SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
ja tez nadaje z lawki
w sumie dzis jyz 4 godziny spaceru zaliczylysmy. Lys ja sama najchętniej zatrudnilabym kogos zeby mi wpadl nawet na godz czy dwie dziennie i glupie smieci chociaz wywapil czy pranie ściągnął .Juz przed ciaza do perfekcyjnej pani domu bylo mi daleko teraz jestem eyjatkowo chujowa pania domu.
lys, małaMyszka, Zetka, Weridiana, zabka11 lubią tę wiadomość
-
niecierpliwa wrote:Lys, a ja bym powiedziala tak, ze moze wszyscy znajomi i caly swiat nie maja mozliwosci zatrudnienia kogos do pomocy, a Ty masz
Ja sie wsciekam jak maz musi zostac w pracy 2h dluzej, a co dopiero 4,5 miesiaca.
Myszka a probowalas metody z kciukiem, ktora zapodala Agata? Julka po tym robi po 10 minutach, a czesto nawet 2 pod rzad.
Powiedzcie mi czy ja przesadzam? Od wczoraj od 23 Julka caly czas spi. Na jedzenie ja wybudzam co 4h, tylko rano w przychodni byla aktywna 20 minut, a tak je i spi, zero aktywnosci. Goraczki nie ma, na przewijaku strzelila pare usmiechow, ale tylda to juz dawno nie spala. Spi zle, nie spi jeszcze gorzej, ja oszaleje
A co do spania to bywają takie dni że mały w ogóle nie chce spać i ma drzemki 20-40 min a dzisiaj ch ba z wczorajszego zmęczenia rano wstał, pospaliśmy ponad 2 h, zjadł, poszliśmy na spacer - 3 h, wstał, zjadł i znowu trolli
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 października 2015, 17:13
-
małaMyszka wrote:Pulcecja kup fajne gatki i kulki gejszy
kurde, ona z tych bardziej świętychżeby się nie oburzyła
ale ma poczucie humoru to może faktycznie wejdę jutro do jakiegoś erotycznego i coś kupię... niecierpliwa, moja jak tak długo śpi to latam i podkładam jej palce pod nos, żeby sprawdzić czy oddycha, taka mała korba.
małaMyszka, zabka11 lubią tę wiadomość
-
lys jako byla juz samotna matka, ktora przez 4 lata musiala radzic sobie sama z dwojka dzieci mowie ci bierz pomoc. nie przejmuj sie glupim gadaniem itd. pewnie ze dasz sama rade, ja dalam boo nie mialam wyjscia, ale jakim kosztem. kocham moje dzieci ale psychicznie samemu czlowiek wysiadal. tez masz prawo czasem usiasc, nie martwic sie o nic its. takze dorywcza pomoc jak najbardziej, da ci to duzo. i bardzo dobrze ze pojechalas z mala do szpitala, takie gadanie ze popalcze i sie zmeczy jest bezsensowne, jak tak mozna o malym dziecku. dziecko placze bo cos mu jest wiec nie robi tego bez powodu, dla wlasnego widzimieie. jestes super mama i zobaczysz ze wszystko ogarniesz
lys, małaMyszka, zabka11 lubią tę wiadomość
-
niecierpliwa wrote:Lys, a ja bym powiedziala tak, ze moze wszyscy znajomi i caly swiat nie maja mozliwosci zatrudnienia kogos do pomocy, a Ty masz
Ja sie wsciekam jak maz musi zostac w pracy 2h dluzej, a co dopiero 4,5 miesiaca.
Myszka a probowalas metody z kciukiem, ktora zapodala Agata? Julka po tym robi po 10 minutach, a czesto nawet 2 pod rzad.
Powiedzcie mi czy ja przesadzam? Od wczoraj od 23 Julka caly czas spi. Na jedzenie ja wybudzam co 4h, tylko rano w przychodni byla aktywna 20 minut, a tak je i spi, zero aktywnosci. Goraczki nie ma, na przewijaku strzelila pare usmiechow, ale tylda to juz dawno nie spala. Spi zle, nie spi jeszcze gorzej, ja oszaleje
niecierpliwa tak powiedziałam, co w tym złego skoro mogę mieć kogoś do pomocy? to usłyszałam: no tak bo ja jestem wygodnicka i mogłam tak od razu powiedzieć, że to o wygodnictwo mi chodzi
my próbowaliśmy metody z kciukiem, u nas nie działa
tez raz jak mala spala dluzej to sie zaczelam martwic- taka nasza dolamałaMyszka lubi tę wiadomość
-
Taka pogoda piękna a małemu przemókł pampers na spacerze i zlał całe śpioszki, oczywiście było też karmienie na ławeczce bo obudził się po 30 min niby głodny, musieliśmy szybko wracać do domu.. mam nadzieję że się nie rozchoruje bo w pn szczepienia:( kurde ja muszę brać wszystko na te spacery, od pampersów po ciuchy zapasowe.. a w taką pogodę przebieracie maluchy na spacerze?? bo mi się wydaje że jest za zimno ale wczoraj widziałam że laska przebiera w wózku więc może tylko ja taka przewrażliwiona..
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
lys wrote:niecierpliwa tak powiedziałam, co w tym złego skoro mogę mieć kogoś do pomocy? to usłyszałam: no tak bo ja jestem wygodnicka i mogłam tak od razu powiedzieć, że to o wygodnictwo mi chodzi
my próbowaliśmy metody z kciukiem, u nas nie działa
tez raz jak mala spala dluzej to sie zaczelam martwic- taka nasza dolajasmine89, aaaaga, małaMyszka, zabka11, Izuu lubią tę wiadomość
-
Lys daj se siana z takimi gadkami... Takie doradztwo z tylnego siedzenia to jest wspaniała sprawa, ale żadna z nich nie jest w Twojej skórze, więc po co się udzielają. Bierz pomoc i się nie zastanawiaj, tez bym wzięła.
lys, Paula_071, aaaaga, niecierpliwa, małaMyszka, zabka11 lubią tę wiadomość
-
Paula_071 wrote:Lys, daj spokój z tymi siostrami. Kazdy jest inny, zariwno dorośli jsk i dzieci. Niech sie nie madrza tylko pomoga cwaniary.
Jestem 5 godzine na spacerze. Maly spi...
Zazdroszczę, zazdroszczę i jeszcze raz zazdroszczę!!! jak już opanowałam karmienie na ławce to musiał zlać śpiochy więc i tak musiałam wracać..Paula_071, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
poprawiłyscie mi humor, kto by pomyślał ze można tyle wsparcia znaleźć na forum
mała śpi u mnie na kolanach, taka jest wymęczona od wczoraj problemami brzuszkowymijasmine89, Pulpecja, 0na88, Paula_071, aaaaga, Agaata, niecierpliwa, małaMyszka, Weridiana, zabka11 lubią tę wiadomość
-
lys wrote:własnie dzwoniła moja siostra, wspomniałam jej że rozważamy opiekunkę dorywczo, usłyszałam że jestem niezaradna, że wszystkie dzieci maja kolki, wszystkie płaczą cały czas i wszyscy sobie sami radzą i wszyscy są zmęczeni, a nikt opiekunek nie zatrudnia, że mi się dziwi, że nie mam na nic czasu, bo wszyscy jej znajomi i w ogóle cały świat mają małe dzieci i mają czas na domowe obowiązki itd i do tego są też samotne matki, którym nikt nit pomaga i też sobie same radzą... a jak trzeba coś zrobić to przecież wszyscy zostawiają dziecko w łóżeczku nawet jak ryczy, bo jak chwile poryczy to mu się nic nie stanie...
Nie wytrzymałam i doszło do ostrej wymiany zdań, chyba nawet rzucałam mięsem już sama nie wiem. W zeszłym tygodniu druga siostra też krytykowała, że pojechałam do szpitala z małą, a przecież nic jej nie było, że mogłam do rana czekać i iść normalnie do pediatry, najwyżej dziecko by się podarło, zmęczyło i zasnęło.
Zajebiście usłyszeć, że jest się beznadziejnym. Przynajmniej ja tak się teraz czuję.
Lys daj spokój, nie słuchaj gadania że wszyscy sobie świetnie radzą bo patrz ile nas jest na forum i większość ma problem z ogarnięciem wszystkiego i jednak potrzebujemy pomocy mężów, mam itp.. a co dopiero jakbyśmy były ze wszystkim same.. pewnie że sobie poradzisz ale jak masz możliwość nawet chwili nie zastanawiaj się nad nianią, ja sama mam czasem ochotę zamówić kogoś do sprzątania i do prasowania bo cholernie męczy mnie bałagan w domu a niestety mały jest tak wymagający uwagi że choćbym chciała nic nie zrobię no chyba że faktycznie nie przejmować się rykiem w łóżeczku ale dziękuję, wolę mieć syf i uśmiechnięte dziecko..jasmine89, lys, Paula_071, małaMyszka, zabka11 lubią tę wiadomość
-
agasad no wlasnie ja tez wole jak moje dziecko jest umiechniete boplacze wystarczajaco czesto wiec jak mogłabym mu dokładac powodow do placzu, no jak
a skoro tylko w ramionach rodzicow sie uspokaja o najwyrazniej tego potrzebujeAgaSad, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
a tak z innej beczki... idziemy na wesele za tydzień, mam czarno - beżową sukienkę i czarne buty. Jakie rajstopy założyć? Czarne chyba nie bardzo, nie? Cieliste? Ale jak będą wpadać w brąz, to będzie dobrze wyglądać?
jasmine89, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Pulpecja a buty jakie masz i torebke?
moje dziecko juz ksztaltuje dobry gust muzyczny, piosenki dla dzieci nie dla nie, ona zasypia i uspokaja sie przy 30 seconds to mars;d nasz glowny usypiacz:
http://m.youtube.com/watch?v=3RLwuDQSkDImałaMyszka, Martucha86 lubią tę wiadomość