SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej
Chyba pora kapieli u wszystkich
My juz po, teraz jedzonko i do wyrka
Mam ochote obejrzec jakis dobvry film, mam nafdzieje ze cos bedzie sensownego w tv.
Na jutro planuje niespodzianke dla Julci- bez wzgledu na wynik turnieju zrobue jej jutro mini babeczki z galaretka i bita smietanamałaMyszka, mamasia, Weridiana lubią tę wiadomość
-
O Mysza podłączam się pod pytanie o te puzzle.
Byłyśmy z Mają w kawiarni dla dzieci, było super bo połowa restauracji właśnie z takich piankowych puzzli i Maja z kolegą Filipkiem 7m szaleli na tych puzzlach. My z koleżanką piłyśmy kawkę i ciachoAle Maja dziś marudna i co raz na rączki...
Pózniej poszłyśmy do pepco po ozdoby świąteczne, kupiłam tą bombkę moja pierwsza gwiazdkabombki, łańcuchy inne pierdoły choinkowe i taką dziewczynkę- wróżkę co się przyczepia na przyssawke do okna i ona świeci, będzie miała do pokoiku do usypiania.
Uwielbiam takie dni niby maruda ale dzień szybko zleciał i coś nowego niż na co dzień.zabka11, małaMyszka, mamasia lubią tę wiadomość
-
Migotkaa, nie jestem pewna,ale wydaje mi się, ze na słoiczkach z brokulem jest 4 miesiąc.
Zasnęlam z małą na kanapie. Budzę się, nikogo w domu nie ma, syn wyjechal na weekend na kadrę, córa poszla do koleżanki, mąż okazuje się ma jakiś dyżur w pracy i moooże za dwie godziny wyjedzie. Na dodatek jutro też pracujeSuper. Czeka mnie samotny wieczór z młodą, gdzieś w międzyczasie może starsza dotrze do domu. A jutro też tylko córcia do pomocy, a ja w domu nie wiem w co ręce włożyć. A w d... mam wrażenie, ze tylko ja się przejmuje, że święta za dwa tygodnie. Nawet z prezentami jestem w czarnej d... . Do tego u nas leje, dlatego mnie tak spanie rozlożyło. No to się wyżaliłam ;-(
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Hejka
Moje dziecie chcialo mnie dzis wykonczyc. Do poludnia darl sie w nieboglosy, najedzony, brzuszek miekki, dziasla rozowiotkie, przy uszach nic sie nie dzieje. Mata be, bujaczek be, wozek be, raczki be - tylko przy cycu uspokajal sie na 5 min, a potem zas ryk, w dedperacji podalam czopek z paracetamolem i g. to dali. Mialam ochote uciec, albo zamknac sie w pokoju obok ze stoperami w uszach. Ubralam wrzeszczace dziecko, zapakowalam do wozka, wyszlam na dwor i zasnal. Jak wrocilismy to troche marudzil, ale bylo juz lepiej. Jak ja nie lubie takich dni.
W poniedzialek pierwszy raz przewrocil mi sie z pleckow na brzuch, pozniej probowal, ale nie wychodzilo. Za to dzisiaj po spacerze fikal co chwile i tylko plakal co chwile, ze na brzuchu lezy i zas fikal na boczek. Teraz spi na rekach. Za godzinke biore go do kapieli i na nocne luluWeridiana lubi tę wiadomość
-
Magda gdzie jest w W-wie Pepco?
Niecierpliwa ale Was Julka urobiła hihi. W życiu to się trzeba umieć ustawić. Da sobie radę dziewczyna
Współczuję Agaata. Jutro powinno być lepiej
Natalce przeszedł foch na męża i dzisiaj ją po raz pierwszy od dawna usypiał. Ale był szczęśliwy
Czy tylko moje dziecko jest tak brutalne, że podczas karmienia łapie mnie za piersi, ciągnie. Jestem cała podrapana na biuście...
magda sz, niecierpliwa, Zetka lubią tę wiadomość
-
Sama nie wiem z tym misiem
fajnie że ta opcja nagrania jest, moja jak jej nuce kołysankę to śpi póki nie skończę, ostatnio tak godzinę ją przetrzymałam ale moje gardło.... Nie wiem co pod choinkę mogą innego kupic, powiedziałam że te puzzle się przydadzą a tak to szczeniaczka uczniaczka mam, mate mam, nie wiem co ja mogę dla niej chcieć. Sami dla niech chcemy kupić basenik mały do kąpieli zamiast wanienki
-
magda, a moze już takie zabawki na trochę później typu miękkie klocki, albo takie piłeczki jak dziewczyny wstawiały, może taki panel zawieszany na łóżeczku - teraz może w niego walić nogami, a potem bawić się na siedząco, albo zabawki do kąpieli.
magda sz, zabka11 lubią tę wiadomość
-
Apaczka Pepco mam koło mnie na Broniewskiego w Galerii Żoliborz, jest gdzieś jeszcze na Bemowie niedaleko Połczyńskiej- ulica Świetlików, na Pradze jest kilka.
Niecierpliwa proszę, na dobrą sprawę można zrobić pięęękną bombkę decoupagechyba taką zrobię
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/0c1e7a1352d2.jpg
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/985cf2f4622e.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 11 grudnia 2015, 19:44
zabka11, apaczka, niecierpliwa, Weridiana lubią tę wiadomość
-
Apaczka to chyba Ty też zadowolona bo ręce odpoczną
A co do drapania to teraz to jest nic, dziś jak widziałam jak koleżanka karmi 7miesięczniaka to nie mam pytań..karmienie, przebieranie, przewijanie o matko...myślę że wtedy każda z nas będzie miała kaloryfer na brzuchu
i mega poszarpane bluzki jakby wyjęte psu z buzi
Pulpecja, zabka11, apaczka, lys, Zetka lubią tę wiadomość
-
magda sz wrote:Apaczka Pepco mam koło mnie na Broniewskiego w Galerii Żoliborz, jest gdzieś jeszcze na Bemowie niedaleko Połczyńskiej- ulica Świetlików, na Pradze jest kilka.
Niecierpliwa proszę, na dobrą sprawę można zrobić pięęękną bombkę decoupagechyba taką zrobię
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/0c1e7a1352d2.jpg
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/985cf2f4622e.jpg
Mamy identycznamagda sz, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Widze ze u czesci z was dzien marudy. U mnie tez popoludniu juz mala nie chciala ani bujaka ani maty, tylko raczki.
W lozeczku placz, karuzela nie dziala mimo wymiany baterii kurcze albo baterie stare albo karuzela sie skiepscila - a mala przy niej zawsze ladnie zasypia ...musze zakupic raz jeszcze kolejne.
W koncu wkroczylam z suszarka z tableta i po polgodzinnej meczarni, glaskaniu, zagladaniu, wyciszaniu, w koncu zasnela.
W tv oczywiscie jak na zlosc nie ma NIC.małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Mam pytanie. Stwierdziłam,że w ramach symulacji laktacji odciągnę trochę mleka z piersi, którą karmilam bo wydawało mi się, że Natalka mało zjadła i coś tam jeszcze jest. A tymczasem siedzę już 10 min i poleciało zaledwie kilka ml. Dziwne to, byłam pewna, że będzie więcej. Mam się martwić?
-
Apaczka, czy Ty chcesz oceniać na podstawie ściągania laktatorem ilość mleka w piesiach? Ja nie polecam tego, bo to jest kompletnie niewiarygodne. Ja przez długi czas nic nie odciągałam kompletnie, później trochę, a później tylko jak masowałam piersi to leciało ale za to dostałam opierdziel od Piątkowskiej przez telefon. Dzisiaj w nocy miałam już takie bomby, że leciało strumieniami, ale wcześniej się to nie zdarzało. Tak w ogóle to dzisiaj w nocy ściągałam pierwszy raz od bardzo długiego czasu, bo ja już laktator dawno temu odłożyłam i nie korzystam. Mam w zamrażarce jedną porcję mleka i tyle.
apaczka, magda sz, Paula_071 lubią tę wiadomość
-
ciekawe... hehehe to moja chyba nigdy nie będzie przesypiać nocy
"Co więcej badania pokazują, że w życiu większości maluchów są okresy w których nocne pobudki pojawiają się ponownie lub po prostu nasilają się. Jeden z nich następuje np. w okolicy 9 miesiąca życia [2]. Inne źródła donoszą o nasilonych nocnych pobudkach w okolicy 3-4 miesiąca, 6 miesiąca, 12 miesięcy oraz 18-24 miesięcy. Na szczęście Twoje dziecko raczej nie będzie miało problemów ze snem we wszystkich wymienionych okresach. Niewykluczone jednak, że takie nieprzespane epizody trafią się dwa czy trzy razy w pierwszych kilku latach waszego wspólnego życia.
Powrót do nocnych pobudek jest wypadkową wielu czynników. Małe dzieci nieustanie się czegoś uczą – co może powodować pewien zamęt w ich małych główkach. Palmę pierwszeństwa w tej kwestii dzierżą lęk separacyjny oraz raczkowanie [3]. Udowodniono, że dzieci, które właśnie odkryły, że potrafią raczkować nie tylko częściej się budzą w nocy, ale także pozostają dłużej aktywne w trakcie każdej z tych pobudek – średnio o 10 minut."magda sz, Agaata, Weridiana lubią tę wiadomość