X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne ❤️Sierpień 21❤️
Odpowiedz

❤️Sierpień 21❤️

Oceń ten wątek:
  • Aaasti Autorytet
    Postów: 272 244

    Wysłany: 15 kwietnia 2021, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie laktator niestety nie zdał egzaminu. Nie wiem jaka tego była przyczyna, ale nie udawało mi się odciągać pokarmu. Jeszcze będąc w szpitalu (miałam przedłużony pobyt, więc tam dopadł mnie nawał mleczny) doradczyni laktacyjna próbowała ze mną odciągać trzema różnymi laktatorami, ale nic się nie udało. Później jeszcze mąż kupił mi właśnie ten z Canpollu, ale też nic odciągnąć i zamrozić się nie udało. Doradczyni mówiła mi wtedy, że czasem tak się zdarza i z zakupem laktatora można się wstrzymać do porodu. Zazwyczaj w szpitalach jest laktator i warto sprawdzić, czy nam się sprawdzi 😉 ale też mieć wybrany, żeby po porodzie kupić, jeśli rzeczywiście się uda.
    A wracając jeszcze do laktatora z Canpollu, to swój pożyczałam już dwa razy. I obie koleżanki bardzo sobie chwaliły. ☺️

    Agi83 lubi tę wiadomość

  • Agi83 Autorytet
    Postów: 1679 1417

    Wysłany: 15 kwietnia 2021, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to nadal mam dylemat... moj zapal konczy sie po 3ch podejsciach.

    W życiu bo­wiem is­tnieją rzeczy, o które war­to wal­czyć do sa­mego końca. P.C.
    mhsvjw4z2unqtihj.png

    961ljw4ztzsbu2zj.png
  • Agi83 Autorytet
    Postów: 1679 1417

    Wysłany: 15 kwietnia 2021, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaasti mozesz podlinkowac ten canpol?

    W życiu bo­wiem is­tnieją rzeczy, o które war­to wal­czyć do sa­mego końca. P.C.
    mhsvjw4z2unqtihj.png

    961ljw4ztzsbu2zj.png
  • Aaasti Autorytet
    Postów: 272 244

    Wysłany: 15 kwietnia 2021, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    https://m.ceneo.pl/11682131

    Jeszcze dodam, że pomimo problemów z odciąganiem, z kp nie miałam problemów 😉

    Agi83 lubi tę wiadomość

  • Sylwia_i_Niki Autorytet
    Postów: 589 610

    Wysłany: 15 kwietnia 2021, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już kiedyś opowiadałam jak walczyłam o każdą kroplę mleka 😉 Agi często bywa, że o te mleko z laktatorem trzeba powalczyć, nawet tygodniami... Nie jest tak, że przyłożysz laktator i cała butelka odrazu... Bez wątpliwości podwójny ułatwia życie i zaoszczędza ogrom czasu. Zobacz może ten co polecała Ellen o ile dobrze pamiętam - neno due cenę ma niską jak na podwójne laktatory.

    Mała Matylda byłam w świecie dziecka - park handlowy Targówek. Po drugiej stronie jest ogromny Smyk, polecam 😂

    Mała Matylda lubi tę wiadomość

    34bw9jcgtpweb6ht.png

    mhsv3e5eqjicmuk3.png

    l22ndf9hqu72xmmm.png

    5cs 🥰 udało się!
  • Agi83 Autorytet
    Postów: 1679 1417

    Wysłany: 15 kwietnia 2021, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nastawialam sie na karmienie butla w pierwszej ciazy ale mleko swoje mialam. Pamietam przy wypisie modlilam sie zeby isc do domu bo tam mialam reczny laktator myslalam ze mi piersi wybuchna jak jeszcze te kilka godz bede w szpitalu. Ale jakos nie chcialam kp. Teraz nie jestem znowu przekonana do kp ale wiem ze moge swoje odciagnac i dlatego tak rozkminiam.
    Od 7-8msc pilam codziennie herbate babydream z rosmana z koprem moze ona tez pomogla?

    W życiu bo­wiem is­tnieją rzeczy, o które war­to wal­czyć do sa­mego końca. P.C.
    mhsvjw4z2unqtihj.png

    961ljw4ztzsbu2zj.png
  • Mała Matylda Autorytet
    Postów: 1478 2760

    Wysłany: 15 kwietnia 2021, 12:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agi, myślę że im więcej wysiłku będziesz wkładała w odciąganie tym szybciej się zniechęcisz. Tak jak napisała Sylwia Ellen wczoraj wspomniała o laktatorze Neno Due na dwie piersi, może poszukaj opinii? Kosztuje około 300 zł, więc mniej niż inne podwójne.
    Glenka ładnie napisała o kpi, moim zdaniem to najtrudniejsza forma karmienia. Ja przez kilka tygodni dokarmiałam odciąganym, stopniowo coraz mniej, ale uważam to za bardzo męczące i szczerze podziwiam kobiety, które długoterminowo karmią w ten sposób. Jeśli nie chcesz karmić piersią nie musisz tego robić, ale o ile nie masz silnej awersji do takiej wizji to może warto na początku spróbować i sprawdzić jak naprawdę byś się z tym czuła? Jeśli źle, to w każdej chwili możesz zrezygnować i podać butelkę.

    Sylwia, dziękuję. Niestety dla mnie to koniec świata, bo mieszkam pod Warszawą, dokładnie po przeciwnej stronie, ale może kiedyś nadarzy się okazja.

    Agi83 lubi tę wiadomość

    uch59vvjdzcznt8y.png
    tb73e6ydy4fz1gcd.png
  • Sylwia_i_Niki Autorytet
    Postów: 589 610

    Wysłany: 15 kwietnia 2021, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To może na al. Krakowską będzie Ci bliżej?? Skoro tu były to tam też powinny :)

    Mała Matylda lubi tę wiadomość

    34bw9jcgtpweb6ht.png

    mhsv3e5eqjicmuk3.png

    l22ndf9hqu72xmmm.png

    5cs 🥰 udało się!
  • Mała Matylda Autorytet
    Postów: 1478 2760

    Wysłany: 15 kwietnia 2021, 12:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia_i_Niki wrote:
    To może na al. Krakowską będzie Ci bliżej?? Skoro tu były to tam też powinny :)

    Dziękuję za sugestię, że też sama nie pomyślałam o sprawdzeniu innych lokalizacji tego sklepu. To już „moja” strona Warszawy. Dodatkowo tuż obok jest Castorama, a mnie czeka wyprawa do marketów budowlanych gdy je w końcu otworzą, więc idealnie się składa :)

    Sylwia_i_Niki lubi tę wiadomość

    uch59vvjdzcznt8y.png
    tb73e6ydy4fz1gcd.png
  • Aaasti Autorytet
    Postów: 272 244

    Wysłany: 15 kwietnia 2021, 18:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mąż mnie dziś zawiózł do sklepu z wózkami. On tak bardzo się tym teraz ekscytuje, że żal mi było odmówić 🙈 ale napiszę wam, że jesteśmy bardzo rozczarowani😶 większość niewygodnie się prowadziła, a te które ok, to miały małe kosze 😂 już wiem co miałyście na myśli mówiąc, że ciężko wybrać. Ja się chyba ze swoim starym wózkiem przeproszę 😀

    bezsilna, Patryśka, aganieszkam lubią tę wiadomość

  • Patryśka Autorytet
    Postów: 313 239

    Wysłany: 15 kwietnia 2021, 20:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaasti wrote:
    Mąż mnie dziś zawiózł do sklepu z wózkami. On tak bardzo się tym teraz ekscytuje, że żal mi było odmówić 🙈 ale napiszę wam, że jesteśmy bardzo rozczarowani😶 większość niewygodnie się prowadziła, a te które ok, to miały małe kosze 😂 już wiem co miałyście na myśli mówiąc, że ciężko wybrać. Ja się chyba ze swoim starym wózkiem przeproszę 😀

    Oho.. a ja w sobotę zamierzam chodzić po sklepach. Mam nadzieję, że uda coś mi się wybrać żeby później móc kupić używany.

    Czasem mam ochotę podejść do Mam na ulicy co prowadzą taki wózek co ja chcę i zapytać czy dadzą mi poprowadzić 🤣

    Aaasti, aganieszkam, bezsilna lubią tę wiadomość

    qdkke6yd12uga4lu.png
  • ❤️ Heart ❤️ Ekspertka
    Postów: 199 120

    Wysłany: 16 kwietnia 2021, 03:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja czuję ruchy regularnie, ale tylko po prawej stronie i trochę się martwię, czy to normalne, że tylko tam.

    Co do wyprawki, to mam pod nosem Świat dziecka i mają tam po środku sklepu duży stół z ułożonymi kocykami z różnych firm i w cenach od 26 zł do kilkuset, więc można sobie dobrać z łatwością.

    Odnośnie kokonu, to mam poduszkę ciążową jak walec o długości 170 cm, który na końcówkach ma wstążki i po zawiązaniu tworzy właśnie kokon, także będzie przydatny, bo śpię razem z córką i trzeba będzie oddzielić niemowlaka, ale nie będzie leżał w łóżeczku bo w nocy będę karmić i nie chcę wstawać.

    Planuję karmić max 3 miesiące, bo tym razem będę musiała rozpocząć kurację lekami.

    Jest to moja ostatnia ciąża, nie planuje szaleć z zakupami, ale i tak kupuję 🙆

    Aaasti lubi tę wiadomość

  • Kika Autorytet
    Postów: 1103 1181

    Wysłany: 16 kwietnia 2021, 09:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurczę, od dwóch dni bolą mnie pachwiny, a dziś wstałam to ledwo chodzę. Macie pomysł co może pomóc?

    km5ssg18adat8uu9.png

    03.06 - 1 IUI 🎉
    18.07 - Aniołek - poronienie zatrzymane w 8tc 💔
    15.10 - 2 IUI 🍷
    12.11 - 3 IUI 🙏✊
    24.11(25dc) - beta 48,4 mlU/ml
    26.11(27dc) - beta 191,0 mlU/ml, progesteron 71,9 ng/ml
    01.12 (32dc) beta 3855 mlU/ml
    03.12 (34dc) beta 7657 mlU/ml, progesteron 51,6 ng/ml
    12.12 jest ❤️

    Kropeczko, zostań z nami ❤️🙏
  • BitterSweetSymphony Autorytet
    Postów: 2574 1638

    Wysłany: 16 kwietnia 2021, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Update z wczorajszej wizyty:

    Helenka ma się bardzo dobrze. Kluseczka waży już ok 680g 🤭 Serduszko biję miarowo choć ciężko było złapać dobry rytm bo młoda się intensywnie ruszała. Szyjka długa i zamknięta. Pani dr kazała zwiększyć dawkę tardyferonu bo niestety wyniki ciągle słabną, a ja razem z nimi. Niunia wyciąga ze mnie wszystko. Kwas, B12 i żelazo mocno pospadały. Obym dotrwała do tego porodu 🤯
    Od dwóch dni piję sok z czarnej rzepy (oblecha) i sok z pokrzywy plus wieczorem herbatę z pokrzywy. Już mi się tym wszystkim odbija, ale czego się nie robi.
    A na dole zdjęcie mojej śpiącej królewny (najlepsze jakie udało się zrobić)💖

    fa798171b600.jpg

    b6e765b70e5d.jpg

    Pozdrawiamy wszystkie ciocie!

    aganieszkam, bezsilna, Elleen, Kika, Agi83, Sylwia_i_Niki, ❤️ Heart ❤️, Aleczemutek, Patryśka, Mała Matylda lubią tę wiadomość

    km5sio4pjn03nphx.png
    Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
    1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
    2). 03.10.19r. II Laparo

    15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
    Moje ANIOŁKI:
    1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
    2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)

    02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek) :(
    29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
    13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
    28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
    18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
    22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min)
  • bezsilna Autorytet
    Postów: 1229 2900

    Wysłany: 16 kwietnia 2021, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kika wrote:
    Kurczę, od dwóch dni bolą mnie pachwiny, a dziś wstałam to ledwo chodzę. Macie pomysł co może pomóc?

    Ja sobie przynoszę ulgę ćwicząc na piłce lub robiąc jogę. Widzę, że mamy na prawdę podobne objawy hehe w sumie idziemy leb w łeb ☺ mnie dzisiaj ciągnie trochę brzuch okresowo 🤪

    Kika lubi tę wiadomość

  • bezsilna Autorytet
    Postów: 1229 2900

    Wysłany: 16 kwietnia 2021, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BitterSweetSymphony wrote:
    Update z wczorajszej wizyty:

    Helenka ma się bardzo dobrze. Kluseczka waży już ok 680g 🤭 Serduszko biję miarowo choć ciężko było złapać dobry rytm bo młoda się intensywnie ruszała. Szyjka długa i zamknięta. Pani dr kazała zwiększyć dawkę tardyferonu bo niestety wyniki ciągle słabną, a ja razem z nimi. Niunia wyciąga ze mnie wszystko. Kwas, B12 i żelazo mocno pospadały. Obym dotrwała do tego porodu 🤯
    Od dwóch dni piję sok z czarnej rzepy (oblecha) i sok z pokrzywy plus wieczorem herbatę z pokrzywy. Już mi się tym wszystkim odbija, ale czego się nie robi.
    A na dole zdjęcie mojej śpiącej królewny (najlepsze jakie udało się zrobić)💖

    fa798171b600.jpg

    b6e765b70e5d.jpg

    Pozdrawiamy wszystkie ciocie!


    Jaka piękna mała księżniczka ☺ To troszkę już waży ☺ moja 1.5 tygodnia temu miała 510gram także pewnie teraz może mieć podobnie.
    Cieszę się, że u Was wszystko dobrze. Miłego weekendu dla Was 😘

    BitterSweetSymphony, Sylwia_i_Niki lubią tę wiadomość

  • agulineczka Autorytet
    Postów: 6063 6543

    Wysłany: 16 kwietnia 2021, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BitterSweet gratuluję udanej wizyty! Piękna kruszynka, a właściwie już nie taka kruszynka 🙂
    Mi lepiej od tardyferonu pomaga ferrum, ale to pewnie zależne od organizmu.

    Kika witaj w klubie. Mnie po świętach złapał po raz pierwszy ból pachwin. Trochę się przeciazylam stanie w kuchni i myciem 6 okien.Miałam je też przy pierwszym dziecku, ale grubo po 30 tyg, dlatego teraz zdziwiłam się, że już. 3 dni były straszne, chodziłam jak kaczka, potem lepiej i przedwczoraj popołudniu ból powrócił, ale mnie boli jedna pachwina zazwyczaj.Na pewno nie służy zbyt długie stanie ani siedzenie w jednej pozycji. Poduszka między nogami nieco pomaga. Mówiłam lekarzowi o tym, to rozciągające więzadła i poza magnezem nic mi nie zalecił. Ja i tak lykam spora dawkę magnezu więc u mnie to raczej nie z powodu niedoboru. Jak ból jest bardzo dokuczliwy warto się wybrać do fizjoterapeuty. Są też ćwiczenia, które warto zastosować. Ostatnio jedna dziewczyna podeslala mi link do ćwiczeń, które jej pomogły na podobne bóle
    https://www.youtube.com/watch?v=jHvXr5yKNvs&ab_channel=TreningdlamamKasiaWawrzycka

    BitterSweetSymphony, Kika lubią tę wiadomość

    Synek 2016 💚
    Córka 2018 💖
    Synek 2021 💚
  • agulineczka Autorytet
    Postów: 6063 6543

    Wysłany: 16 kwietnia 2021, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, czy wszystkie macie już wybrane imiona?🙂

    Synek 2016 💚
    Córka 2018 💖
    Synek 2021 💚
  • Kika Autorytet
    Postów: 1103 1181

    Wysłany: 16 kwietnia 2021, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BitterSweetSymphony cudna Helenka 😍
    Dzięki dziewczyny za podpowiedzi, muszę się wziąć za jakieś ćwiczenia, może pomoże.
    Agulineczka u nas imię jeszcze nie wybrane, mamy kilka ale jeszcze nie zdecydowaliśmy. Podobają nam się krótkie imiona, obecnie rozważamy Nela i Iga 🙂

    BitterSweetSymphony, agulineczka, Sylwia_i_Niki, bezsilna, Mała Matylda lubią tę wiadomość

    km5ssg18adat8uu9.png

    03.06 - 1 IUI 🎉
    18.07 - Aniołek - poronienie zatrzymane w 8tc 💔
    15.10 - 2 IUI 🍷
    12.11 - 3 IUI 🙏✊
    24.11(25dc) - beta 48,4 mlU/ml
    26.11(27dc) - beta 191,0 mlU/ml, progesteron 71,9 ng/ml
    01.12 (32dc) beta 3855 mlU/ml
    03.12 (34dc) beta 7657 mlU/ml, progesteron 51,6 ng/ml
    12.12 jest ❤️

    Kropeczko, zostań z nami ❤️🙏
  • Elleen Autorytet
    Postów: 879 701

    Wysłany: 16 kwietnia 2021, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BSS gratuluję udanej wizyty. Śliczna dziewczynka😍 Ahh, kocham oglądać te zdjęcia dzieciaczków. I jakie już duże są, a dopiero co takie kropeczki malutkie były.

    Kika współczuje. Nie mam takich bóli w pachwinach, ale wieczorami już plecy bolą, a od dawna miałam problemy z dolnym odcinkiem kręgosłupa, wcześniej jednak mąż czasem masował i przynosiło to ulgę, ale teraz na brzuchu już się nie mogę położyć. Wczoraj w ogóle miałam takie wrażenie ciężkiego brzucha, jakby mi ciągnął do dołu.

    Agulineczka, imiona mamy już wybrane ale czy jeszcze coś się mi nie odwidzi🤦‍♀️🤷‍♀️ nie wiadomo. Na razie jest Igor i Gaja.

    BitterSweetSymphony, Mała Matylda lubią tę wiadomość

    o1486iyele9sg31t.png
    Ona: 30, On: 38lat. Starania ok 2-3 lata.
    08.2020.- I CS Lametta [*] 6tc😢💔
    11.2020- II CS z Lamettą - 💕
    19.05. 2020-III badania prenatalne:
    ♀️ 2048g 💓150/ min
    ♂️ 2272g💓 145/min
    "Jezu, Ty się tym zajmij. Zawierzam się Tobie"
‹‹ 154 155 156 157 158 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciąża pozamaciczna - czym jest i jakie są objawy ciąży pozamacicznej?

Ciąża pozamaciczna (ektopowa) zdarza się raz na 90-100 przypadków ciąży. Jest to ciąża, która zamiast w macicy rozwija się poza nią. Objawy ciąży pozamacicznej nie są jednoznaczne. Trudno ją czasem rozpoznać, bo na początku objawy są podobne do ciąży o prawidłowym przebiegu. Na późniejszym etapie pojawia się ból podbrzusza, krwawienie oraz brak prawidłowego przyrostu hormonu hCG. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Adaptogeny - Ashwagandha, Korzeń Maca, Shatavari

Każdego dnia przybywa par, które po wieloletnich staraniach o dziecko, osiągają swój cel dzięki unikalnym ziołom - adaptogenom. Powiedzmy sobie otwarcie: kto sprawniej przywróci ład i porządek w świecie sztucznie zdezorganizowanym przez człowieka, jak Matka Natura? Świetnie, że zaczynamy korzystać z jej pomocy. Jeśli to zagadnienie nie jest Ci jeszcze znane, koniecznie przeczytaj artykuł do końca.          

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ