Teraz łażę bez przerwy w Biekenstockach i na zmianę mam ściorane adidasy, które wiąże najluźniej jak się da, bo wszystko inne mnie obciera. Zdecydowanie 3 trymestr mi nie służy. Normalnie czuję się jak gruba fleja

    Z tą grubą fleja to przesada, ja w pierwszej ciąży z 53 przytyłam na 73 i szybko to straciłam, ale tak morale opadają jak się patrzy na siebie niestety, zwłaszcza z boku :/, ale to wszystko przejdzie obiecuję.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca, 20:41

    2019🩷
    2025🩵
  • KaFka Ekspertka
    Postów: 150 102

    Wysłany: 3 lipca, 23:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ReginaPhalange wrote:
    Hej! Chętnie dołączę do waszego wątku na forum. Porod mam na 29 sierpnia. Chociaż pierwsza ciąże przenosiłam i urodziłam w 42 więc mogę też być mamą wrześniowa 🫣. Mam nadzieję, że tym razem poród zacznie się wcześniej. Też już macie codziennie twardnienie brzucha? W poprzedniej ciaży tak nie mialam, przynajmniej nie tak często.

    Hej, rozgość się ☺️. Ja dopiero co wróciłam do domu i będę nadrabiać dzisiejszy dzień . Nogi mi dzisiaj włażą w tyłek 😑twardnienie brzucha codziennie jeszcze nie mam albo nie zwróciłam na to uwagi. Najczęściej robi się twardy jak szybciej chce iść i później się kulam 1km/h 😅 chociaż wczoraj po prysznicu mi stwardniał aż się sama zdziwiłam.
    Tak wgl wracają do wcześniejszego tematu to fajnie dziewczyny, że dzielicie się swoimi doświadczeniami mimo, że niektóre z Was spotkały niemiłe sytuacje. Dobrze, że udało Wam się znaleźć sposób który jest dla Was najlepszy czy to kp, kpi czy mm. Najważniejsze, żeby dziecko było najedzone i mama szczęśliwa tak jak to któraś z Was o tym wspomniała.
    Co do puchnięcia nóg to nie wiem czy mam na co narzekać bo jeszcze wszystko może być przede mną 😅 wcześniej (od połowy maja pewnie) nogi mi puchły jak za długo siedziałam, ale jak podchodziłam trochę lub poleżałam to przechodziło, a wczoraj ( może przez te upały) spuchły mi na koniec dnia ( nie jakoś mocno, ale zrobiły się takie poduszeczki w sandałach) i dzisiaj od rana są cały czas lekko opuchnięte. Może jutro będzie lepiej bo ma być chłodniej (22°C a nie 30 parę 🫠)
    Jedyne na co mogłabym ponarzekać to na ręce, a raczej palce. Butelki z wodą nie odkręce, gąbki nie wycisnę, a rano jak muszę wziąć tabletki od tarczycy to szklanke dwoma rękoma muszę trzymać bo inaczej nie dam rady, tak mnie stawy bolą 😵‍💫 do tego w nocy mi się kiepsko śpi bo boli mnie chyba spojenie łonowe, ale pewna tego nie jestem bo jak chodzę to nie mam problemu, najgorzej jest wstać z nocy i się przekręcać na łóżku. Boli mnie wtedy wewnętrzna strona ud i wzgórek łonowy, kroczę. Ma któraś z Was podobny problem lub miała?

    O kurde, ale się rozpisałam 😵‍💫

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca, 23:51

  • Anuśla Autorytet
    Postów: 5011 2731

    Wysłany: 3 lipca, 23:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja rodziłam córkę w grudniu, więc niby zima i obrzęków nie miałam, za to dzień po porodzie... Jak u hobbita, dramat. Że szpitala wychodziłam w klapkach bo w buty nie weszłam. I to się jakiś tydzień trzymało...

    Na twardnienia brzucha polecam magnez, najlepiej asmag forte, minimum 3 tabletki na dobę.

    3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
    4 x IUI :-(
    Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
    Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
    ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
    28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
    27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
    7dpt beta 39.46 😄
    9dpt beta 164
    11dpt beta 484
    14dpt beta 2566
    24dpt - mamy Serduszko!
    Czekamy na Córeczkę😄
    09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
    "Nie bój się, tylko wierz."
    .........
    05.2024 - transfer ostatniego już zarodka. Klapa
    12.2024 - nieplanowany naturals po przeleczeniu zakrzepicy żył głębokich.

    202508277452.png
  • KaFka Ekspertka
    Postów: 150 102

    Wysłany: 3 lipca, 23:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rzelka wrote:
    Mi brzuch raczej nie twardnieje, obrzęków też na razie nie mam, ale pewnie jeszcze wszystko przede mną. Tym bardziej, że zaczną się upały... Na szczęście już tylko 4 dni robocze 🥳 i będę spędzać czas w bliskich okolicach basenu 😄

    Ooo😩 ale Ci zazdroszczę...🙂

  • KaFka Ekspertka
    Postów: 150 102

    Wysłany: 3 lipca, 23:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anuśla wrote:
    Ja rodziłam córkę w grudniu, więc niby zima i obrzęków nie miałam, za to dzień po porodzie... Jak u hobbita, dramat. Że szpitala wychodziłam w klapkach bo w buty nie weszłam. I to się jakiś tydzień trzymało...

    Na twardnienia brzucha polecam magnez, najlepiej asmag forte, minimum 3 tabletki na dobę.

    Ooo to jeszcze lepiej.
    Ja biorę aspargin, póki co skurczy łydek nie ma 🙂

  • Sreberko Autorytet
    Postów: 528 1264

    Wysłany: 4 lipca, 07:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też zaczęłam puchnąć. Palce u dłoni jak serdelki, czuję bolesność stawów. Stopy tak samo. Ogólnie ciężko przechodzę upały. Jestem człowiekiem, który kocha śnieg, więc w ciąży męczę się podwójnie. Na prenatalnych teraz lekarka stwierdziła, że mam wysokie ciśnienie i mam pić więcej wody, więc od wczoraj 2 butelki 1,5 l wleciały, ale mam wrażenie, że wysikałam z 5l 🙈 no udręka chodzić co godzinę do toalety.

    👱 35 🧑36
    2017 A 🩷🤱 39+2
    2018 Z 🩷🤱34+2

    07.2024 ciąża pozamaciczna 💔
    11.2024 biochem 💔

    17.12.2024 🫄

    Witaj córeczko
    26.07.2025 M 🩷 35+1
  • Sreberko Autorytet
    Postów: 528 1264

    Wysłany: 4 lipca, 07:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do karmienia jeszcze. Z pierwszą córką dałam sobie wmówić, że nie mam mleka, bo laktatorem nic nie szło, mała płakała i w efekcie kp tylko 3 m-ce, gdzie była równocześnie dokarmiana mm. Przy drugiej córce z racji wcześniactwa zawzięłam się, żeby dowozić jej mleko do szpitala i karmiłam 15 m-cy. Z tym, że Zosia nie akceptowała butelki więc w szpitalu póki miała sondę to odciągałam, a później już tylko była na piersi. Teraz też chcę kp. Mam spokój w głowie i moja położna jest doradcą cdl, więc wiem, że dam radę 🙂

    KaFka lubi tę wiadomość

    👱 35 🧑36
    2017 A 🩷🤱 39+2
    2018 Z 🩷🤱34+2

    07.2024 ciąża pozamaciczna 💔
    11.2024 biochem 💔

    17.12.2024 🫄

    Witaj córeczko
    26.07.2025 M 🩷 35+1
  • Milka1991 Autorytet
    Postów: 2905 4120

    Wysłany: 4 lipca, 08:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć. To może napiszę co u nas. Wczoraj wróciliśmy z małych wakacji. Teraz czas spakować się w końcu do szpitala. We wtorek mam fizjo i gina więc combo. Fizjo potrzebny koniecznie bo mam jakieś strasznie rwanie z boku pleców, nie daje rady z tym funkcjonalność. Albo muszę co chwila się kłaść albo lecę na paracetamolu. Mam nadzieję że fizjo pomoże bo nie wyobrażam sobie porodu z takim dodatkowym bólem. A potem wizyta u gin. Już się nie mogę doczekać. Ostatnio szyjka była skrócona ale to było trzy tygodnie temu. Ciekawe jak teraz. Brzuch twardnieje mi na potęgę. Co najmniej kilka razy na godzinę. I czuję czasem takie mocne parcie w okolicy pochwy i odbytu. Może mały już niżej schodzi i tak ciśnie. No robi się coraz ciekawiej 😉
    P.s. Nic mi jeszcze nie puchnie. Waga +16kg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lipca, 08:27

    2017 🧒🏻
    2019 👦🏻
    age.png
  • Milka1991 Autorytet
    Postów: 2905 4120

    Wysłany: 4 lipca, 08:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć. To może napiszę co u nas. Wczoraj wróciliśmy z małych wakacji. Teraz czas spakować się w końcu do szpitala. We wtorek mam fizjo i gina więc combo. Fizjo potrzebny koniecznie bo mam jakieś strasznie rwanie z boku pleców, nie daje rady z tym funkcjonalność. Albo muszę co chwila się kłaść albo lecę na paracetamolu. Mam nadzieję że fizjo pomoże bo nie wyobrażam sobie porodu z takim dodatkowym bólem. A potem wizyta u gin. Już się nie mogę doczekać. Ostatnio szyjka była skrócona ale to było trzy tygodnie temu. Ciekawe jak teraz. Brzuch twardnieje mi na potęgę. Co najmniej kilka razy na godzinę. I czuję czasem takie mocne parcie w okolicy pochwy i odbytu. Może mały już niżej schodzi i tak ciśnie. No robi się coraz ciekawiej 😉

    2017 🧒🏻
    2019 👦🏻
    age.png
  • osiecka89 Ekspertka
    Postów: 158 229

    Wysłany: 4 lipca, 09:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć wszystkim! Ile nowych postów, wooow:)
    Ja dalej lecę z wyprawką, czekam na łóżeczko, dziś zamawiam materac. Przy okazji kupna materaca odkryłam, że fizjomommy i mama fizjoterapeuta to dwie różne osoby ;) babybrain...
    Zaczęłam suplementacje żelazem i póki co jest ok, nie ma jakichś skutków ubocznych (najbardziej się bałam zaparć). Dalej sporo ćwiczę i spaceruję. Chociaż ostatnio moje spacery to śmiech na sali. Ilość postojów na ilość kroków przeraża! Ale cóż, bo pewnych rzeczy nie przeskoczymy w 3 trymestrze:) Zaliczyłam szczepienie na krztusiec, rsv pod koniec lipca. Na szczęście bez zamieszania z receptami itp, od razu odpowiedni kod.
    Co do karmienia to ja planuję piersią, ale ustawiam sobie w głowie, że moze być różnie i nie mam na to kompletnie wpływu.

    P.s na czerwcowych mamach pojawił się spoko wątek odnośnie wyprawki, co im się przydało a co nie (1908 zaczynają się posty)

    Miłego weekendu dla wszystkich i normalnych temperatur!
    Witaj ReginaPhalange ;) fajny nick!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lipca, 10:24

    KaFka, SandraH.97 lubią tę wiadomość

    rocznik 89
    Mutacja V Leidena (heterozygotyczna)
    przygotowanie do starań 01.2024
    rozpoczęcie starań 12.2024
    ⏸️ 19.12.2024 , beta 64
    21.12 beta 134.7
    23.12 beta 339
    27.12 beta 1951

    preg.png
  • Anuśla Autorytet
    Postów: 5011 2731

    Wysłany: 4 lipca, 09:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odnośnie wyprawki, mogę Wam dziewczyny przesłać mój plik, przy wyczekanym pierwszym dziecku miałam hopla i oprócz wyprawki i komentarzy do niej mam tam różne notatki, porady itd😁 Mogę podesłać chętnym na maila, to wyślijcie maila na priv. Mnie się akurat przydały prawie wszystkie rzeczy z mojej wyprawki 🙂

    Co do żelaza, ja mam już od dłuższego czasu anemię i teraz lekarz mnie oświecił, że żelazo się pije na czczo. Zalecił też laktoferynę, bo ona zwiększa wchłanianie.

    osiecka89, KaFka lubią tę wiadomość

    3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
    4 x IUI :-(
    Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
    Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
    ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
    28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
    27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
    7dpt beta 39.46 😄
    9dpt beta 164
    11dpt beta 484
    14dpt beta 2566
    24dpt - mamy Serduszko!
    Czekamy na Córeczkę😄
    09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
    "Nie bój się, tylko wierz."
    .........
    05.2024 - transfer ostatniego już zarodka. Klapa
    12.2024 - nieplanowany naturals po przeleczeniu zakrzepicy żył głębokich.

    202508277452.png
  • osiecka89 Ekspertka
    Postów: 158 229

    Wysłany: 4 lipca, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anuśla wrote:
    Odnośnie wyprawki, mogę Wam dziewczyny przesłać mój plik, przy wyczekanym pierwszym dziecku miałam hopla i oprócz wyprawki i komentarzy do niej mam tam różne notatki, porady itd😁 Mogę podesłać chętnym na maila, to wyślijcie maila na priv. Mnie się akurat przydały prawie wszystkie rzeczy z mojej wyprawki 🙂

    Co do żelaza, ja mam już od dłuższego czasu anemię i teraz lekarz mnie oświecił, że żelazo się pije na czczo. Zalecił też laktoferynę, bo ona zwiększa wchłanianie.

    Ja z chęcią przyjmę listę:) podeślę maila na priv.
    Ja piję feroplex na czczo godzinę przed posiłkiem i dwie godziny po kolacji. Do kolacji laktoferyna, ten suplement to moja własna inicjatywa bez konsultacji z dietetykiem czy lekarzem. Mam nadzieję, że wyniki ruszą do góry. Raz, że jeszcze trochę ciąży przede mną, dwa po urodzeniu nie chce być klapkiem bez energii!

    rocznik 89
    Mutacja V Leidena (heterozygotyczna)
    przygotowanie do starań 01.2024
    rozpoczęcie starań 12.2024
    ⏸️ 19.12.2024 , beta 64
    21.12 beta 134.7
    23.12 beta 339
    27.12 beta 1951

    preg.png
  • Kreska41 Autorytet
    Postów: 441 201

    Wysłany: 4 lipca, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam zalec9ny tardyferon 3x dziennie.
    Zaparcia są,ale.do przeżycia.
    Kawa,woda i siemię lniane dają radę.

    12.12.2019- 4kg,54cm- zdrowa Izabela!
    03.10.202💔 3480g,58cm,38tc Różyczka.👼😭
    Mutacje hetero pai1 i mthfr1
    12.12.24--->II 🤰
    8.02.25----> I prenatalne. Bez zastrzeżeń!
    22.08.2025---> termin 🙏
    Heparyna,acard,metylowany kwas foliowy,...duphrason,
    Nie da się zastąpić utraconego dziecka. Ale wiarą w Niego jest niezłomna. Kocham Was dzieci !

    Świat rozsypal się jak cienkie lustro. Na miliony kawałków a ja trwam.

    Boże,dlaczego wymyśliłeś los człowieka który musi iść przez życie sam? Całkiem Sam.
  • Jasmin1517 Ekspertka
    Postów: 161 485

    Wysłany: 4 lipca, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już na żelazie od końca kwietnia i po 2 miesiącach suplementacji sorbiferem 2 x dziennie hgb ładnie podskoczyła z 11,4 na 12,9. Teraz zeszłam do 1 tabletki aż do skończenia opakowania i mam nadzieje, że do porodu się organizm oczyści i nie będzie problemów z 💩 po porodzie, bo to moja największa trauma 😅

    👩‍🦳 34 l. 🧔‍♂️ 35 l.

    👶 3 l.

    age.png
‹‹ 351 352 353 354 355 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Suchość pochwy - najczęstsze przyczyny, objawy i leczenie

Suchość pochwy to wstydliwa dolegliwość, która dotyka wielu kobiet. Kiedy się pojawia? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z odpowiednim nawilżeniem pochwy? Czy suchość pochwy można leczyć? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół PCOS – czym jest i jak z nim walczyć?

PCOS to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych. Jak się objawa? Jakie są metody leczenia? Czy Zespół Policystycznych Jajników może utrudniać zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ