SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Lys, pisałaś, że nie umiesz z mamą się dogadać. Powiem Wam, że ja też mam ten problem - generalnie wszelkie próby porozumienia zawodzą. Moja matka jest strasznie przewrażliwiona na swoim punkcie, nie da się z nią rozmawiać, cholera wie o co jej chodzi, ciągle jest nastawiona na nie. Dzisiaj Konrad jej zwrócił uwagę, żeby mówiła troszkę ciszej, bo Hubi śpi, to byłą skłonna się kłócić, że przecież ona mówi cichutko. Ja się boję już cokolwiek do niej mówić, bo zaraz może być wybuch nie wiadomo z jakiego powodu, a po 10 minutach oczywiście zachowywanie się jakby nigdy nic. Powiem Wam, że już nie lubię nawet dzwonić i się doradzać w jakiejkolwiek sprawie, bo nie wiem jakimi słowami rozmawiać, żeby było dobrze. Denerwuje mnie też pokrzykiwanie na mnie za byle gówno, nie życzyłabym sobie aby na mnie krzyczała kiedyś przy moim dziecku i jeśli tak dalej pójdzie to będę musiała ograniczyć jeszcze bardziej i tak już bardzo skromne kontakty
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Migotkaa wrote:Zabka jaką widziałam sukienkę w reserved ! Czerwona, odrazu pomyslałam o Tobie bo szukałas:) nie pmaietam jaka cena była dokłądnie ale była juz na wyprzedazy a teraz jeszcze 30% na wszystko jest:)
Na długi rekaw i taka trapezkowata troche, patrzyłam ale nie ma na stroniemałaMyszka lubi tę wiadomość
-
Agaata z moją też się nie da rozmawiać. Jak kulą w płot. Bredzi, jak potłuczona i wszystko robi źle. Są dni, że postanawiam że mam dosyć i ona wraca do siebie, a potem łamię się, że jak będę sama to nawet nie dam rady wziąć prysznica. Myślę też czasem o opiekunce, ale to też do bani, bo największy sajgon jest między 20 a 2 w nocy. Ja się czuję, jak w sytuacji bez wyjścia, każda opcja jest beznadziejna i ma wady.
psioszka11, Agaata, jesslin87, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
A jeszcze jedno dziewczyny.W czym i pod czym śpią wasze dzieci?bo ja zakładam Na pampersa całego pajaca na to spiworek bawełniany bez rąk i przykrywam kocykiem.Ale zastanawiam się czy to Nie czas na kołdrę bo w końcu ja śpię pod ciepłą kołdrą to dziecku nie jest zimno?A jeśli kołdra top jaka?
małaMyszka lubi tę wiadomość
Nasze szczęście LEON -53cm i 3680g -21.07.2015
-
psioszka11 wrote:A czy któraś z Was dalej Nie może liczyć na męża i wszystko jest na waszych barach?czy tylko ja tak dalej mam???
No chyba możemy sobie podać ręce, bo u mnie oprócz zabawy z małym w ciągu dnia wszystko robię ja, dziś własnie mam o to nerweeee, sama go tak rozpuściłam, wszystko poddane pod nos to mam za swoje wrrrr ..małaMyszka lubi tę wiadomość
-
A u nas wizyta mamy ok, aż jestem lekko zdziwiona, że obyło się bez większych spięć. 3 dorosłe osoby, kot i dziecko w 36 m2
Moja mama miewa trudny charakter ale jest naprawdę super babcią. Chętnie zajmowała się Natalką, dzięki temu odpoczęłam i mogłam załatwić parę spraw. Aż żal, że tak rzadko się widujemy i mamy do siebie 500km. Na Święta jedziemy tym razem do mojej rodziny i planujemy zostać do 3 stycznia
nie mogę się doczekać, dacie wiarę, że jeszcze lekko ponad miesiąc? Jeszcze niedawno były upały, nasze dzieci były maleńkie a już kończy się 2015! Jak dla mnie to był szczęśliwy rok, urodziłam wyczekaną córeczkę i pomimo tego, że bywa ciężko jestem bardzo szczęśliwa
Natalka była dzisiaj bardziej niespokojna, chyba też bolał ją brzuszek a i pewnie trochę odreagowała gości. W kupce nadal więcej śluzu, z apetytem średniooby jutro było lepiej...
0na88, Agaata, magda sz, jesslin87, lys, Paula_071, małaMyszka, Zetka lubią tę wiadomość
-
psioszka11 wrote:A jeszcze jedno dziewczyny.W czym i pod czym śpią wasze dzieci?bo ja zakładam Na pampersa całego pajaca na to spiworek bawełniany bez rąk i przykrywam kocykiem.Ale zastanawiam się czy to Nie czas na kołdrę bo w końcu ja śpię pod ciepłą kołdrą to dziecku nie jest zimno?A jeśli kołdra top jaka?
ja ubieram body z dlugim rekawem do tego polspiochy i mala spi w spiworku w ktorym ma rece na wierzchu , nozki dodatkowo przykrywam cienkim kocykiem , ale u nas w mieszkaniu jest bardzo cieplo ja chodze po domu w krotkich spodenkach lub bokserkach i w bluzce z krotkim rekawem.
EDit ; wystarczylo zebym napisala ze ja tak samo ubieram jak Ty , ale jakas niedorypana dzis jestemdopiero jak wyslalam posta to przeczytalam ze Cie dubluje
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 listopada 2015, 22:04
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Hubert śpi w pajacu na długi rękaw i w śpiworku bez rękawów, nie przykrywam już niczym więcej, w mieszkaniu mam 22 stopnie i myślę, że jest ok.
Lys, to widzę, że nie tylko ja mam przesrane z matką. Ja mam to szczeście, że na razie nie jestem w żaden sposób zależna, bo bym zwariowała i Tobie naprawdę nie zazdroszczę ;-( Mam nadzieję, że czas do lutego szybko minie.lys, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Tak, ja też mam nadzieję że czas szybko minie, i cały czas się łudzę, że moje dziecko cudownie ozdrowieje z tych wszystkich problemów.
Wychodzi na to, że tylko ja tak lekko ubieram dziecko do spania, żadnych śpiworków tylko cieniutki kocyk, hmmm kurde może też powinnam grubiej ją ubrać czy coś.małaMyszka lubi tę wiadomość
-
lys wrote:Tak, ja też mam nadzieję że czas szybko minie, i cały czas się łudzę, że moje dziecko cudownie ozdrowieje z tych wszystkich problemów.
Wychodzi na to, że tylko ja tak lekko ubieram dziecko do spania, żadnych śpiworków tylko cieniutki kocyk, hmmm kurde może też powinnam grubiej ją ubrać czy coś.
Ja do wczoraj też tak kładłam tylko że mój strasznie się zakrywał i nie mogła spokojnie spać jak słyszałam ze sie ruszalys, małaMyszka lubią tę wiadomość