SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Kurcze, u mnie dzisiaj jakoś gorzej brzuszkowo. Młody strasznie mi poulewał podczas wieczornego karmienia, był chlust buzią i nosem, później duże ulanie i na koniec jeszcze małe. Nie wiem o co chodzi, bo przez ostatnie dni w ogóle nie ulewał. Do tego widzę, że mu się cofa trochę.
Mąż go właśnie usypia, zobaczymy jaka będzie noc.
Acha, byliśmy wczoraj na rehabilitacji pierwszy raz. Póki co mieliśmy instruktaż z podnoszenia, odkładania, przewracania na brzuszek itp. Jak na razie idzie mi tylko podnoszenie i odkładanie, resztę trochę zapomniałam. Większą część spotkania Młody się śmiał i cieszył, ale pod koniec już była histeria niesamowita. Hubert jest trochę asymetryczny, przewraca się z brzucha na plecy ciągnąc głową resztę ciała, a powinien to jakby od nogi robić, robi też ten mostek - i to nie jest problemem generalnie, ale on go niestety robi póki co w jedną stronę.I to będziemy musieli wyćwiczyć. Poza tym ok.małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Niecierpliwa, w kupach śluz nadal więc nic się nie zmieniło. Nie wiadomo od czago, może od niczego, więc jest tak jak było. Zastanawia mnie to dzisiejsze mocne ulewanie, bo takiego to już dawno nie mieliśmy. No i takie cofki pokarmu, że słyszę jak się mu to cofa i on sie z tym męczy
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Niecierpliwa my mieliśmy Debridat na ulewanie. Podawaliśmy jakoś z 3 tygodnie. Dominiś strasznie ulewał. Teraz ulewa nie wiele a czasem wcale.
Współczuję problemów z malutką.
Udaj się jak najszybciej z nią do innego szpitala. Ona musi jeść.małaMyszka lubi tę wiadomość
-
niecierpliwa wrote:Julce tez sie cofa, wczoraj nawet pomimo tego, ze zjadla pierwszy raz po 18 to po 19 tak jej sie cofnelo i potem ulalo, ze maz nawet zdazyl zlapac to na reke
U Huberta to jest coś takiego, że słychać jak mu coś jakby w przełyku stoi, on to próbuje przełknąć albo wypchnąć, wygląda to jakby go to dusiło, a on nie może się z tym uporać. Zawsze jak coś takiego się stanie to chwilę po tym jest ogromny taki specyficzny rykI nie ulewa wtedy tylko ma ślad mleka w buzi. To na pewno jest refluks ale chyba niemowlęta mają też fizjologiczny refluks, nie wszystko jest patologią? Dobrze kojarzę?
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Agaata wrote:Lys ja mam Nivea na każdą pogodę i nic nie uczula, jest delikatny i na srokao ma dobrą opinię.
Wlasnie dlatego go kupilam, bo niby dobry sklad. Za rada tesciowej kupie jednak emolient.lys, małaMyszka lubią tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
Laura wrote:Niecierpliwa my mieliśmy Debridat na ulewanie. Podawaliśmy jakoś z 3 tygodnie. Dominiś strasznie ulewał. Teraz ulewa nie wiele a czasem wcale.
Współczuję problemów z malutką.
Udaj się jak najszybciej z nią do innego szpitala. Ona musi jeść.
Tego ulewania nie ma jakos nadmiernie duzo, czesciej wlasnie jej sie cofa i potem tak jak u Huberta ma serek w buzimałaMyszka lubi tę wiadomość
-
Agaata wrote:Paula, ja buźkę smaruję codziennie wieczorem Oilatum dla niemowląt, bo ma trochę podrażnioną od ślinienia się. Jest bardzo dobry.
Ja rano uzywam Biodermy do skory atopowej, bo dostalam kiedys 2 opakowania w gratisie i tez sobie chwalę. Ale na dwor cos bardziej tlustego potrzebuje.małaMyszka lubi tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
Paula_071 wrote:Ja rano uzywam Biodermy do skory atopowej, bo dostalam kiedys 2 opakowania w gratisie i tez sobie chwalę. Ale na dwor cos bardziej tlustego potrzebuje.
Dokładnie tak, na zewnątrz, szczególnie na mróz to Oilatum nie będzie dobry bo jest za mało tłusty.małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Moja też nie cierpi ubrań wierzchnich, na dworze w miare ok jest w takim świorko-kombinezonie
http://www.smyk.com/cool-club-kombinezon-dziewczecy-rozmiar-62,p1110554667,ubranka-dla-dzieci-p
Zapinam go na dole przed wyjściem z klatki bo inaczej niezłe echo idzie z klatki
W samochodzie na dłuższa trasę zdejmuje, siedzi w takim ubraniu jak po domu tylko że przykrywam kocykiem. Jak do sklepu no to nie bawię się w rozbieranie i ubieranie.
lys, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Migotkaa wrote:U nas ur sie 54 cm, a tydzien przed ukonczeniem 3 miesiaca miał 64 cm, za tydzien szczepienie to zobaczymy
Zabka, czy TY dopajasz Klarcie? bo ja od wczoraj zaczełam ale krzywi sie, pociagnie 2 łyki i tyle, nawet jak jest głodny.. i smieje sie szyderca mały
Migotka staram sie , ale tez niechetnie pije...najlepiej probowac jak juz dzieciaki sa troszeczke glodne, wtedy troche wypija...podaje wode lub herbatke rumiankowamałaMyszka lubi tę wiadomość