X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne SIERPNIÓWCZKI 2015
Odpowiedz

SIERPNIÓWCZKI 2015

Oceń ten wątek:
  • psioszka11 Autorytet
    Postów: 1370 4811

    Wysłany: 30 grudnia 2015, 22:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bosz...kolejna nocka mi się szykuje z piskiem opon.NIech że te łopaty wyjdą bo oszaleje razem z moim dzieckiem!

    Agaata, Pulpecja, magda sz, mamasia, małaMyszka lubią tę wiadomość

    bl9ci09kql96ri27.png

    Nasze szczęście LEON -53cm i 3680g -21.07.2015
  • Migotkaa Autorytet
    Postów: 4522 7694

    Wysłany: 30 grudnia 2015, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja na miskę taką normalną, nie mała nie jakąs wielką robię tak:
    2 duże filety z kurczaka, ok 80 dkg
    2 czerwone cebule
    2-3 pomidory zależy jakie duże
    puszka kukurydzy
    kapusta pekińska

    Fileta kroimy w kostkę, przyprawiamy przyprawą gyros, smażymy na maśle, studzimy i przesypujemy do miski, najlepiej odsaczyc na ręczniku papierowym.
    Cebule kroimy w piórka lub w kostke jak kto woli i posypujemy kurczaka, zalewamy
    warstwą ketchupu a na ketchup warstwą majonezu, na to dajemy pokrojone w kostke pomidory, wczesniej spażone i obrane, na to dajemy pokrojona drobniutko kapuste pekińską, ugniatamy i zasypujemy kukurydzą, posypujemy szczypiorkiem:) ja jeszcze zawsze robie dookoła salaterki taki pasek 3 cm z pokrojonej papryki, łądnie to wygląda:)

    magda sz, małaMyszka lubią tę wiadomość

    gwig1q1.png

    8e44aa0d87.png
  • lys Autorytet
    Postów: 5066 9158

    Wysłany: 30 grudnia 2015, 22:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gianna88 wrote:
    Lys Ty to na medal zasługujesz! Biedna jesteś ze z tym wszystkim sama ale tak sobie myśle ze Twoj maz to ma tez przerąbane na maxa, zostawił taka mała dzidzie a jak przyjedzie toz to mała dziewczynka...zdjęcia i filmiki przecież aż tak tego nie oddają jaka jest. Eh życie...szkoda ze tak Wam sie trafiło. Życzę Wam żeby w końcu życie Wam sie tak poukładało żebyście nie musieli sie rozstawać. Ot takie życzenia noworoczne już :)
    :D

    Tak, maż źle to znosi, bardzo tęskni za małą no i za mną. Pracę też ma ciężką, więc oboje mamy trudny czas. Dziękuję za to życzenie, oby się spełniło :)

    gianna88, małaMyszka, Weridiana, Amberla lubią tę wiadomość

    9f7jtv73juycdhvl.png
  • niecierpliwa Autorytet
    Postów: 6709 14505

    Wysłany: 30 grudnia 2015, 22:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magda sz wrote:
    Niecierpliwa nie wiem może ja za łatwowierna jestem ale za dużo tu hejtu dziś, skąd wiesz że to wszystko było naciągane? Mnie to strasznie ruszyło, jak się Miru nie odzywała dłużej to ciągle myślałam co tam u niej

    Jeszcze bedac w ciazy podrazylam sprawe, ale nic wiecej na ten temat nie bede mowic, bo zapewne Miru to czyta, a zrodla ujawnic nie moge ;) W kazdym razie dla mnie jest wiarygodne

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 grudnia 2015, 22:18

    małaMyszka lubi tę wiadomość

  • Agaata Autorytet
    Postów: 3778 5914

    Wysłany: 30 grudnia 2015, 22:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    psioszka11 wrote:
    Bosz...kolejna nocka mi się szykuje z piskiem opon.NIech że te łopaty wyjdą bo oszaleje razem z moim dzieckiem!

    To trzymam kciuki, żeby szybko wylazły. Ty będziesz miała to już za sobą, a te piski ciągle jeszcze przed nami ;-)

    małaMyszka lubi tę wiadomość

    relgj44j0jdjxxnn.png
    f2wlx1hpmkxg2b4v.png
    h4zp0tc7mm1rsrjp.png
  • Pulpecja Autorytet
    Postów: 2760 5836

    Wysłany: 30 grudnia 2015, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magda sz wrote:
    Niecierpliwa nie wiem może ja za łatwowierna jestem ale za dużo tu hejtu dziś, skąd wiesz że to wszystko było naciągane? Mnie to strasznie ruszyło, jak się Miru nie odzywała dłużej to ciągle myślałam co tam u niej
    Magda, to nie jest hejt. Dziwne, ze jak tak to się tu nie odzywala, a nagle dzisiaj zajrzała bo pogadać chciała, prosze cię. Popatrz, że psioszka np też dość wcześnie dietę rozszerzałą, Leon też jest silny i wiele rzeczy robil wcześnie, a jakoś nikt psioszki nie hejtował. Dlaczego? Bo pisała prawdę i to się czuło. A tamta zaprzecza sama sobie. Włożyłabyś Maję do wózka sklepowego, żeby zrobić zdjęcie i pokazać jak dziecko siedzi? A potem stwierdzić że to było tylko na momencik, bo nie pozwala mu siadać. A jeszcze później, ze dlatego taki rozwinięty, ze go ćwiczy i rehabilituje i jednak że sam siedzi. Szkoda słów.

    niecierpliwa, Agaata, ainer85, małaMyszka, Amberla lubią tę wiadomość

    201508091565.png
  • lys Autorytet
    Postów: 5066 9158

    Wysłany: 30 grudnia 2015, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    5ylwia wrote:
    Lys jeszcze trochę i będziecie razem! Mam nadzieję, że będziesz nadal do nas zaglądać chociaż przez pierwsze dni będziesz miała usprawiedliwienie nieobecności :):)

    to forum to uzależnienie, więc na 100% nie opuszczę Was :D

    mamasia, jesslin87, małaMyszka, Weridiana, Amberla lubią tę wiadomość

    9f7jtv73juycdhvl.png
  • lys Autorytet
    Postów: 5066 9158

    Wysłany: 30 grudnia 2015, 22:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pulpecja wrote:
    My jutro też siedzimy sobie w domku, zrobimy coś dobrego i będzie fajnie. Najlepsze jest to, że mój 15latek zapowiedział, że jutro wychodzi na sylwestra... kto będzie? No ja i dwie koleżanki, chyba że jeszcze ktoś przyjdzie. Hmm, sama nie wiem co myśleć. Taka cicha woda.

    no.. chłopak umie się ustawić, on i 2 koleżanki :D

    Pulpecja, magda sz, jesslin87, małaMyszka, Amberla lubią tę wiadomość

    9f7jtv73juycdhvl.png
  • chcebycmama Autorytet
    Postów: 895 2249

    Wysłany: 30 grudnia 2015, 22:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agaata wrote:
    To trzymam kciuki, żeby szybko wylazły. Ty będziesz miała to już za sobą, a te piski ciągle jeszcze przed nami ;-)
    A ja blondynka myślę o jakie łopaty Psioszce chodzi i po 5 min doszłam do w niosku, że to zeby! ;-) szok, a niby jestem mgr inż. ;-)

    Pulpecja, apaczka, jesslin87, aaaaga, małaMyszka, psioszka11, Amberla, Maniuś lubią tę wiadomość

    Syn, roczek.
    Okruszek, 20 tydzień w brzuszku. :-)
  • chcebycmama Autorytet
    Postów: 895 2249

    Wysłany: 30 grudnia 2015, 22:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No Magda sz mnie ciazowa historia Miru również poruszyła. Tym bardziej, że też jestem ze Śląska.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 grudnia 2015, 22:24

    jesslin87, małaMyszka lubią tę wiadomość

    Syn, roczek.
    Okruszek, 20 tydzień w brzuszku. :-)
  • lys Autorytet
    Postów: 5066 9158

    Wysłany: 30 grudnia 2015, 22:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Migotkaa wrote:
    aaa my też w domeczku jutro, pytam się dziś męża czy mamy szampana w domu napewno haha, jutro zrobię 2 sałątki, jedna to gyros a druga brokułowa, jadłam ostatnio u siostry i przepyszna, podam Wam przespis, tylko pewnie nie dla mam kp ale może reszta skorzysta:)
    http://www.uwielbiamgotowac.com/2013/10/saatka-warstwowa-z-brokuem-i.html?m=1#.Vec8zPn1akp

    boju Migotka ja tak czytam i myślę, hmmm szampana - urodziny masz albo mąż i dopiero mnie oświeciło że jutro sylwester ...

    0na88, Pulpecja, Aska87, apaczka, gianna88, magda sz, sylwucha89, jesslin87, niecierpliwa, małaMyszka, Weridiana, Amberla lubią tę wiadomość

    9f7jtv73juycdhvl.png
  • Migotkaa Autorytet
    Postów: 4522 7694

    Wysłany: 30 grudnia 2015, 22:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lys to sie uśmiałam haha

    lys, jesslin87, małaMyszka lubią tę wiadomość

    gwig1q1.png

    8e44aa0d87.png
  • apaczka Autorytet
    Postów: 1763 4120

    Wysłany: 30 grudnia 2015, 22:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie tam to wszystko ani ziębi ani grzeje ;-) Jedynie moim zdaniem dziecko nie powinno jeść tego co rodzice bo to akurat jest rzecz, którą można kontrolować i na to rodzice mają wpływ. To że się wyrywa do stania czy siadania to ok. A no i na pewno bym dziecka nie sadzała na nocniku, to gruba przesada w tym wieku. No ale każdy robi jak uważa ;-)

    Ojej Paula współczuję problemów, dużo zdrowia Ci życzę i przede wszystkim uratowania laktacji!

    Powiem Wam, że po tym naszym kryzysie laktacyjnym z początku grudnia jakoś wyluzowałam i przestałam się tak przejmować tym jej jedzeniem i jest dużo lepiej. W końcu kp zaczęło mi sprawiać radość i bardzo się cieszę, że nie poddałam się i zawalczyłam wtedy o karmienie. Kolejny raz wygrana walka, uwielbiam tą satysfakcję :-)

    lys, Agaata, magda sz, mamasia, jesslin87, małaMyszka, Weridiana, Amberla lubią tę wiadomość

    9f7jpx9i1ln9kxb1.png
  • Pulpecja Autorytet
    Postów: 2760 5836

    Wysłany: 30 grudnia 2015, 22:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No, to ośmiolatka też na imprezę idzie, na szczęście domową i w obecności rodziców koleżanki ;-) Że też ta najmłodsza jeszcze po imprezach nie biega...

    jesslin87, aaaaga, małaMyszka, Martucha86 lubią tę wiadomość

    201508091565.png
  • magda sz Autorytet
    Postów: 5465 13074

    Wysłany: 30 grudnia 2015, 22:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agata ja Bogu dzięki nie miałam takich przejść, ale zwykle ruszają mnie takie problemy a jak byłam w ciąży to już w ogóle wszystko odczuwałam wszystko 5 razy bardziej i czytając posty Miru ciary mnie przechodziły. No i Miru nie wrzuca tych zdjęć tutaj tylko w swój pamiętnik, ja nie czytam żadnego pamiętnika i mnie głowa nie boli, z drugiej strony mam swój rozum i wiem że moje dziecko rozwija się poprawnie na tyle na ile powinno, to że Nathan jest taki do przodku to ok, oby dalej się zdrowo rozwijał. To że się mamy chwalą postępami dziecka to dla mnie powiedzmy normalne, po tym co widzę na fb u innych koleżanek matek.
    Dodam tylko że wiele rzeczy o których pisała Miru w pamiętniku szokowało mnie ale to jej sprawa i nam nic do tego

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 grudnia 2015, 22:36

    Agaata, jesslin87, małaMyszka lubią tę wiadomość

    oc7e509.png
    ySkMp1.png
  • lys Autorytet
    Postów: 5066 9158

    Wysłany: 30 grudnia 2015, 22:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula trzymam kciuki żeby udało się zwalczyć zastój!

    małaMyszka lubi tę wiadomość

    9f7jtv73juycdhvl.png
  • Pulpecja Autorytet
    Postów: 2760 5836

    Wysłany: 30 grudnia 2015, 22:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O, Paula niedobrze. Mam nadzieję, ze się uda to rozmasować i utrzymać laktację. Swoją drogą,ciekawe dlaczego coś takiego się zrobiło, skoro normalnie karmisz.

    małaMyszka lubi tę wiadomość

    201508091565.png
  • jesslin87 Autorytet
    Postów: 1299 1819

    Wysłany: 30 grudnia 2015, 22:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wysłany: 21 grudnia, 13:34 Cytuj | Lubię (0) | Zgłoś
    Lady Savage napisała:
    :)Staraczka ja Cię proszę, będę chciała to tu też napiszę, a nie piszę dla Ciebie, nie chcę być "małpą w zoo" dla Ciebie i Twojego faceta, po za tym tam dziewczyny na prawdę dają rady a nie opierdalają.
    Jedna powiedziała że są takie przesądy, że na dziecko się mówi brzydkie by nie zapeszyć. Wpadlabyś na to? Nie! Zjadłybyście mnie tutaj ZNOWU! Widzę że muszę stracić się z forum bo mnie wszędzie znajdziesz ;/
    Nie tylko jak tam jestem :)
    Większość z nas tam podczytuje , podsmiewajac :)

    Siedz sobie , mi juz czasu brakuje

    małaMyszka lubi tę wiadomość

    74diqps6a69lyc94.png
  • mamasia Autorytet
    Postów: 1889 4778

    Wysłany: 30 grudnia 2015, 22:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula_071 wrote:
    Ja tylko na chwile. Ciezki dzien, dostalam takiego zastoju pokarmu, ze pekala mi piers a nic z niej nie lecialo. Zadne masaze, cieply prysznic ani przystawianie malego nie pomagalo. Pojechalismy do cioci meza, ktora zajmuje sie laktacja w szpitalu. 1,5h masowala mi piers i dopiero wtedy cos puscilo. Bolało tak, ze plakalam. Ale dalej na koncu kanalika jest grudka, prawdopodobnie zbity tluszcz. Musze masowac, ściągać co 2h, przystawiac malego. Trzymajcie kciuki, zeby to dziadostwo wyszlo, bo inaczej dostane antybiotyk i leki na zatrzymanie laktacji. I jeszcze trafilam na kijowy moment (sylwester + weekend) kiedy wszyscy sensowni lekarze nie pracuja.
    Mam nadzieje, ze u Was ok, nie mam jak teraz nadrobic dzisiejszych wpisow.
    Dobranoc.
    Trzymam kciuki by laktacja wróciła na swe tory!

    małaMyszka lubi tę wiadomość

    bzkxskf.png
  • Agaata Autorytet
    Postów: 3778 5914

    Wysłany: 30 grudnia 2015, 22:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magda sz wrote:
    Agata ja Bogu dzięki nie miałam takich przejść, ale zwykle ruszają mnie takie problemy a jak byłam w ciąży to już w ogóle wszystko odczuwałam wszystko 5 razy bardziej i czytając posty Miru ciary mnie przechodziły. No i Miru nie wrzuca tych zdjęć tutaj tylko w swój pamiętnik, ja nie czytam żadnego pamiętnika i mnie głowa nie boli, z drugiej strony mam swój rozum i wiem że moje dziecko rozwija się poprawnie na tyle na ile powinno, to że Nathan jest taki do przodku to ok, oby dalej się zdrowo rozwijał. To że się mamy chwalą postępami dziecka to dla mnie powiedzmy normalne, po tym co widzę na fb u innych koleżanek matek.
    Dodam tylko że wiele rzeczy o których pisała Miru w pamiętniku szokowało mnie ale to jej sprawa i nam nic do tego


    Magda, zgadzam się, że nic nam do pamiętnika Miru, dlatego nigdy się na ten temat tutaj nie wypowiadałam - jedynie sobie swoje myślałam, dzisiaj Miru się odezwała na tym wątku, więc dlatego skomentowałam. Ale masz rację - jej sprawa i jej problemy. Naprawdę dobrze jej życzę i tym samym kończę temat. :-)

    magda sz, małaMyszka lubią tę wiadomość

    relgj44j0jdjxxnn.png
    f2wlx1hpmkxg2b4v.png
    h4zp0tc7mm1rsrjp.png
‹‹ 2828 2829 2830 2831 2832 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz owulacji OvuFriend

Wydaje Ci się, że działanie kalendarza owulacji sprowadza się tylko do wyznaczania dni płodnych i terminu owulacji? Nic bardziej mylnego! Podczas prowadzenia obserwacji w kalendarzu OvuFriend możesz dowiedzieć się o rzeczach, które wspomogą Twoje starania o dziecko. Poznaj 7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz dni płodnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza – zagadkowa choroba powodująca niepłodność

Jeżeli dokuczają Ci silne bóle brzucha przed oraz w trakcie miesiączki, odczuwasz ból przy współżyciu, nie możesz zajść w ciążę - objawy te mogą wskazywać na endometriozę, tajemniczą chorobę, która może powodować niepłodność. Ale nie mając powyższych objawów, mając regularne, niebolesne miesiączki może okazać się, że ta sama choroba powoduje u ciebie problemy z płodnością. Dlaczego?

CZYTAJ WIĘCEJ

Karuzela łóżeczkowa, która rośnie razem z dzieckiem

Karuzele do łóżeczka to nie tylko dekoracja – pomagają stymulować zmysły malucha i wspierają jego rozwój. Kolorowe, poruszające się elementy przyciągają uwagę dziecka, rozwijając wzrok oraz koordynację. Dodatkowo, delikatna muzyka i spokojne ruchy karuzeli mogą działać kojąco, pomagając maluchowi w wyciszeniu się przed snem.

CZYTAJ WIĘCEJ