SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Zetka wrote:Lys, z tą piersią to być może kanaliki mleczne Cię bolą. Ja tak miałam po karmieniu. Nie mogłam dotknąć w jednym miejscu taki guzek był.
Ta jedna pierś boli mnie już jakoś od miesiąca, tylko nie ciągle ale z przerwami. Zaczyna bolec np. późnym popołudniem bądź wieczorem i boli np. godzinę, nieraz dwie, nieraz dłużej. Ból jest tylko u podstawy piersi, odczuwam to jako kłucie i pieczenie w środku. Nie mogę się wtedy ruszyć, ani wziąć głębokiego oddechu bo ból się wzmaga i jest nie do wytrzymania (jakby mnie ktoś dźgał nożem). Jak mnie boli to ja muszę mocno uciskać pierś, żeby to przetrzymać, masowanie i ucisk daje małą ulgę. Nie czuję żadnych guzków, a oprócz tych ataków bólu pierś nie jest tkliwa.
Nie mam pojęcia co to jest, bo do niczego nie pasuje.Zetka, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
gianna88 wrote:no to 16.07 idziemy skoro wszystkim pasuje
wymaz na GBSa będzie mi pobierał teraz na wizycie za 3 tyg. O cenę nie pytałam. Ale jakiś czas temu brał mi wymaz na posiew to 45zł chyba kosztowało i oni to do Invicty oddają. Więc pewnie podobnie.
Ktg czy jest dodatkowo płatne to nawet nie wiem, no ale wydaje mi się, że nie. Z obserwacji jak tam chodzę to babeczki przychodzą przed wizytą, po albo po prostu jak on jest i po ktg interpretuje szybko zapis.
To super, mam nadzieje że wytrwamy do 16.07
Ktg to widziałam babkę jedna co płaciła 30zl i potem do niego wchodziła. A inna z kolei 15zl. Ale to może bez wizyty, nie wiem.
I płaciłas wtedy na recepcji i wynik był na następnej wizycie?
A co z szyjka się działo? U mnie 35mm tyg temu i powiedział ze na granicy i dlatego kazał przyjść na 3tyg a nie za 4.
Psioszka, ja też się mega poceWiadomość wyedytowana przez autora: 29 czerwca 2015, 13:12
psioszka11, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
lys wrote:Ta jedna pierś boli mnie już jakoś od miesiąca, tylko nie ciągle ale z przerwami. Zaczyna bolec np. późnym popołudniem bądź wieczorem i boli np. godzinę, nieraz dwie, nieraz dłużej. Ból jest tylko u podstawy piersi, odczuwam to jako kłucie i pieczenie w środku. Nie mogę się wtedy ruszyć, ani wziąć głębokiego oddechu bo ból się wzmaga i jest nie do wytrzymania (jakby mnie ktoś dźgał nożem). Jak mnie boli to ja muszę mocno uciskać pierś, żeby to przetrzymać, masowanie i ucisk daje małą ulgę. Nie czuję żadnych guzków, a oprócz tych ataków bólu pierś nie jest tkliwa.
Nie mam pojęcia co to jest, bo do niczego nie pasuje.małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Zetka wrote:A może to ucisk jakiegoś nerwu?
Jak wspomniałam o tym jakiś czas temu gin to ona właśnie stwierdziła, że to może być jakiś ucisk nerwu. Ja teraz już sama nie wiem, bo o ile kłucie mi pasuje do ucisku nerwu to pieczenie nie bardzo. Sączyło się z tej piersi coś, co chyba jest siarą, więc może to coś z laktacją, ale podobno to nie boli.
Mam nadzieje, że gin zrobi usg piersi żeby chociaż wykluczyć jakieś procesy zapalne kanalików czy coś w tym guście.Zetka, małaMyszka, Weridiana lubią tę wiadomość
-
Zetka, no właśnie ja nie widziałam płacącej żadnej więc myślałam, że może w cenie. No ale okazuje się, że pewnie nie.
Na czystosc pochwy to jakoś dawno temu robił - nie pamiętam nawet kiedy. A teraz chyba 2 tyg temu po prostu posiew z pochwy bo nie podobał mu się wymiar moje szyjki i zalecił żeby zrobic posiew żeby wyeliminowac inne przyczyny. Płaciłam w rejestracji i wynik po tyg. Jakoś tak:)Zetka, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Lys kanaliki Ci się robią, nawet w Belly czy na pareting chyba pisało że w tych tygodniach jest tyle hormonow że zaczyna się laktacja. Dokładnie opisałaś co czułam, z każdym dniem po takich bólach zauważałam nowe żyłki na cyckach. Pierś nie jest tkliwa ale w środku jakby wulkan. Piersi bolały mnie na zmianę raz jedna raz druga, rzadko żeby obie naraz. Kilka dni lewa, pozniej prawa
Pewnie lada moment zacznie Ci lecieć siara. Sprawdz jeszcze skórę na brodawce- u mnie aż widać kanaliki- są takie bialutkie. Piersi mi ostatnio przyśpieszyły ze wzrostem i zaczęłam je smarować żeby rozstępów nie mieć, najgorsze że przy każdym dotyku mam wyciek, czuje tylko jak po brzuchu mi leci...Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 czerwca 2015, 13:26
małaMyszka, Weridiana, zabka11 lubią tę wiadomość
-
psioszka11 wrote:Wiecie co z każdej strony po prostu już tylko słyszę poród, poród- nie ma minuty,żebym o tym nie myślała. Nocki też już ciężkie- a pocicie się bardzo?bo ja strasznie ,koszulkę to mam mega mokrą.
Z jednej strony to już bym chciała,żeby się zaczęło, żeby być w szpitalu i szybko poszło,ale z drugiej na samą myśl,że za 3 tygodnie nasze życie zmieni się diametralnie paraliżuje mnie dosłownie.
Oj bardzo się pocę również.psioszka11, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Zetka miałam miesiąc temu 31mm, więc kazał przyjsc za 2tyg ale też było 31mm, później miałam normalną wizytę też za 2 tyg bo zwolnienie się kończyło i też bez zmian wiec stwierdził, że taka jest po prostu moja szyjka i wszystko jest ok.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 czerwca 2015, 13:23
Zetka, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNie mialam badania piersi ale robi sie juz na nich taki hmmm zolty nalot? To pewnie siara.
KTG mialam w czwartek trwalo 45minut.
Nocki mam tez coraz gorsze, raz jest za duszo, dwa mimo zmeczenia nie moge zasnac, trzy budzi mnie glodMimo ze burczy mi w brzuchu nie wstaje zeby cos zjesc.
Moj wozek przyjedzie jutro lub w srode, mam nadzieje ze sie wywietrzy w ciagu miesiaca.małaMyszka, Weridiana lubią tę wiadomość
-
magda sz wrote:Lys kanaliki Ci się robią, nawet w Belly czy na pareting chyba pisało że w tych tygodniach jest tyle hormonow że zaczyna się laktacja. Dokładnie opisałaś co czułam, z każdym dniem po takich bólach zauważałam nowe żyłki na cyckach. Pierś nie jest tkliwa ale w środku jakby wulkan. Piersi bolały mnie na zmianę raz jedna raz druga, rzadko żeby obie naraz. Kilka dni lewa, pozniej prawa
Pewnie lada moment zacznie Ci lecieć siara. Sprawdz jeszcze skórę na brodawce- u mnie aż widać kanaliki- są takie bialutkie. Piersi mi ostatnio przyśpieszyły ze wzrostem i zaczęłam je smarować żeby rozstępów nie mieć, najgorsze że przy każdym dotyku mam wyciek, czuje tylko jak po brzuchu mi leci...
Ale to tylko jedna pierś? Ja mam tak już jakoś od miesiąca i tylko prawa pierś i już miałam wyciek z sutka czegoś co chyba jest siarą, jak nacisnę brodawkę to wypływa ten płyn, a nadal boli. I co w takim razie z drugą piersią, z drugiej nic mi nie wypływa.małaMyszka, Weridiana lubią tę wiadomość
-
Właśnie mnie wzruszył mój Adam, ze się popłakałam. Siedziałam cały czas w kuchni i kończyłam gotować zupę, myłam owoce, sprzątałam itp. Adam siedział w biurze i oglądał coś na kompie. Ale jakiś czas słyszałam płacz dziecka.Myślałam, ze ogląda jakieś głupie filmiki, wchodzę do pokoju a on ogląda filmik typu: położna radzi jak trzymać niemowlę, jak kąpać niemowlę, jak skutecznie usypiać
lys, ekropka, psioszka11, 0na88, magda sz, gianna88, niecierpliwa, Zetka, małaMyszka, mamasia, Martucha86, Paula_071, Weridiana, aaaaga, Pati Belgia, witaminkab, zabka11, Maniuś, ainer85, Hermiona lubią tę wiadomość
-
Cassie ja miałam na początku takie wycieki kolor kawa z mlekiem, żółte pozniej przezroczyste a teraz takie mleczne.
Kupiłam farbę Garnier Olia- malowała któraś? Jest spoko? od dłuższego czasu używałam pianek ze względu na szybką aplikację. Ale po piance włosy szybko robią się matowe i kolor się wypłukuje. Chcę sobie za 2 tyg pomalować bo odrost już się brzydki robi. Przed porodem chciałabym się wyrobić bo pozniej nie wiem kiedy będę miała głowę do tego. Wiem że nie będę wyglądać po porodzie jak Kate Midelton i fryzjer nie przyjedzie do szpitala hehhe trzeba samemu sobie radzićKasiaeN., Zetka, małaMyszka, Paula_071, Pati Belgia, zabka11, Maniuś lubią tę wiadomość
-
Lys zmocz pieluchę, włóż do zamrażarki i przyłóż może trochę Ci ulży
wiem to napierdala dosłownie, ja się pocieszałam faktem że dobra boli teraz ale może dzięki temu mniej będzie bolało jak dzidzia będzie ssała (nie wiem czy moja teoria jest prawdziwa ale pomogła to przetrwać)
Edit:
Pamiętam jak narzekałam do ginekologa że czuje że mi tunele metra wiercą w środku piersi. A on mi na to że ma złą wiadomość bo piersi w ciąży to nie dwie linie jak w Warszawie ale jak 30 linii w Nowym Yorku i jeszcze sporo muszą mi przewiercić...Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 czerwca 2015, 14:00
małaMyszka, Weridiana, Pati Belgia, zabka11 lubią tę wiadomość
-
magda sz wrote:Lys zmocz pieluchę, włóż do zamrażarki i przyłóż może trochę Ci ulży
wiem to napierdala dosłownie, ja się pocieszałam faktem że dobra boli teraz ale może dzięki temu mniej będzie bolało jak dzidzia będzie ssała (nie wiem czy moja teoria jest prawdziwa ale pomogła to przetrwać)
wszędzie co czytałam to pisali, że prawidłowa laktacja nie boli i prawidłowe karmienie też nie boli, jedynie wyjątkiem może być nawał, ale to chwilowe i przechodzi po prawidłowym przystawieniu dziecka i opróżnieniu piersi
małaMyszka lubi tę wiadomość