SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej:) widzę ze nie tylko ja mam dziś akcje PRALKA...
.
Chyba jakaś choroba mnie bierze. Zrobiłam juz plukanke z soli i pije dużo wody z cytryna...na noc najem się czosnku...cała zimę bez kataru nawet a w lato..."niespodzianka".
Piszecie o swoich obawach...ja najbardziej boje się cc...no boje się i już...chociaż to moja pierwsza ciąża wiec nie wiem czego się spodziewać po porodzie SN. Staram się nie nakręcac bo po co ale same wiecie jak jest; ).
Czy któraś z Was w związku z cukrzyca otrzymuje insulinę?
W środę mam wizytę u diabetologa i juz zastanawiam się co mnie czeka. Cukier udaje mi się utrzymać w górnej granicy normy...
Jakie macie doświadczenia?
małaMyszka, magda sz lubią tę wiadomość
-
cześć Dziewczyny,
mnie też przez weekend nie było i dopiero Was nadrobiłam.
Jeśli chodzi o witaminy, to ja próbowałam brać na początku ciąży różnych firm, ale mnie uczulały i odpuściłam. Pytałam lekarza i mi powiedział, że mam w diecie starać się dostarczać witaminy. Jeśli chodzi o DHA (w internecie sprawdziłam, że to kwasy omega-3), je dostarczam w miarę regularnie pijąc siemię lniane.
Co do lewatywy, to liczę że uda mi się załapać na nią przed porodem w szpitalu, żeby nie było przykrej niespodzianki...o ile dla personelu takie wypadki to nie nowość, to nie chciałabym mojemu fundować takich atrakcji.
Wiem, że to jest krępujące, ale tak samo jak wizyty u gin. staram się, nie dać po sobie poznać, że mnie to krępuje, bo wychodzę z założenia że im bardziej ja będę się zachowywała neutralnie, tym mniej on się będzie skupiał na moim zachowaniu (nie wiem, czy zrozumiale napisałam...ale chyba nie potrafię się lepiej wysłowić).
Niecierpliwa, co do cewnika, to po cc ma się go założonego tylko tyle ile nie możesz sama pójść siku. skoro trzeba te 12h leżeć na płasko dla własnego dobra. wiem, że czasem po porodzie naturalnym, też na chwilkę zakładają cewnik, jak muszą tam poczyścić w środku, bo nie całe łożysko się odkleiło. (ale to nie zawsze).
ale się rozpisałam
niecierpliwa, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Ja w środę idę do poradni chorób zakaznych skonsultować wyniki.
A jutro popołudniu zobaczę się z FrankiemWizyta u ginekologa.
Trochę się obawiam o moją szyjke, bo na prawdę dużo się stresowałam w ten weekend. Trochę skurczy miałam, oprócz tych B-H.
Ja tez cały czas biorę Pregna plus. Dlaczego dziewczyny nie chcecie brać witamin do końca ciąży? Przecież dieta nawet starannie dobrana nie dostarczy maluszkowi wszystkiego z pożywienia.
Jeszcze około 80 dni do porodu... Szok.
Jeżeli chodzi o wyprawke to zostały rzeczy apteczne i wyprawka do szpitala dla mnie i Franka.
A no i rzeczy do kąpieli.
Ja raczej jestem z tych, którzy są zdania, że co będzie potrzebne to się przecież kupi. Sklepów nie zamkną.
A remont w toku. Po położeniu paneli składamy łóżeczko żeby się materacyk wietrzył. Jeszcze prześcieradło trzeba kupić, a letni śpiworek juz jest.
Od wczoraj Franek tak często się rusza, chyba czuje, ze mama drży o jego zdrowie.
Miłego popołudnia!
lys, małaMyszka, Laura, niecierpliwa lubią tę wiadomość
Syn, roczek.
Okruszek, 20 tydzień w brzuszku. -
niecierpliwa wrote:Martucha86, a Ty bedziesz miala cc ze wzgledu na cukrzyce tak?
Wiesz..panikuje...przecież będzie co ma być...zdrowie Dziecka i moje najważniejsze:).małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Kkarolinaaaa wrote:Lys a jaki sprzęcior kupiłaś?
Bebetto Holland kolor W1 na czarnym stelażu, do tego fotelik Besafe Izi Go kolor Voksi Plum
Ufff golnola rozgryziona, teraz muszę odpocząć bo się zsapałam jak stara baba, a potem będę rozkminiać spacerówkęmałaMyszka, Weridiana, mamasia, Paula_071, Maniuś lubią tę wiadomość
-
Ja mam zamiar brać witaminy do końca ciąży i potem w trakcie karmienia piersią też.
Jeżeli chodzi o skurcze, skąd wiecie które są Alvareza, które Braxtona Hicksa, a które "niepokojące"? Jak to rozpoznać?
No i czy to prawda, że wyciszać (np. no-spą) trzeba skurcze tylko "niepokojące" a te fizjologiczne (BH i Alvareza) nie?małaMyszka lubi tę wiadomość
-
chcebycmama. ja pow witaminach miałam cały brzuch w wysypce i mnie swędział...więc to nie miało za dużo sensu. a kwestia przyswajalności witamin jest sporna nawet jak kupujemy je "pojedynczo", a nie w pakiecie witamin (gdzie dawki są mniejsze, bo rozmiar tabletki byłby dla nas nie do przejścia) więc na siłę się nie zmuszałam. wiem, że nie jestem w stanie w diecie wszystkiego przemycić, niestety.
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Chcebycmama ja chyba nie będę kupowała witamin z tego względu, że jest lato i mnóstwo owoców i warzyw sezonowych, z których to witaminy znacznie lepiej się przyswajaja niż z tabletek. Poza tym tak jak wspominałam nie zauważam, żeby te witaminy cokolwiek mi dawały. Dziecko nie rośnie po nich jakoś wybitnie szybko (ok 50 centyl wiec sredniaczek), wyniki krwi tez nie zachwycają. Położna generalnie bardzo sceptycznie wypowiadala się na temat tych suplementów, moja mama też stuka się w głowę jak słyszy o tych wszystkich witaminach. Po prostu naszly mnie wątpliwości czy te wszystkie suplementy w jakikolwiek sposób pomagają. Pogadam jeszcze z lekarzem na ten temat, e na ta chwile straciłam wiarę w sens tych tabletek.
małaMyszka lubi tę wiadomość
Ewa123 -
Ja przed ciążą i na początku ciąży brałam femibion natal classic (ma dość dobry skład) i dziecko było przy 95 centylu, potem jakoś w 7tc skończył mi się femibion i brałam doppel herz mama activ (uboższy skład i mniejsze dawki), w 10 tygodniu dziecko było poniżej 50 centyla, co mnie oczywiście zmartwiło. Jak to baba w ciąży zaczęłam snuć milion teorii, ale generalnie z mężem stwierdziliśmy, że natychmiast wracam do brania femibionu i też chyba wtedy sobie delikatnie zmieniłam dawkę lewotyroksyny.
W 12 tygodniu dziecko było powyżej 50 centyla i od tej pory jest cały czas na 50 centylu.
Oczywiście to jest moja własna, prywatna teoria i nie upieram się, że ma uzasadnienieWiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2015, 17:10
magda sz, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
olinka wrote:Dziewczyny czy ktoras kupowala reczniki na allegro ??
Ja kupiłam takie http://allegro.pl/duzy-gruby-recznik-70x140-kapielowy-frotte-500g-i5219840589.html
po upraniu w samym proszku (bez płynu do płukania) nadal pulchne i miękkiemałaMyszka lubi tę wiadomość
-
A propos witamin no to rozumiem Was,
u mnie po witaminach wyniki morgologii idealne, lepsze niż przed ciążą dlatego zapytałam.
No ale jedni mają problem z morfologia, inne z cukrzyca, a jeszcze inne z innymi badziewiami się borykają.
Ważne, żeby dzieci urodziły się zdrowe do czego każda z nas dąży.
Neyla, Ewa123, małaMyszka, niecierpliwa lubią tę wiadomość
Syn, roczek.
Okruszek, 20 tydzień w brzuszku. -
chcebycmama wrote:A propos witamin no to rozumiem Was,
u mnie po witaminach wyniki morgologii idealne, lepsze niż przed ciążą dlatego zapytałam.
No ale jedni mają problem z morfologia, inne z cukrzyca, a jeszcze inne z innymi badziewiami się borykają.
Ważne, żeby dzieci urodziły się zdrowe do czego każda z nas dąży.
Ja np. cały czas muszę tarczycę kontrolować. Już m-c bez leków jestem i jak na razie 1,12 TSH (leki zbytnio mi zbijały-mimo coraz to mniejszej dawki).
witamin nie biorę żadnych od początku ciąży (brałam tylko folik, acard i dupka). Teraz doszedł mi magnez... bo nóżki mi tańcują w nocymałaMyszka lubi tę wiadomość
-
Ja od poczatku femibion najpierw natal 1,teraz femibion natal 2 plus. Wyniki ksiazkowe,nie zdarzylo mi sie zeby cos bylo nie tak, Pola jest srednim dzieciaczkiem;) kupilam sobie zapas tzn 2 paczki i akurat powinno starczyc do konca:)
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
ja miałam lewatywę, ale i tak coś się w trakcie wypsnęło
ale uwierzcie mi miałam to totalnie w nosie, było mi w tamtej chwili wszystko jedno.
u nas truskawki dzisiaj za 3 zl. Chyba już tańsze nie będą, pojadę kupić jutro i porobię musy i kompoty .
a na paciorkowce miałam teraz na wizycie pobierane, dureń oczywiście nic nie powiedział tylko zadźgał mnie tym patyczkiem, aż się zerwałam. Nie wiem czy te badanie będzie miarodajne, bo chwile przed badaniem podtarłam się chusteczką do higieny intymne. Ale w dupie to mam, mógł mnie uprzedzić ;/
kupiłam sobie gofry gotowe, ide chyba sobie zrobić z bitą śmietana i truskawkami mniammagda sz, małaMyszka, Ewa123 lubią tę wiadomość
-
Ja tez juz się przymierzam do robienia dzemow, bo truskawki teraz najlepsze.
co do witamin to ja biorę pregna plus i tak wszystkie wyniki mam dobre. Nie wiem czy to od tego, ale nic zmieniać nie zamierzam, bo jest dobrze.
a na lewatywe to ja się na pewno zdecyduje, żeby jeszcze tym nie zawracać sobie głowy.małaMyszka, magda sz lubią tę wiadomość