SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Pulpecja rajstopy tylko cieliste jak dla mnie.
Do nas przychodzi Pani sprzątać i prasowac już od 4 lat i uważam że to świetne rozwiazanie. Do tej pory przychodziła raz na dwa tygodnie, ale teraz zmienię na raz w tygodniu, bo mamy mniej czasu żeby samemu się ogarnąć. Nie mam z tym żadnego problemu, może i jestem wygodna ale chociaż nie frustruje się balaganem.niecierpliwa, Pulpecja, 0na88, lys, jasmine89, małaMyszka, Weridiana, zabka11 lubią tę wiadomość
-
Przyjechalismy do rodzicow i sie zorientowalam, ze lodowka z 6 flachami mleka zostala w domu i nawet nie mam kogo zrypac, bo to ja mialam zabrac i maz musial wracac 50 kw w 1 strone, bo serce by mi peklo jakbym miala wylac tyle mojej krwawicy
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Agaata wrote:Pulpecja rajstopy tylko cieliste jak dla mnie.
Do nas przychodzi Pani sprzątać i prasowac już od 4 lat i uważam że to świetne rozwiazanie. Do tej pory przychodziła raz na dwa tygodnie, ale teraz zmienię na raz w tygodniu, bo mamy mniej czasu żeby samemu się ogarnąć. Nie mam z tym żadnego problemu, może i jestem wygodna ale chociaż nie frustruje się balaganem.małaMyszka, zabka11 lubią tę wiadomość
-
niecierpliwa wrote:Lys, a ja bym powiedziala tak, ze moze wszyscy znajomi i caly swiat nie maja mozliwosci zatrudnienia kogos do pomocy, a Ty masz
Ja sie wsciekam jak maz musi zostac w pracy 2h dluzej, a co dopiero 4,5 miesiaca.
Myszka a probowalas metody z kciukiem, ktora zapodala Agata? Julka po tym robi po 10 minutach, a czesto nawet 2 pod rzad.
Powiedzcie mi czy ja przesadzam? Od wczoraj od 23 Julka caly czas spi. Na jedzenie ja wybudzam co 4h, tylko rano w przychodni byla aktywna 20 minut, a tak je i spi, zero aktywnosci. Goraczki nie ma, na przewijaku strzelila pare usmiechow, ale tylda to juz dawno nie spala. Spi zle, nie spi jeszcze gorzej, ja oszalejeniecierpliwa, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Lys pierdol system, bierz pomoc, jak nie do dziecka tobdo sprzatania. Siostry Ci daja na chleb? Nie, Twoj stary na to robi to nawet jakby mial taki kaprys zeby wziac Ci kogos zebys miala czas paznokcie malowac to chuj to kogo obchodzi. A jeszcze zebys byla wypoczeta i dla komfortu dziecka to tym bardziej. Ja tez bralam okazyjnie do sprzatania za pieniadze a mam male mieszkanie i mieszkalam sama. Chociaz w rodzinie by mnie zjedli. Ja nie ukrywam, ja umiem tylko w reku ksiazke trzymac. Mam rece foki. Ani nie umiem ani nie lubie tego robic.
Maz mi wlasnie oswiadczyl ze chce dalej w rajdach jezdzic. Kupil samochod dzis. Niby oficjalnie zeby byl drugi, bo jezdzi moim, ale pytam po co skoro mamy zamiar kupic kombi. No to juz wiem po co. No ja mu nie zabronie, ale moja matka mu zyc nie da.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 października 2015, 19:21
niecierpliwa, lys, Paula_071, jasmine89, Pulpecja, małaMyszka, mamasia, aaaaga, Weridiana, Maniuś, zabka11, Zetka lubią tę wiadomość
-
mamasia wrote:Kurcze dziewczyny,a może coś w powietrzu wisi jakieś ciśnienie czy coś, bomoj dziś tez by spał i spał, sama na sile go prxetrzymywalam na aktywności,bo nie chce by zawał noc, a zeszła juz była całkiem, całkiem po powrocie z morza. A skoro już któraś z nas o tym pisz to może coś jest na rzeczy
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Pulpecja to zależy od miasta w którym mieszkasz, my mamy 72m, dwie 2 łazienki, 3 pokoje , sprzątanie plus prasowanie około 7 godzin, 100 zlotych. Co jakiś czas okna Pani myje, albo lodówkę. Za kazdym razem zmienia pościel.
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Agaata wrote:Pulpecja to zależy od miasta w którym mieszkasz, my mamy 72m, dwie 2 łazienki, 3 pokoje , sprzątanie plus prasowanie około 7 godzin, 100 zlotych. Co jakiś czas okna Pani myje, albo lodówkę. Za kazdym razem zmienia pościel.
Szok ze tak tanio. U nas pani byla wczoraj 3 h. 100 metrow, 4 pokoje, 2 lazienki. Maz odkurzyl, powycierala kurze, umyla podlogi i lazienki. 70 zl. Generalnie sama sprzatan, mieszkamy tu 1,5 roku a pani byla dwa razy - przed moim wyjsciem ze szpitala i wczoraj.małaMyszka lubi tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
Mój dziś nie śpi a jeszcze teraz miał atak kolki, załamka jak tak płacze i za wiele nie można zrobić... w końcu usnął ale ciekawe na jak długo.. no ryczeć mi się chce po takim dniu..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 października 2015, 20:19
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Cala sie telepie..Maja mi sie dusila,Boze kochany. Z 10 min sie meczyla. Poszlam kupe, Maja w bujaku ale sie znudzil, maz dal jej butelke a ze ta marudzi zawsze wieczorem to plakala i butle chciala i nie chciala i cos jej z tego stanu zaleglo. Slysze ze maz cos gada do niej ze- Maja gdzie Ci zalega, wiec wyszlam z lazienki no i probowalismy ja oklepywac, ta na zmiane placz i bezdech. Nosefrida wyszly male dwa glutki, no to sol,byla chwila spokoju ale znowu slychac ze nie moze oddychac ze cos zalega, no to oklepanko ale nic..no to do cyca mysle moze przepcha sobie ale nie chciala ssac tylko plakala i w koncu jak zwymiotowala to chyba wszystko co zjadla dzis..no i juz w ogole nie mogla wziac tchu wiec do gory nogami ja i oklepanko, plus takie lyzeczki w kierunku szyji, ciagle cos z niej wyplywalo, w koncu slychac taki normalny placz.. emocje ze mnie zeszly sie poryczalam, przytulilam do siebie jak moglam, Maja sie wtulila tez z calych sil normalnie przytulila mnie na szerokosc swoich raczek. Pochodzilam tak z nia w pionie z 10 min, rozebralam z zarzyganych spiochow, otulilam kocykiem i do cyca. Teraz moje szczescie spi na mnie. Trzeba bedzie wykapac bo cala w wymiocinach jest. Nigdy sie tak nie balam w zyciu, nigdy
małaMyszka, Weridiana lubią tę wiadomość
-
Aga ja sie tego balam, jak byla 1 pomoc na warsztatach to sluchalam ale modlilam sie zeby takiej sytuacji nie bylo bo sobie nie poradziny,ale po prostu wiesz co robic wtedy, emocje wychodza po wszystkim. Ale powiem Wam ze juz po karetke chcialam dzwonic
małaMyszka, AgaSad lubią tę wiadomość