SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Wiem ze te domowe sposoby moga byc palcem na wodzie pisane ale mysle ze warto przynajmnjej sprobowac, moze uda sie uniknac wywolywania na oddziale gdzie np. Nie ma szans na seks z mezem, co jest duzo przyjemniejsze niz cewnik
Tu wywoluja 7-8dni po: cewnik na ok 12-24 h, oksy 6h, jak nic nie da to dwa dni pozniej znowu 6h oksy, jak znow nic to dzien przerwy i znow oksy plus przebicie pecherza. Jak dalej dupa to cc. Takze bardzo bardzo bardzo wspolczuje mamuskom ktore musza przechodzic przez te wszystkie etapy. Ale my jestesmy pospieszne sierpniowki wiec zadnych indukcji nie bedziemałaMyszka, ainer85 lubią tę wiadomość
-
Dziś na rocznicę ślubu nasz syn zrobił pierwszą kupkę
ekropka, małaMyszka, KasiaeN., Zetka, gianna88, Pati Belgia, Paula_071, niecierpliwa, zabka11, Laura, ainer85, sylwucha89, magda sz, Lady Savage, Ewa123, Maniuś, aaaaga, staraczka24, Katarka, Aga89, Amberla, mamasia, futuremama, kasiuleek, Y, Andzia 34, Weridiana lubią tę wiadomość
Nasze szczęście LEON -53cm i 3680g -21.07.2015
-
psioszka11 wrote:Dziś na rocznicę ślubu nasz syn zrobił pierwszą kupkę
Gratulacje!!! Trzymam kciuki za cycuchy!!!
No i najlepszego w dniu rocznicy.psioszka11, zabka11, magda sz, Maniuś, aaaaga, Katarka, kasiuleek, Y lubią tę wiadomość
-
Zjadłam śniadanie. Dopijam herbatę i idę warować pod kościół.
Ze snem nie mam problemu. Tyle tylko, że zaczęły się strasznie zboczone sny. Chyba potrzebujęna rozluźnienie hehee
U nas chyba od 2-3 leje deszcz i można oddychać.
Wizyta na 11, to podjadę autobusem do szpitala, a wracać będę spacerkiem nawet w deszczu. Chyba, że będzie ukrop...Pati Belgia lubi tę wiadomość
-
Psioszka cudnie ze masz już przy sobie Leosia
Wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy ślubu
Magda, dobrze że u Was lepiej. Ja byłam 4 dni w szpitalu i tęsknilam jak nigdy, za wrzaskiem synka, za balaganem w domu, za przytulaniem męża.
U mnie noc ciężka, po 3 nocach bez skurczy znowu się pojawiło kilka bolesnych. Wczoraj dużo chodziliśmy nad morzem plus zakupy i dwa razy z i na 2 piętro. Musze odpocząć, jeszcze ze 2tyg
Burza ogromną i ulewa, a moje ciśnienie przy takiej pogodzie kiedyś byłoby 80/70 a teraz 130/89, no ale i tak ciesze się ze nie wyższe.
Kwiatuszki, dawaj znać jak u Ciebie z tym ciśnieniem. Mi zaraz mąż idzie mocz zanieść na badanie.małaMyszka, psioszka11, Ejrene lubią tę wiadomość
-
Witam kochane
śpioszki wszystkiego najlepszego z okazji rocznicywracaj z synkiem szybciutko do domu no i chwała sie nim
czekamy na zdjęcia
Madzia sz współczuje Ci kochana... Leczenie w szpitalu to żadna przyjemność... Mnie tamten tydzien co leżałam rozłożył totalnie na łopatki. Odczuwalam niepokój i tęskniłam za synkiem... Ale dasz radę... Jeszcze chwila i będziemy miały wszystkie swoje pociechy obok siebie
Ja nocka w miarę... Mozna to tak nazwać...
Dzis ostatni raz przed porodem spotkam sie z klientem na odbiorze 3 apartamentów i mam spokójjade sama bez meza bo on ma całkiem w innym miejscu spotkanie wiec troszkę sie stresuje... W sumie to tylko 46 km ale jakiś niepokój jest...
Miłego dnia sierpnioweczki...Zetka, KasiaeN., małaMyszka, psioszka11, Hermiona, magda sz, Weridiana lubią tę wiadomość
-
Psioszka- wszystkiego najlepszego! Dzieki za rady co do "niezbednikow". Powiedz mi, czy jak lezysz te 12h to mozesz pic? Od poczatku sie krwawi? Polozna zmienia podklady czy jak kto jest? Masz juz od wczoraj Leosia kolo siebie?
małaMyszka, psioszka11 lubią tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
Witajcie
Ja juz po szybkim sniadaniu, reszta domownikow spi.
Nocka taka sobie...polozylam sie o 24, pobudka o 2, potem 4:30, wstalam o 7....przewracasnie z boku na bok to masakra, do tego budzilam sie z bolem brzucha, to chyba byly skurcze...
Zaraz sie ogarne i jade odebrac ksiazki julci z ksiegarni i na szybkie spozywcze zakupy, bo potem bedzie upal.
Musze tez wstapic do reserved po karte upominkowa dla kolezanki, ktora szyla mi posciel dla Klary.pisala wczoraj, ze juz gotowe i w weekend mi podrzuci. Nie moge sie doczekac
Na obiad bedzie makaron z kurczakiem,pieczarkami i brokulami w sosie smietanowym.
W planach dokonczenie karuzelki, pomponki juz zrobione, musze dzis dociac obrecz i umocowac pomponki na tasiemkach.
I byc moze wezme sie za ksiazeczke dla Klary.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lipca 2015, 08:18
niecierpliwa, małaMyszka, AgaSad, Paula_071, Weridiana lubią tę wiadomość
-
Waruje pod kościołem... Szukam kamer, żeby mnie ktoś nie przyczaił. Normalnie zaspana bezdomna ciężarna czeka na księdza...
KasiaeN., mamasia, 5ylwia, Laura, Y, Weridiana lubią tę wiadomość
-
Czuje się średnio bo ciągnie brzuch i Cycki bolą,ale trzeba spiąć pośladki i wstawać do małego.
Co do reszty to tak: krwawi się od razu, położne myją i zmieniają podkłady.Pić można od razu dlatego wygodnie z dziubka.ainer85, AgaSad, Lady Savage, Martucha86, Paula_071, Laura, małaMyszka lubią tę wiadomość
Nasze szczęście LEON -53cm i 3680g -21.07.2015
-
psioszka wszystkiego najlepszego!!!
Magda właśnie wszystkie te etapy które opisałaś ja właśnie przerabiałam, i zapowiada się że tym razem znowu tak będzie. Za tydzień termin porodu, a tu kurw... cisza. Chociaż jak leżałam na patoli w kwietniu, to zauważyłam że tutaj nawet nie podłączają oxy tylko robią masaż szyjki i dziewczyny rodzą jeszcze tego samego dnia. Nawet to nie głupie, bo po badaniu łaziły, stękały, ale i czas szybciej mijał, bo to się pośmiałyśmy pogadałyśmy, raptem trach wody i na porodówkę. Z jednej to miałyśmy pompę, bo u niej to był śmiech przez łzy. Łzy jej z bólu leciały, a dalej się brechała z tego co klepałyśmy za głupoty.
psioszka11, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
0na88 wrote:Amberla o cholera , no nic dopasuje sie do Ciebie - tylko nie wyladujmy na porodowce w upal !
No cóż... ja zamierzam wytrzymaćSpokojnie, ból przychodzi falami.... na razie jest dobrze, więc liczę, że jak czegos bardzo się chce to tak się dzieje! Więc ja czekam do 3 sierpnia!!!
0na88, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
kasiuleek wrote:Lekarz powiedział, że jestem za szczupła i ciężko pomiary mu zrobić i one są tylko takie orientacyjne;/
Aż się roześmiałam i mi woda mineralna nosem na monitor wyleciała, a dlaczego bo ja miesiąc temu usłyszałam że jestem za gruba by dokładne pomiary były. Oni zawsze znajdą jakąś wymówkę.
AgaSad, małaMyszka, kasiuleek, Weridiana lubią tę wiadomość
-
Może ktoś podać informacie "o tobie" na 36tc?
Psioszka- wszystkiego najlepszego z okazji rocznicyNo i szybkiego dochodzenia do siebie kochana !
Ja tak myśle ze jak bede miała 38+0 to domowe sposoby na wywołanie pójdą w ruch, boje sie przenoszenia, juz nie chodzi nawet o to ze cieżko ale tyle sie słyszy o powikłaniach przy przenoszonej ciaży...Moje 2 koleżanki przenosiły i u 2 dzieciaczki sine sie urodziły ale w koncu je wyklepali, wody oczywiscie zielone..małaMyszka lubi tę wiadomość
-
ainer85 wrote:pisałyście wczoraj o mroczkach i zawrotach głowy :
dobra biore się do czytania co tam u Was po nocce
to ja muszę bardzo dużo wody pić, bo nadal się podnoszę zbyt szybko i nic mi nie jestmałaMyszka lubi tę wiadomość