SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
mój wykładowca jest modnym tatą i dzisiaj miał podobno jakiś wywiadzik hehehehe... gościu ogólnie w porządku, z tego co pamiętam, chodziłam z nim do szkoły (nie do klasy) , jak go zobaczyłam na pierwszych zajęciach, to myślałam że padnę... cholera wymagający jest, ale da się przeżyć...magda sz wrote:Mój też nie ma w słowniku słowa Witam. Zawsze ma być dzień dobry panie profesorze
coś w tym jest ... no ale ogólnie facet jest spoko.
Nie oglądałam a co było w DDTVN ?
napisałam takie coś:
"Dzień Dobry Panie Doktorze,
bardzo przepraszam, ale nie będę mogła uczestniczyć w dzisiejszym spotkaniu z powodu nieprzygotowania. Jeśli to nie problem, gotowy rozdział pracy dostarczę na seminarium, które planowo ma być 26 czerwca".
Myślicie, że zrobiłam z siebie tylko malutką idiotkę-nieuka i lenia, czy w znacznie większym stopniu?
magda sz lubi tę wiadomość
-
małaMyszka hahahah ale mnie rozśmieszyłaś

Nie zrobiłaś z siebie żadnego "nieuka czy lenia", każdy pisze pracę we własnym tempie i często najgorzej jest zacząć, a potem jest z górki. Poza tym to nie zając, nie ucieknie
małaMyszka, magda sz lubią tę wiadomość

-
heheheehlys wrote:małaMyszka hahahah ale mnie rozśmieszyłaś

Nie zrobiłaś z siebie żadnego "nieuka czy lenia", każdy pisze pracę we własnym tempie i często najgorzej jest zacząć, a potem jest z górki. Poza tym to nie zając, nie ucieknie
czasem zachowuje się jak czubek...
jestem ciekawa jak zareaguje, najwyżej będę miała przebimbane u niego...
a jechać 35 min pociągiem, tylko po to, żeby powiedzieć, że nic nie mam i usłyszeć jak nic nie ma to po co dupę zawraca np. i tym go wkurzyć, to odpuszczę... tym bardziej, że będę macała sobie cycki, bo przeciekają i uczucie jest zajebiste, odruch bezwarunkowy - macanie i sprawdzanie... -
aaaaaaaaaaaaaaaa wysłałam maila!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! poszło... teraz już tylko chill... odpisze, to odpisze, nie to znaczy, że mam tak przejebane, że mogę już nic nie pisać...
-
małaMyszka wrote:aaaaaaaaaaaaaaaa wysłałam maila!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! poszło... teraz już tylko chill... odpisze, to odpisze, nie to znaczy, że mam tak przejebane, że mogę już nic nie pisać...
hehehehhe nawet jak nie odpisze to też git
nie martw się, to tylko wykładowca i promotor czyt. zwykły człowiek jak każdy inny
małaMyszka, Weridiana lubią tę wiadomość

-
mój synuś też się tak chowa... pewnie głowica go razi ...lys wrote:Dziękuję
, jeszcze jakby następnym razem zechciała całą buźkę pokazać to chyba oszaleję z radości.

nie martw się już niedługo będziesz na nią patrzeć dzień i noc... takie śliczności to oka nie będzie można oderwać...
lys lubi tę wiadomość
-
Witajcie!
Malamyszka ale masz promotora
oglądałam ddtvn, wydaje się być spoko. Na pewno jest formalista i pedantem, przynajmniej ja go tak odebrałam.
Lys gratuluję wizyty.
Ja mam całe oczy popuchniete od płaczu.
Odebrałam wynik awidnosci IgG no i wynik - niska awidnosc.
No i na prawdę tego wszystkiego nie rozumiem...
Dlaczego IgM jest ujemne skoro zarazenie jest świeże? Ehh.
Napisałam SMS do gin, ale nic na razie nie odpisuje.
Modlę się, żeby maluszek był zdrowy, mam nadzieje, ze skoro badania prenatalne w pierwszym i drugim trymestrze nie wykazały żadnych nieprawidłowości to już tak zostanie!
Ciemne myśli paraliżuja mnie totalnie...
Ciągle sobie powtarzam - musi być dobrze!Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 czerwca 2015, 13:48
lys, małaMyszka, Weridiana lubią tę wiadomość
Syn, roczek.
Okruszek, 20 tydzień w brzuszku.











