SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Myszka, rodzenie łożyska to czysta przyjemność, wogóle tego nie czuć, jedno małe parcie i wyrzucasz to z siebie, ja kazałam sobie pokazać jeszcze:D
Magd ekspresowy poród, pozazdrościc, ja musiałam troche przeć , pół godziny:)małaMyszka, zabka11, gosia.b lubią tę wiadomość
-
hej cioteczki, ja po obchodzie ordynator zalecil indukcje porodu, mamy zaczac od zelu.... boje sie cholerka troche
Cassie_DE, Maniuś, magda sz, Laura, małaMyszka, lys, witaminkab, psioszka11, Amberla, Y, Aska87, zabka11, mamasia, Weridiana, gosia.b lubią tę wiadomość
-
Kasiaen spróbuj choc chwilę sie zdrzemnąć żeby mieć siłe, ja mogę poradzić zeby zjesc coś słodkiego kawałek czekolady co da troche energii, ja po porodzie nie miałam siły wstać bo tak krecilo mi sie w głowie, nie jadłam cały dzień i całą noc
KasiaeN., małaMyszka, zabka11 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ale się dzieje ło matko
Ja po wizycie szyjka wysoko zamknięta ale glowka sie obniżyła stąd te bóle w kroku cmienie okresowe to w koncu ten facio Braxton mąż sie ucieszy że w końcu przyszedł hehe na ktg lekkie skurcze sie zapisały Ale nie czułam sądzę że dotrwam do terminu. Dostałam od położnej siatkę z gadżetami siedzę i oglądam co tam ciekawego
Dziewczynki kibicuje wam
Nooooo jutro już SIERPIEŃ hurrra !!!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca 2015, 10:05
Maniuś, Paula_071, Laura, małaMyszka, lys, Zetka, zabka11, mamasia, gosia.b lubią tę wiadomość
-
Hejka
ale sie dzieje
wczoraj mowie do meza ze juz 14 dziewczyn sie rozpakowalo,a on"ciekawe ktory my bedziemy mieli numerek
" dowcipnis
Dziewczyny trzymam za Was wszystkie kciuki &&& teraz juz sie posypia dzieciaczki nasze tak wyczekiwanenie wierze,nadal nie wierze ze to juz...nie dlugo...
A i dowiedzialam sie niedawno ze i moja coicia jest w ciazy-poczatek-termin na 1 marcakolejny bejbik w drodze
My we wtorek mamy 3 rocznice slubumaz mi mowi "kup sobie z tej okazji charmsika do pandorki
" a ja mu mowie ze najpiekniejszym prezentem bylby nasz Alexik
ciekawe jakie on ma plany
kiedy by chcial opuscic apartamencik
Ok dziewczynki,spadam sprzatac bo choc skurcze sa to energia mnie rozpiera poprostu
Milego dzionka i czekamy na nastepne dzieciaczkiPaula_071, aaaaga, KasiaeN., Laura, małaMyszka, lys, psioszka11, Y, niecierpliwa, zabka11, mamasia, gosia.b lubią tę wiadomość
-
Migotkaa wrote:Kasiaen spróbuj choc chwilę sie zdrzemnąć żeby mieć siłe, ja mogę poradzić zeby zjesc coś słodkiego kawałek czekolady co da troche energii, ja po porodzie nie miałam siły wstać bo tak krecilo mi sie w głowie, nie jadłam cały dzień i całą noc
No postaram się, wciągnęłam na razie dwa paczki i postaram się zdrzemnąć.A moja mama mi dziś przypomniała, ze będąc ze mną w ciąży też miała termin na 10go sierpnia a urodziłam się 4go. Może moja Marta chce mieć tą samą datę urodzin co mamusiamałaMyszka, Y, Zetka, zabka11, mamasia lubią tę wiadomość
-
Hej sierpniowczki
Alez sie dzieje!!! Dopinguje kazdej z Was I czekam grzecznie na swoja kolej ale mimo wszystko w poniedzialek biore sie za mycie okien w calym domu plus weranda. Moze sie cos ruszy
Kochane jeszcze raz trzymam kciuki I zycze szybkich I bezbolesnych porodow. No I czekam na zdjecia nowych dzieciaczkowPaula_071, małaMyszka, mamasia lubią tę wiadomość
-
Jej teraz Ona88
nie no jak tak dalej pójdzie to będę potrzebowała krasnoludków do pomocy
przeciążymy serwery belly
Kasia ja myślę że do 4 to nie pociągniesz w dwupakuwiadomo że u każdego inaczej poród przebiega ale jak leżałam na patologii i któraś miała takie skurcze to była kwestia nawet nie 48 ale 24
Ona ten żel to błogosławieństwo z tych wszystkich sposobów indukcji
Kochane po CC, macie pełno prawo żeby tak się czuć, przecież CC to operacja, a po tym troszkę się do siebie dochodzi. Trzeba uzbroić się w cierpliwość i pozytywnie patrzeć w przyszłość. Macie najgorsze za sobą, maluszka obok siebie. Wszystko się zmieniło, te 9 miesięcy to nie jest nawet przedsmak tego co nas wszystkie czeka po porodzie. W jednym ciele możemy robić co chcemy z małym utrudnieniem bo brzuch a po porodzie dziecko jest naszym cieniem i fakt że od nas zależy ich życie jest takim obciążeniem psychicznym że każdy ma prawo mieć chwilę załamania. Bejbi blus idz sobie w cholerę0na88, małaMyszka, Zetka, zabka11, gosia.b lubią tę wiadomość
-
Dajecie kobietki
Ona, Ewa trzymam kciuki za szybki rozwój akcji
Kasia mi się wydaje, że Ty już tuż tuż
Agata przeraził mnie Twój opis sytuacji z Madalińskiego...jakie oblężenie
Ja tam jestem zdania, że dziecko to najlepszy laktator, przecież jeszcze kilkanaście lat temu nie były tak powszechnie stosowane a ludzkość jakoś przetrwała
U mnie kompletna cisza, chyba młodej się podoba w brzuchuNie wiem czy to w ogóle możliwe ale czuję się teraz o niebo lepiej niż np 1.5 miesiąca temu, nic nie boli, mogę chodzić i to całkiem przyzwoicie, skurczów poza Braxtonami nie mam. Na ten moment nie mieści mi się w głowie, że w ogóle jakiś poród przede mną
Zbieram się w końcu kupić stanik do karmienia, zobaczymy co mi z tego wyjdzie
Paula_071, Agaata, AgaSad, małaMyszka, Zetka, zabka11, gosia.b lubią tę wiadomość
-
Kiedyś się zastanawiałam czy dojedziemy do 2000 strony i czy wszystkie zdążymy się rozpakować. A tu już 1774
Ciekawa jestem która z nas urodzi jak będziemy na 2000 stroniemałaMyszka, jasmine89, Pati Belgia lubią tę wiadomość
-
Niby wiem ze jutro sierpień, ze to juz 37tydzień, że w srode ciaża bedzie donoszona..ale ciagle mi sie wydaje ze ten poród, dzidziuś, to taka odleeeeegła sprawa
Chyba do mnie nie dociera ze taka wielka radocha juz jest tak bliskoaaaaga, małaMyszka, jasmine89, Zetka, zabka11 lubią tę wiadomość
-
Kkarolinaaaa wrote:Niby wiem ze jutro sierpień, ze to juz 37tydzień, że w srode ciaża bedzie donoszona..ale ciagle mi sie wydaje ze ten poród, dzidziuś, to taka odleeeeegła sprawa
Chyba do mnie nie dociera ze taka wielka radocha juz jest tak bliskomałaMyszka, jasmine89, zabka11 lubią tę wiadomość
-
O kurcze ale akcje od rana.. kciuki zaciśnięte.
Strasznie boje się tych 2 ostatnich tygodni, męża całymi dniami nie ma w domu, dojazd na Oporów objazdem bo remontują drogę więc zanim on tu dojedzie to różnie może być..
Muszę sobie przywiesić na lodówce nr taxi..
W niedzielę mam dzwonić do szpitala bo wtedy ma dyżur lekarka u której ostatnio byłam i poda mi termin cc, moja ginka mnie zapisała i wyjechała na urlop a już skręca mnie z ciekawości i nie wytrzymam do jej powrotu..
Dziś mam dzień dla siebie - na 12 idę do fryzjera a potem się lenię.. Muszę jeszcze tylko wyparzyć laktator i butelki i przepakować torbę - osobną dla mnie, osobną dla małego bo do jednej nie upcham wszystkiego..
Od poniedziałku upały - ryczeć mi się chce jak sobie pomyślę.. oj będzie ciężko..małaMyszka, zabka11 lubią tę wiadomość
-
aaaaga wrote:Kurde miałam iść do sklepu Leczo chciałam zrobić a tu non stop pada deszcz
Chciałam jeszcze skoczyć po jakieś buty bo moje sandałki zrobiły się baaaaaaaaaaaaardzo wąskie, w laczkach jak chodzę, to pękają mi pięty i bolą nogi. Tylko teraz nie wiem jakie kupić. Pełne, odkryte, sandałki, baleriny, trampki, klapki no nie wiem...
No i do zegarmistrza muszę wpaść, bo padła mi bateryjka w zegarku, a teraz z tymi skurczami to chociaż ogarnę godzinę, czas trwania i częstotliwość