SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Agaata, na pewno wszystko jest dobrze. Po porostu niektóre bąbelki są większe a inne mniejsze. A pozostałe parametry : obwód główki, brzuszka itp sa w normie, czy też za małe?
Dla pocieszenia powiem Ci że moja ciąża jest starsza od Twojej o 2 tygodnie (wnioskując po Twoim suwaczku), a moja córa ważyła dzisiaj 2400 (to jest ciągle waga w granicach normy, tak samo jak 2200 dla 34 tygodnia ciąży) Ginka powiedziała mi tylko, że Lidka raczej nie pobije rekordu brata przy porodzie. Piotrek ważył 4100:) Będzie dobrze:) A przepływy i tak warto zrobić. ja ostatnio mam je badane co wizytę. trzymam kciukimałaMyszka, Agaata, Lady Savage lubią tę wiadomość
-
Kwiauszek wrote:Mam trochę za wysokie. Ostatnio miałam 150/95.
W piątek mam znowu wizytę,wiec zobaczymy. Badają mi dwa razy w tygodniu tez mocz na obecność białka, ale jest ok.
Jak mierze,.w domu to mam zazwyczaj 145/90 czyli nie jest źle. Na razie nic mi nie daja
Kochana, ja też miałam pod 150. Teraz tak hak Ty ok 140/90 ale biorę juz 3x1 dopegyt i po tym dalej takie ciśnienie. Mocz na białko robiono mi w sobotę wyszło ujemne. Zrobię sobie jutro.
A masz wtedy bóle głowy i kołatanie serca? I takie pulsowanie w uszach?
Długo już masz takie ciśnienie? Często mierzyć w domu?Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lipca 2015, 21:25
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Agaata wrote:Cześć dziewczyny, ja po wizycie. Kurcze, stwierdził lekarz, że dziecko jakby trochę za małe
Mały waży 2200, wg tego jego USG jest tydzień do tyłu i jakoś mało przybiera. Jutro mam USG dopplerowskie, żeby ocenić przepływy i mam dzwonić pytać co dalej. Martwię się.
Nie martw się. Mój w 33w1d ważył 2100g a po dwóch tyg ok 2400-2500g. Ważne żeby wszystko pozostałe było ok, przepływy itp.Agaata, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Paula, mi w pierwszej ciąży też wzrok się pogorszył ślę nic złego niby się nie działo. Teraz raczej boje się pod kątem tych mroczkow związanych z rzucawka. Ale może faktycznie dla sprawdzenia przejdę się do okulisty.
Dziś dużo łaziłam aż się boję nocy.małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Agaata wrote:Cześć dziewczyny, ja po wizycie. Kurcze, stwierdził lekarz, że dziecko jakby trochę za małe
Mały waży 2200, wg tego jego USG jest tydzień do tyłu i jakoś mało przybiera. Jutro mam USG dopplerowskie, żeby ocenić przepływy i mam dzwonić pytać co dalej. Martwię się.
nie martw się na zapas!
Agaata, Zetka, małaMyszka, Lady Savage lubią tę wiadomość
-
magda sz wrote:Zalozyli mi wenflon podali antybiotyk i stracilam przytomnosc, panika na oddziale, kilka min probowali mnie ocucic, mierzyli mi cisnienie kilkoma urzadzeniami
czulam jakbym miala umrzec totalny odlot. Pozniej mialam ktg i tetnio niuni dochodzilo do 200 i sie tak utrzymywalo przez kilka min, czulam wtedy jak sie mega wypycha na dole
myslalam ze zawalu dostane, zaczelam plakac , polozna mnie uspokajala ze pewnie sie rusza intensywnie i to przez to. Inna polozna powiedziala ze jak tak bedzie na kolejnym zapisie to beda mnie ciac
jestem przerazona, wszystko mam tak scisniete ze stresu ze jak Maja ma byc spokojna. Ciezko mi sie uspokoic, zaraz jak przyjedzie maz to chyba cala koszule mu zmocze lzami. Przyszlam zdrowa do tego szpitala i co? Wydaje mi sie ze to przez ten antybiotyk takie tetno
Boze niech mnie uspia i jak mnie obudza to chce niunie obok siebie !
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
małaMyszka wrote:Byłam w biurze, rozmawiałam z księdzem, ale o wszystkim decyduje proboszcz, więc jutro o 8:30 będę warować pod kościołem i na niego czekać, żeby zapytać czy można zrobić chrzest w drugą niedzielę miesiąca a nie pierwszą czy trzecią... Wrrrrrr
!
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDobranoc. Nadmiar wrazen jestem wykonczona na dodatek znowu czuje ze mi wody uchodza ale mam sie tym nie martwic poki stan wod jest w normie jutro badanie u ginekologa.
Koncowka ciazy to chyba najwiekszy stres...
Moj maz zlozyl dzisiaj lozeczkojutro je przystroje
Nie moge sie doczekac coraz bardziej.
DobranocKasiaeN., mamasia, Zetka, małaMyszka, gosia.b, Lady Savage, Weridiana lubią tę wiadomość
-
Amberla wrote:Hehe... seks Madzia...
Ja nawet jakbym chciała na przyspieszenie to teraz nie dałabym rady. A dlaczego?
A dlatego że byłam dzisiaj na ostatniej wizycie i masakra!! Położyłam się, żeby sprawdzić szyjkę i jak zaczęła mi wprowadzać głowicę to zaczęłam się wić i piszczeć. Ból zajebisty. Patrycja w szoku. Mówi, ze wobec tego najpierw musi mnie sprawdzić palpacyjnie. Wsadziła palce i to samo, ale musiała sprawdzić to tam trzyma, maca... a ja się zwijam z bólu i cała w momencie zalałam się potem. Okazało się, że dziecko weszło w kanał rodny. Mała jest tak nisko, ze wręcz można byłoby jej dotknąć. Ale .... czop nie puścił i nie ma rozwarcia. A dlaczego? ponoć dlatego, że szyjka mi się odgięła - cokolwiek to znaczy - i trzyma. Gdyby się nie odgięła to by puściło podobno. I dlatego badanie też boli.... A jak wróciłam do domu to normalnie takie kłucia na dole - nie wiem w szyjce i wierzgania małej w samym dole że szok... no horror...Podobno równie dobrze mogę urodzić jutro a mogę i dotrzymać te 11 dni do cesarki... Eh nie wiem co lepsze....
małaMyszka, Amberla lubią tę wiadomość
-
Zetka wrote:Gianna, Aga, może spotkamy się przed IP ok 12:45? I tam zapytam gdzie iść?
Ja już kiedyś byłam ale nie pamiętam.
Wymienimy się tel. na priv?
myślę, że to bardzo dobry pomysł żeby spotkac się przed IP
wysyłam wiadomosc na privmałaMyszka, aaaaga lubią tę wiadomość
-
Hej dziewczynki
termin mam na 05.08. dziś jak wracałam ze klepu miałam wrażenie jakbym się posiusiała, pędem do domu, okazało się, że to dużo wodnistego śluzu mi wyleciało, bez zapachu, przy podtarciu się więcej śluzu i ze dwie niteczki krwi. Czy to mógł być czop? albo zapowiedź bliskiego porodu? Pozdrawiam sierpnióweczki
małaMyszka, kasiuleek, Cassie_DE, Lady Savage lubią tę wiadomość
-
Kochane witam sie. Termin Cc mam na 29 lipiec, dzis ustalony, chybaze wody mi odejda wczesniej. Nie dowiem sie wczesniej ile mala wazy bo mi nikt usg nie zrobil. Zostalo 6 dni a jeszcze okuliste musze zalatwic spod ziemi bo jednak dobrze zebym miala zaswiadczenie o wadzie wzroku, masakra!!! Nie moge chodzic, slabo mi przez upaly i kaza mi latac po miescie!
Laura, lys, mamasia, Maniuś, Ewa123, Zetka, małaMyszka, kasiuleek, Cassie_DE, sylwucha89, Pati Belgia, gosia.b, Lady Savage, Amberla, witaminkab, zabka11 lubią tę wiadomość