X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne SIERPNIÓWCZKI 2015
Odpowiedz

SIERPNIÓWCZKI 2015

Oceń ten wątek:
  • Paula_071 Autorytet
    Postów: 6587 7143

    Wysłany: 25 sierpnia 2015, 00:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lady - gratulacje :-)

    Nasz maluch od 19 nie spi. Zawsze po kapieli padal jak dętka i spal 3,5h a tu psikus. O 21:30 poszlam spac, pol godziny temu maz mnie obudzil, nakarmilam Tomka i teraz z nim dyzuruje, maz idzie spac. Ewidentnie boli go brzuszek:(

    Uzywa ktoras z Was herbatki z kopru wloskiego?

    małaMyszka lubi tę wiadomość

    13.08.2015 r.
    11.05.2019 r.
  • Weridiana Autorytet
    Postów: 1789 3835

    Wysłany: 25 sierpnia 2015, 01:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewa123 wrote:
    Dziewczyny nie miałam nigdy do czynienia z noworodkami, to jest moje pierwsze dziecko i nie wiem za bardzo co jest normalne a co nie. Dlatego bardzo proszę doświadczone mamy o radę i opinie. Niektóre z Was mają już dzieci miesięczne wiec pewnie możecie podzielić się doświadczeniami. Chodzi mi o rozwój dziecka. Oglądałam na you tubie filmiki co powinno potrafić miesięczne dziecko i martwi mnie, że moja córa nie robi wielu rzeczy. Wiem, że dzieci rozwijają się w swoim tempie, że nie ma co panikować, ale z drugiej strony w wielu książkach i poradnikach brak pewnych umiejętności jest uznawany za sygnał niepokojący. U sama nie wiem czy powinnam iść do lekarza czy wyluzować. No i tak moja mała nie słucha kiedy do niej mowie, tzn nie reaguje na głos,nie próbuje zlokalizować źródła hałasu czy dźwięku. Wiem, że słuch ma dobry, bo suszarka ja uspokaja, na nagły hałas robi odruch moro. Ale nie szuka skąd dźwięk dochodzi, kiedy do niej gadamy nie patrzy na nas. Tak samo nie widzi wzrokiem za twarzami czy zabawkami, nie wspominając o tym, że nie naśladuje naszej mimiki. Generalnie jak nie je i nie śpi to zazwyczaj krzyczy. Jest niespokojnym i nerwowym dzieckiem, raczej nie należy do tych wesołych i pogodnych. Taki mały nerwus. Nie gluzy tez jeszcze. Czasem powie a czy e ale to sporadycznie, nie tak żeby sobie gadać po swojemu.. Dziewczyny z mniej więcej miesięcznym i maluchami, jak to u Was wygląda?
    Ewa sluch ma dobry jak sama zauwazylas wiec sie nie martw. moja tez nie odwraca jeszcze glowki do zrodla dzwieku. tez nie nasladuje mojej mimiki, moja tez jest nerwus ale to bardziej jak nie dostanie tego czego chce ;-)
    nie denerwuj sie , maluchy wyczuwaja nasze nastroje i sa bardziej niespokojne
    moja tez nie gada, cos tam probuje gaworzyc ale bardzo malo , pojedyncze dzwieki

    dodatkowo ci powiem ze starsza corka bardzo dlugo nie mowila tylko pojedyncze slowa, ja dlugo bylam nazywana tata ;-\ kuzyna corka w tym wieku mowila pelnymi zdaniami, chyba miala wtedy 2 latka nie pamietam dokladnie. pomyslalam jak nic rosnie mi analfabeta i poszlam z nia do logopedy. zbadala Laure i powiedziala ze teraz absorbuje ja co innego wazne ze slyszy i wogole cos mowi a na rozmowe przyjdzie czas. fakt ze zaczela chodzic w wieku 10miesiecy wiec troche sie uspokoilam,
    ....a jak juz zaczela gadac to jak katarynka do dzisiaj hahaha tutaj tez. jesli chodzi o angielski to egzaminy zdala otrzymujac nie chwalac sie wyzszy level 5 ponad przecietna, duzo czyta i chyba lepiej teraz mowi po anglielsku niz po polsku ale to juz inna historia i musimy popracowac nad jezykiem polskim.

    koncze juz moje wywody i nie martw sie :-)

    Ewa123, małaMyszka lubią tę wiadomość

    1usasg185gkausx0.png
  • Weridiana Autorytet
    Postów: 1789 3835

    Wysłany: 25 sierpnia 2015, 01:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KasiaN Zabka przepiekne zdjecia cudo maluszki :-)

    zabka11, małaMyszka lubią tę wiadomość

    1usasg185gkausx0.png
  • Weridiana Autorytet
    Postów: 1789 3835

    Wysłany: 25 sierpnia 2015, 01:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ekropka wrote:
    GRATULUJE WSZYSTKIM MAMUŚKOM I:

    16s29w.png


    Poród odbył się siłami natury w 40 tygodniu i 5 dniu:)


    Gratuluje serdecznie :-) !!!!!!!!!!!!!!!!!!

    małaMyszka lubi tę wiadomość

    1usasg185gkausx0.png
  • Weridiana Autorytet
    Postów: 1789 3835

    Wysłany: 25 sierpnia 2015, 01:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cassie_DE wrote:
    zabka ja poki co uzywam tylko przegotowanej wody tak jak robili to w szpitalu i zadnych kosmetykow nie uzywam.
    Skore syn ma idealna.

    Odnosnie szczepien, moje dziecko nie ma jeszcze ani jednego szczepienia. W szoku bylam bo w PL od pierwszej doby szczepili mi dzieci a tutaj nie.
    Pierwsze szczepienia bedzie mial dopiero za 3 tygodnie.

    Kurcze caly dzien leje i leje i leje... chcialam isc na spacer ale przeciez z parasolem nie bede smigac :/
    Oby jutro bylo juz ladnie.

    Cassie a szczepia u was na wzw , gruzlice

    małaMyszka lubi tę wiadomość

    1usasg185gkausx0.png
  • Weridiana Autorytet
    Postów: 1789 3835

    Wysłany: 25 sierpnia 2015, 01:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miru zdjecia super :-)

    KasiaN a co jesz, zmienilas diete , pijesz duzo plynow, na zaparcia dobra jest suszona sliwka a jeszcze lepsza suszona figa. jedz duzo zup i pij duzo

    KasiaeN., małaMyszka lubią tę wiadomość

    1usasg185gkausx0.png
  • Weridiana Autorytet
    Postów: 1789 3835

    Wysłany: 25 sierpnia 2015, 01:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lady gratuluje serdecznie, piekny porod i dzidzia :-) !!!!!!!!!!!!!!!

    małaMyszka lubi tę wiadomość

    1usasg185gkausx0.png
  • zabka11 Autorytet
    Postów: 2350 5101

    Wysłany: 25 sierpnia 2015, 02:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    małaMyszka wrote:
    Dziewczyny które kp pijecie kawę? Ja właśnie uraczyłam się małą z ekspresu z dużą ilością mleka... Chyba nic się nie stanie, co?

    Mi w szpitalu dietetyk moweila, ze mozna kawe , tylko tuz przed karmieniem- wtedy nie zdazy przeniknac do mleka :)

    Weridiana, małaMyszka lubią tę wiadomość

    3i499vvjdikb2il4.png
    iv09j48argrcm17t.png
  • Weridiana Autorytet
    Postów: 1789 3835

    Wysłany: 25 sierpnia 2015, 02:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AgaSad wrote:
    Mój suseł dziś śpi i śpi.. byłam na godzinnym spacerze który cały przespał, w domu kolejne 2 godz, później karmienie i tak spał od 18.30 do 21.15.. później kąpiel, karmienie i teraz w końcu usnął bo tym razem oczy jak pięć złotych..

    Rano byłam na zdjęciu szwów i jestem taka zła na siebie że aż mi się nie chce gadać..
    wychodziłam ze szpitala w pn i nie dostałam wypisu, miałam się zgłosić w tygodniu, w środę jeszcze nie było, w czwartek i tak mąż nie dałby rady pojechać no i poza tym była położna.. dzwoniłam do szpitala i pytałam kiedy mam przyjść na zdjęcie szwów to na oddziale powiedzieli że nie pamiętają dokładnie i wszystko jest w wypisie, pytam w czwartek położnej bo coś kojarzyłam że to ma być w 7 dobie i ona mówi że spokojnie mogę jechać w poniedziałek.. no i co.. pojechałam dziś a szwy wrośnięte i nie dało się usunąć!! baba która mnie przyjmowała zrypała mnie jak małą dziewczynkę, normalnie wredny taki babsztyl że miałam ochotę jej walnąć, usunęła tylko kawałek z jednej strony no i poucinała końcówki, odburknęła że nie ma to wpływu na gojenie rany i nic się nie da z tym zrobić.. normalnie wyszłam i poryczałam się jak głupia, pewnie normalnie jakoś bardziej byłabym wyczulona na termin a tu pierwszy tydzień z maluszkiem, niewyspanie i człowiek jakiś taki przytępiony.. no ale nic, głupia jestem i tyle i tylko utwierdzam się w przekonaniu że nie ma co do końca słuchać tych położnych bo pewnie nie raz w temacie dzieci też tak "świetnie" potrafią doradzić..

    Mysle ze z czasem te szwy wyjda same tzn organizm sam je "wyrzuci" u mnie tak bylo po kilku miesiacach i latach, kawalki wychodzily.u mojego meza po operacji reki po kilkunastu .

    Doradzam konsultacje z ginekologiem kosmetologiem. Jednak powinno byc ok , glowa do gory.
    Jeszcze jedna rzecz , czy nie bedzie to przeszkadzalo we wspolzyciu , zobaczysz sama

    małaMyszka lubi tę wiadomość

    1usasg185gkausx0.png
  • KasiaeN. Autorytet
    Postów: 556 2668

    Wysłany: 25 sierpnia 2015, 02:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Weridiana wrote:
    Miru zdjecia super :-)

    KasiaN a co jesz, zmienilas diete , pijesz duzo plynow, na zaparcia dobra jest suszona sliwka a jeszcze lepsza suszona figa. jedz duzo zup i pij duzo

    No trochę zmieniłam. W sensie nie jem smazonego i produktów wzdymajacych. Ale tak to jem normalnie. Może faktycznie za mało piję. Musze zmusić się do picia. Bo wczesniej wypijalam ok 2,5litra dziennie a teraz czasem tylko 3 szklanki wypije.

    Paula pytałaś o herbatkę z kopru włoskiego.Mi położna poleciła herbatkę z Hippa na lepsze trawienie. Ale nie podawać dziecku tylko z racji ze karmie piersią żeby sama ja piła.I moim zdaniem pomaga. Marta juz, odpukać, od kilku nocy ładnie zasypia, bez żadnych kolek. Także Polecam wyprobowac.

    małaMyszka, Weridiana lubią tę wiadomość

    relgtv73gp3vr7ra.png
  • niecierpliwa Autorytet
    Postów: 6709 14505

    Wysłany: 25 sierpnia 2015, 03:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zabka11 wrote:
    Mi w szpitalu dietetyk moweila, ze mozna kawe , tylko tuz przed karmieniem- wtedy nie zdazy przeniknac do mleka :)

    Mi mowila, ze dopiero po karmieniu

    małaMyszka, Weridiana lubią tę wiadomość

  • niecierpliwa Autorytet
    Postów: 6709 14505

    Wysłany: 25 sierpnia 2015, 03:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula_071 wrote:
    Lady - gratulacje :-)

    Nasz maluch od 19 nie spi. Zawsze po kapieli padal jak dętka i spal 3,5h a tu psikus. O 21:30 poszlam spac, pol godziny temu maz mnie obudzil, nakarmilam Tomka i teraz z nim dyzuruje, maz idzie spac. Ewidentnie boli go brzuszek:(

    Uzywa ktoras z Was herbatki z kopru wloskiego?

    Mi odradzali herbatke z kopr, bo jej dzialanie jest 50/50, polowie pomoze, a drugiej polowie jeszcze bardziej podrazni.
    Niestety Paula skoro malego boli brzuch to widzisz sama, ze jednak nawet na diecie ta przykra dolegliwosc moze sie przytrafic :/

    małaMyszka, Weridiana lubią tę wiadomość

  • Paula_071 Autorytet
    Postów: 6587 7143

    Wysłany: 25 sierpnia 2015, 03:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KasiaeN. wrote:
    No trochę zmieniłam. W sensie nie jem smazonego i produktów wzdymajacych. Ale tak to jem normalnie. Może faktycznie za mało piję. Musze zmusić się do picia. Bo wczesniej wypijalam ok 2,5litra dziennie a teraz czasem tylko 3 szklanki wypije.

    Paula pytałaś o herbatkę z kopru włoskiego.Mi położna poleciła herbatkę z Hippa na lepsze trawienie. Ale nie podawać dziecku tylko z racji ze karmie piersią żeby sama ja piła.I moim zdaniem pomaga. Marta juz, odpukać, od kilku nocy ładnie zasypia, bez żadnych kolek. Także Polecam wyprobowac.

    Oo,a ile razy dziennie pijesz?

    KasiaeN., małaMyszka lubią tę wiadomość

    13.08.2015 r.
    11.05.2019 r.
  • niecierpliwa Autorytet
    Postów: 6709 14505

    Wysłany: 25 sierpnia 2015, 03:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi zaraz eksploduja piersi. Julke przed 21 zaczal bolec brzuch, przed 22 mojej mamie udalo sie ja uspic i tak spala do 3!! Ja zasnelam zaraz po niej i dawno juz rie tak nie wyspalam. Dzis pierwszy dzien bedziemy same, wiec dala mamie zebrac sily ;)

    Paula_071, zabka11, małaMyszka, Weridiana lubią tę wiadomość

  • psioszka11 Autorytet
    Postów: 1370 4811

    Wysłany: 25 sierpnia 2015, 03:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AgaSad mi też nie zdjęto Bo się niby wrosly.Poucinala końcówki i tyle.
    Nie przeszkadza top na razie mi w niczym.

    małaMyszka lubi tę wiadomość

    bl9ci09kql96ri27.png

    Nasze szczęście LEON -53cm i 3680g -21.07.2015
  • KasiaeN. Autorytet
    Postów: 556 2668

    Wysłany: 25 sierpnia 2015, 03:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula_071 wrote:
    Oo,a ile razy dziennie pijesz?
    Rano i wieczorem.

    Wzięłam Martę do karmienia. Marudna strasznie. No i czuję coś mokrego na jej plecach. Patrzę, a tam kupa po sama szyję! Nie dziwie się ze się kręciła i zasnąć nie mogła ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 sierpnia 2015, 03:47

    Paula_071, zabka11, niecierpliwa, małaMyszka, Weridiana, Martucha86, Hermiona lubią tę wiadomość

    relgtv73gp3vr7ra.png
  • Magd Ekspertka
    Postów: 223 510

    Wysłany: 25 sierpnia 2015, 05:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratulacje dla nowych mamus!!
    Kciuki za nieliczne nierozpakowane:)

    Dziewczyny oczuszczacie noski maluszkom?
    Jesli tak to poproszę o instruktaż no nie wiem jak sie do tego zabrać.

    Ewa odnośnie Twoich wątpliwości czy córcia dobrze sie rozwija to pogadaj z pediatra,mnie moja pyta o taki stan ogólny dziecka, o zmiany w rozwoju, ja często chodzę na wizyty przez żółtaczke wiec na bieżąco omawiam też takie kwestie, ale nie masz sie co martwić, dzieci w tym wieku maja skoki rozwojowe jedne szybciej inne trochę później, generalnie około 5 tyg pierwszy wiec obserwuj małą.

    Czasie Ty pisałaś o wystawianiu synka na słońce, jak to robisz? W sensie sensie na jak długo i bezpośrednio na słońce czy?

    Ewa123, małaMyszka, Weridiana lubią tę wiadomość

    km5se6ydvkshe5ag.png
  • Paula_071 Autorytet
    Postów: 6587 7143

    Wysłany: 25 sierpnia 2015, 05:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magd wrote:
    Dziewczyny oczuszczacie noski maluszkom
    Czasie Ty pisałaś o wystawianiu synka na słońce, jak to robisz? W sensie sensie na jak długo i bezpośrednio na słońce czy?
    Mi taka naturalna fototerapie doradzila pierwszego dnia polozna w szpitalu, moze dzieki wtemu maly nie dostal zoltaczki i go nie naswietlali. Trzeba rozebrac malucha (u mnie byl w body z krotkim rekawkiem, pampersie, skarpetkach i niedrapkach), i ustawic w sloneczku na 3-5 minut, i tak z 4 razy w ciagu dnia. Ja ustawialam w szpitalu przy oknie.

    Kasia - dzieki za rady z herbatka, jutro sprobuje.

    Magd, małaMyszka, KasiaeN., Weridiana lubią tę wiadomość

    13.08.2015 r.
    11.05.2019 r.
  • niecierpliwa Autorytet
    Postów: 6709 14505

    Wysłany: 25 sierpnia 2015, 06:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jest nadzieja, ze jeszcze kiedys bede sie wysypiac ;) Dzis w nocy karmilysmy sie tylko raz o 3 i teraz dopiero wstala Julietta ;) Mam nadzieje, ze damy dzis rade z domu nie zrobie obozu uchodzcow i jeszcze marzy mi sie zrobic racuchy na obiad, no ale w razie czego opcja zapasowa sa pyzy w zamrazarce ;)

    małaMyszka, Weridiana lubią tę wiadomość

  • mamasia Autorytet
    Postów: 1889 4778

    Wysłany: 25 sierpnia 2015, 06:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AgaSad wrote:
    Mój suseł dziś śpi i śpi.. byłam na godzinnym spacerze który cały przespał, w domu kolejne 2 godz, później karmienie i tak spał od 18.30 do 21.15.. później kąpiel, karmienie i teraz w końcu usnął bo tym razem oczy jak pięć złotych..

    Rano byłam na zdjęciu szwów i jestem taka zła na siebie że aż mi się nie chce gadać..
    wychodziłam ze szpitala w pn i nie dostałam wypisu, miałam się zgłosić w tygodniu, w środę jeszcze nie było, w czwartek i tak mąż nie dałby rady pojechać no i poza tym była położna.. dzwoniłam do szpitala i pytałam kiedy mam przyjść na zdjęcie szwów to na oddziale powiedzieli że nie pamiętają dokładnie i wszystko jest w wypisie, pytam w czwartek położnej bo coś kojarzyłam że to ma być w 7 dobie i ona mówi że spokojnie mogę jechać w poniedziałek.. no i co.. pojechałam dziś a szwy wrośnięte i nie dało się usunąć!! baba która mnie przyjmowała zrypała mnie jak małą dziewczynkę, normalnie wredny taki babsztyl że miałam ochotę jej walnąć, usunęła tylko kawałek z jednej strony no i poucinała końcówki, odburknęła że nie ma to wpływu na gojenie rany i nic się nie da z tym zrobić.. normalnie wyszłam i poryczałam się jak głupia, pewnie normalnie jakoś bardziej byłabym wyczulona na termin a tu pierwszy tydzień z maluszkiem, niewyspanie i człowiek jakiś taki przytępiony.. no ale nic, głupia jestem i tyle i tylko utwierdzam się w przekonaniu że nie ma co do końca słuchać tych położnych bo pewnie nie raz w temacie dzieci też tak "świetnie" potrafią doradzić..
    Ja miałam ściągane szwy dwa tygodnie po porodzie,bo po tygodniu jeszcze się rana nie zasklepila i w tygodniu dwa szwy mi same wyszły,jeden wrosl a dwa poszły ładnie.

    małaMyszka lubi tę wiadomość

    bzkxskf.png
‹‹ 1977 1978 1979 1980 1981 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ

Super produkty na okres ciąży, czyli 9 produktów szczególnie polecanych dla kobiet w ciąży

Zapoznaj się z produktami, które są wyjątkowo cenne dla rozwijającego się maleństwa i Twojego nadwyrężonego ciążą organizmu. Postaraj się, aby takie produkty jak kasze, żurawina i migdały w okresie ciąży na stałe zagościły w Twoim menu.

CZYTAJ WIĘCEJ

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ