SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
lys wrote:Tak, jak Paula napisała AFI (współczynnik wód płodowych)powinno być między 5 a 20. Ja na ostatniej wizycie miałam AFI 13 cm. Z tym też, że czasem nie da się dokładnie tego zmierzyć i może lekarka wysłała Cię do szpitala, bo sama nie była pewna, a tam na pewno to sprawdzą.
Co do wod to w poprzedniej ciazy na jakims usg w szpitalu wyszlo mi 6 afi. Ale lekarz ktory to badal stwierdzil ze lepiej powtorzyc to nastepnego dnia i zrobi to lekarz ktory perfekcyjnie to robi. No i rzeczywiscie nastepnego dnia lekarz mi tlumaczyl co i jak i okazalo sie ze Afi mam 11.małaMyszka, niecierpliwa lubią tę wiadomość
-
5ylwia wrote:Mamuśki, my po wizycie! Jestem w szoku! Jak wiecie czuję się świetnie, objawów brak więc poszłam przekonana, że nic się nie dzieje i urodze po terminie.. A okazało się, że szyjka krótka, miękka, a główka bardzo nisko! W każdej chwili mogę urodzić.. Ja pierdziu ale emocje! Żyłam ze świadomością, że mam jeszcze miesiąc, a tu taka wiadomość! Niestety mój synuś to kruszynka waży tylko 2300 więc modlę się żeby jeszcze posiedział i nabrał masy. Podsumowując od dzisiaj nie robię nic
5ylwia lubi tę wiadomość
-
czarnaruda- kciuki zacisnięte, bedzie dobrze
magda- dzisiaj wlasnie kolezanka mi opowiadała jak została mamą, jaki to był szok ze to jednak nie jest tak jak wyobrażała..troche sie wystraszylam, no ale kazde dziecko jest inne, moze nasze dzieciaczki będą niczym aniołki z wiecznym uśmiechem na buźce
Najedliśmy się gofrów, Boze jakie one są pyszne !! Jakby ktoś chcial przepis na najlepsze gofry na świecie to służe pomocąsą bardzo chrupkie na zewnątrz a w środku mięciutkie mniam
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
O rany ale się dzieje
czarnaruda gratulacje i oczywiście kciuki za Córcie zaciśnięte! Też jutro wizytuje i aż się boję co tam lekarz dojrzy po tych Waszych przygodach
z jednej strony juz bym chciała, z 2 bezpieczniej bym się czuła gdyby maleńka poczekala do przyszłego wtorku, tak żeby był skończony 38 tc. No ale ja to sobie mogę chcieć.
małaMyszka, niecierpliwa lubią tę wiadomość
Ewa123 -
apaczka wrote:Może jednak nie pisz ?
ja o porodówce słyszałam dobre opinie, gorzej położnictwo.
Kurcze. No ja jestem zadowolona z porodowki. Tzn ze zmiany poloznych nocnych nie. A trafilam na Beate Szol i Mariole Skowere. Nosz... dzialaly mi tak na nerwy. Specyficzne i ich nie polecam ;(
Zas po zmianie na poranna zawitala do mnie polozna Michalak Marta. Fajna babeczka. Wiedzialam ze sie z Nia dogadam. I ja jak cos polecamPorod z Nia mimo ze bolesny to przyjemny. Nawet jak po przebiciu pecherza plodowego wylecialo ze mnie to i owo to nie dala mi nic odczuc
Mila osoba
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
magda sz wrote:Kochane leze juz 1.5h pod ktg, juz mam kurwa dosc..bola mnie kosci od lezenia na boku, nie wiem z jakiej racji podlaczaja ktg jak konczne kanapke z kolacji, tetno malej szaleje od 120 do 205!kopie jak szalona w te receptorki i ciagle je zwala. Jak mi wczoraj robili o 23 wyszlo super, plus skurcze ok 80. Wiadomo ze po jedzeniu dziecko bedzie szalalo... Crp tez ma podwyzszone i jutro do powtorki.
Bylam tez z kolezanka z odzialu na poloznictwie u jej znajomej po wczorajszym cc, synek ma 3200 jest cudowny, taka kruszynka! Zostalysmy chwile same jak jego mama poszla po mleko mm bo jednak slabo z ta laktacja po cc, maly darl sie w nieboglosy z glodu, czerwony jak botwinka i tak ta szczeka ruszal z placzu, zaczelysmy z kolezanka go otulac i szumic ustami szszszsz i tak sie rozbeczalysmy ze godzine nie moglysny sie uspokoic. Dotarlo do nas co nas czeka, nie to ze nas halas jaki wydal denerwowal tylko takie przerazenie co robic i ze jego cos boli czy co i ryczalysmy razem z nim takie z nas mamusie heheh. Jak wyszlysmy to takich skurczy dostalysmy ze ledwo na pietro zeszlysmy..
Dziewczyny jak wyjde to napisze jak tu porody wygladaja bo sporo pisania ale to co jest na sr czy stronie inflanckiej to dwie rozne rzeczy..niestety na niekorzyscmam wielki dylemat teraz. Opieka po porodzie ok ale sam porod jest straszny.
ja nie mogę wytrzymać 20 min na Ktg tak więc podziwiammałaMyszka lubi tę wiadomość
-
Na poczatku Czarnaruda gratuluje!!
Co u nas? Dyzur miala nowa, mloda lekarka, bardzo fajna, wszystko dokladnie mi opowiedziala no i tak wg jej pomiarow waga ok. 3 kg, na poczatku byla zdziwiona, ze tak szybko ta cc, ale po badaniu stwierdzila, ze to bedzie dobry termin i lepiej zeby to zrobic na spokojnie niz jak juz akcja sie zacznie. Na pierwszy rzut oka tez powiedziala, ze malo wod, a potem jak pomierzyla wszystkie kieszonki okazalo sie, ze 7,8 a w drugim pomiarze nawet 11. Przeplywy w porzadku, lozysko stare, szyjka mocno skrocona. Dostalam sterydy na pluca, potem ktg lezalam 1,5 h bo tetno ok, ale mala zadnych ruchow. Przyszedl na dyzur polozny z gabinetu mojej prowadzacej i zaczal nade mna skakac. Podlaczyl kroplowke nawadniajaca i glukoze, mala sie rozbujala i on tez kaze mi nastawic sie na to, ze do cc zostane.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lipca 2015, 21:36
zabka11, lys, Paula_071, Cassie_DE, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Od 2 dni czuje mrowienie brodawek....dzisiaj jak delikatnie je ucisnelam, to wydobywaja sie kropelki jakby wody....
Czyzby siara???
Pytam bo w pierwszej ciazy nie mialam tego, nawal mleka dostalam na 3 dzien poo porodzie.małaMyszka lubi tę wiadomość
-
zabka11 wrote:Od 2 dni czuje mrowienie brodawek....dzisiaj jak delikatnie je ucisnelam, to wydobywaja sie kropelki jakby wody....
Czyzby siara???
Pytam bo w pierwszej ciazy nie mialam tego, nawal mleka dostalam na 3 dzien poo porodzie.
też jak delikatnie ścisnę swoje to jest troszkę żółtawego przeźroczystego płynu, ja założyłam że to właśnie siarazabka11, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
zabka11 wrote:Od 2 dni czuje mrowienie brodawek....dzisiaj jak delikatnie je ucisnelam, to wydobywaja sie kropelki jakby wody....
Czyzby siara???
Pytam bo w pierwszej ciazy nie mialam tego, nawal mleka dostalam na 3 dzien poo porodzie.
u m nie jak ścisne to czasem pojawia się kilka kropelek przeźroczystego jakby kleistego płynuzabka11, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
też
u mnie tak samo sie pojawiają kropelki kleistego przezroczystego płynu, ale ból piersi tak mocny jak przez pierwszy trymestr mam, smarowanie lanoliną nie pomaga, a masować nie chcę by nie wywoływać skurczy
zabka11, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Za kazdym razem jak zbliza sie noc jestem przerazona-..znowu bedziue meczarnia.....wszystko boli, ciezko sie przekrecic na drugi bok, ciagle niewygodnie...pobudki na siusiu....ech...
Kiedys to sie nie moglkam doczekac jak przyloze glowe do poduszki, a teraz to istny koszmar...
Wlasnie dorabiam pomponki do karuzelimałaMyszka lubi tę wiadomość
-
zabka ja niestety mam tak samo, noce to istna tragedia i nie ważne jak jestem zmęczona. Wczoraj Lily tak się wypinała, pchała nóżkami co tylko mogła, że brzuch miałam jak kamień i każda pozycja była nie do zniesienia, wyszło na to że do 3 rano czytałam magazyn. A na sikanie to wstaję średnio co godzinę.
małaMyszka, zabka11 lubią tę wiadomość
-
niecierpliwa wrote:Na poczatku Czarnaruda gratuluje!!
Co u nas? Dyzur miala nowa, mloda lekarka, bardzo fajna, wszystko dokladnie mi opowiedziala no i tak wg jej pomiarow waga ok. 3 kg, na poczatku byla zdziwiona, ze tak szybko ta cc, ale po badaniu stwierdzila, ze to bedzie dobry termin i lepiej zeby to zrobic na spokojnie niz jak juz akcja sie zacznie. Na pierwszy rzut oka tez powiedziala, ze malo wod, a potem jak pomierzyla wszystkie kieszonki okazalo sie, ze 7,8 a w drugim pomiarze nawet 11. Przeplywy w porzadku, lozysko stare, szyjka mocno skrocona. Dostalam sterydy na pluca, potem ktg lezalam 1,5 h bo tetno ok, ale mala zadnych ruchow. Przyszedl na dyzur polozny z gabinetu mojej prowadzacej i zaczal nade mna skakac. Podlaczyl kroplowke nawadniajaca i glukoze, mala sie rozbujala i on tez kaze mi nastawic sie na to, ze do cc zostane.małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Pati Belgia wrote:Niecierpliwa sterydy dostalas po 36 tygodniu ciazy?? Jestem w szoku bo jak bylam w szpitalu to mi pani neonatolog powoedziala, ze po skonczonym 34 tygodniu ciazy malenstwo ma juz rozwiniete pluca w pelni....
Tak, moja lekarka tez byla za tym zeby je podac, glownie ze wzg na to, ze mam miec cc i to 2 tyg przed terminemmałaMyszka lubi tę wiadomość
-
Pati Belgia wrote:Niecierpliwa sterydy dostalas po 36 tygodniu ciazy?? Jestem w szoku bo jak bylam w szpitalu to mi pani neonatolog powoedziala, ze po skonczonym 34 tygodniu ciazy malenstwo ma juz rozwiniete pluca w pelni....
Jak byłam 2-3 tygodnie temu w szpitalu jak mi trochę wód odeszło też mi lekarz powiedział, że po 36 tygodniu nie podaje się sterydów na płuca.Pati Belgia, małaMyszka lubią tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
nick nieaktualnyniecierpliwa u Nas tez robia cc 14 dni przed terminem i nikt sterydow na plucka juz nie podaje.
Ale widocznie tak bedzie lepiej. Wazne zebyscie byli pod dobra opieka.
Ja uciekam spac. Dobranoc!Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lipca 2015, 22:20
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Tu to nikogo nie zdziwilo, a i ja mam wiekszy komfort psychiczny.
Zabka nie narzekaj na wlasne lozko, szpitalne to dopiero dramat, jeszcze trafilo mi sie takie, ktorego nie da sie podniesc, a ja spie prawie na pollezaco i jak ja to ogarne pojecia nie mam.zabka11, małaMyszka lubią tę wiadomość