SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Tylko co uspalam dziecko a jakis chuj zaczal wiercic. Teraz mala wyje bo zmeczona i robi wielkie oczy jak slyszy te wiercenie. Ja qiem ze to nie chuja wina bo skad mial wiedziec. Ale w moich oczach i tak nie jest przez to mniej chujowy
aaaaga, lys, jesslin87, apaczka, Aga89, zabka11, małaMyszka, Pulpecja, niecierpliwa, Martucha86, 5ylwia, witaminkab, Zetka, Maniuś lubią tę wiadomość
-
Jeśli pisałam ze noce były ciężkie to się pomyliłam to był tylko przedsmak. Dzisiejsza noc przebija wszystko.
Wczoraj bardzo ulewala, co chwile, po każdym posiłku - no wszystko co zjadla. Co chwilę ataki histerycznego płaczu. Jak juz w końcu zasnela kolo drugiej i położyłam się spać ztyrana to mała wstała po pół godzinie. Cyc lulanie odłożył do łóżeczka i co ? nawet godzina nie minęła znów cyc lulanie ale nie było opcji żeby ją odłożyć do łóżeczka bo był ryk. No to wzięłam do mojego łóżka. Mała zasypiala tylko z cycek w buzi wiec pochylona nad nią w wygietej pozie karmiłam aż zaśnie po to żeby za pół godziny robić to samo. Cała noc/rano tak było. Za każdym razem jak zasnęła to po 5-10 min kręciła się rzucała po całym łóżku aż finalnie budziła się z płaczem. Teraz sama ja dobudzilam bo takie spanie to jakaś masakra. Oczywiście moje dziecko się wyspalo tylko ja jak zombie.małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Neyla uśmiałam sie z twojego wpisu ch*j mniej ch***wy hehe
Ja odciagniete wieczorem daje następnego dnia wieczorem odciagniete w południe nastepnego dnia w południe a odciagniete w nocy ( tak tak w koncu wstaje hihi ) mam na dolewki jak by mu bylo maloNeyla, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
niecierpliwa wrote:Laura mi polozna mowila, zeby nie oliwkowac, bo oliwka wysusza skore, ile w tym prawdy nie wiem. Ja po kapieli kremuje ziajka
Oliwkę trzeba nakładać na mokrą skórę, dopiero później nadmiar wody wytrzeć. Oliwka natłuszcza, a nie nawilża.
edit. Lys - kiedy idziesz do gastrologa? Umów się na to usg brzucha. Smutno mi się robi jak piszesz takie rzeczy...Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2015, 11:30
Neyla, lys, małaMyszka, Pulpecja lubią tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
Moja nie ma na szczwscie uczulenia na proszki,plyny, ale ostatnio dostala krostek od pampersow 2 ...dostalismy w prezencie i uzywalam na noc bo moze lepiej chlona niz dada(dady uzywamy od poczatku) ale zauwazylam,ze od pampkow dupka jej czerwienieje. I teraz juz tylko dady na nco (bo dluzej w nich lezy) a pampki w dzien bo i tak co chwila zmieniam. Zreszta konczymy juz pake i na 3 przechodzimy.
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Paula_071 wrote:Oliwkę trzeba nakładać na mokrą skórę, dopiero później nadmiar wody wytrzeć. Oliwka natłuszcza, a nie nawilża.
edit. Lys - kiedy idziesz do gastrologa? Umów się na to usg brzucha. Smutno mi się robi jak piszesz takie rzeczy...i pewnie dlatego
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Paula ja karmie tylko piersią, ale Maja śpi 21-5/6 no i muszę odciągać z jednego cyca w nocy bo ona o 5 zje z jednego cyca następny za ok 2 godz.. i cyce mnie bolą niesamowicie. Staram się odciągać jak najmniej po 60-80 żeby tylko pozbyć się kamienia. Te mleko podaje zwykle na noc żeby się najadła i spała spokojnie tylko od jakiegoś czasu pogniewała się z butelką, wymieniłam smoka było ok ale znów histeria..
Lys moja śpi ciągiem kilka ładnych godzin ale usypianie i pobudka to jest cyc w buzi non stop, jak tylko wypada to się budzi... męczące to jest
Teraz ją usypiałam godzinę.. ciekawe ile pospi. A ja piję kawkę. Takie gluty miałam w nocy że się nie wyspałam bo nie mogłam oddychać.lys, małaMyszka, jesslin87 lubią tę wiadomość
-
Szampon na ciemieniuchę- Oilian -szampon nawilżający. On nie jest stricte na ciemieniuchę ale odkąd stosuje to polepszyła się skóra głowy, włosy puszyste. Nie smaruje już niczym tej ciemieniuchy, codziennie jak kąpie to myję tym głowę i prawie jej już nie ma. Ten szampon ma fajny skład bo działa nawilżająco,ochronnie i przeciwzapalnie na skórę
małaMyszka, aaaaga, jesslin87, Laura lubią tę wiadomość
-
My też nie oliwkujemy, kąpiemy w Oilanie i smaruję cienką warstwą balsamu po kąpieli. Oliwka podobno nie jest zalecana na ciało.
U mnie też dzisiaj gorzej, mnóstwo śluzu w kupie (może nawet tylko sluz) i bardzo nasilone ulewanie. Wczoraj jadłam jajecznicę, wcześniej też jadałam ale raczej rzadko, nie wiem może coś go podrażniło. Kurcze, a już było tak dobrze.małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Jutro idziemy do gastrologa. Po wizycie umowie usg. Mi też smutno. Takie to przykre wszystko. Powiem szczerze że ja nie mam już nadzieji ze to się zmieni.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2015, 11:49
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Jak czytam o tym Waszym usypianiu to się modlę żeby u mnie zostało tak jak jest. To już rytuał, że o 19.00 kąpiemy, około 19.20 dostaje cyca, później tatuś go bierze do odbicia i potrzymania troszkę na rączkach i tam albo zasypia, albo jeśli nie śpi to odkładamy do łóżeczka, wyłączamy światło, włączamy szumisia i wychodzimy. Po 5 minutach jak zaglądam to śpi, albo jeszcze leży, ale już zawsze jest bardzo wyciszony. Ostatnie karmienie zawsze robię przy zgaszonych światłach, zawsze wtedy już mamy włączony tv (w dzień nie włączam), ale mocno wyciszony i rozmawiamy po cichu. Może to go wycisza, a może jest już tak zmęczony że odlatuje. Oby tak zostało!
Lys bidulo, weź kogoś do pomocy, kto Cię w ciągu dni wyręczy na tyle, że będziesz mogła się położyć na 2 godziny, bo się wykończysz. Szkoda życia, naprawdę - jeszcze będziesz potrzebna swojej córeczce przez długi czas, więc wypadałoby żebyś teraz się choć trochę oszczędzała.
Czytałam artykuł o high need baby, który wkleiłyście i stwierdziłam, że ja nie mam takiego hajnidka. Niewiele się zgadza z tym opisem, jedynie mamy trochę problemów z karmieniem (rzucanie się przy piersi) i trochę z dość szybkim nudzeniem się wszystkim. Poza tym moje dziecko jest jednak bardzo spokojne. Wkurzają mnie tylko te pieprzone kwestie alergii, śluzu w kupie, ulewania i całej reszty.
Acha, Hubert teraz przesypia od 19.30/20.00 do 4.30, później śpi jeszcze do 6.30, daję jeść na śpiocha i dosypiamy do 7.30. Mi to bardzo pasuje, bo nie chodzę jak zombie, ale moje piersi się buntują w nocy - pewnie powinnam odciągać, ale nie mam siły się zwlec jak mi dziecko nie płacze.lys, zabka11, jesslin87, Paula_071, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Oj dziewczyny ciężkie są te problemy brzuszkowe
Wiecie co mnie najbardziej wkurza? Znajoma koleżanki ma 21 lat, urodziła niedawno córeczkę. Śliczna jak aniołek, je i śpi, zero problemów. Dziewczyna w ciąży pochłaniała fast foody, colę itp, niezbyt dbała o siebie i o dziecko. Ja na odwrót - nie zjadłam nawet kawałka kebaba, czipsów, nic gazowanego. A moja niunia ma takie problemy z brzuszkiem, alergią i Bóg wie czym jeszcze...wkurza mnie to strasznie. Choć wiem, że i tak powinnam się cieszyć (i się cieszę) że jest zdrowa, ma 10 paluszków u rączek, 10 u stópek, wszystko na swoim miejscu i w końcu z tego wyrośnie. To jednak jak wczoraj usłyszałam o tamtej to poczułam, że to wszystko jest trochę niesprawiedliwe...
Lys trzymam kciuki za Was...w końcu będzie lepiej
Agata ja na 90% obstawiam u nas jajo. Po naleśnikach na jajku też bardzo ulewała i w kupce więcej śluzuCo prawda jadłam je z dżemem truskawkowym więc te 10% to może truskawki...niedługo będę się żywić energią z kosmosu
magda sz, lys, Agaata, zabka11, jesslin87, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny. Trochę mnie nie było i ciężko was nadrobić..
My juz po chrzcinach, wszystko super wyszło i mały był mega grzeczny oprócz lekkiej syreny w kościele.. oj diabeł głośno wychodził
Goście dopisali a coniektórzy wujkowie wrócili do domów o 5 rano więc działo sięChrzciny były w sobotę a dopiero dziś w nocy mały dał czadu, budził się co chwilę i jest mega marudny.. a już się cieszyłam że tak dzielnie wszystko zniósł ale i tak mnie bardzo zaskoczył bo na sali ani razu się nie rozpłakał..
Uciekam bo się obudził i trzeba wymyślić mu jakąś rozrywkę
Jeszcze się pochwalę że dzień przed chrzcinami spał od 20 do 4 rano:) oj szkoda że dziś to się nie powtórzyło ale nadzieja umiera ostatnia:)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2015, 12:01
magda sz, apaczka, lys, zabka11, jesslin87, małaMyszka, mamasia, Maniuś lubią tę wiadomość
-
apaczka wrote:
Agata ja na 90% obstawiam u nas jajo. Po naleśnikach na jajku też bardzo ulewała i w kupce więcej śluzuCo prawda jadłam je z dżemem truskawkowym więc te 10% to może truskawki...niedługo będę się żywić energią z kosmosu
Póki co nie będę jadła jajek i popatrzę o co chodzi. Mleko piję w kawie już jakiś czas i było ok, więc może to cholerne jajo. Wkurza mnie już to wróżenie z fusów na co dziecko może być uczulone.
Apaczka co myślisz o zrobieniu panelu pediatrycznego z krwi w kierunku alergii? Zaczynam się nad tym poważnie zastanawiać, lekarze twierdzą, że teraz niewiele pokaże, ale może jednak to by coś wniosło do sprawy?małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Laura wrote:Niecierpliwa jak Julka? je więcej?
O 4 zjadla cycka na spiocha. O 8 juz byla glodna, dalam cycka pociagnela i ryk, dalam butelke rzucila sie na nia jakby rok nie jadla i ryk. Dopiero jak ja powiazalam w rozku i dalam smoka to sie uspokoila. Podmienilam smoka na butle i zjadla 110 ml. Noz kurde, ale przeciez nie moge karmic dziecka tylko na spiocha.magda sz, małaMyszka lubią tę wiadomość