SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Marta gratulacje, ale wam zazdroszczę szybkiej akcji i że jesteście już we trójkę
!!!! Jak będziesz miała chwilkę to koniecznie napisz co u was słychać!
Migotka nadal trzymam kciuki i czekam na informacje!
małaMyszka, Martucha86 lubią tę wiadomość
-
Martucha86 wrote:Kurde uciekł mi cały post a tak się rozpisałem
!
Wszystko z nami dobrze!
Jest teraz ze mną mąż wiec kończę ale jak tylko będzie chwila dam znać!
Dziewczyny poród nie jest taki zły! Dacie radę!
Dodam że nic nie zapowiadało takiej akcji.
Staś jest CUDOWNY!
OSZALELISMY!!
Odpoczywaj!Martucha86 lubi tę wiadomość
-
maaadzik1207 wrote:Dziewczyny jak leżycie na plecach to ile palców nacie od piersi do maleństwa no nie wiem jak to nazwać ale tam ma moje dziecko nóżki bo je wypycha:) Nie wiem czy wiecie o co chodzi ale mam nadzieje ze tak.
jakies 4-5 palców...
mi lekarz nie mierzy wysokosci dna macicy, ostatnio na usg mi pokazywała gin do jakiej wysokosci jest macica...
lys,zetka - ja uzywam proctoglyvenol na tego hemoroida, plus taki ze nie boli, nie swędzi, ale nie chce sie schować ten dziad juz od 2 tyg.....Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2015, 18:57
małaMyszka, Zetka, lys lubią tę wiadomość
-
Martucha86 wrote:Kurde uciekł mi cały post a tak się rozpisałem
!
Wszystko z nami dobrze!
Jest teraz ze mną mąż wiec kończę ale jak tylko będzie chwila dam znać!
Dziewczyny poród nie jest taki zły! Dacie radę!
Dodam że nic nie zapowiadało takiej akcji.
Staś jest CUDOWNY!
OSZALELISMY!!
czekamy na recenzje krok po kroku, jak znajdziesz chwilkę!!
WIELKIE GRATULACJE!!!!małaMyszka, Martucha86 lubią tę wiadomość
-
maadzik - ja to mam w drugą strone - zaparcia....
ale u ciebie to kolejny objaw zblizajacego sie porodu, rozwarcie, zero szyjki i biegunki - organizm sam sie oczyszczajuz niedługo
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2015, 16:15
0na88, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Hej
Melduje ze wrocilismyWesele pierwsza klasa
ogolnie pobyt udany
A teraz ide nadrabiac40 stron!!!! Ciekawe kiedy bede na bierzaco
Buziaczki kochanetesknilam za Wami
Laura, Cassie_DE, magda sz, Zetka, Lady Savage, 5ylwia, małaMyszka, sylwucha89, niecierpliwa, lys, zabka11, Paula_071, Pati Belgia, mamasia, witaminkab, kasiuleek, Weridiana, Martucha86 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Martucha86 wrote:Kurde uciekł mi cały post a tak się rozpisałem
!
Wszystko z nami dobrze!
Jest teraz ze mną mąż wiec kończę ale jak tylko będzie chwila dam znać!
Dziewczyny poród nie jest taki zły! Dacie radę!
Dodam że nic nie zapowiadało takiej akcji.
Staś jest CUDOWNY!
OSZALELISMY!!
Marta, cudownie czytać takie wpisymałaMyszka, Martucha86 lubią tę wiadomość
-
Laura wrote:Ja zawsze na drugie sniadanie robię szklankę mleka i 2 łyżki płatków owsianych do tego około 20 szt. czereśni i cukier do 120
kiedyś zjadłam na podwieczorek 2 gofry z ugniecionymi truskawkami i miałam 146 ale to były początki mojej diety.
A z jakiej mąki gorfy robisz? daj przepis
Mąka razowa, w biedrze można kupić a tutaj masz przepis http://www.mojewypieki.com/post/gofry---lekkie-i-chrupiace tylko ja np nie dodałam też cukru.małaMyszka, Laura lubią tę wiadomość
-
maaadzik1207 wrote:Marta wieści super aż wam zazdroszczę
A ja mam juz dość biegunek!wy tez tak macie? Od 4 dni po każdym lub w trakcie posilku goni:((
Myślę to samo co dziewczyny wyżej tylko patrzeć jak napiszesz posta że rodziszmałaMyszka lubi tę wiadomość
-
Madzik ja mogę wsadzić całą dłoń spokojnie, tydzień temu jakieś 3 palce, czasem dostaje kopniaki w splot słoneczny mega wysoko, może mała jest długa i się prostuje. Ja miałam 60 cm i mama mówiła że ciągle ją nawalałam między cycki.
Marta czekam z niecierpliwością na dłuższy wpisporód w 5 godzin? Kobieto jesteś stworzona do rodzenia
Zetka, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Ja też wielce na palcach przy małej nie chodziłam. Z reszta dzieci w łonie matki są przyzwyczajone do hałasu. Nie było nigdy problemu z oglądaniem TV przy śpiącym dziecku, ale też nigdy nie latalam z okurzaczem i nie lupalam muzą jak spala. A mam takich znajomych ( tu przy okazji nawiązuje też to tematu rezygnacj z życia towarzyskiego) więc moi znajomi, dobrzy znajomi od urodzenia nauczyli dzieciaka, że w pokoju którym spał odbywały się imprezy. I nie przy Kasprzaka tylko przy glosnikach i wzmacniaczu. I do tej pory tak maja, przychodzi sobota, ci sprowadzają gości, muzą lupie na cały regulator ( lubią Woodstock) młody lata, aż pada że zmęczenia i Ci dalej biesiaduja. I mowie to jako świadek z pierwsze ręki, bo nie raz i nie dwa byłam uczestnikiem ich imprez. Młody moim zdaniem jest nawiedzony, lubi z rozpędu wpadać na drzwi, i ostatnio wyszło że ma problemy że słuchem. Zastanawiam się tylko czy tak sie urodził, czy oni mu zgotowali gluchote. Troche zalatuje patola, ale wbrew pozorom, to ludzie po studiach pracujacy w budzetowce. Ale cóż oni są rodzicami.... Dla mnie dzieci są na pierwszym miejscu, ale też nie jestem nawiedzona żeby zamykać się w domu jak dzikus. Jak mieszkalismy na Pomorzu nie rezygnowalismy z życia towarzyskiego. Mała zostawialam z dziadkami, oczywiście po tym jak ją wykapalismy nakarmilismy i uspalismy. Oczywiście nawet jak pilam to nie nawalalam się jak autobus, ale to już samo przychodziło, bo człowiek pamięta zawsze o tym że dziecko rano wstanie i trzeba się nim zająć. Od kiedy się przeprowadzilismy to usiadlam na dupie, bo koleżanki zostały tam, i nie mamy komu blany porzucić
ale jak co parę miesięcy wpadalam do miasta rodzinnego to laduje akumulatory towarzyskie:) teraz najszybciej wyjedziemy w grudniu na święta, a na przyszły rok na wakacje planujemy wypadl samochodem do Włoch do calabrii więc na samo południe, ale zobaczymy jak w praniu wyjdzie. A na koniec tylko dodam że dziecko to najlepsze co w życiu może spotkać, i fakt zmienia się o 180 stopni, ale na lepsze. Dopiero przy dziecku wszystko nabiera sensu
to mowilam ja Jarząbek Wacław ( zawsze tak chciałam zakończyć mój wywód, ale nie byłam pewną czy ktoś skojarzy tekst z misia
małaMyszka, 0na88, Zetka, Laura, apaczka, magda sz, Pulpecja, zabka11, Amberla, Paula_071, aaaaga, Lady Savage, mamasia, Weridiana lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, zazdroszczę Wam tych suwaczkow 35,36, 37tc. Wydaje mi się, że wtedy byłabym nieco spokojniejsza. Choć chyba teraz tez nie jest tak źle
Madzik, tez myślę jak dziewczyny, że już niedługo będziesz tulic Maleństwo
Gianna, pochrzanilo mi się z wizytą.
Gianna, Aga, nie wiem czy uda mi się być w czwartek. Dziś mąż zaczął urlop, był na nim do 13stej,w czym 2godz na telekonf. I potem musiał wrócić. Przełożył ten urlop. Ma cały następny tydzień i potem od 10sierpnia.
Wy się wybieracie na pewno teraz na to spotkanie? Bo ja najprawdopodobniej nie dam rady, ale to jeszcze popytam męża i jutro będę wiedziała.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2015, 16:36
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
ainer85 hahahaahah to ja jarząbek hahaahahahah dobre!!! ja też zawsze tak mówię i dziwię się, że patrzą na mnie dziwnie hehehehehe
ainer85 lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny. My dalej w szpitalu w dwupaku. Skurcze male rozwarcie na 4,cm jedna lekarka mowi ze zostane do rozwiazania ktore moze nastapic zaraz albo za 2-3-4 tygodnie druga twierdzi ze jak nie bedzie sie powiekszalo rozwarcie to wyPiszom mnie. Takze meksyk na kolkach... Mi juz psycha siada trzeci tydzien nam ty leci. Gratulacje dla mamusi !!!!
małaMyszka, Zetka, sylwucha89, magda sz, psioszka11, niecierpliwa, 0na88, Cassie_DE, lys, zabka11, Amberla, Paula_071, Lady Savage, Laura, mamasia, witaminkab, kasiuleek, Weridiana, Maniuś, Martucha86, gosia.b lubią tę wiadomość