SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
magda sz wrote:Witamy się,
noc średnia i właśnie odsypiałyśmy 2 godz. Maja po 40 min już się budziła ale cyc w buzie i spałyśmy jeszcze z godzinę z kawałkiem. Teraz Pani prezes siedzi bujaczku i patrzy się na grającego kotka. Miałyśmy jechać do mojej pracy, muszę odebrać świadectwo pracy itp. ale że noc ciężka to nie mam siły.
Neyla co masz pod spodem? gdzie kupiłaś taką bluzę? Kurcze ja po chuscie tylko w domu a na dwór to planowałam na wiosnę bo nie wiem jak ubrać nas pod taką chustę, raz byłam na dworze jak było 14 stopni to się spociłam jak prosię. Maja też zapocona. Taka bluza przejdzie jak jest 0 stopni?
Ja najchętniej bym karmiła samą piersią do roku, wiem że karmienie łyżeczką to będzie mordęga, widzę już jak mleko czasem jej daje łyżeczką to mnie trafia, bo ta wypluwa, cała buzia ufajdana i body więc jak sobie pomyślę o marchewce to słabo mi. na BLW przyjdzie czas jakoś w 8 miesiącu jak już przyzwyczai się do różnych smaków. No ale wiem że sam pokarm jej nie wystarczy dlatego w 6 miesiacu coś tam zacznę podawać. Z tego co wiem to przy samym mm wcześniej rozszerza się dietę czyli jakoś 4 miesiąc. a przy kp to jest 6 miesiąc
U nas w Ełku dzisiaj na minusie i mi w tej bluzie było cieplutko-mała też cieplutka była (łącznie z noskiem). Mała miała na sobie: bodziak na długi rękaw, śpiochy bez stóp, skarpetki, bluza z kapturem podszyta polarem, spodenki polarowe i drugie skarpetki frotte, czapka i chustka polarowa pod szyję. Na to omotałam chustą (kangurek) i założyłam tę bluzę z Greyse (profil na facebooku - dziewczyna szyje bluzy, ja zapłaciłam z przesyłką 194zł). Na bluzę dla pewności zarzuciłam kurtkę ciążową ortalionową podszytą polarem, ale i tak była rozpięta i bardziej denerwowała niż grzała (zsuwała się z ramion). Zgrzałam się jak szczur.magda sz, 0na88, Weridiana, jesslin87 lubią tę wiadomość
-
Lys Natalka ma typowe zmiany w typowej lokalizacji także nie ma mowy o tym, że to np łojotokowe zapalenie skóry.
Agaata jakiś czas temu rozmawiałyśmy o testach w kierunku alergii. Dziś się dowiedziałam o tym, że teraz u dzieci w każdym wieku robi się testy. My się zdecydujemy na panel pokarmowy. Zobaczymy czy coś nam pokaże.
My mamy rehabilitację na NFZ. Zaczynamy 8 grudnia, dwa tygodnie oczekiwania, myślę, że nie jest źle
BLW wydaje mi się fajnym uzupełnieniem normalnej diety ale na pewno nie zdecydowałabym się wyłącznie na to.
Agaata, lys, Ewa123, Weridiana, jesslin87 lubią tę wiadomość
-
Super wierszyki , już nie pamietam która z was wyslala ale jezyk prawie polamalam
jak nic reklama nauki jezyka polskiego hahaha wielu chetnych by nie bylo
co do czytania , czytalam kupowalam ksiazeczki a moja zero zainteresowania , dwa lata a tu pojedyncze slowka (dla porównania kuzyna corka mowila już calymi zdaniami,) ale nie poddawalam sie i pewnego pieknego dnia , po kilku latach moja Laura zaczela sama interesowac sie ksiazkami. Teraz czyta namietnie , pomaga w bibliotece
Grunt to sie nie poddawac bo kazde dziecko ma swoje tempo , chociaz moze byc ciezko.
-
Ja na pewno będę rozszerzać dietę po skończonym 6 miesiącu, nie wcześniej, nawet jak usłyszę "Laura ma już 5 miesięcy, daj Jej coś zjeść innego niż mleko". Ale każdy robi jak uważa
Nie wiem tylko co z tym glutenem, bo przeczytałam gdzieś, żeby po skończonym 5 miesiącu dawać do mleka pół łyżeczki kaszy manny codziennie. I nie wiem, czy rzeczywiście zacząć tak robić po 5 czy po 6 miesiącu.
-
Laura wrote:Kupy były różne: śluzowate, zielone, czasem te strzelające ale my mu podawaliśmy jak miał 3 tygodnie do 7 tygodni (czyli przez jakieś 4 tygodnie dostawał). Teraz te kupy ma całkiem normalne, papkowate i śluzu mniej ale podawaliśmy mu dicoflor nie dawno chyba 2 tyg temu i się unormowały kupy (myslę że przez dicoflor)
Podawaj debridat on nie zaszkodzi a na pewno pomoże, tylko trzeba czasu zeby nie ulewała.
Dominiś przestał ulewać po 3 tygodniach od podawania debridatu.
(teraz czasami uleje ale nie tak jak wcześniej)
Ile kropel dajesz? i czym miarkujesz?
Debridat mamy w zawiesinie i tam jest dołączona miarka. Podaję 2 razy po 2,5 ml.
Dicoflor podaję 2 razy dziennie po 5 kropel - wkrapiam do butli z mlekiem, bądź na łyżeczkę. -
lys wrote:Debridat mamy w zawiesinie i tam jest dołączona miarka. Podaję 2 razy po 2,5 ml.
Dicoflor podaję 2 razy dziennie po 5 kropel - wkrapiam do butli z mlekiem, bądź na łyżeczkę.
wszystko sie unormuje, zobaczysz -
Kochane moje! Trochę Was zaniedbałam, bo robię projekt na zaliczenie na sobotę i trochę mi to zajmuje. Do tego mały mi strasznie ulewa. Chyba muszę iść do pediatry
Weridiana lubi tę wiadomość
-
Dopijam herbatke, wpierdzielam oponki (taka moja dieta)
Z tym rozszerzaniem to myśle ze każda matka w granicach rozsadku to robi, jedne po 3 miesiącu, inne po 4 a jeszcze inne po 6, nie ma sie co spierać kto robi lepiej:)
Ja zamierzam dopiero od 5 miesiąca, siostra zaczęła od 4 a mała ma skaze białkową, tak zdecydowała, małej sie krzywda nie dzieje a miała ogromne problemy z brzuszkiem na samym mleku.
Kurde fajnie na polu mogę tak sapcerowac tylko po uszach mi zimnooo a nie cierpie czapek, jednak przez półtorej godziny spaceru można zmarznąc w uszy hihWeridiana, zabka11 lubią tę wiadomość
-
Paula_071 wrote:A to gołąbków nie robi się z ryżu?.
Owszem, czesto robie tradycyjne, z miesem i ryzem, ale teraz zrobilismy z ziemniakami
Surowe starte ziemniaki doprawione plus cebula i jajko - zawijam w liscie wloskiej kapusty i do piekarnika - pyyychAaaa!!!
Ps. Mozna tez dodac do farszu wczesniej podsmazony boczek;)Paula_071, magda sz, Weridiana, Maniuś, Amberla lubią tę wiadomość
-
apaczka wrote:Jutro, pojutrze... chcesz tak zrobić?
tak, wobec tego że właśnie zeżarłam (nie, nie zjadłam... zeżarłam) kilka rurek orzechowych w czekoladzie, to może powinnam iść za ciosem i pochłonąć talerz płatków z mlekiem. Przynajmniej bym zobaczyła czy jest jakaś reakcja. Wcześniej nie robiliśmy prowokacji. -
niecierpliwa wrote:Jak dobrze pamietam to samo WHO zaleca karmienie piersia do 2 roku zycia i nie masz zamiaru sie do tego stosowac. Czasem warto zdac sie na instynkt, a nie sztywne napisy w broszurkach czy na kartonach
Tak, nie zamierzam karmić 2 lata. Po pierwsze karmiąc piersią nie mogę brać wielu leków, po drugie po roku wracam do pracy, a po trzecie chcę wtedy zajść w kolejną ciążę (do 6 msc wymiotowałam, więc karmienie piersią by mnie wykończyło). Niezależnie od tego uważam, że karmienie piersią jest najlepszym, co można dać niemowlakowi. I nawet jak ktoś karmi mm to lepiej podawać takie mleko niż słoiczki.
My po szczepieniu na pneumo, Tomek w tydzień przybrał 150 i waży już 7 kg:)lys lubi tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
Melduje ze jestem, ale dopiero czytam 2501 strone, takze dajcie mi troche czasu
W niedziele moja cora zdobyla na turnieju tanca srebro:)
wczoraj dzien zlecial w oka mgnieniu, klara ma rytm na zasadzie butla, godzina zabawy i potem drzemkA - czas nieokreslony. Zatem jak zasnie to rzucam sie ogarnac chalupe lub siebie. I tak dzien mija.wczoraj wieczorem odmóżdżałam sie przy serialach plus walczylam ze sterta prasowania. Dzis tez z doskoku robilam przeglad szafy...
Migotka - pytalas czy zamowilam sukienke - no wlasnie nie...ale znalazlam w szafie sukienke w ktora wejde i nir wygladam jak pasztet, bo jest czarna i ma pionowe wstawki skorzane, wiec wyszczupla i w niej ide na piatkowe andrzejki.lys, Laura, niecierpliwa, mamasia, magda sz, Weridiana, jesslin87 lubią tę wiadomość