SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
chcebycmama wrote:Karolinka skoro dobrze sie czujesz, to na pewno jest wszystko dobrze i szyjka jest wysoko. Nie masz się co martwić i sobie wkręcac bzdury.
Najgorsze to sobie cos wkręcić... Coś o tym wiem
Zgadzam sie, ale na najblizszej wizycie zapytaj ja o szyjke
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Niestety absolutnie się z tym nie zgodzę, że się bada samo IgG jeżeli jest to pierwsze badanie.
Po pierwsze przy planowaniu ciąży przed zajściem w ciążę już powinno być wykonane oznaczenie przeciwciał toxo, a potem lekarze bez względu na pierwszy wynik i tak na samym początku ciąży zalecają powtórzenie. Wiadomo potem w zależności od wyniku.
Samo IgG może być negatywne przy współistniejącym świeżym zakażeniu, które może być widoczne w IgM. Moja gin jest tego zdania i mój mąż, który też jest lekarzem i ja tego się będę trzymać.
małaMyszka, bosa lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny własnie zostawiłam jakieś 400 zł na allegro a to dopiero początek, bodziaki, półśpioszki, pajacyki ale miło jest też tak kupować siedzieć i nie wychodzić z domu
Po niedzieli będzie dostawa WOW
małaMyszka, lys, bosa lubią tę wiadomość
Synuś mamusi i tatusia
Dominiś 2890, 52cm
-
Lys no właśnie pierwsze podwyższa się IgG, dlatego może być dodatnie przy IgM ujemnym, bo organizm przy zarazeniu nie wytworzył jeszcze przeciwciał.
No nie będę się z Tobą spierala. Lekarzem nie jestem, ale jestem po biol-chem i raczej dobrze zrozumiałam przeczytane artykuły.
No to co sadzisz o moich wynikach teraz? Dlaczego IgG jest wysokie przy ujemnym IgM? Zaznaczam, że IgG bylo ujemne w styczniu.
A na obronę mojego gin to zlecił mi toxo jak tylko do niego się przeniosłam.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2015, 14:51
małaMyszka, bosa lubią tę wiadomość
Syn, roczek.
Okruszek, 20 tydzień w brzuszku. -
Ewa123 wrote:Dziewczyny któraś z Was pisała, że można jakoś sprawdzić przez internet kiedy firma dostarczyła l4. Jak to dokładnie zrobić?
Musisz się zarejestrować na stronie: https://pue.zus.pl/portal/logowanie.npi a następnie w ciągu kilku dni (z tego co pamiętam to 7 dni, ale nie jestem pewna) pójść do ZUSu i oni wtedy ostatecznie aktywują konto. Wtedy się logujesz, widzisz wszystkie zwolnienie lekarskie które dotarły do ZUS (więc jak nie widzisz, to znaczy że ZUS jeszcze go nie otrzymał), składki etc.
chcebycmama wrote:Ewa123 no w zupełności się z Tobą zgadzam.
Ja na mojego gin nie mogę złego slowa powiedzieć, a jedynie pochwalić.
To dzięki niemu jestem dziś w 27 tygodniu ciąży.
Nigdy nie zawalił nawet z tą toxo, bo zlecal mi badania jak należy.
W pierwszym trymestrze bada się tylko IgG. Tym bardziej jak wychodzi ujemne, nie zleca się IgM. (Oj duuużo artykułów medycznych przeczytałam, nie na jakiś forach).
Poza tym w 13 tygodniu odklejala mi się kosmówka, szybko zareagowal i po 3 tygodniach śladu nie było.
Też się całkowicie nie zgodzę. Nie wiem gdzie wyczytałaś, że robi się tylko IgG. Robi się IgG i IgM, jest to nawet refundowane przez NFZ. Odwołuję do wiarygodnego źródła: http://polskietowarzystwoginekologiczne.com.pl/i-wizyta-6-8-tydzien-ciazy/
małaMyszka, lys, Ewa123, bosa lubią tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
Chcebycmama- ja na początku ciąży miałam skierowanie na toxo igg i igm, widocznie zalezy od szpitala W moim zawsze i to i to badają.
Jej..musze sie wziac troche za sprzątanie..jutro bedziemy mieli gosci, wiec posprzatac chce dzisiaj a jutro bede przygotowywała jedzonko, przed ciążą zawsze sprzątalam i gotowałąm i nie czułam zmeczenia, a teraz? :o musze na rarty rozkładac;p
małaMyszka, jesslin87, bosa lubią tę wiadomość
-
chcebycmama wrote:Lys no właśnie pierwsze podwyższa się IgG, dlatego może być dodatnie przy IgM ujemnym, bo organizm przy zarazeniu nie wytworzył jeszcze przeciwciał.
No nie będę się z Tobą spierala. Lekarzem nie jestem, ale jestem po biol-chem i raczej dobrze zrozumiałam przeczytane artykuły.
No to co sadzisz o moich wynikach teraz? Dlaczego IgG jest wysokie przy ujemnym IgM? Zaznaczam, że IgG bylo ujemne w styczniu.
Pozytywne IgG może oznaczać świeże zakażenie, albo nabytą odporność. I samo w sobie nie daje jednoznacznej odpowiedzi. Dlatego się robi IgM i IgG razem, bo IgM może wyjść pozytywne przy IgG negatywnym własnie dlatego że organizm nie zdązył wytworzyć jeszcze przeciwciał. IgG wytwaza się od 2 do 4 tygodni od zakażenia. Potem szybko następuje wzrost IgG do ich maksymalnego poziomu w ciągu 2-4 miesięcy od zakażenia, dochodzi też do spadku IgM.
Następnie IgG delikatnie zaczyna spadać, aż zatrzymuje się na jakimś tam poziomie i będzie dowodem na przebytą infekcję.
Moim zdaniem u Ciebie nie ma teraz świeżego zakażenia, bo IgG spada jakby tak policzyć pi razy oko to można by wysnuć teorię, że jakoś w styczniu się zaraziłaś toxo...
To co przedstawiłam to najprostszy przypadek toxo, są też inne w zalezności od tego jak przebiega infakcja i jak długo trwa.
małaMyszka, chcebycmama, Magd, bosa lubią tę wiadomość
-
Ja jak poszłam do gin w 2013 i powiedziałam, że chcemy spróbować zajść w ciążę, to robiłam cały komplet badań. Toxo, cyto, igg, igm, prl, prl z meto, tsh.
Na każdej wizycie mam samolot, szyjkę, potem usg dopochwowo i potem przez brzuch.
Zawsze robi pomiary i pokazuje co i jak...
lys, Magd, bosa lubią tę wiadomość
Alexander
6 czerwca 2017, 3320, 55 cm, 10 pkt
Sebastian
11 sierpnia 2015, 3370, 55 cm, 10 pkt
-
Lys dzięki.
No to czekam na wyniki awidnosci IgG, ten wynik powinien dać odpowiedź kiedy doszło do zarażenia.
Ale rovamycyna nie zaszkodzi mojemu dziecku, co?
Moj gin powiedział żebym na wszelki wypadek brała antybiotyk, zobaczymy za 10 dni.
A potem znowu sprawdzimy IgG i IgM.
Myślę pozytywnie, bo jestem juz w III trymestrze, a w zeszły wtorek gin posprawdzal na USG i wszystko było ok.
małaMyszka, bosa lubią tę wiadomość
Syn, roczek.
Okruszek, 20 tydzień w brzuszku. -
chcebycmama wrote:No tak. Ehh zamykam temat toxo. Biorę antybiotyk i tym samym chronię maluszka przed zarazeniem. Będzie dobrze, musi być.
Jasne, też myślę że będzie dobrze. I nie miej mi za złe, że się czepiam czy coś, ja po prostu uważam że to niezwykle ważne żeby nie wprowadzać innych w błąd, bo jednak ludzie czytają i potem się sugerują.
chcebycmama, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Amberla wrote:Dziewczynki, chciałam kupić litery ozdobne na imię córki Z materiału. Chyba już przerabiałyście podobny temat. Mogę prosić linki skąd zamawiałyście? I przypominam się o te mielone (sznycle?) z serem
Ja zamawialam "lulinek" na fb
http://lulinek.blogspot.com/?m=0Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2015, 15:29
małaMyszka, Amberla, bosa lubią tę wiadomość
-
Coś Ty od tego jest właśnie forum, żeby wymienić się poglądami.lys wrote:Jasne, też myślę że będzie dobrze. I nie miej mi za złe, że się czepiam czy coś, ja po prostu uważam że to niezwykle ważne żeby nie wprowadzać innych w błąd, bo jednak ludzie czytają i potem się sugerują.
Dziewczyny upieklam ciasto bardzo szybko.
Nie wiem jak się nazywa, ale polecam.
Bardzo proste.
2 szkl mąki krupczatki
0,5 szkl oleju
4 jaka
1 szkl cukru
1 lyzeczka sody
1 lyzeczka proszku do pieczenia
6 jabłek średnich
orzechy włoskie
rodzynki
Ubijamy jaka całe z cukrem na puszysta piane. Do tego dajemy resztę składników i mieszamy łopatka silikonowa. Jabłka oczywiście obrane i w kosteczkę pokrojone.
Do piekarnika 40 min, 180 st góra dół.
Po wystygnieciu polewa czekoladowa na samą górę.
Pycha! zdjęcia nie wrzucę, bo nie umiem na tablecie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2015, 15:37
lys, małaMyszka, bosa, zabka11 lubią tę wiadomość
Syn, roczek.
Okruszek, 20 tydzień w brzuszku. -
Hej dziewczyny,
Ja dziś zaszalałam, m. mnie zabije. Kupiłam kolejne sukienki dla Hani i Alicji chociaż mu obiecałam,że tego nie zrobię ale były w dobrej cenie i są śliczne
Hania
Alicja
niecierpliwa, lys, chcebycmama, Martucha86, Laura, Maniuś, Aga89, 5ylwia, małaMyszka, ainer85, Katarka, Y, Paula_071, mamasia, kasiuleek, zabka11 lubią tę wiadomość
"Proście, a będzie wam dane, szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam.
Każdy bowiem, kto prosi, otrzymuje, a kto szuka, znajduje, a kto kołacze, temu otworzą."
-
chcebycmama wrote:Coś Ty od tego jest właśnie forum, żeby wymienić się poglądami.
Dziewczyny upieklam ciasto bardzo szybko.
Nie wiem jak się nazywa, ale polecam.
Bardzo proste.
2 szkl mąki krupczatki
0,5 szkl oleju
4 jaka
1 szkl cukru
1 lyzeczka sody
1 lyzeczka proszku do pieczenia
6 jabłek średnich
orzechy włoskie
rodzynki
Ubijamy jaka całe z cukrem na puszysta piane. Do tego dajemy resztę składników i mieszamy łopatka silikonowa. Jabłka oczywiście obrane i w kosteczkę pokrojone.
Do piekarnika 40 min, 180 st góra dół.
Po wystygnieciu polewa czekoladowa na samą górę.
Pycha! zdjęcia nie wrzucę, bo nie umiem na tablecie.
U mnie to ciasto nazywa sie MAMAŁYGA Posypuje tylko cukrem pudrem i jeszcze dochodza rodzynki Pycha
małaMyszka, bosa lubią tę wiadomość
