SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
AgaSad wrote:zasnął na chwilę, obudził się i płacze.. no nie czaję go ostatnio.. takie cyrki ze spaniem to były 2 miesiące temu gdzie większość dnia i pół nocy spał na rączkach.. będe bronić się rękami i nogami przed powrotem do tych czasów..
współczuję, przeżywam to codziennie więc doskonale rozumiem, oby szybko przeszło
AgaSad, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
No własnie za każdym razem myślę sobie że TY masz to codziennie, ja to przeżywałam w 2 miesiącu i powiem szczerze że byłam wykończona fizycznie i psychicznie... wtedy człowiek ma jakieś nadprzyrodzone siły że wogóle jako tako funkcjonuje.. silna babka z Ciebie:)
lys, zabka11, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Nic nadzwyczajnego. Kąpiemy w emoliencie ( plus szampon Oillan) do tego dwa razy dziennie smarujemy balsamem La Roche Posay Lipikar. Dodatkowo skórę zmienioną mamy smarować Alantanem. Mam nadzieję, że po tym maśle będzie ok bo kanapki były pyyyszne. Aż mi się uszy trzęsłyZetka wrote:Apaczka a jak pielęgnujecie skórę? Bo u nas tez ŁZS. Pediatra kazała mi jak najmniej plynu,sama woda. U nas na czole. Kazała smarować dwa razy clotrimazolem ale efekt kiepski. Teraz kupiłam ten szampon co Magda polecala ba ciemieniuche i tez n8m czolko przebywam a po kąpieli krem mustela stelażem na ŁZS. A Wy?
Jak będzie ok to stopniowo będę wprowadzać Ta nabiał 
alrrgolog też uważa, że za miesiąc można zacząć rozszerzanie diety. Czy ja wiem... dla mnie trochę wcześnie.
Lys a u Lily te objawy pojawiły się teraz jak zjadłaś nabiał czy są cały czas? To też mogą być objawy alergii
Zetka, lys, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Mostki Hubert robi już spory czas, na ćwiczeniach dowiedziałam się, że to nie jest nic złego, ale lepiej jak nie robi w jedną stronę tylko. Osttanio już Hubert robi mniej trochę ale nasilenie było jakieś 2 tygodnie temu.
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Moja tez robi mostek, dzis jak lezala na dywaniku na warsztstach to tez robila i babka mowila ze to wstep do przewracania na brzuch, ze tak poznaje swoje mozliwosci. Czesto mi tak robi jak chce ja posadzic a ona chce zeby ja nosic.
Lys u Ciebie to bez kitu alergia na cos..a moze z tym nosem to jakis nowy zapach? Nowy perfum, proszek? Albo powietrze suche w domu?
Maja wypila 40 ml butli spiewalam jej jestes szalona a raczej darlam sie i chyba wypila zebym przestala hehe ufff jest nadzieja ze bede mogla czasem gdzies wyjsc
zabka11, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Madzia, krem z buraków super. Mieliśmy na dwa dni. Dodałam tez fety, bardzo fajny.
A to ciasto z Gruszkami to biszkopty tylko 2 warstwy góra i dół a wszystko w srodku jedno na drugim nie przekladane biszkoptem, czy źle zrozumiałam?
Apaczka, to w sumie podobnie. A dzieciaki z tego łzs wyrastają?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 listopada 2015, 21:26
magda sz, małaMyszka, jesslin87 lubią tę wiadomość
-
apaczka wrote:Nic nadzwyczajnego. Kąpiemy w emoliencie ( plus szampon Oillan) do tego dwa razy dziennie smarujemy balsamem La Roche Posay Lipikar. Dodatkowo skórę zmienioną mamy smarować Alantanem. Mam nadzieję, że po tym maśle będzie ok bo kanapki były pyyyszne. Aż mi się uszy trzęsły Jak będzie ok to stopniowo będę wprowadzać Ta nabiał alrrgolog też uważa, że za miesiąc można zacząć rozszerzanie diety. Czy ja wiem... dla mnie trochę wcześnie.
Lys a u Lily te objawy pojawiły się teraz jak zjadłaś nabiał czy są cały czas? To też mogą być objawy alergii
apaczka mi też masło tak smakowało po tej diecie, ze as sie sama dziwiłam
Co do objawów to kiedyś sporadycznie tak miałam, a teraz się pojawiło jakiś miesiąc temu, najpierw raz na kilka dni, potem częściej. Jestem typem wrażliwca czasem lekko mnie wysypuje na rekach czy brzuchu, mam rogowacenie mieszkowe i długie rzęsy. I tu mi się chce śmiać, bo wczoraj wyczytałam że długie rzęsy są jednym z kryteriów rozpoznawania alergika... tak, więc to tak z przymrużeniem oka.
apaczka, małaMyszka, Weridiana, jesslin87 lubią tę wiadomość
-
Tarcie nosa...mój Leon jak tylko przejeżdżamy Do moich rodziców kicha trze nos i oczka.Moi rodzice nie mają żadnych zwierząt.Myślimy z mama że to kwiatek lub zapachy z kuchni bo pokój w którym śpimy z nią graniczy.Dziś to samo przyjechaliśmy A on chyba z 5x pod rząd kichal Więc coś w tym jest.
Czekam jutro na męża z kartonami i meblami i od soboty będziemy już na swoim.
lys, zabka11, małaMyszka, Weridiana, jesslin87, 0na88, Paula_071, Amberla lubią tę wiadomość
Nasze szczęście LEON -53cm i 3680g -21.07.2015
-
magda sz wrote:Moja tez robi mostek, dzis jak lezala na dywaniku na warsztstach to tez robila i babka mowila ze to wstep do przewracania na brzuch, ze tak poznaje swoje mozliwosci. Czesto mi tak robi jak chce ja posadzic a ona chce zeby ja nosic.
Lys u Ciebie to bez kitu alergia na cos..a moze z tym nosem to jakis nowy zapach? Nowy perfum, proszek? Albo powietrze suche w domu?
Maja wypila 40 ml butli spiewalam jej jestes szalona a raczej darlam sie i chyba wypila zebym przestala hehe ufff jest nadzieja ze bede mogla czasem gdzies wyjsc
hmm perfum odkąd jest Lily nie używam w ogóle, proszki te same, więc może to suche powietrze
jak ja śpiewałam małej to mąż mówił, że jeszcze trochę i będzie sama w łóżeczku zasypiać, byle bym już nie śpiewała
magda sz, małaMyszka, Weridiana, jesslin87, Pulpecja, Paula_071, Amberla lubią tę wiadomość
-
lys wrote:aaa miałam napisać i zapomniałam, z tymi mostkami to Lily robi je od kilku dni cały czas, też się zastanawiałam o co jej chodzi.
Teraz to już w wanience nawet je robi.
Julka tez dzis w wannie robila mostkowe akrobacje, dzis caly dzien je robi. O 20 zasnela jak nosilam ja na rekach, proba odlozenia Julka 1:matka 0, podjadla kilka razy po 20, 30 ml i znowu bujania 30 minut i chcialam juz ja sie polozyc ona na klacie i 2:0. Rak nie czuje, normalnie mam zakwasy na lapach. Juz z dobre 2 miesiace jej tyle w ciagu dnia nie nosilam i dzis zas plecy daly znac. Maz wpakowal w rozka szumis na full i zasnela, mam nadzieje ze nie ma 5 minut...
lys, małaMyszka, jesslin87 lubią tę wiadomość
