SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Ofka przeciez wszyscy w Gdańsku pracuja na bursztynie baltyckim. Mysle ze mozna kupic kilka koralikow ladnie oszlifowanych i samemu nawlec na sznureczek lub sa takie gotowe na rzemyku. Oczywiście zakladalabym dla bezpieczenstwa tylko w dzień, jak mam na to wglad
-
Paula wiem ze oferty są lipne w bankach, mój mąż jest analitykiem w citi i ma rozeznanie, ale w domu w skarpecie chowac nie bede bo zaraz sie kasa rozejdzie. Dwa to za dwa lata bedziemy musieli wziac kredyt ze 300 tys na dom wiec ciezko inaczej teraz zainwestowac. Mamy podpisana lokatke dla Mai na 8 miesiecy 3%. Na razie bedziemy sie bawic krótkoterminowymi. Z kolei mieszkań nie opłaca sie sprzedawac, moje ktore kupilam 5 lat temu spadlo ok 40 tys
ale wynajem jak najbardziej.
-
U mnie są jakieś niekończące się ilości prania. Piorę codziennie, w najlepszym wypadku co dwa dni, jak raz nie zrobiłam prania od czwartku do poniedziałku to już miałam problem, żeby nadrobić
Właśnie zdjęłam wczorajsze, poskładałam i wstawiłam całą pralkę, a na swoją kolej czekają jeszcze kolorowe rzeczy i zdjęta przedwczoraj pościel... Wcześniej prałam raz/dwa razy w tygodniu ale od kiedy mamy Huberta to dzień w dzień.
-
Agaata wrote:U mnie są jakieś niekończące się ilości prania. Piorę codziennie, w najlepszym wypadku co dwa dni, jak raz nie zrobiłam prania od czwartku do poniedziałku to już miałam problem, żeby nadrobić
Właśnie zdjęłam wczorajsze, poskładałam i wstawiłam całą pralkę, a na swoją kolej czekają jeszcze kolorowe rzeczy i zdjęta przedwczoraj pościel... Wcześniej prałam raz/dwa razy w tygodniu ale od kiedy mamy Huberta to dzień w dzień.
Ja też. Szczególnie jak starszy codziennie ze szkoły przychodzi zafajdanyWłaśnie musze poskładać pranie. Odłożyłam Małego o 15. Już 25min śpi. Tzn wyslizgnelam się z cyckiem. Co prawda przed chwila się ob7dzil ale przysnal.
-
magda sz wrote:i mnie też, dzis nawet znalazałam mojego włosa w rowie Mai... jak on sie tam dostal. Najgorsze jest to ze przy kp nie ma skutecznych lekow na to. Poleca sie Vitapil i loxon ale nie mozna przy kp
Ja też znalazłam tam kilka razy. Za pierwszym razem to się nawet zastanawiałam czy on go wysrałAgaata, aaaaga, 0na88, Paula_071, Katarka, Laura, magda sz, zabka11, Aga89, Amberla lubią tę wiadomość
-
A my z racji mojego przeziębienia siedzimy dzisiaj w domu, Młody prawie cały czas śpi... Może z dwie godziny łącznie aktywności miał. Chyba go pogoda zmuliła i wczorajsza szczepionka. Ja nic nie robię tylko się obijam przy kompie i czekam na męża.
Weridiana lubi tę wiadomość
-
Zetka wrote:Zyrafke zamówiłam. Podoba mi się tez ta czerwona piłka z tymi mniejszymi.
Magda kurcze a mi gin powiedział ze te globulki bezpieczne przy kp.
Dziewczyny, czy jak dzieciaki robią z cycka smoczek to Was boli? Bo ja już kur**cy dostaje a mój nie śpi nic bez cycka w buzi. Przed chwila go odłożyłam żeby głowę umyć to nawet szamponu nie zdążyłam zmyć. Skutek mi bardzo spawacza jak szminke i to boli.
zetka ja też brałam macmiror 500 podczas kp, więc na pewno możnaZetka lubi tę wiadomość
-
Zetka wrote:Ja też. Szczególnie jak starszy codziennie ze szkoły przychodzi zafajdany
Właśnie musze poskładać pranie. Odłożyłam Małego o 15. Już 25min śpi. Tzn wyslizgnelam się z cyckiem. Co prawda przed chwila się ob7dzil ale przysnal.
Czyli nie ma nadziei, że te codzienne prania się szybko skończą? -
Ech a moje dziecko ma po szczepieniu faze na rączki, dosłownie nie mogę jej na chwilę odłożyć. Za to się rozgadała i wali całe zdania
Ciekawe o czym tak nawija
Agaata, Zetka, aaaaga, jesslin87, Paula_071, Katarka, Weridiana, magda sz, Maniuś lubią tę wiadomość
-
Hejka
Tak w ramach diety
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/e8245666bd92.jpg
Pozdrawiamlys, mamasia, Zetka, Weridiana, Laura, aaaaga, jesslin87, 0na88, Paula_071, Katarka, niecierpliwa, magda sz, gianna88, zabka11, kasiuleek, witaminkab, Aga89, Amberla lubią tę wiadomość
-
A ja dziś wzywałam karetkę do mojej mamy.. kurcze dziewczyny ale się strachu najadłam, rano źle się poczuła tzn tak jakby zatrucie, szarpało na wymioty ale tylko szarpało, myślała ze położy się i przejdzie, ok 13 to już była zlana cała potem i prawie mdlała, zawroty głowy ze nie mogła wstać. Ja sama z małym wiec zadzwoniłam po pogotowie, oczywiście sto durnych pytań zanim zgodzili się przyjechać. Nic nie zdiagnozowali ale zaproponowali ze wezmą do szpitala na badania przez te zawroty głowy. . No i teraz tato pojechał i czekam na info.. mówili że to może być początek jakieś infekcji tylko te zawroty głowy dziwne