X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne SIERPNIÓWCZKI 2015
Odpowiedz

SIERPNIÓWCZKI 2015

Oceń ten wątek:
  • lys Autorytet
    Postów: 5066 9158

    Wysłany: 21 lipca 2015, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czarnaruda gratulacje i dużo zdrówka dla córki!

    małaMyszka lubi tę wiadomość

    9f7jtv73juycdhvl.png
  • Ellena Autorytet
    Postów: 263 496

    Wysłany: 21 lipca 2015, 20:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lys wrote:
    Tak, jak Paula napisała AFI (współczynnik wód płodowych)powinno być między 5 a 20. Ja na ostatniej wizycie miałam AFI 13 cm. Z tym też, że czasem nie da się dokładnie tego zmierzyć i może lekarka wysłała Cię do szpitala, bo sama nie była pewna, a tam na pewno to sprawdzą.

    Co do wod to w poprzedniej ciazy na jakims usg w szpitalu wyszlo mi 6 afi. Ale lekarz ktory to badal stwierdzil ze lepiej powtorzyc to nastepnego dnia i zrobi to lekarz ktory perfekcyjnie to robi. No i rzeczywiscie nastepnego dnia lekarz mi tlumaczyl co i jak i okazalo sie ze Afi mam 11.

    małaMyszka, niecierpliwa lubią tę wiadomość

    qb3co7ese836ar93.png
  • małaMyszka Autorytet
    Postów: 8937 17375

    Wysłany: 21 lipca 2015, 21:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    5ylwia wrote:
    Mamuśki, my po wizycie! Jestem w szoku! Jak wiecie czuję się świetnie, objawów brak więc poszłam przekonana, że nic się nie dzieje i urodze po terminie.. A okazało się, że szyjka krótka, miękka, a główka bardzo nisko! W każdej chwili mogę urodzić.. Ja pierdziu ale emocje! Żyłam ze świadomością, że mam jeszcze miesiąc, a tu taka wiadomość! Niestety mój synuś to kruszynka waży tylko 2300 więc modlę się żeby jeszcze posiedział i nabrał masy. Podsumowując od dzisiaj nie robię nic :)
    Poczekaj na mnie!!!! Ja mam wizytę w czwartek to może też będę miała takie wieści i razem będziemy siedziały na bombce...

    5ylwia lubi tę wiadomość

    Alexander
    6 czerwca 2017, 3320, 55 cm, 10 pkt
    47d8cd3eb4.png
    Sebastian
    11 sierpnia 2015, 3370, 55 cm, 10 pkt
    967b64d0e6.png
  • Kkarolinaaaa Autorytet
    Postów: 2881 6412

    Wysłany: 21 lipca 2015, 21:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czarnaruda- kciuki zacisnięte, bedzie dobrze :)

    magda- dzisiaj wlasnie kolezanka mi opowiadała jak została mamą, jaki to był szok ze to jednak nie jest tak jak wyobrażała..troche sie wystraszylam, no ale kazde dziecko jest inne, moze nasze dzieciaczki będą niczym aniołki z wiecznym uśmiechem na buźce :D

    Najedliśmy się gofrów, Boze jakie one są pyszne !! Jakby ktoś chcial przepis na najlepsze gofry na świecie to służe pomocą :P są bardzo chrupkie na zewnątrz a w środku mięciutkie mniam :D

    małaMyszka lubi tę wiadomość

    3i49bd3mn3g76zlc.png
  • Ewa123 Autorytet
    Postów: 876 2058

    Wysłany: 21 lipca 2015, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O rany ale się dzieje :) czarnaruda gratulacje i oczywiście kciuki za Córcie zaciśnięte! Też jutro wizytuje i aż się boję co tam lekarz dojrzy po tych Waszych przygodach :) z jednej strony juz bym chciała, z 2 bezpieczniej bym się czuła gdyby maleńka poczekala do przyszłego wtorku, tak żeby był skończony 38 tc. No ale ja to sobie mogę chcieć.

    małaMyszka, niecierpliwa lubią tę wiadomość

    Ewa123
  • Ellena Autorytet
    Postów: 263 496

    Wysłany: 21 lipca 2015, 21:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    apaczka wrote:
    Może jednak nie pisz ? :-P ja o porodówce słyszałam dobre opinie, gorzej położnictwo.

    Kurcze. No ja jestem zadowolona z porodowki. Tzn ze zmiany poloznych nocnych nie. A trafilam na Beate Szol i Mariole Skowere. Nosz... dzialaly mi tak na nerwy. Specyficzne i ich nie polecam ;(
    Zas po zmianie na poranna zawitala do mnie polozna Michalak Marta. Fajna babeczka. Wiedzialam ze sie z Nia dogadam. I ja jak cos polecam ;) Porod z Nia mimo ze bolesny to przyjemny. Nawet jak po przebiciu pecherza plodowego wylecialo ze mnie to i owo to nie dala mi nic odczuc ;) Mila osoba ;)

    małaMyszka lubi tę wiadomość

    qb3co7ese836ar93.png
  • Lady Savage Autorytet
    Postów: 10105 7869

    Wysłany: 21 lipca 2015, 21:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magda sz wrote:
    Kochane leze juz 1.5h pod ktg, juz mam kurwa dosc..bola mnie kosci od lezenia na boku, nie wiem z jakiej racji podlaczaja ktg jak konczne kanapke z kolacji, tetno malej szaleje od 120 do 205!kopie jak szalona w te receptorki i ciagle je zwala. Jak mi wczoraj robili o 23 wyszlo super, plus skurcze ok 80. Wiadomo ze po jedzeniu dziecko bedzie szalalo... Crp tez ma podwyzszone i jutro do powtorki.

    Bylam tez z kolezanka z odzialu na poloznictwie u jej znajomej po wczorajszym cc, synek ma 3200 jest cudowny, taka kruszynka! Zostalysmy chwile same jak jego mama poszla po mleko mm bo jednak slabo z ta laktacja po cc, maly darl sie w nieboglosy z glodu, czerwony jak botwinka i tak ta szczeka ruszal z placzu, zaczelysmy z kolezanka go otulac i szumic ustami szszszsz i tak sie rozbeczalysmy ze godzine nie moglysny sie uspokoic. Dotarlo do nas co nas czeka, nie to ze nas halas jaki wydal denerwowal tylko takie przerazenie co robic i ze jego cos boli czy co i ryczalysmy razem z nim takie z nas mamusie heheh. Jak wyszlysmy to takich skurczy dostalysmy ze ledwo na pietro zeszlysmy..
    Dziewczyny jak wyjde to napisze jak tu porody wygladaja bo sporo pisania ale to co jest na sr czy stronie inflanckiej to dwie rozne rzeczy..niestety na niekorzysc :/ mam wielki dylemat teraz. Opieka po porodzie ok ale sam porod jest straszny.

    ja nie mogę wytrzymać 20 min na Ktg tak więc podziwiam

    małaMyszka lubi tę wiadomość

    3 cykl :) Zuzanna Zofia, 20.08.2015, 3180, 56 cm
    relgcwa1lijp26p7.png
    mhsvanli8fgm8ue4.png
  • niecierpliwa Autorytet
    Postów: 6709 14505

    Wysłany: 21 lipca 2015, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na poczatku Czarnaruda gratuluje!!

    Co u nas? Dyzur miala nowa, mloda lekarka, bardzo fajna, wszystko dokladnie mi opowiedziala no i tak wg jej pomiarow waga ok. 3 kg, na poczatku byla zdziwiona, ze tak szybko ta cc, ale po badaniu stwierdzila, ze to bedzie dobry termin i lepiej zeby to zrobic na spokojnie niz jak juz akcja sie zacznie. Na pierwszy rzut oka tez powiedziala, ze malo wod, a potem jak pomierzyla wszystkie kieszonki okazalo sie, ze 7,8 a w drugim pomiarze nawet 11. Przeplywy w porzadku, lozysko stare, szyjka mocno skrocona. Dostalam sterydy na pluca, potem ktg lezalam 1,5 h bo tetno ok, ale mala zadnych ruchow. Przyszedl na dyzur polozny z gabinetu mojej prowadzacej i zaczal nade mna skakac. Podlaczyl kroplowke nawadniajaca i glukoze, mala sie rozbujala i on tez kaze mi nastawic sie na to, ze do cc zostane.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lipca 2015, 21:36

    zabka11, lys, Paula_071, Cassie_DE, małaMyszka lubią tę wiadomość

  • zabka11 Autorytet
    Postów: 2350 5101

    Wysłany: 21 lipca 2015, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Od 2 dni czuje mrowienie brodawek....dzisiaj jak delikatnie je ucisnelam, to wydobywaja sie kropelki jakby wody....
    Czyzby siara???
    Pytam bo w pierwszej ciazy nie mialam tego, nawal mleka dostalam na 3 dzien poo porodzie.

    małaMyszka lubi tę wiadomość

    3i499vvjdikb2il4.png
    iv09j48argrcm17t.png
  • lys Autorytet
    Postów: 5066 9158

    Wysłany: 21 lipca 2015, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zabka11 wrote:
    Od 2 dni czuje mrowienie brodawek....dzisiaj jak delikatnie je ucisnelam, to wydobywaja sie kropelki jakby wody....
    Czyzby siara???
    Pytam bo w pierwszej ciazy nie mialam tego, nawal mleka dostalam na 3 dzien poo porodzie.

    też jak delikatnie ścisnę swoje to jest troszkę żółtawego przeźroczystego płynu, ja założyłam że to właśnie siara

    zabka11, małaMyszka lubią tę wiadomość

    9f7jtv73juycdhvl.png
  • Aska87 Autorytet
    Postów: 1402 2079

    Wysłany: 21 lipca 2015, 21:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zabka11 wrote:
    Od 2 dni czuje mrowienie brodawek....dzisiaj jak delikatnie je ucisnelam, to wydobywaja sie kropelki jakby wody....
    Czyzby siara???
    Pytam bo w pierwszej ciazy nie mialam tego, nawal mleka dostalam na 3 dzien poo porodzie.

    u m nie jak ścisne to czasem pojawia się kilka kropelek przeźroczystego jakby kleistego płynu

    zabka11, małaMyszka lubią tę wiadomość

    udało się w <3 9 <3 msc s
    SYNEK :*Patryk :* ur. 22.08.15 3170g 57cm 10 pkt :)
    relg3e5e4hiu7llr.png
    [*] 8.10.2016 7tc <3
  • Lady Savage Autorytet
    Postów: 10105 7869

    Wysłany: 21 lipca 2015, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    też :) u mnie tak samo sie pojawiają kropelki kleistego przezroczystego płynu, ale ból piersi tak mocny jak przez pierwszy trymestr mam, smarowanie lanoliną nie pomaga, a masować nie chcę by nie wywoływać skurczy

    zabka11, małaMyszka lubią tę wiadomość

    3 cykl :) Zuzanna Zofia, 20.08.2015, 3180, 56 cm
    relgcwa1lijp26p7.png
    mhsvanli8fgm8ue4.png
  • zabka11 Autorytet
    Postów: 2350 5101

    Wysłany: 21 lipca 2015, 21:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Za kazdym razem jak zbliza sie noc jestem przerazona-..znowu bedziue meczarnia.....wszystko boli, ciezko sie przekrecic na drugi bok, ciagle niewygodnie...pobudki na siusiu....ech...
    Kiedys to sie nie moglkam doczekac jak przyloze glowe do poduszki, a teraz to istny koszmar...
    Wlasnie dorabiam pomponki do karuzeli

    małaMyszka lubi tę wiadomość

    3i499vvjdikb2il4.png
    iv09j48argrcm17t.png
  • lys Autorytet
    Postów: 5066 9158

    Wysłany: 21 lipca 2015, 21:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zabka ja niestety mam tak samo, noce to istna tragedia i nie ważne jak jestem zmęczona. Wczoraj Lily tak się wypinała, pchała nóżkami co tylko mogła, że brzuch miałam jak kamień i każda pozycja była nie do zniesienia, wyszło na to że do 3 rano czytałam magazyn. A na sikanie to wstaję średnio co godzinę.

    małaMyszka, zabka11 lubią tę wiadomość

    9f7jtv73juycdhvl.png
  • Pati Belgia Autorytet
    Postów: 2645 3633

    Wysłany: 21 lipca 2015, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niecierpliwa wrote:
    Na poczatku Czarnaruda gratuluje!!

    Co u nas? Dyzur miala nowa, mloda lekarka, bardzo fajna, wszystko dokladnie mi opowiedziala no i tak wg jej pomiarow waga ok. 3 kg, na poczatku byla zdziwiona, ze tak szybko ta cc, ale po badaniu stwierdzila, ze to bedzie dobry termin i lepiej zeby to zrobic na spokojnie niz jak juz akcja sie zacznie. Na pierwszy rzut oka tez powiedziala, ze malo wod, a potem jak pomierzyla wszystkie kieszonki okazalo sie, ze 7,8 a w drugim pomiarze nawet 11. Przeplywy w porzadku, lozysko stare, szyjka mocno skrocona. Dostalam sterydy na pluca, potem ktg lezalam 1,5 h bo tetno ok, ale mala zadnych ruchow. Przyszedl na dyzur polozny z gabinetu mojej prowadzacej i zaczal nade mna skakac. Podlaczyl kroplowke nawadniajaca i glukoze, mala sie rozbujala i on tez kaze mi nastawic sie na to, ze do cc zostane.
    Niecierpliwa sterydy dostalas po 36 tygodniu ciazy?? Jestem w szoku bo jak bylam w szpitalu to mi pani neonatolog powoedziala, ze po skonczonym 34 tygodniu ciazy malenstwo ma juz rozwiniete pluca w pelni....

    małaMyszka lubi tę wiadomość

    f2wl3e5eifigbu3h.png[/url]
    l22nkrhmmhbh7btb.png
    ****gang 18+****
  • niecierpliwa Autorytet
    Postów: 6709 14505

    Wysłany: 21 lipca 2015, 22:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pati Belgia wrote:
    Niecierpliwa sterydy dostalas po 36 tygodniu ciazy?? Jestem w szoku bo jak bylam w szpitalu to mi pani neonatolog powoedziala, ze po skonczonym 34 tygodniu ciazy malenstwo ma juz rozwiniete pluca w pelni....

    Tak, moja lekarka tez byla za tym zeby je podac, glownie ze wzg na to, ze mam miec cc i to 2 tyg przed terminem

    małaMyszka lubi tę wiadomość

  • Paula_071 Autorytet
    Postów: 6587 7143

    Wysłany: 21 lipca 2015, 22:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pati Belgia wrote:
    Niecierpliwa sterydy dostalas po 36 tygodniu ciazy?? Jestem w szoku bo jak bylam w szpitalu to mi pani neonatolog powoedziala, ze po skonczonym 34 tygodniu ciazy malenstwo ma juz rozwiniete pluca w pelni....

    Jak byłam 2-3 tygodnie temu w szpitalu jak mi trochę wód odeszło też mi lekarz powiedział, że po 36 tygodniu nie podaje się sterydów na płuca.

    Pati Belgia, małaMyszka lubią tę wiadomość

    13.08.2015 r.
    11.05.2019 r.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 lipca 2015, 22:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niecierpliwa u Nas tez robia cc 14 dni przed terminem i nikt sterydow na plucka juz nie podaje.
    Ale widocznie tak bedzie lepiej. Wazne zebyscie byli pod dobra opieka.

    Ja uciekam spac. Dobranoc!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lipca 2015, 22:20

    małaMyszka lubi tę wiadomość

  • niecierpliwa Autorytet
    Postów: 6709 14505

    Wysłany: 21 lipca 2015, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tu to nikogo nie zdziwilo, a i ja mam wiekszy komfort psychiczny.

    Zabka nie narzekaj na wlasne lozko, szpitalne to dopiero dramat, jeszcze trafilo mi sie takie, ktorego nie da sie podniesc, a ja spie prawie na pollezaco i jak ja to ogarne pojecia nie mam.

    zabka11, małaMyszka lubią tę wiadomość

  • Pati Belgia Autorytet
    Postów: 2645 3633

    Wysłany: 21 lipca 2015, 22:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No wlasnie u nas pani neonatolog powiedziala, ze po 36 tygodniu to plucka sa rozwiniete, dlatego tezsie dziwie...

    małaMyszka lubi tę wiadomość

    f2wl3e5eifigbu3h.png[/url]
    l22nkrhmmhbh7btb.png
    ****gang 18+****
‹‹ 1652 1653 1654 1655 1656 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Progesteron - dlaczego jest tak ważny podczas starania o dziecko?

Progesteron to jeden z najważniejszych hormonów dla kobiecej płodności. Jaką rolę odgrywa podczas starania o dziecko, przy zapłodnieniu i we wczesnej ciąży? Jakie są normy i co się dzieje, kiedy stężenie progesteronu jest za niskie? Jak wygląda leczenie luteiną dopochwową i doustną? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta wegetariańska i dieta wegańska w ciąży i podczas laktacji

Czy dieta wegetariańska i wegańska w ciąży oraz podczas laktacji to dobry pomysł? Na co należy zwrócić uwagę nie jedząc w tym okresie mięsa lub żadnych produktów pochodzenia zwięrzęcego? Czy jest to bezpieczne dla ciąży i rozwoju płodu, a potem niemowlęcia? Przeczytaj jak powinna wyglądać dieta mamy karmiącej i czy spożywane przez nią pokarmy mogą wpływać na dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ