X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne SIERPNIÓWCZKI 2015
Odpowiedz

SIERPNIÓWCZKI 2015

Oceń ten wątek:
  • Agaata Autorytet
    Postów: 3778 5914

    Wysłany: 3 lipca 2015, 16:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ofka, zazdroszczę sushi, też bym zjadła... Ale jesz tylko z pieczoną rybą? Ja byłam 2 razy w ciąży na sushi, ale nie brałam z surową w ogóle, chociaż takie najbardziej lubię.
    Ja nie mam w ogóle żadnych wycieków z piersi i się zastanawiam, czy to źle czy dobrze, czy nie ma to żadnego znaczenia.

    małaMyszka, jasmine89 lubią tę wiadomość

    relgj44j0jdjxxnn.png
    f2wlx1hpmkxg2b4v.png
    h4zp0tc7mm1rsrjp.png
  • Kkarolinaaaa Autorytet
    Postów: 2881 6412

    Wysłany: 3 lipca 2015, 16:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agata, to nie ma znaczenia :) Niektórek kobiety myślą że jak nie mają to nie bedą miały pokarmu- to nie prawda :) Po prostu, u jednych wycieki są, u drugich nie ma, mojej znajomej juz w 18tc zaczeło czasami lecieć, dla mnie jakos w 30-31tc pierwszy raz i teraz czasami sie zdarza ze poleci, ale to tez nie świadczy o tym że pokarm będe miała, także spokojnie :)

    małaMyszka, jasmine89 lubią tę wiadomość

    3i49bd3mn3g76zlc.png
  • 5ylwia Autorytet
    Postów: 870 3745

    Wysłany: 3 lipca 2015, 16:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    małaMyszka wrote:
    ale pijesz tak, że zalewasz wodą i dodajesz mleka, czy robisz z zagrzanym mlekiem całą?
    Ja piję też tak i tak ;-) a wczoraj zalałam zimnym mlekiem, dodałam kostki lodu i bitą śmietanę mmmm chyba dziś to powtórzę :)

    małaMyszka, jasmine89, Weridiana lubią tę wiadomość

  • Miru Autorytet
    Postów: 2039 4149

    Wysłany: 3 lipca 2015, 16:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój też jest lakomczuchem. Bo co zjem to on czka :) ale to po ojcu bo on tez by tylko jadł jadł jadł. Boże właśnie zdałam sobie sprawę ze jak obaj będą tyle jedli to z torbami pójdę :)

    Wy takie smaki macie a ja oprócz lodów to najlepiej nic bym do ust nie brała i tak od samego początku...

    jasmine89, małaMyszka, zabka11 lubią tę wiadomość

    Nath <3 27.07.2015
    (*) mama 5 aniołków
    w4sqflw1dflkbldc.png
    6 cykl starań
  • apaczka Autorytet
    Postów: 1763 4120

    Wysłany: 3 lipca 2015, 16:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ofka wrote:
    Zaraz mi siorabprzywiezie sushi o matko ale sie nawpierdalam... wiecie co mam dzis taka laktacje ze mam cale cyce w mleku, jakby organizm myslal ze upal i malemu chce sie pic. Tylko male sie nie urodzil. ...a w ogole to moj syn ma 3 razy dzienni. Czkawke, a po slodkim to juz obowiazkowo. Slyszalam ze niektore dzieci tak lapczywie pija wody plodowe, jesli tak to moj jest mega pazerny;))

    Moja też ma czkawkę 3 razy dziennie - z czego 2 razy rano i raz wieczorem. Dlaczego tak - nie wiem ;) Ja piję Inkę z gorącym mlekiem, nigdy nie piłam z wodą, dla mnie to mleczny napój :) Agata u mnie też nic nie cieknie "samo" ale jak się lekko sutek uciśnie to pojawia się kropelka. Tak czy siak nie ma to znaczenia. Prawdziwa siara zaczyna się produkować dopiero po porodzie z chwilą gdy pozbywamy się łożyska i stężenie hormonów, które ono produkuje spada. To co wydziela się z piersi przed porodem to mleko przedporodowe i nie ma wiele wspólnego z siarą.

    małaMyszka, jasmine89 lubią tę wiadomość

    9f7jpx9i1ln9kxb1.png
  • jasmine89 Autorytet
    Postów: 392 814

    Wysłany: 3 lipca 2015, 16:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zabka11 wrote:
    Ziemniorki, kefir,koperek i jajo sadzone :)
    o kefir trudno, ale zamiast byla maslanka:p

    małaMyszka, zabka11 lubią tę wiadomość

  • jasmine89 Autorytet
    Postów: 392 814

    Wysłany: 3 lipca 2015, 16:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miru wrote:
    Mój też jest lakomczuchem. Bo co zjem to on czka :) ale to po ojcu bo on tez by tylko jadł jadł jadł. Boże właśnie zdałam sobie sprawę ze jak obaj będą tyle jedli to z torbami pójdę :)

    Wy takie smaki macie a ja oprócz lodów to najlepiej nic bym do ust nie brała i tak od samego początku...
    ja bym mogla zyc samym slodkim, ale moj mi wmusza mieso(szczegolnie jagniecine i kurczaka)i mleko.
    jak uwazacie czy to prawda ze jak matka je czegos duzo w ciazy to dziecko to potem lubi czy kolejny zabobon?

    małaMyszka lubi tę wiadomość

  • małaMyszka Autorytet
    Postów: 8937 17375

    Wysłany: 3 lipca 2015, 16:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    5ylwia wrote:
    Ja piję też tak i tak ;-) a wczoraj zalałam zimnym mlekiem, dodałam kostki lodu i bitą śmietanę mmmm chyba dziś to powtórzę :)
    jeżuuuuuuuuuuuuuuu o tym nie pomyślałam... nie, nie mów, że dobre...

    pytam o tą inkę, bo ja się od niej uzależniłam, codziennie ze 3-4 wypijam i nie wiem, czy to dobrze czy raczej muszę przystopować...

    do tego jeszcze kulkę lodów wrzucić i chyba umrę z rozkoszy...

    Laura, jasmine89, zabka11 lubią tę wiadomość

    Alexander
    6 czerwca 2017, 3320, 55 cm, 10 pkt
    47d8cd3eb4.png
    Sebastian
    11 sierpnia 2015, 3370, 55 cm, 10 pkt
    967b64d0e6.png
  • Laura Autorytet
    Postów: 3396 6618

    Wysłany: 3 lipca 2015, 17:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    małaMyszka wrote:
    jeżuuuuuuuuuuuuuuu o tym nie pomyślałam... nie, nie mów, że dobre...

    pytam o tą inkę, bo ja się od niej uzależniłam, codziennie ze 3-4 wypijam i nie wiem, czy to dobrze czy raczej muszę przystopować...

    do tego jeszcze kulkę lodów wrzucić i chyba umrę z rozkoszy...
    Myszko ja piję dwa razy dziennie. Jest na kawie napisane że wskazana w ciąży to chyba nic złego że pijesz 4 razy dziennie :)

    małaMyszka, jasmine89 lubią tę wiadomość

    Synuś mamusi i tatusia :)
    Dominiś 2890, 52cm <3
    89c50790be.png

  • małaMyszka Autorytet
    Postów: 8937 17375

    Wysłany: 3 lipca 2015, 17:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ofka kochanie, o tym kalafiorze to ja napisałam... ale dieta matki karmiącej istnieje, z tym, że ogranicza się tylko do jedzenia gotowanego, niż smażonego, bo smażone jest ciężkie... wszystko przedostaje się do krwioobiegu i w mleku matki dziecko ma wszystkie wartości odżywcze.

    Poza tym jak się karmi piersią, to trzeba podawać wit. K, w przypadku mm nie trzeba i podaje się tylko wit. D do chyba 2 roku życia

    jasmine89 lubi tę wiadomość

    Alexander
    6 czerwca 2017, 3320, 55 cm, 10 pkt
    47d8cd3eb4.png
    Sebastian
    11 sierpnia 2015, 3370, 55 cm, 10 pkt
    967b64d0e6.png
  • małaMyszka Autorytet
    Postów: 8937 17375

    Wysłany: 3 lipca 2015, 17:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laura wrote:
    Myszko ja piję dwa razy dziennie. Jest na kawie napisane że wskazana w ciąży to chyba nic złego że pijesz 4 razy dziennie :)
    zauważyłam, że po ince przeciekam, to może jakoś na laktacje też działa i się przestraszyłam, że może za dużo...

    jasmine89, Laura lubią tę wiadomość

    Alexander
    6 czerwca 2017, 3320, 55 cm, 10 pkt
    47d8cd3eb4.png
    Sebastian
    11 sierpnia 2015, 3370, 55 cm, 10 pkt
    967b64d0e6.png
  • magda sz Autorytet
    Postów: 5465 13074

    Wysłany: 3 lipca 2015, 17:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z gory stop tez schodzi :) ale duzo pozniej.

    Czekam na meza z moja szarlotka, taka blacha moze za 2 kg wazy ale tak mnie brzuch rozbolal :( nie wiem czy na tego grila pojedziemy..pierwszy raz boli mnie z dwoch stron raz lewa raz prawa pachwina

    małaMyszka lubi tę wiadomość

    oc7e509.png
    ySkMp1.png
  • Ofka Autorytet
    Postów: 1959 5993

    Wysłany: 3 lipca 2015, 17:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agaata wrote:
    Ofka, zazdroszczę sushi, też bym zjadła... Ale jesz tylko z pieczoną rybą? Ja byłam 2 razy w ciąży na sushi, ale nie brałam z surową w ogóle, chociaż takie najbardziej lubię.
    Ja nie mam w ogóle żadnych wycieków z piersi i się zastanawiam, czy to źle czy dobrze, czy nie ma to żadnego znaczenia.
    zadnej surowej, nawet krewetek nie. Siora by mnie zabila. Nie mam przeciwcial na toxo. Tylko z omletem, ogorkiem i takie inne oszukane. Surowizna najlepsza;)

    małaMyszka, jasmine89 lubią tę wiadomość

    tb73i09k881y3sjt.png
  • 5ylwia Autorytet
    Postów: 870 3745

    Wysłany: 3 lipca 2015, 17:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    małaMyszka wrote:
    jeżuuuuuuuuuuuuuuu o tym nie pomyślałam... nie, nie mów, że dobre...

    pytam o tą inkę, bo ja się od niej uzależniłam, codziennie ze 3-4 wypijam i nie wiem, czy to dobrze czy raczej muszę przystopować...

    do tego jeszcze kulkę lodów wrzucić i chyba umrę z rozkoszy...
    O lodach też myślałam ale stwierdziłam, że chyba za duża rozpusta ;-) ale zmieniam zdanie zaraz sobie zrobię taką inke z lodami!!!
    Mleko pić trzeba więc samo zdrowie ;-)

    małaMyszka, jasmine89, Laura lubią tę wiadomość

  • małaMyszka Autorytet
    Postów: 8937 17375

    Wysłany: 3 lipca 2015, 17:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a co do fb to ja mam w tle fotkę z okejką i w statusie wpisuję tylko liczby, np. jak dzisiaj 34+0=35 ten kto wie, ten wie resztę mam gdzieś

    kiedyś chciałam codziennie pisać, że jestem w ciąży, ale jak zaszłam, to mi przeszło... teraz doceniam to, że niektórzy nie wiedzą...

    po porodzie mam zamiar wstawić status, że jesteśmy już w czwórkę... i niech się dzieje co chce...

    no i mam tylko nadzieję, że mąż uszanuje to, że nie chcę odwiedzin w szpitalu i robienia fotek na porodówce i po porodzie!!!

    Marzy mi się taka ładna foteczka naszej czwórki, jak jesteśmy szczęśliwi i może taką jedynie zobaczy świat...

    jasmine89, Laura lubią tę wiadomość

    Alexander
    6 czerwca 2017, 3320, 55 cm, 10 pkt
    47d8cd3eb4.png
    Sebastian
    11 sierpnia 2015, 3370, 55 cm, 10 pkt
    967b64d0e6.png
  • Ofka Autorytet
    Postów: 1959 5993

    Wysłany: 3 lipca 2015, 17:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magda sz wrote:
    Z gory stop tez schodzi :) ale duzo pozniej.

    Czekam na meza z moja szarlotka, taka blacha moze za 2 kg wazy ale tak mnie brzuch rozbolal :( nie wiem czy na tego grila pojedziemy..pierwszy raz boli mnie z dwoch stron raz lewa raz prawa pachwina
    ale dzwignelas ja czy stoisz z nia i trzymasz Bo czekasz np. Na parkingu. Ja mozesz to sie poloz i juz sie nie ruszaj albo wywal giry do gory na tym grilu i siedz na tylko nic nie rob.

    małaMyszka, jasmine89, zabka11, Laura lubią tę wiadomość

    tb73i09k881y3sjt.png
  • Ofka Autorytet
    Postów: 1959 5993

    Wysłany: 3 lipca 2015, 17:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    małaMyszka wrote:
    ofka kochanie, o tym kalafiorze to ja napisałam... ale dieta matki karmiącej istnieje, z tym, że ogranicza się tylko do jedzenia gotowanego, niż smażonego, bo smażone jest ciężkie... wszystko przedostaje się do krwioobiegu i w mleku matki dziecko ma wszystkie wartości odżywcze.

    Poza tym jak się karmi piersią, to trzeba podawać wit. K, w przypadku mm nie trzeba i podaje się tylko wit. D do chyba 2 roku życia
    dzieki kochana, nie wiedzialam o tych witaminach... ja prawie nie smaze na tluszczu tylko parowar albo grilowa to chyba ok. Czyli tylko ogranicze czosnek i cebule? I nie wiedzialam ze kiszonego nie mozna...

    małaMyszka, jasmine89 lubią tę wiadomość

    tb73i09k881y3sjt.png
  • jasmine89 Autorytet
    Postów: 392 814

    Wysłany: 3 lipca 2015, 17:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bo w kiszonym to bakterie i to cxhyba dlatego? a ja jeszczy slyszalam ze nie mozna wisni, ale dlaczego wisni ni mozna to za chiny nie wiem

    małaMyszka lubi tę wiadomość

  • małaMyszka Autorytet
    Postów: 8937 17375

    Wysłany: 3 lipca 2015, 17:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ofka wrote:
    dzieki kochana, nie wiedzialam o tych witaminach... ja prawie nie smaze na tluszczu tylko parowar albo grilowa to chyba ok. Czyli tylko ogranicze czosnek i cebule? I nie wiedzialam ze kiszonego nie mozna...
    ja jak nie będę miała gotowego menu, tak jak w przypadku słodkich mam, to chyba zginę w tym co można a czego nie...

    jestem strasznie nieogarnięta w takich sprawach. Muszę poszukać jakichś gotowych menu.

    Potrzebuję ściągi, inaczej chyba w ogóle nie będę jadła, bo nie będę wiedziała jak, co, kiedy

    jasmine89 lubi tę wiadomość

    Alexander
    6 czerwca 2017, 3320, 55 cm, 10 pkt
    47d8cd3eb4.png
    Sebastian
    11 sierpnia 2015, 3370, 55 cm, 10 pkt
    967b64d0e6.png
  • jasmine89 Autorytet
    Postów: 392 814

    Wysłany: 3 lipca 2015, 17:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja pamietam ze moim glownym pozywieniempodczas karmienia piersia jak juz wrocilam do domu byl bialy ser, makaron z warzywami i kotlety:di duzo wody minaralnej niegazowanej ktorej nienawidze(ubostwiam gazowana). a po jakims czasie wszystko jak leci:)

    małaMyszka lubi tę wiadomość

‹‹ 1450 1451 1452 1453 1454 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pozytywny test ciążowy i co dalej?

A więc stało się! Zrobiłaś test ciążowy i wynik wyszedł pozytywny. Gratulacje! To co zapewne wiesz na pewno, to fakt, że przed Tobą wiele zmian. Jakie to będą zmiany, czego się teraz spodziewać? Przeczytaj na co powinnaś być gotowa, jak się do tego przygotować i co po kolei powinnaś  zrobić gdy już wiesz, że pod Twoim sercem zagościło nowe życie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Znaczenie jakości męskiego nasienia

Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie?

CZYTAJ WIĘCEJ