X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne SIERPNIÓWCZKI 2015
Odpowiedz

SIERPNIÓWCZKI 2015

Oceń ten wątek:
  • aaaaga Autorytet
    Postów: 2432 4868

    Wysłany: 14 maja 2015, 16:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iys albo o zgrozo uzywaja fotelika samochodowego zamiast gondoli nie raz widzialam na spacerze wlasnie takiego maluszka w foteliku a nie wygodnie w gondoli straszne

    lys, małaMyszka lubią tę wiadomość

    f2wlj44jgrn4a0f6.png


    Matko Boska Matemblewska módl się za nami !
    04.02.2014 - 7tc [*]
  • Ewa123 Autorytet
    Postów: 876 2058

    Wysłany: 14 maja 2015, 16:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chusty są fajne, ale też się obawiam, że wiązanie jej by mnie przerosło :P w ogóle wiecie, że podobno nie każde dzieci lubią. Moja kumpela strasznie się nakrecila i nakupila kilka zanim mały się urodził, a on ją zrobił tak w jajo, że wcale nie chce w tej chuście siedzieć :) nie przepada za noszeniem na rękach w ogóle

    małaMyszka lubi tę wiadomość

    Ewa123
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 maja 2015, 16:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magda sz wrote:
    Ja myślę że jak do 18 kg to z huśtawką jakiś mix, bo bujaczek to się znudzi, chociaż nie wiem czy wtedy nie lepiej kupić takiej huśtawki do futryny drzwi czy taką większą jak już szkrab będzie biegał.

    Moi chlopcy uzywali bujaczka do 3go roku zycia. Pozniej sobie na nim siedzieli np. patrzac na bajke.

    0na88, małaMyszka lubią tę wiadomość

  • lys Autorytet
    Postów: 5066 9158

    Wysłany: 14 maja 2015, 16:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aaaaga wrote:
    Mnie przeraża chusta te wiazanie i to ze maluch przyzwyczai sie byc ciągle noszonym a moze mysle stereotypowo sama nie wiem fajnie wygladaja te chusty i maluszki w nich ale jakos nie jestem przekonana :-) tak to jest kazda mysli inaczej

    Mi się te chusty w ogóle nie podobają i dla mnie wcale nie są takie rewelacyjne. Wiadomo mają mnóstwo zalet, ale nie dostrzegam tu fenomenu o którym tak się wiele osób wypowiada, no i też mają wady.
    No i jak ktoś ma problemy z kręgosłupem tak jak ja (dwustronna skolioza) to raczej może zapomnieć o noszeniu dziecka.

    Cassie, małaMyszka lubią tę wiadomość

    9f7jtv73juycdhvl.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 maja 2015, 16:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadrobilam.
    My pogrillowalismy, pogralismy z mezem w lotki i teraz relax :D

    Ja jestem jedynie przeciwna chodzikom bo one bardzo przyczyniaja sie do dysplazji stawow biodrowych i zlej postawie.
    Jak czytalam jakis czas temu na belly jak laska wkladala 3 miesieczne dziecko do chodzika to mi sie noz w kieszeni otwieral...
    No ale kazdy odpowiada za zdrowie swojego dziecka.

    Jesli o mnie chodzi to bujaczek jest super jesli ma sie pietrowy dom i nie ma mozliwosci przemieszczac sie np. lozeczkiem turystycznym po calym domu. A tak do bujaczka i mozna cos porobic poki dziecko sobie np. spi albo patrzy.
    W Polsce mialam dom na jednym poziomie i lozeczko turystyczne wedrowalo pomiedzy salonem a kuchnia a bujaczek np gdy schodzilam pietro nizej do tesciow lub chcialam posiedziec na tarasie.
    Wszystko z glowa.

    Husty mnie troszke przerazaja. Widzialam mamy ktore nosily husty z dziecmi i je podziwiam.
    Ja chce kupic nosidelko bo jednak mamy w planie lot do IRL z 3miesiecznym szkrabem wiec bedzie mi latwiej sie poruszac.

    małaMyszka, Laura, Neyla lubią tę wiadomość

  • mamasia Autorytet
    Postów: 1889 4778

    Wysłany: 14 maja 2015, 16:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lys wrote:
    hahahhaha od 3 lat? ja chciałam kupić szumisia, ale żeby używać go od razu :P
    no ja go też będę używała od razu :) pewnie, żeby zdjąć z siebie odpowiedzialność tak napisali :)

    lys, małaMyszka lubią tę wiadomość

    bzkxskf.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 maja 2015, 16:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam taki bujaczek Bright Starts tylko w innym kolorze

    http://ecx.images-amazon.com/images/I/41PoNgZbjNL._SY300_.jpg

    lys, małaMyszka, Laura lubią tę wiadomość

  • Paula_071 Autorytet
    Postów: 6587 7143

    Wysłany: 14 maja 2015, 16:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie też chusta przeraża. Umarałabym ze strachu, że albo zgniotę dziecko albo zawiążę za luźno i mi wypadnie. Jak mały będzie siedział, to wtedy będziemy używać nosidełka.

    małaMyszka, Laura, Neyla lubią tę wiadomość

    13.08.2015 r.
    11.05.2019 r.
  • Kkarolinaaaa Autorytet
    Postów: 2881 6412

    Wysłany: 14 maja 2015, 16:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mi sie wydaje ze duzo rzeczy jest naciaganych..
    Bujaczek zły bo cos tam,chodzik zły bo cos tam, w ciązy nie wolno tego i tamtego, wiadomo sa rzeczy których nie wolno,ale mysle ze teraz to zrobiła sie troche paranoja z tym wszystkim..

    Całe nasze pokolenie wychowywało się w chodzikach, mało kto jego nie uzywał, kto ma jakies problemy? Bo ja nie znam nikogo, my nie mielismy ochraniaczy na łóżeczko, specjalnych super kosmetyków i innych pierdoł i co ? zyjemy i mamy się dobrze. Nasze mamy w wiekszosci nie miały usg,nie braly witamin dla ciężarnych, jadły to na co miały ochote.. wiec mysle ze trzeba się kierowac w wiekszosci swoim rozumem.

    (nie chodzi mi broń Boze o to zeby nic dziecku nie kupowac,albo nie brac witamin, bo sama mam wielkie plany na zakupy itp.:P )

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 maja 2015, 16:57

    małaMyszka, Laura, Neyla, Weridiana lubią tę wiadomość

    3i49bd3mn3g76zlc.png
  • Ewa123 Autorytet
    Postów: 876 2058

    Wysłany: 14 maja 2015, 16:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cassie podobno dobre nosidełka są z Tuli, ergonomiczne, dostosowane do malutkich dzieci. Ale jeszcze się nie orienotwalam za bardzo w tej kwestii, takie ekstra gadżety zostawiam na po porodzie, może ktoś będzie chciał zrobić prezent to będę miała kilka propozycji w zanadrzu :)

    małaMyszka lubi tę wiadomość

    Ewa123
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 maja 2015, 16:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kkarolina ja sie wychowalalm bez chodzika, moja maz jego brat jego dzieci i moje dzieci tez bez.

    małaMyszka lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 maja 2015, 16:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewa123 wrote:
    Cassie podobno dobre nosidełka są z Tuli, ergonomiczne, dostosowane do malutkich dzieci. Ale jeszcze się nie orienotwalam za bardzo w tej kwestii, takie ekstra gadżety zostawiam na po porodzie, może ktoś będzie chciał zrobić prezent to będę miała kilka propozycji w zanadrzu :)

    Ogladalam nosidelka w Smyku ale nie wzielam, moj i tak pojedzie na tydzien do Polski pod koniec sierpnia wiec przywiezie.
    Nie wzielam bo uparlam sie na kolor zielony w czarne kwiaty a byl tylko czerwony, kolor ktorego bardzo nie lubie.

    małaMyszka lubi tę wiadomość

  • aaaaga Autorytet
    Postów: 2432 4868

    Wysłany: 14 maja 2015, 17:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kkarolina no tak ale nasze mamy jak byly w ciazy nie bylo GMO nie bylo tak zanieczyszczonych i oszukanych rzeczy do jedzenia wiec bylo inaczej nie sadze ze w latach 70 tych czy 80 tych bylo sushi czy serow plesniowych :-)

    Cassie, Laura, małaMyszka, KasiaeN., Neyla lubią tę wiadomość

    f2wlj44jgrn4a0f6.png


    Matko Boska Matemblewska módl się za nami !
    04.02.2014 - 7tc [*]
  • Ewa123 Autorytet
    Postów: 876 2058

    Wysłany: 14 maja 2015, 17:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolina jest w tym dużo racji. Moja mama jest w szoku jak słyszy o moich badaniach itp. Usg nie miała ani jednego, tak jak mówisz nie brała żadnych witamin, jadla na co miała ochotę i urodziła 2 zdrowych dzieci. Teraz dziewczyny dmuchaja na siebie i chuchaja wydają fortunę na witaminy, usg,prywatne wizyty a i tak co chwile słychać o jakichś problemach z utrzymaniem ciąży, przedwczesnych porodach, komplikacjach, chorych dzieciach. Ciekawe czemu tak jest..

    Laura, małaMyszka, 5ylwia lubią tę wiadomość

    Ewa123
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 maja 2015, 17:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aaaaga wrote:
    Kkarolina no tak ale nasze mamy jak byly w ciazy nie bylo GMO nie bylo tak zanieczyszczonych i oszukanych rzeczy do jedzenia wiec bylo inaczej nie sadze ze w latach 70 tych czy 80 tych bylo sushi czy serow plesniowych :-)

    I nie bylo tyle sztucznego, modyfikowanego jedzenia.

    Ja sie wychowalam na mleku kozim i zyje ;)

    Laura, małaMyszka, KasiaeN., Neyla lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 maja 2015, 17:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewa zyjemy w czasam kiedy wszystko od ziemi do powietrza poprzez jedzenie i picie jest sztuczne, modyfikowane, szprycowane.
    Wystarcza kurczaki szprycowane antybiotykami zeby predzej rosly.

    Nasze mamy jadly wszystko co bylo chodowane w domu, warzywa z ogrodka itp.

    Nie trzeba daleko szukac przyczyny dlaczego teraz tyle dzieci i kobiet ma problemy.
    O problemach z niepolodnoscia wlacznie.
    Niestety bedzie coraz gorzej.

    małaMyszka, KasiaeN. lubią tę wiadomość

  • aaaaga Autorytet
    Postów: 2432 4868

    Wysłany: 14 maja 2015, 17:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z innej beczki czy wy macie tez owlosione brzuchy
    Mam jasny meszek na calym brzucholu
    Mam nadzieje ze zniknie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 maja 2015, 17:09

    Y, małaMyszka, Neyla, Maniuś lubią tę wiadomość

    f2wlj44jgrn4a0f6.png


    Matko Boska Matemblewska módl się za nami !
    04.02.2014 - 7tc [*]
  • lys Autorytet
    Postów: 5066 9158

    Wysłany: 14 maja 2015, 17:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewa123 wrote:
    Karolina jest w tym dużo racji. Moja mama jest w szoku jak słyszy o moich badaniach itp. Usg nie miała ani jednego, tak jak mówisz nie brała żadnych witamin, jadla na co miała ochotę i urodziła 2 zdrowych dzieci. Teraz dziewczyny dmuchaja na siebie i chuchaja wydają fortunę na witaminy, usg,prywatne wizyty a i tak co chwile słychać o jakichś problemach z utrzymaniem ciąży, przedwczesnych porodach, komplikacjach, chorych dzieciach. Ciekawe czemu tak jest..

    Dziewczyny to nie jest tak, jak piszecie. Kiedyś tak samo jak teraz były problemy i z ciążą i z urodzeniem chorych dzieci i z utratą dzieci, i ze śmiercią dzieci podczas porodu, ale wtedy się o tym nie mówiło, nie nagłaśniało się tematu, to były inne czasy i inny był przyrost demograficzny, inny wiek do zachodzenia w ciążę, czyli ten najlepszy pod względem biologicznym (20-25).

    Cassie, magda sz, Laura, małaMyszka, KasiaeN., Weridiana lubią tę wiadomość

    9f7jtv73juycdhvl.png
  • niecierpliwa Autorytet
    Postów: 6709 14505

    Wysłany: 14 maja 2015, 17:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aaaaga wrote:
    Z innej beczki czy wy macie tez owlosione brzuchy
    Mam jasny meszek na calym brzucholu
    Mam nadzieje ze zniknie

    Mi na brzuchu wlosy zrobily sie ciemne

    małaMyszka lubi tę wiadomość

  • małaMyszka Autorytet
    Postów: 8937 17375

    Wysłany: 14 maja 2015, 17:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    na chustę jestem zbyt leniwa. Taka prawda. Poza tym, żeby ją dobrze zawiązać to trzeba mieć to coś - a ja tego nie mam...

    Laura, Neyla lubią tę wiadomość

    Alexander
    6 czerwca 2017, 3320, 55 cm, 10 pkt
    47d8cd3eb4.png
    Sebastian
    11 sierpnia 2015, 3370, 55 cm, 10 pkt
    967b64d0e6.png
‹‹ 1004 1005 1006 1007 1008 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Naturalne sposoby łagodzenia bólu porodowego

Poród nierozerwalnie łączy się z bólem. Ten fakt wiele przyszłych mam napawa lękiem. Bez względu na to, czy rodzą po raz pierwszy czy po raz kolejny, wizja skurczy powoduje pytanie: czy dam radę? Co, jeśli nie wytrzymam? Na szczęście jest wiele łagodnych, niefarmakologicznych metod, które mogą pomóc oswoić porodowe bóle.

CZYTAJ WIĘCEJ

Test Panorama – jeszcze dokładniejszy dzięki sztucznej inteligencji!

Jeszcze do niedawna wykonywanie dokładnych badań prenatalnych, takich jak amniopunkcja, wiązało się z ryzykiem dla rozwijającego się maleństwa. Rozwój technologii i medycyny przyczynił się powstania nieinwazyjnych testów prenatalnych nowej generacji (NIPT). Jednym z nich jest test Panorama, który jako jedyny wykorzystuje sztuczną inteligencję. Jak wykonuje się test? Na czym polega jego skuteczność? Jakie choroby i schorzenia mogą zostać dzięki niemu wykryte? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ