X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne SIERPNIÓWCZKI 2015
Odpowiedz

SIERPNIÓWCZKI 2015

Oceń ten wątek:
  • gianna88 Autorytet
    Postów: 608 1938

    Wysłany: 28 czerwca 2015, 08:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda, specem nie jestem ale ten robaczek to nie rybik? robia sie takie w lazienkach od wilgoci, popatrz i poczytaj w necie moze to one??
    moi rodzice dawno temu mili ten problem, ale zaczeli dokładnie wszystko wycierac, wietrzyc i poszly sobie o ile pamietam.

    niecierpliwa, magda sz, małaMyszka lubią tę wiadomość

    atdcpx9izbdly3tt.png
  • niecierpliwa Autorytet
    Postów: 6709 14505

    Wysłany: 28 czerwca 2015, 08:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda.sz moje jedyne (i mam nadzieje, ze ostatnie) doswiadczenie z nieproszonymi goscmi to odwiedziny kuny. Najgorszemu wrogowi nie zycze takiego spotkania. Z 3 lata temu spedzalismy weekend u rodzicow w domu, oni wyjechali do babci, a my zostalismy z psem. Poszlam uciac sobie poobiednia drzemke, maz z psem na spacerze. Wchodze do lozka, podnosze narzute, a tam w rzadku poukladana karma mojego Brutka. Bylam w ciezkim szoku, bo on nigdy do lozka nam nie wchodzil, nie mowiac o wnoszeniu jedzenia. Posprzatalam zarcie i sie klade i nagle spod poduszki zaczelo wylazic cos co mialo puchaty ogon, wtedy nie mialam pojecia co to. Zbieglam na dol, wylecialam jak oparzona na ogrod i czekalam az maz wroci ze spaceru. Oczywiscie jak wrocil to mial niezla beke, ze slonce mi przygrzalo, ze mi sie przysnilo. Poszedl przeszkac nasza sypialnie, tylko ze ja popelnilam podstawowy blad - uciekajac w poplochu nie zamknelam drzwi z pokoju. Po godzinie postjwil pokoj i cale pietro do gory nogami kazal wejsc do domu i pokazal, ze nic nie ma, ale ja cholera wiedzialam co widzialam, tylko nie wiedzialam, ze to kuna myslalam, ze jakas tchorzofretka komus uciekla :P Schodzimy po schodach na dol, a to pasktdztwo stalo w przedpokoju na dwoch lapach i z nas zacieszalo. Maz zagonil ja do salonu, zamknal i poszedl po sasiada bo po jej szybkich ruchach wiedzial, ze nie da rady sam jej zlapac. Oblawa trwala z godzine, kuna zostala zlapana i maz ja wrzucil do plastikowego pojemnika na smieci. Nie chcecie wiedziec jakie to mialo zeby ostre. Od razu telefon do ojca, ze maja wracac bo ja w tym domu spac nie bede i oczywiscie ta sama spiewka, ze mamy przewidzenia, ale dowod rzeczowy siedzial w pojemniku. Ojciec wrocil tego samego dnia, wyniesli kune do lasu byla bardzo mloda i obawialismy sie najgorszego po przeczytaniu w necie informacji na jen temat, ze one zawsze chodza stadnie i zostawiaja w domu specyficzny zapach dla reszty zalogi, ze tu sie maja zadomowic. Przez pol roku ponad nie spalam u rodzicow, kazde wejscie do sypialni to trauma. Lozko, w ktorym sie osiedlila porabali i spalili, a ja przez kolejne 2 lata wchodzac do lozka bylam posrana czy cos nie wyskoczy. Na szczescie nie sprowadzila swojej rodzinki, bo walka z kunami podobno to istny horror, wiec szczescie w nieszczesciu, ze tak to sie skonczylo ;) A ja do tej pory jak klade sie w naszej sypialni u rodzicow pierw podnosze cala posciel, zeby sprawdzic czy na pewno jestem sama w lozku :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 czerwca 2015, 08:37

    gianna88, Zetka, mamasia, Weridiana, małaMyszka lubią tę wiadomość

  • niecierpliwa Autorytet
    Postów: 6709 14505

    Wysłany: 28 czerwca 2015, 08:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gianna88 wrote:
    Magda, specem nie jestem ale ten robaczek to nie rybik? robia sie takie w lazienkach od wilgoci, popatrz i poczytaj w necie moze to one??
    moi rodzice dawno temu mili ten problem, ale zaczeli dokładnie wszystko wycierac, wietrzyc i poszly sobie o ile pamietam.

    Z rybikami nauczylam sie zyc w symbiozie, ale tylko jak sa to pojedyncze sztuki :P Bo kiedys u nas w mieszkaniu byla taka inwazja, ze wylazily noca i to w salonie i przesiadywaly na scianach. Mamuska wtedy kupila jakas plytke, padaly jak muchy.

    gianna88, małaMyszka lubią tę wiadomość

  • aaaaga Autorytet
    Postów: 2432 4868

    Wysłany: 28 czerwca 2015, 09:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzien dobry witamy sie w 33 tc :-)
    Milego dnia

    mamasia, Martucha86, KasiaeN., Laura, sylwucha89, Maniuś, gianna88, małaMyszka lubią tę wiadomość

    f2wlj44jgrn4a0f6.png


    Matko Boska Matemblewska módl się za nami !
    04.02.2014 - 7tc [*]
  • Zetka Autorytet
    Postów: 3307 3692

    Wysłany: 28 czerwca 2015, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My również witamy się w 33 tygodniu.

    Co do robaków to nie pomogę. Kiedyś na stancji miałam karaluchy to spryskalismy jakimś środkiem.

    Co do skurczów to tez mi twardnieje brzuch, najczęściej hak chodzę lub stoję. Reż brałam nospe, może niepotrzebnie.
    Gianna, w którym szpitalu chcesz rodzic?

    Dziewczyny, czy na tym etapie macie mdłości? Mnie już daaaawno opuściły a teraz znów, chyba że to znowu jakaś niestrawność.

    mamasia, Martucha86, KasiaeN., Laura, sylwucha89, Weridiana, Maniuś, gianna88, małaMyszka lubią tę wiadomość

    82doh371efo4yjxe.png
    82doh371ee36m5no.png
  • aaaaga Autorytet
    Postów: 2432 4868

    Wysłany: 28 czerwca 2015, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam od kilku dni mega zgage budze sie w nocy i musze isc napic sie mleka na szczescie pomaga
    Lub jak leze to musze usiąść bo czuje jak mi żołądek do gardla podchodzi :-( fuuj

    Zetka, Weridiana, małaMyszka lubią tę wiadomość

    f2wlj44jgrn4a0f6.png


    Matko Boska Matemblewska módl się za nami !
    04.02.2014 - 7tc [*]
  • Paula_071 Autorytet
    Postów: 6587 7143

    Wysłany: 28 czerwca 2015, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda - wiem, że są takie płytki specjalne, ponoć działają ale nie mam osobistego doświadczenia: http://www.czystysklep.pl/globol-plytka-na-owady-p4910.html?gclid=CPOB2LX3scYCFYILcwodOgQNuw i tak jak piszą dziewczyny, powlewaj kret do wszystkich rur.

    magda sz, Weridiana, małaMyszka lubią tę wiadomość

    13.08.2015 r.
    11.05.2019 r.
  • mamasia Autorytet
    Postów: 1889 4778

    Wysłany: 28 czerwca 2015, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witamy w 36 tc i rozpoczętym 9 miesiącu ;-) o kurcze to już niewiele zostalo :-) wczoraj pogrillowaliśmy u znajomych, mają trzymiesiecznego babelka to w temacie sobie trochę pogadaliśmy :-P

    KasiaeN., Laura, Martucha86, sylwucha89, magda sz, Weridiana, 0na88, Maniuś, gianna88, małaMyszka lubią tę wiadomość

    bzkxskf.png
  • Katarka Autorytet
    Postów: 899 2154

    Wysłany: 28 czerwca 2015, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, nie odzywałam sie, bo jestem zmęczona w tym szpitalu. Nicnierobienie męczy :P Jest mi tu ciepło, nie wiem czy wam pisałam, że wyszła mi anemia, stąd może być te osłabienie. Wczoraj dostałam druga kroplowke z magnezem, dostaje żelazo w tabletkach.
    Mąż w piątek przyjechał z kwiatami i szampanem (bezalkoholowym :D) - świętowalismy pierwsza rocznicę ślubu :D
    USG wyszło dobrze, KTG mam tu codziennie.

    KasiaeN., niecierpliwa, aaaaga, mamasia, Paula_071, Laura, Zetka, ainer85, magda sz, Martucha86, sylwucha89, Weridiana, 0na88, lys, Maniuś, gianna88, psioszka11, Y, witaminkab, małaMyszka lubią tę wiadomość

    lb17w98.png
  • KasiaeN. Autorytet
    Postów: 556 2668

    Wysłany: 28 czerwca 2015, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zetka wrote:
    My również witamy się w 33 tygodniu.

    Co do robaków to nie pomogę. Kiedyś na stancji miałam karaluchy to spryskalismy jakimś środkiem.

    Co do skurczów to tez mi twardnieje brzuch, najczęściej hak chodzę lub stoję. Reż brałam nospe, może niepotrzebnie.
    Gianna, w którym szpitalu chcesz rodzic?

    Dziewczyny, czy na tym etapie macie mdłości? Mnie już daaaawno opuściły a teraz znów, chyba że to znowu jakaś niestrawność.


    Ja też mam mdłości, nie tak duże jak w pierwszym trymestrze i nie tak często ale są. No i zgaga też męczy mnie okrutnie, mam dokładnie tak samo jak Ty aaaaga!Masakra jakaś!

    Zetka, małaMyszka lubią tę wiadomość

    relgtv73gp3vr7ra.png
  • Zetka Autorytet
    Postów: 3307 3692

    Wysłany: 28 czerwca 2015, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katarka, spóźnione życzenia na rocznicę ślubu :) My mamy 2 sierpnia, akurat wtedy będę miała ciążę donoszona :) mam nadzieję że dotrwamy :)

    Kasiu, ja Zakupiłam rennie i gaviscon. Na niestrawność pomógł mi gaviscon, a na takie niewiadomo co rennie. Lekarka mi pozwoliła to brać, dziewczyny tez pisały ze biorą czasami.

    Ja z kolei wczoraj niby wszystko w porządku a kładąc się spać i mnie zaczęło kolatac serce, jakieś nerwy nie wiem co to było. Straszny niepokój, zaczęłam się bać wszystkiego. Ehhhh chyba hormony :)

    Weridiana, Katarka, małaMyszka lubią tę wiadomość

    82doh371efo4yjxe.png
    82doh371ee36m5no.png
  • Lady Savage Autorytet
    Postów: 10105 7869

    Wysłany: 28 czerwca 2015, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie :) Ja już wróciłam do Poznania, akurat dzis zaczęło lać jak wyjeżdżaliśmy, :) idę się zdrzemnąć a potem będzie wielkie pranie ciuszków Zuzi i pakowanie do szpitala :3

    Weridiana, małaMyszka lubią tę wiadomość

    3 cykl :) Zuzanna Zofia, 20.08.2015, 3180, 56 cm
    relgcwa1lijp26p7.png
    mhsvanli8fgm8ue4.png
  • 0na88 Autorytet
    Postów: 2806 6791

    Wysłany: 28 czerwca 2015, 12:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny,

    Katarka samych wspanialosci ! :)

    Dzien 2.
    ja nadal u rodzicow - zaczynam pomalu odchodzic od zmyslow , jeszcze pare godzin.. ;) W ogole weszłam do ich wanny wieczorem i zablokowalabym sie , i wyjsc nie moglam z tym brzuchem :D teraz sie z tego smieje.. ale caly czas mam przed oczami swoj widok jak siadam w tej malej waskiej wannie i ani sie pochylic do przodu przez brzuch ani nog wyciagnac... i jeszcze wstac sie nie da :)

    u nas caly dzien leje i nie zapowiada sie zeby przestalo, pogoda idealna na drzemke :)

    milego dnia !

    Katarka, Weridiana, małaMyszka lubią tę wiadomość

    hchys65gxjilzsx1.png

    3i49e6ydzrgzswlb.png
  • ainer85 Autorytet
    Postów: 615 1901

    Wysłany: 28 czerwca 2015, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u nas słońce i ciepło!! miłej niedzieli :)

    Weridiana, małaMyszka lubią tę wiadomość


    v40cu9h.png
  • Laura Autorytet
    Postów: 3396 6618

    Wysłany: 28 czerwca 2015, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja zaczynam pić siemie lniane gdzieś tak od 36 tygodnia bo tak jak liście malin przygotowuje do porodu i przyspiesza http://www.netmama.pl/magazyn/porod/zlagodzic-bole-porodowe/siemie-lniane-domowy-sposob-przygotowania-do-porodu/

    Piłam przed ciążą zawsze wieczorem i miałam śluz płodny i do tego nie miałam zaparć.

    Miłej niedzieli dziewczyny :)

    Weridiana, małaMyszka lubią tę wiadomość

    Synuś mamusi i tatusia :)
    Dominiś 2890, 52cm <3
    89c50790be.png

  • Weridiana Autorytet
    Postów: 1789 3835

    Wysłany: 28 czerwca 2015, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry :)

    Magda pytałaś o tabletki,
    Arnica (arnika) jest tutaj dość często polecana przez położne, ma na celu wyregulować skurcze i pomóc macicy po porodzie, do tego przyspiesza gojenie się ran. Praktycznie przyjmuje się ją dopiero jak zaczyna się poród i trzy dni po porodzie.
    Ja kupiłam Arnica Montana producent Weleda
    Do tego tabletki ziołowe z liści malin zamiast herbaty ale te zacznę używać po 36 tyg.bo pierwszy poród był przedwczesny.
    To wszystko to zioła i mają swoich zwolenników i przeciwników.
    Moim zdaniem racjonalnie dawkowane mogą pomóc. Tym się wspierały nasze babki i prababki :-)

    Ciekawy artykuł na temat:
    http://www.netmama.pl/magazyn/porod/zlagodzic-bole-porodowe/czy-homeopatia-ulatwia-przebieg-porodu/

    Laura, małaMyszka lubią tę wiadomość

    1usasg185gkausx0.png
  • Weridiana Autorytet
    Postów: 1789 3835

    Wysłany: 28 czerwca 2015, 14:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Siemię lniane też polecam :-)

    Laura, małaMyszka lubią tę wiadomość

    1usasg185gkausx0.png
  • Weridiana Autorytet
    Postów: 1789 3835

    Wysłany: 28 czerwca 2015, 14:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Caulophyllum: świeży korzeń Caulophyllum thalictroides jest lekiem łagodzącym bóle miesiączkowe, stosowanym takżebezpośrednio przed porodem, ułatwiającym poród. Wspomaga rozwieranie szyjki macicy, gdy jest ona sztywna i niepodatna. Powoduje większą skuteczność skurczów porodowych, szczególnie gdy początkowo – mimo ich dużego nasilenia – nie dawały postępu porodu. Zapobiega trudnościom w obkurczaniu macicy w przypadkach, gdy wzmożone krwawienie ma charakter bierny i trwa długo po porodzie. Homeopatia ta jest zalecana w ostatnich 4 miesiącach ciąży.

    i jeszcze Caulophyllum od 34 tyg. Trzeba jednak pamiętać że dawka jest 3razy dziennie jeden dzień w tygodniu. Czyli np.co niedzielę, to jest dawka która nie wywoła przedwcześnie skurczu , a pomoże w ich regulacji.

    Laura, magda sz, małaMyszka lubią tę wiadomość

    1usasg185gkausx0.png
  • Weridiana Autorytet
    Postów: 1789 3835

    Wysłany: 28 czerwca 2015, 15:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Infekcje drog moczowych

    Cantharis: mucha hiszpańska, zawiera substancję czynną, kantarydynę. Homeopatia zalecana w przebiegu infekcji dróg moczowych. Natomiast podczas porodu ułatwia wydalenie łożyska.

    ttp://www.netmama.pl/magazyn/porod/zlagodzic-bole-porodowe/czy-homeopatia-ulatwia-przebieg-porodu/

    małaMyszka lubi tę wiadomość

    1usasg185gkausx0.png
  • Paula_071 Autorytet
    Postów: 6587 7143

    Wysłany: 28 czerwca 2015, 17:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Udało się dorwać krótkie spodenki:) poszłam do h&m na dział "mamowy" i tak patrzę, że te ciążowe kosztują 99zł. I tak myślę, że szkoda mi kasy na spodenki w których będę chodzić miesiąc. Poszłam na normalny dział damski, myślę, może coś ze zwykłych wybiorę (chociaż na gumkę są same sportowe, a jak chciałam takie normalne). Przeglądam wieszaki z wyprzedaży, a tam beżowe spodenki ciążowe 36 ze wzmocnieniem na brzuch za 40zł :) Jedna jedyna para normalnie na mnie czekała:)
    W ogóle jest tyle wyprzedaży ubraniowych że szok, szkoda mi było tych wszystkich sukienek w które nie wejdę, a szkoda mi kupować coś na miesiąc (albo i krócej jak pogoda będzie niesukienkowa). Już mówiłam mamie, że muszę z nią pójść na zakupy, żeby chociaż ona kupiła jak ja nie mogę :)

    I byłam w Mark&Spenser - są wyprzedaże na staniki dwupaki po 89zł takie z odpinanym ramiączkiem więc nadają się na takie do karmienia. Tak jak pisałam ja jeszcze nie kupuję, bo czuję, że piersi mi jeszcze rosną (a raczej rozszerzają żebra jak dziecko się przemieszcza) więc ja poczekam do 36 tygodnia, ale może którejś z Was przyda się to info.

    Weridiana, mamasia, małaMyszka lubią tę wiadomość

    13.08.2015 r.
    11.05.2019 r.
‹‹ 1380 1381 1382 1383 1384 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 sposobów jak przetrwać przesilenie wiosenne i jak szybko zajść w ciążę!

Przesilenie wiosenne dla wielu kobiet jest trudnym okresem przejściowym, kiedy mogą pojawiać się problemy ze snem, nadmiernym zmęczeniem, brakiem energii, czy obniżoną koncentracją. Wszystko to może mieć wpływ na gospodarkę hormonalną i kobiecą płodność. Jak w tym czasie przygotować się do ciąży? Jakie są skuteczne sposoby na poprawę płodności? Jak szybko zajść w ciążę, wprowadzając proste nawyki do codziennego stylu życia?

CZYTAJ WIĘCEJ

Gadżety elektroniczne dla kobiet część 1 - opaski fitnessowe wesprą Twoje zdrowie, ale też płodność

To pierwszy artykuł z serii gadżetów elektronicznych dla kobiet. Dziś przyjrzymy się opaskom fitnessowym - w czym mogą nam pomóc, na co warto zwrócić uwagę wybierając opaskę i co ciekawe w jaki sposób opaski fitnessowe mogą dodatkowo wesprzeć naszą płodność i polepszyć analizę cykli miesiączkowych. Podpowiemy również dlaczego warto skonfigurować opaskę z aplikacją miesiączkową i czy zawsze jest to możliwe.

CZYTAJ WIĘCEJ