SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Z lnianą narzutką...
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/5c52c37f11b5.jpg
Bez narzutki z moim cieniem w tle...
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/dd74d9fe1088.jpg
Oczywiście nie jest jakaś super duper modna i piękna, ale lekka, zwiewna, wygodna i podoba mi się że ją wyszperałam...Paula_071, 5ylwia, Martucha86, Laura, lys, zabka11, mamasia, Y, kasiuleek, Maniuś lubią tę wiadomość
-
Moja położna też radziła spakować 2 torby jedną dla mnie drugą dla malucha, to niby duże ułatwienie dla męża.. czy to dobry pomysł nie wiem.. Powiedziała jeszcze, żeby do porodu właśnie założyć skarpetki bo kapcie spadają jak co chwilę wchodzimy albo schodzimy z łóżka i później trzeba ich szukać po porodowce
a tak śmiga się w skarpetkach.. Z drugiej strony mówiła, że namawia do częstego chodzenia pod prysznic podczas porodu to raczej w skarpetkach nie pójdę.. Ale od czego mam męża
małaMyszka, Paula_071 lubią tę wiadomość
-
Hej, u mnie w szpitalu jest tak:
"Obowiązuje zasada "samolotowa": dozwolony jest bagaż o wymiarach walizki pokładowej (jedna sztuka, której suma wysokość plus długość nie przekracza 115 cm)."
Wiecie co, jestem w szoku! Ale takim pozytywnym. Od kilku dni wychodzę pozałatwiać różne rzeczy, coś kupić itp i za każdym razem ludzie ustępują mi miejsca, przepuszczają w kolejce, podnoszą z ziemi przedmioty, które mi upadną. Kultura aż miłoNie spodziewałam się tego
małaMyszka, Paula_071, lys, magda sz, niecierpliwa, Y, kasiuleek, Amberla lubią tę wiadomość
-
Ja się spakowałam w dużą sportową torbę. Połowa jest małego. Ja jeszcze nie spakowałam swoich ciuchów, bo będę dopiero zamawiać koszule. Myślę cały czas o szlafroku? Kurczę po co mi szlafrok w upale. Ja to w koszulce na ramiączkach się ugotuję, a co dopiero w szlafroku... Nie wiem...
Rzeczy dla małego mam w zamykanych opakowaniach. -
Dziewczyny z mojego ciasta z truskawkami wyszedł zakalec.. Wkurzyłam się strasznie
jednak ciasta z owocami, zwłaszcza tymi soczystymi są zdradliwe bardzo.. Albo ja jestem ciamajda, ale owoców dałam specjalnie mniej niż w przepisie
małaMyszka lubi tę wiadomość
Ewa123 -
Laura wrote:Słodkie mamusie czy drożdzowe ciasto możemy jeść??
Czy wogóle jakieś ciasto możemy jeść??
Chce mi się drożdżówki z truskawkamiiiiii!!!!
Hmmm no nie wiem nie próbowałam jeszczeGdzieś czytałam, że z ciast jak już to najlepsze jest drożdżowe ale musisz przetestować
Najlepiej zjedz i od razu na spacerek to powinno być ok. I koniecznie daj znać jak cukry
małaMyszka, Laura lubią tę wiadomość
-
Co do torby to ja chyba w jedna nas zapakuje, jakoś nie widzę siebie na porodowce z 10 walizkami
No a co do szlafroka to też mam wątpliwości.. Ugotuje się przecież w szlafroku w sierpniu.. Jakoś tego nie widzę.. Już się pakujecie? Ja na razie wole nie wywoływać wilka z lasu
ale po długim weekendzie przynajmniej tak wstępnie na półce poukladam rzeczy do zabrania w razie czego. Od kilku dni boli mnie lewa pachwina i tak jakby w środku po lewej stronie.. Najgorzej jest przy przywracaniu się na drugi bok lub wstawaniu. Niepokoje się tym trochę. Ale tydzień temu na wizycie wszystko było w porządku niby.. Macie tez tak?
małaMyszka lubi tę wiadomość
Ewa123 -
Ewa ja już spakowałam rzeczy dla małego. Ciuchy i pampki tylko. No i plus rożek z pierwszym ubrankiem.
U mnie wszystko ok, szyjka ponad 33 mm, żadnych niepokojących dolegliwości. Myślę, że mały nie będzie się pchał wczesniej, ale wolę mieć już to w torbie...Ewa123 lubi tę wiadomość
-
Malamyszko, ja nie bede brala szlafroka. W sierpniu to zbedny bagaz - polozna potwierdzila
Wiecie co im dluzej czytam o tym wszystkim, tym jestem bardziej przerazona. I te wszystkie szpitale we Wroclawiu i okolicach, maja jakies swoje mankamenty. Chyba trzeba bedzie sie zorientowac, czy rzeczywiscie porodowka na Brochowie bedzie zamknieta. Im wiecej czytam o porodzke na Borowskiej i opiece po, tym bardziej sklaniam sie ku Brochowie.
Przede wszystkim na Brochowie sa dostepne wszelkie mozliwe sposoby znieczulenia, ZZO, jakies krotkotrwale i gaz rozweselajacy. Na porod mamy zapewniona koszule szpitalna, to samo juz na salach wlasciwych, wiec na noc mozna z powodzeniem zakladac szpitalna, nawet jak sie zafajda, to nke ma zalu, a na dzien zakladamy swoja czysta, pachnacaNa 6 godzin po porodzie zabieraja malucha, tak, ze ze spokojem mozemy sie przespac i odpoczac, bez poczucia, ze malenstwo sie rozplacze, a ja nie uslysze - taki czas na regeneracje sil. Poza tym ma wszystko, tak jak wszedzie.
Jak pojedziemy z Psioszka na Borowska, to zobaczymy jak to dokladnie tam wyglada - chyba trzeba bedzie przygotowac liste pytan.
Im wiecej wiem, tym bardziej nie wiem czego chce.małaMyszka, lys lubią tę wiadomość
-
Griszanka mam tak samo.. Każdy szpital mnie przeraża
na Sr położna generalnie odradzala Borowska. Mówiła, że nagminnie podaje się oksytocyne, co nie jest dobre i może powodować problemy z laktacja, że ciągle jest się pod ktg co utrudnia rodzącej zmianę pozycji, no i że aż 70% kończy się cesarka, zupełnie niepotrzebnie. Bardzo negatywnie była nastawiona do Borowskiej. Brochow odpada przez remont wiec siła rzeczy zostaje kamieńskiego i kliniki. O Klinikach mówiła w samych superlatywach jeśli chodzi o poród naturalny, Kamieńskiego tez ok, ale minusem jest to, że często odsyłają. Ja coraz bardziej się na Chałubińskiego nastawiam ostatnio
małaMyszka lubi tę wiadomość
Ewa123 -
A no i wspominała, że na Borowskiej urządzane są wycieczki studentów w trakcie porodu, ostatnio jak była to rodzaca oglądało 10 osób.. To mnie trochę zniechecilo. Mówiła, że najlepsi specjaliści w razie problemów z dzieckiem są na Klinikach. No ale jeśli ktoś i tak ma planowana cesarke jak psioszka np to Borowska jest ok, bo cesarki robią przyzwoicie podobno
małaMyszka lubi tę wiadomość
Ewa123 -
apaczka wrote:Hmmm no nie wiem nie próbowałam jeszcze
Gdzieś czytałam, że z ciast jak już to najlepsze jest drożdżowe ale musisz przetestować
Najlepiej zjedz i od razu na spacerek to powinno być ok. I koniecznie daj znać jak cukry
Mam skierowanie do poradni, w piatek jadę.
Mój lekarz mówił że jestem na pograniczu.
Pewnie od piatku będę mierzyć.apaczka, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Orientował się już ktoś jaki kremik/balsamik dla dziecka z faktorem 50 można stosować od pierwszych dni? Dziś w markecie obejrzałam całą półkę i zauważyłam jedną dziwną prawidłowość, jak był faktor 50 to była informacja, że można stosować od 6 miesiąca życia, A tam gdzie było info, że od pierwszych dni życia to max faktor był 30. Dziwne, co?
W końcu kupiłam ziajkę 30 (od pierwszych dni życia), ale teraz patrzę, że to jest emulsja wodoodporna, a ja chciałam normalny kremik, czy balsamik. Za dużo produktów obejrzałam i wzięłam nie to co trzeba.
Edit: I jeszcze jedna kwestia, mimo że nie opalam się i nie spędzam dużo czasu na słońcu, tyle co idę do sklepu czy ze sklepu to mam już słoneczne przebarwienie na twarzy. Niestety nie stosowałam żadnych kremów ochronnych, więc sama jestem sobie winna. Okropnie to wygląda.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 czerwca 2015, 18:53
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
hejka
uuffff ale upał - u mnie 30stopni...
dzis od rana zalatana jestem - odwiezlismy Julę do skzoły z mezem, pocjechalismy na zakupy na długi weeekend - jutro wyjezdzamy w Bieszczady - wracamay w niedzielę.
mamy ze znajomymi - łącznie jest nas 4 rodzinki z dziecmi, duuuzy dom piętrowy nad rzeką i pod lasem wynajęty.
po zakupach szybko do domu,czyszczenie krojenie i marynowanie miesa na wyjazd, na szybko jakis obiad, potem maz do pracy, ja po Jule do szkoły, jesczze zakupy, wrócilysmy po 16, zjadysmy i poległam na kanapie.
zaraz musze sie zwlec, ogarnąc kuchnię, spakowac nas i zrobic szaszłyki...
i jeszcze paznokcie muszę ogarnąc...ech....padnę trupem chyba dzisiaj...
kupiłam sobie dzis w KIK-u białe rybaczkowe getry i białe krótkie spodenki - mam w d*** ze bedzie musiał ktos mój cellulit oglądac, ale w górach parzyć sie nie będę, a zapowiadaja w sobote i niedzielę upąły.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 czerwca 2015, 19:16
mamasia, Paula_071, magda sz, małaMyszka, Maniuś lubią tę wiadomość
-
małaMyszka wrote:Z lnianą narzutką...
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/5c52c37f11b5.jpg
Bez narzutki z moim cieniem w tle...
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/dd74d9fe1088.jpg
Oczywiście nie jest jakaś super duper modna i piękna, ale lekka, zwiewna, wygodna i podoba mi się że ją wyszperałam...podoba mi się
tzn. Ty mi się w niej podobasz
małaMyszka lubi tę wiadomość