SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Trochę nas nie było. .. skurcze są nadal choć nie są już tak bolesne. Dno macicy zamiast jeszcze iść do góry bo powinno zaczyna nam się szybko obniżać.
Tydzień temu było na wysokości 32-33 tc a dziś juz na 27-28. Mały coraz niżej. Główka w dół. Pani dr kazała spakować torbę do szpitala i cierpliwie czekać. Od kilku dni pojawiło się różowa wydzielina która może świadczyć o tym ze czop ciążowy może niedługo odpaść. Póki co mamy nadzieję że tak nie będzie i minimum 5 tyg jeszcze posiedzi...
to tyle u nas. Jak coś źle przekazałam to od razu przepraszam ale póki co jestem w szoku
Wszystkim wizytujacym powodzenia a tym co już mają za sobą gratulacje.
Madzia śliczny ten wózek
Laura, lys, psioszka11, mamasia, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Laura wrote:A i słodkie mamusie jak macie jakieś linki z dietą to poproszę, zacznę już się dostosowywać zanim odwiedzę poradnie.
Polecam zalecenia żywieniowe dla kobiet chorujących na cukrzycę ciążową z Karowej http://www.szpitalkarowa.pl/, wchodzisz na "Poradnie" a następnie "Poradnia Patologii Ciąży" i ściągasz sobie na komputer materiały.
http://slodkiemamy.edu.pl/Laura, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
magda sz wrote:Niecierpliwa masz bardzo cierpliwego męża
mój jak słyszy że wybieram się na zakupy albo do lumpka to blednie
przydałaby się szafa wnękowa na cały pokój. Aa i czemu Ty nie wchodzisz bez kolejki? Ja się nie pytam tylko ustawiam się pod drzwiami i wchodzę jak ktoś wyjdzie. Nawet nie wdaje się w dyskusję z moherami. Kiedyś babka mi zwróciła uwagę- jestem w szczególnym stanie i dlaczego ja czekam, że nikt o mnie nie zadba i sama muszę walczyć o swoje. To był taki pozytywny opierdol
i od tamtej pory tak robię.
Wzięłam wczoraj ten pimafucin na noc i jak mnie nic wcześniej nie piekło tak teraz ledwo siedzę
Tak Magda, moj maz to ostoja spokoju i cierpliwosci (mam nadzieje, ze Julka to po nim odziedziczy bo ja jestem straszny nerwus) i tylko ja go potrafie z rownowagi wyprowadzic, ale to juz sie musze mocno postarac
Zakupi w lumku udane, jestem okupiona na lato w sukienki i tuniki jedyny mankament, ze wiekszosc czarna no ale coz zrobicJulce tez udalo kupic sie pare fajnych rzeczy, wiec zas wracalam jak rumun
Jak wyszlam o 7 tak niedawno wrocilam, bo jeszcze spotkalam kolezanke i zaprosila mnie na kawe
Ide Was nadrabiac bo mialyscie wene!Laura, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Miru wrote:Trochę nas nie było. .. skurcze są nadal choć nie są już tak bolesne. Dno macicy zamiast jeszcze iść do góry bo powinno zaczyna nam się szybko obniżać.
Tydzień temu było na wysokości 32-33 tc a dziś juz na 27-28. Mały coraz niżej. Główka w dół. Pani dr kazała spakować torbę do szpitala i cierpliwie czekać. Od kilku dni pojawiło się różowa wydzielina która może świadczyć o tym ze czop ciążowy może niedługo odpaść. Póki co mamy nadzieję że tak nie będzie i minimum 5 tyg jeszcze posiedzi...
to tyle u nas. Jak coś źle przekazałam to od razu przepraszam ale póki co jestem w szoku
Wszystkim wizytujacym powodzenia a tym co już mają za sobą gratulacje.
Madzia śliczny ten wózek
Leż leż leż koniecznie!małaMyszka lubi tę wiadomość
-
apaczka wrote:Polecam zalecenia żywieniowe dla kobiet chorujących na cukrzycę ciążową z Karowej http://www.szpitalkarowa.pl/, wchodzisz na "Poradnie" a następnie "Poradnia Patologii Ciąży" i ściągasz sobie na komputer materiały.
http://slodkiemamy.edu.pl/małaMyszka lubi tę wiadomość
-
A to nasze Minky
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/76116091aeb6.jpg
Milutkie w dotyku i takie akurat pod względem grubościMiru, niecierpliwa, magda sz, Martucha86, Kkarolinaaaa, Amberla, aaaaga, lys, Maniuś, mamasia, małaMyszka, Y, kasiuleek, zabka11 lubią tę wiadomość
-
Laura wrote:Miru trzymaj się i odpoczywaj i zero stresu. Będzie dobrze!
Leż leż leż koniecznie!
Staram się nie martwić ale przeraza mnie poród w 8 m. Po ciesza mnie tylko myśl że mały problem t juz duży i nie będzie miał problemów większych. Choć wolalabym aby jednak powiedział jeszcze 5 tyg.Laura, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Miru wrote:Staram się nie martwić ale przeraza mnie poród w 8 m. Po ciesza mnie tylko myśl że mały problem t juz duży i nie będzie miał problemów większych. Choć wolalabym aby jednak powiedział jeszcze 5 tyg.
Miru a ktg mialas?? Jak duzy juz jest synek??małaMyszka lubi tę wiadomość
-
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/c788004fd1f3.jpg
Nie wytrzymalam, od paru dni juz za mna chodzily. Cena jak za zboze, ale w ciazy nie mam litosci dla budzetu domowegoMiru, Laura, magda sz, Amberla, lys, Paula_071, Maniuś, małaMyszka, zabka11 lubią tę wiadomość
-
Laura wrote:Miru duży już jest, będzie dobrze posiedzi jeszcze tak jak chcesz zobaczysz
Niecierpliwa ja też nie mam a właściwie to nie miałam ograniczeń ale od dzisiaj szukam już diety
Ja tez mam postanowienie, ze od dzis odcinam slodycze
Laura, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Miru dasz radę! Zobacz jak Euforia się trzyma dzielnie, sierpnióweczki to silne babki
To że się brzuszek obniża to nie oznacza że poród na dniach, na szkole rodzenia była dziewczyna która w 34 tyg miała brzuch nisko i rozwarcie 2cm, z tego co wiem to do tej pory nie urodziła a minęło z 3 tyg. Czop tak samo może się dużo wcześniej odkleić także myślę że miesiąc to jeszcze pobędziesz w dwupaku
tak czy siak torbę pakuj, my pakujemy na weekend
Laura, Neyla, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
niecierpliwa wrote:Ja tez mam postanowienie, ze od dzis odcinam slodycze
już prosiłam męża żeby pozabierał wszystkie słodycze z domu do pracyniecierpliwa, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Laura wrote:A i słodkie mamusie jak macie jakieś linki z dietą to poproszę, zacznę już się dostosowywać zanim odwiedzę poradnie.
Do tych Mam, które mierzą poziom cukru jakie macie wyniki?
Moje z wczoraj na czczo 83 po 1,5 h od śniadania 107 po 1,5 h od obiadu 105 i po 1,5 h od kolacji 102.
Laura, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Laura na diecie nie jest tak źle
Owoce można jeść, np truskawki ja spokojnie mogę zjeść 25 dag z jogurtem naturalnym tyle, że bez cukru ale idzie się przyzwyczaić a co najważniejsze, dopiero wtedy doceniasz ich naturalny smak
Co do słodyczy to ja podjadam czasem po posiłku gorzką czekoladę 1-2 kostki jak mam ochotę i też jest ok
U mnie cukry na czczo do 80, po posiłkach różnie ale nie przekraczają 120, najgorzej ze śniadaniem ale jak je rozbiłam na kilka mniejszych to jest dobrze. Martucha a dlaczego mierzysz po 1.5 h cukier? Ja mierzę po godzinie i takie są zalecenia, z tego co wiem.
Laura, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
apaczka wrote:Laura na diecie nie jest tak źle
Owoce można jeść, np truskawki ja spokojnie mogę zjeść 25 dag z jogurtem naturalnym tyle, że bez cukru ale idzie się przyzwyczaić a co najważniejsze, dopiero wtedy doceniasz ich naturalny smak
Co do słodyczy to ja podjadam czasem po posiłku gorzką czekoladę 1-2 kostki jak mam ochotę i też jest ok
U mnie cukry na czczo do 80, po posiłkach różnie ale nie przekraczają 120, najgorzej ze śniadaniem ale jak je rozbiłam na kilka mniejszych to jest dobrze. Martucha a dlaczego mierzysz po 1.5 h cukier? Ja mierzę po godzinie i takie są zalecenia, z tego co wiem.
To masz bardzo ladny cukier. Moj maz jest cukrzykiem i on mierzy 2 h po posilkumałaMyszka lubi tę wiadomość