SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Kasiu my tak samo idziemy łeb w łeb, nie mam pojęcia ile waży moja córcia ale mam nadzieje że też coś koło tego bo sama po sobie widzę że różne rzeczy zaczynają się ze mną dziać. Brzuszek Ci opadł? Dasz radę wytrzymać już tak bliziutko
OMG DESZCZ, idę na dwór!!! Będę tańczyć!
Z lenistwa i obawę o siebie zamówiłam zakupy on line -spożywkę. No i jestem zadowolona,nawet mięso-wołowinka wydaje się dobrej jakości, czerwoniutka Wszystkie te lodówkowe rzeczy pan przyniósł w lodówce obłożonej lodem.
Mąż zostawił mi dziś samochód żeby pojechać do lidla na zakupy ale rano było mi tak duszno że nie dawałam rady no i jak zamówiłam o 8:40 to przed chwilą Pan mi przywiózł
Paula_071, bosa, Lady Savage, Aga89, małaMyszka, zabka11 lubią tę wiadomość
-
Czesc kochane dziekuje za wsparcie:-) ale mnie to pogotowie w Zielonej Gorze denerwuje! Przyjeli mnie, dali kroplowke z mg i nospe i kazali polezec. Jak wyczaili w karcie ciazy ze jutro mam wizyte u gina to kazali mi isc do domu. Mala wg nich wazy 1780g wiec sie strachu znow najadlam
ale w szpitalu mowili ze 2kg nie ma na pewno. I leze w chalupie i czekam do jutra. A te bole to raz skurcze a dwa dzieciatko w kanal rodny sie wcisnelo. Takze popatrzyli na mnie i tekst. No tydzien i pani urodzi... Totalna olewka pacjenta!
Laura, bosa, małaMyszka, psioszka11 lubią tę wiadomość
-
Lady Savage wrote:To nie bzdury, sama byłam świadkiem, w zeszłym miesiącu, kiedy trafiłam na IP i na oddział patologi ciąży, właśnie w pełnię, i widziałam co się dzieje
Może zbieg okoliczności? Albo potęga podświadomości? Ja tam się nie upieram, tak jak mówię sama bym chciała rodzić w następną pełnię, ale badania naukowe niestety nie potwierdzają żadnego związku między pełnią księżyca, a większym odsetkiem porodów w tym czasie. Ale dziewuszki-może jak się mocno nastawimy, że w kolejną pełnię się uda to faktycznie tak będzie? 
Kasia- ale duża ta Twoja córcia. Ja też mam ten sam termin co Ty, tydzień temu ważyła 2500 o ile USG nie kłamie. Na pewno sobie w razie czego już poradzi Ale powiem Wam, że mój brzuch nie opadł jeszcze, wciąż jest wysoko. Żadnych skurczy też póki co nie mam. Jak to jest, brzuch zawsze opada? Bo na wizycie lekarz mówił, że mała jest już wstawiona w kanał rodny, a mimo to brzuchal zaraz pod cycem..
bosa, małaMyszka lubią tę wiadomość
Ewa123 -
Rybka, co za ludzie. Mam nadzieję że Ci lepiej. Daj znać po wizycie.
Ewa, mi w pierwszej ciąży brzuszek nie opadł, tak mi się wydaje. Nie zauważyłam tego a wiem ze zwracałem uwagę, wiec juz sama nie wiem. Buuuu, a mój Mały czuje ze dalej łepetynka u góry.
bosa, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Hej my juz po wizycie Julka wazy juz 2200g. Musze brac duphaston bo mi brzuszek twardnieje i ocena szyjki macicy to III... co to oznacza? Bo jak pytalam gina. to powiedzial ze wszystko ok. Pobral wymazy i zbadal mnie ginekologicznie - bardzo nieprzyjemne to badanie bylo. Kolejna wizyte na NFZ mam dopiero 05.08.15...bo urlopy itd. W razie czego musze isc do kogos prywanie...
Umeczona jestem strasznie... Od 5 rano na nogach. Obiad juz zamowiony, bo na gotowanie nie mam sil. A za oknem lekko wieje-nareszcie.
Pozdrowionka dziewczyny potem Was nadrobie...
Laura, magda sz, lys, 0na88, Paula_071, bosa, Y, małaMyszka, Zetka, Maniuś, mamasia, zabka11, Martucha86, Weridiana lubią tę wiadomość
-
Co do Brity to kupiłam 2 tyg Marellę Cool, którą można na drzwiach lodówki zmieścić. No i jest spoko, dużo ekonomiczniej w domu Filtr Maxtra. Po pierwszych dwóch użyciach byłam średnio zadowolona bo woda wydała się mega gorzka ale jak już przepłukało dobrze filtr to jest ok. Teraz bardzo dużo piję więc na normalnej wodzie bym chyba zbankrutowała
bosa, Paula_071, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Hej dziewczyny,
Ja nadal w szpitalu. Od pt mam pojedyncze skurcze porodowe na ktg a dzis okazalo sie ze jest rozwarcie
Dostalam kolejna kroplowke, luteine ileze. Mam wytrzymac jeszcze min 4 tyg.
Trzymam kciuki za Was a Wy trzymajcie za mnie, bo zaczynam lekko panikowac.
Y, Laura, lys, Neyla, małaMyszka, psioszka11, Zetka, Maniuś, zabka11, Weridiana lubią tę wiadomość
"Proście, a będzie wam dane, szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam.
Każdy bowiem, kto prosi, otrzymuje, a kto szuka, znajduje, a kto kołacze, temu otworzą."
-
Kasia - jaka duża dziewczynka Nie ma co sie martwic
Neyla- gratuluje wizyty
Bosa- Trzymaj sie, leż,leż i leż, zobaczysz ze przytrzymasz dzieciaczka Pomyśl sobie o euforii która jak dobrze pamiętam od ok 25tyg. ma podobną sytuacje a jeszcze jest w 2paku, wiec tobie też sie uda
Byłam na miescie, ale cudowne truskawy kupiłam ! Wielkie i słodkie. Zrobie na obiad naleśniki z serem i do tego poduszone truskawki
Ale wiatr sie zerwał, słońce zaszło, bedzie burza :o
bosa, Neyla, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Katarka wrote:Dziewczyny, co to się dzieje?? Jedne wychodzą to drugie idą do szpitala.
Niecierpliwa, Bosa i wszystkie inne w szpitalach - trzymajcie sie!
Myśle ze to dla tego ze to juz końcówka ciąż, wiec robi się co raz wiecej problemów z donoszeniem ciaży do terminu, dzieciaczki są ciezkie,grawitacja dziala. W sumie to i upały zapewne mają na to wpływ..
Lady Savage, małaMyszka, bosa, Katarka lubią tę wiadomość
-
Podobno w upaly najwiecej ciaz sie rozwiazuje, a ja leze na sali z 3 dziewczynami i kazda ok 10 dni po terminie, to jest dopiero masakra. Zaczynam dostrzegac plusy cc i mam nadzieje, ze u nas zadna tak dlugo meczyc sie nie bedzie
małaMyszka, bosa lubią tę wiadomość
-
bosa wrote:Hej dziewczyny,
Ja nadal w szpitalu. Od pt mam pojedyncze skurcze porodowe na ktg a dzis okazalo sie ze jest rozwarcie
Dostalam kolejna kroplowke, luteine ileze. Mam wytrzymac jeszcze min 4 tyg.
Trzymam kciuki za Was a Wy trzymajcie za mnie, bo zaczynam lekko panikowac.
Bosa, rozumiem, że się bardzo martwisz, bo ja o szyjkę drżę od samego początku ciąży... Teraz w środę mam wizytę u mojej gin i już panikuję, że będzie rozwarcie. Ja jestem po chirurgicznym zabiegu na szyjce, właściwie to po dwóch zabiegach, miałam duże zmiany przednowotworowe i musieli wyciąć. Po pierwszym zabiegu okazało się, że nie wycięli wszystkiego i musieli robić poprawkę. W części pochwowej szyjki właściwie nie mam, a cała długość kanału to na początku było 33 mm, a w 24 tc skróciła się do 17 mm. Wtedy miałam założony w szpitalu pessar i po tygodniu poszłam do domu. W domu baaaardzo dużo leżę, na nogach jestem może pół godziny w ciągu dnia plus mąż zawozi mnie na wizyty. Skurcze i bóle brzucha towarzyszą mi od samego początku, a to tylko nasila strach. Chciałabym wytrzymać jeszcze chociaż 4 tygodnie, bo czuję, że teraz mój synek jest jeszcze za mały, żeby się urodzić. Tobie życzę tego samego i w miarę możliwości ogranicz stres, chociaż wiem, jakie to bardzo trudne. Trzymaj się!!!
małaMyszka, Zetka, zabka11, bosa, Weridiana lubią tę wiadomość
-
Kasiu 3 kg to super waga! Ciekawe ile waży mój synek. Dowiem się dopiero 21.07.
Wszystkie dziewczyny w szpitalu 3majcie się. :-*
U mnie wszystko ok, upał tak bardzo mi nie doskwiera, tylko jeść mi się nie chce, a tu trzeba jeść...
niecierpliwa, małaMyszka, bosa lubią tę wiadomość
Syn, roczek.
Okruszek, 20 tydzień w brzuszku. -
Agaata kurcze, a ja może 2 godziny dziennie leżę, tak go chodzę, gotuje, sprzątam.
Chyba powinnam tez troszkę przystosować...
3 maj się Agaata, a powiedz ile waży teraz Twój skarb?Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lipca 2015, 13:16
małaMyszka, bosa lubią tę wiadomość
Syn, roczek.
Okruszek, 20 tydzień w brzuszku.
