SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Mamuśki z doświadczeniem. Mam pytanie odnośnie wcześniejszego rozszerzania diety.
Załóżmy, że chcę rozszerzać po 4 miesiącu, a dziecko nie umie jeść z łyżeczki to mam czekać, aż zaniknie odruch wypychania językiem, czy podaję po 1-2 łyżeczki dziennie i tak się dziecko uczy jeść??magda sz lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, ja mam takie pytanko, jak zamierzacie zorganizować się z dzieckiem w Wigilię? Chodzi mi o to, że fajnie by było jakbyśmy mogli usiąść wszyscy razem przy stole, ale z dzieckiem na rękach, może być trudno coś zjeść, pytanie też, czy Młody da posiedzieć... Nie wyobrażam sobie też odłożyć go gdzieś, żeby nie był z nami. No i teraz nie wiem w czym go posadzić? Czy krzesełka do karmienia nadają się już dla takich dzieci?
-
Dokładnie tak jak piszesz Lys:) kubki smakowe są u dzieci dookoła ust. Wiec ono czuje smak. Na początku wysycha łyżeczkę, dlatego pierwsze dni daje się dwie-3 łyżeczki. Potem się stopniowo zwiększa. Ale ostrzegam nie podawajcie całego słoiczka marchwi tylko urozmaicic potem ziemniaczkiem, bo może powodować zaparcia. Pamiętam pierwsze łyżeczki z Paula - marchew była Wszędzie a najmniej w buzi
lys, Weridiana, Martucha86, zabka11 lubią tę wiadomość
-
Agaata wrote:Dziewczyny, ja mam takie pytanko, jak zamierzacie zorganizować się z dzieckiem w Wigilię? Chodzi mi o to, że fajnie by było jakbyśmy mogli usiąść wszyscy razem przy stole, ale z dzieckiem na rękach, może być trudno coś zjeść, pytanie też, czy Młody da posiedzieć... Nie wyobrażam sobie też odłożyć go gdzieś, żeby nie był z nami. No i teraz nie wiem w czym go posadzić? Czy krzesełka do karmienia nadają się już dla takich dzieci?
na środkowym pollezacym
-
Co do jutrzejszego zlotu czarownic to widzę że obok Saskiego jest knajpka Der Elephant jest pro baby.
Maja też się wybudza z płaczem, właśnie tatuś ją nosi bo cyca nie chce tylko płaczealbo skok albo zęby...dziwne żeby u tylu z nas był ten problem.
-
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/1a044b41e9e2.jpg
Agaata, niecierpliwa, lys, Ewa123, 0na88, Katarka, Zetka, Weridiana, mamasia, Laura, witaminkab, magda sz, 5ylwia, Amberla, Neyla, małaMyszka, Martucha86, zabka11 lubią tę wiadomość
-
Agaata wrote:Propozycja tej wczorajszej lekarki była taka, żeby zacząć rozszerzać w połowie stycznia jak Młody będzie miał 5 miesięcy - zacząć od warzyw nawet co drugi dzień. Generalnie nie jestem tym jakaś zachwycona, doszłam do wniosku, że zobaczę jak się będzie rozwijał i jak róśł i w styczniu podejmę decyzję. Jeśli będę widziała, że mało waży i jest ryzyko np. niedokrwistości to pewnie nie będę miała wyjścia, ale jeśli będzie wszystko ok, to dam spokój i zaczekam do lutego.
Niecierpliwa, a Ty jak planujesz?
Agata ja przyjmuje stanowisko chcem a bojem siem11 grudnia mamy szczepienie, pogadam z lekarka jak ona to widzi.
Julka juz 2 raz sie wybudzila i 3 proba uspienia, nawet szybka akcja cycek nie pomaga. Ciekawa noc sie zapowiada -
apaczka wrote:Lys zastanawiasz się nad wcześniejszym rozszerzeniem diety?
U nas dzisiaj 3 kupy i zauważyłam parę mikro kropeczek krwi
Zjadłam dzisiaj czekoladę karmelovefuck yeah!
Tak, zastanawiam się. Z tym że muszę zgłębić temat, i poczytać co można podawać, co jednocześnie nie powoduje zaparć. -
Melduje sięęęęę !
Kurna powiem Wam ze do tego rozszerzania jedzenia to sie nie ma co spieszyc, dzisiaj jedna wielka porażka, małemu nie smakowało, aż się obczepywał jak bym mu jakąś trutkę podawała, wiem że to pierwszy raz ale całkiem to nie poszło, a i jutro nie będe blendowac bo blender nie daje rady takim małym ilościom jak ja goruje tylko przetrę przez sitko to będzie jak gęsty sok, może tak będzie lepiej przemielał jęzorem
Aaa nie napisałam najważniejszego, jak już myślałam ze przełknął to się zerzygał razem z mlekiem, chyba mu stanęło w gardle
ide poczytac co tam u Was:) -
Dla mnie też to brednie co dziś usłyszałam. A mam podobno jedna z najlepszych pediatrow w Trójmieście.
Ona jest trochę nakręcona na siatki centylowe i uważa że skoro był na 50 centylu a spadł na 25 to źle.
Wiem ze jak zacznie jeść marchewkę to może jeść mniej mleka i dlatego między innymi jeszcze podawać nie chce. Planowałam jak skończy 6mcy.
Dla mnie ten przyrost tez jest ok, na naszym etapie to minimum 17g na dobę czyli jakieś 120g na tydzień. Ehhhh wkurwa mam tylko.
Niepokoi mnie natomiast to ze on bardzo słabo śpi. W dzień tylko z cyckiem, ostatnie noce tez lipa. No ale poobserwuje i zobaczę.
Pokazałam dziś kupę i ona powiedziała ze to są bardzo małe ilości śluzu, żeby tym się nie przejmować i Michał dostał druga dawkę przeciwko rota. Teraz za 3 tyg 6w1 i pneumo, potem meningokoki.
Niecierpliwa, ciężko z tym zdjęciem bo to trwa chwileczkę i nie jest fioletowe tylko taka leciutko ciemniejsza ta skóra niż normalnie. Wydaje mi się ze koloryzuje (mam nadzieję) ale wole to sprawdzić. Ciekawe jakie terminy będą. Nie wiem nawet czy na zdj to będzie widoczne. Spróbuję jak się pojawi może się uda.