SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Zetka wrote:No, pokazałam jej pieluche. Powiedziała ze śluz to biegunka, a niestrawione resztki w postaci jaśniejszych kuleczek są ok.
Czyli wg niej jak dziecko robi jedną kupę raz na dwa dni i w tej kupie jest śluz to ma biegunkę? No ja nie jestem przekonana.niecierpliwa, chcebycmama lubią tę wiadomość
-
A dzisiaj u nas po raz pierwszy wyszla kupa plecami
no ale jak w nocy nie robi kup to rano wycisnie wszystko. Mina Matki jak wsadzila reke pod body i wyciagnela cala brudna bezcenna bo nawet Maks zaczal sie rechotac heheh
zabka11, Paula_071 lubią tę wiadomość
-
Czesc babolki
Wczoraj do 1 rano siuedzialam na tablecie oglasdajac sukienki dla siebie, Klary, Julci..
Mala wstala o 5na butle i zwykle po niej jeszcze zasypia, a dzis sie zbuntowala i bylo marudzenie do 7...po nieudanych 1000 probach uspania jej w lozeczku wsadzilam do fotelika samochodowego i po kilku bujnieciach zasnela do 9.
Do 9, bo obudzila nas telefonem tesciowa grrrrrrrr!!!
Lys- super Lili trzyma glowje, moja o wiele gorzej...
Malamyszka- fajnie ze odnawiaja sue twoje relacje z rodzina
Paula- jezzzuuu jak ja ci zazdroszcze ze maly ci tyleee spi ciagiem....nuda???ja juz nie pamietam co to slowi oznacza...u mnie wszystko w biegu, bo jak mala zasnie to goooora godzina i wtedy robie w domu 1000rzeczy jednoczesnie.
Ofka- dasz rade, ty jestes stworzona do naukipodziweiam cie, ja przy malej o czytasniu moge zapomniec. Wyjatek=forum
Trzymam kciuki za Iwo, oby nic od tesciowej nie zlapal
Kaaarolina- mala to cala Ty!
lys, jesslin87, Paula_071, Weridiana, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Tatus poszedl z mloda na spacer, ciekawe w jakim stadium zdenerwowania wroci
Jak go znam to nawet jakby urzadzila czarna rozpacz to powie, ze bylo ok
Jestem sama w domu pierwszy raz po'porodzie, wzielam sie za obiad, trzasnelam garnkiem i siarczyscie przeklnelam pod nosem i nasluchuje czy sie Julka nie obudzila, dopiero za chwile do mnie dotarlo, ze jej nie ma. Strasznie pusto i smutnozabka11, Weridiana, Zetka lubią tę wiadomość
-
Witam się i ja.
Jestem zmęczona bardziej niż zwykle, wczoraj za chiny nie dało się ululać małej, płakała do 1 w nocy, gazy ją męczyły, może też brzuszek ją bolał, sama nie wiem. Noc tragedia - rzucała się po całym łóżku, stękała, budziła co chwilę, o 5 rano wzięłam ją do mojego łóżka, ale przespała tylko godzinkę, a tak to cały czas na cycu wisiała, a jak przysypiała i próbowałam wyciągnąć sutka to od razu ryk. Ja nie wiem po czym ona ma takie gazy, może znowu jej wszystko w jelitach fermentuje. Każda kupa to jeden wielki śluz. Gdyby nie płakała to chyba bym to olała, ale ona płacze to znaczy że ją chyba brzuszek boli.
EDIT dziś Lily kończy 3 miesiące. Długo czekałam na ten dzień z nadzieją, że część problemów minie, no ale nie zapowiada się.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 listopada 2015, 11:30
Martucha86, Weridiana, Zetka lubią tę wiadomość
-
apaczka wrote:Hej! My dzisiaj wstaliśmy koło 8, zjedliśmy śniadanie i poszliśmy w trójkę na drzemkę, która trwała do teraz
tak pospałam, że potrzebuję kawy na rozbudzenie
znacie to uczucie?
Uczucie znam, ale już prawie zapomniałam o nim
Ja dzisiaj ledwo łażę, a Młody śpi w najlepsze od półtorej godziny. -
Agaata wrote:Uczucie znam, ale już prawie zapomniałam o nim
Ja dzisiaj ledwo łażę, a Młody śpi w najlepsze od półtorej godziny.ale u mnie to też rzadkie zjawisko. Przypomniały się dawne czasy gdy człowiek po śniadaniu w wolny dzień szedł jeszcze na drzemkę. Ile my wtedy czasu marnowaliśmy
-
Agaata wrote:No to powinno wystarczyć. Cholerka, ciekawe, czemu Lily ma te problemy brzuszkowe.
nie wiem, na pewno ma dyschezję i stąd wieczne problemy z kupą, a co do brzuszka brak mi pomysłów, chyba znów trzeba się będzie skonsultować, bo ja nie wiem co mam robić żeby było dobrze