SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Czy któraś z Was nie miała jeszcze USG genetycznego i idzie dopiero w następnym tygodniu? Czy samotnie zostałam na następny tydzień?
Już się doczekać nie mogę bo mojego maluszka widziałam miesiąc temu
Ale z drugiej strony już się mocno denerwuje a to dopiero w nastepny czwartek (12.02)
lys, małaMyszka lubią tę wiadomość
[*] 11.04.2014 [*] 28.08.2014 - Moje małe Aniołeczki
13.08.2015 8:40 - Natalka
3500g 55cm
-
ainer85 wrote:siemka!! Super macie brzuszki i gratulacje ze spotkań z Waszymi maluchami.
ja mimo wczorajszej wizyty nie widziałam malutka, bo nie robił mi usg. Za to nastraszył mnie, bo powiedziałam mu że od paru dni boli mnie brzuch. Ten ból jest taki inny, bo na dole i czuje go jak się podnoszę, siadam lub generalnie jak wykonuje jakiś ruch ( ale też nie każdy) zbadał mnie i stwierdził, że mam twardą/napiętą macice. Przepisał luteine dowcipnie i nospe. Kazał odpoczywać. Ale weź tu odpoczywaj przy dziecku;/ Pamiętam, że w poprzedniej ciąży też miałam twardnienia jak się nałaziłam, ale jakoś nospy nie łykałam bo przechodziło. Ale mimo wszystko się martwię, i do tego te bóle w dole brzucha, już mniej je czuje niż np 2 dni temu, ale kurde nie mogę sobie przypomnieć czy w poprzedniej też tak miałam.... macie takie bóle? coś pisałyście o bólach przy wstawaniu z łóźka, ale też na dole brzucha?
Ainer - na twardnienie magnez - Magne B6! Trochę wcześnie na twardnienie. U mnie było ale chyba koło 25 tygodnia? Magnezu nawet do 6 tabletek, ale zacznij od mniejszych dawek i zobaczysz
ainer85, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
psioszka11 wrote:Co do ciśnienia, to ja miałam skoki i gin kazała mi mierzyć codziennie i zapisywać. Ale jeśli chodzi o wizyty i mierzenie, to potrafię mieć 150/100! I gin stwierdziła,że w dzień wizyty mam sobie zmierzyć w domu ,długo przed wizytą- i to będzie miarodajne, bo w klinice to stres bierze górę i te wyniki mogą być fałszywe.
Byłam z Fado na spacerze i kupiłam pączka:)
Chcę się zabrać za sprzątanie, ale ciężko z tym u mnie- przed ciążą byłam pedantką i co 2 dni ze szmatą latałam, a teraz za bardzo schylać się nie mogę, bo od razu ciągnie mnie na wymioty, zapachy z łazienki i ubikacji- masakra. Ale mam maseczkę z apteki,może założę i spróbuję ogarnąć.
Ja też przed ciążą musiałam mieć w mieszkaniu błysk.A teraz...szkoda gadać.Dziś zamierzam ogarnąć i odgruzowac mieszkanie.Bo aż mi wstyd przed samą sobą. Rano umyłam łazienkę, teraz idę się wziąć za kuchnię i zagonię Adama do odkurzania.I aż się lepiej człowiekowi od czystego mieszkanka robi
psioszka11, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
zabka11 wrote:dzwońcie do mam albo teściowych i poproście błagalnym tonem, aby zrobiły galaretki - u mnie podziałało
Wlasnie napuscilam meza, ze albo mi zalatwi galat mamuski albo sam bedzie robil
a jak juz jestesmy przy tym temacie, to mozna ocet?? Chyba nie bardzo? Ja nawet do mizeri zamiast octu teraz laduje cytryne wiec do galatu tez raczej cytryna zamiast octu
5ylwia, zabka11, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Cześć mamuśki,
Dziś spałam całą noc na jednym boku szok ! poduszka jest genialna!
Czytałam że wieczorową porą padacie ze zmęczenia, ja mam taki rytm że chodzę spać po 24 i śpię do 9 jak zabita, jeżeli położę się spać 22-23 bankowo o 4 rano wybudzę się głodna.. nie wiem czemu tak mam. No i zdarzają się drzemki 15-17
Coś jest chyba w powietrzu bo większość skarży się na wysokie ciśnienie, zawsze miałam za niskie a teraz chyba za wysokie bo naczynka w oku popękane, po 3 dniu bóli wzięłam apap i pomogło. Koleżance na wysokie cisnienie przepisali furaginum, sikała i sikała że ciśnienie za bardzo spadło
Dziś o 19 wizytka, pierwszy raz miałam taki problem by sama się ogolić..takie akrobacje musiałam robić bo brzuszek zasłania mi wszystko, dobrze że się nie zaciełam, next time mąż będzie musiał przejąć honory
psioszka11, niecierpliwa, Aga89, sylwucha89, KasiaeN., Maniuś, mamasia, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
magda- haha miałam to samo, jedną ręką starałam sie delikatnie odchylac brzuch a druga JAZDA
Niby nie jest duzy, bo w sumie w ubraniach nikt by raczej nie powiedział ze jestem w ciazy, a juz w niektorych sprawach przysłania ;p
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Pozazdroscic moze robi to tak jak moja koleznaka- kładzie na podłodze lusterko i patrzac sie w nie cos tam goli
Kasiaen ja mam to samo z tym sprzątaniem.. dziś obiecałam mężowi że ogarnę łazienkę i kuchnie bo dawno nie było sprzątane, jakby pojawił się niespodziewany gość to będzie wstyd..
psioszka11, KasiaeN., małaMyszka lubią tę wiadomość
-
A ja łasnie odkąd jestem w ciazy mam czysciej w domu niz przed ciaza;p
Jakoś wkręciłam sobie ze musze sie przyzwyczaic przynajmniej co 2 dzień sprzątnac bo jak to bedzie wygladało jak taki mały pulpecik podbiegnie do komody i swoją pachnącą czyściutką łapka zgarnie kurz?
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Kkarolinaaaa wrote:Kurcze..ja tez jestem kosmetologiem i chyba nie ma magicznych sposobów Jest po prostu mega sprytna ;p
mam nadzieję, że ja też będę taka sprytna bo jak ostatnio powiedziałam mojemu, że czeka go taka przyjemność to aż zbladł
KasiaeN., psioszka11, zabka11, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Nie no jak będzie maluszek to nie będzie opcji że kurz itp. ale jak miałam te mdłości, zawroty głowy itp. to więcej krzywdy niż pożytku bym zrobiła tym sprzątaniem ale teraz 2 trym. trzeba wrócić do prawdziwego życia
KasiaeN., psioszka11, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
5ylwia wrote:mam nadzieję, że ja też będę taka sprytna bo jak ostatnio powiedziałam mojemu, że czeka go taka przyjemność to aż zbladł
Hahaha moj tez pewnie zbladnie wiec ja mu mowic nie bede. Wezme go z zaskoczenia
5ylwia, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Własnie,a jak jest u was z seksem? Kurcze bo ja mam problem..boje sie:/ jakąś blokade mam,boje sie ze zaszkodze. Od początku moja ciąża przebiega prawidłowo, nie biore luteiny ani dupka, bo nie ma takiej potrzeby,żadnch plamień, ale mam stracha;/ a szkoda mi meza bo widze ze mu sie chce bardzo..mi tez,ale ten strach..
psioszka11, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
heheh, mój przyzwyczajony bo zawsze mi reguluje brwi, nawet się ich nie tykam a tak mi ładnie zrobi -dodam że jest 100% samcem i analitykiem w banku
czeka go jeszcze nauka pedicure
Ale z tym bikini to jestem zła, 2 lata chodziłam na laser a efekty takie-o, wiadomo że jest mniej ale spodziewałam się czegoś lepszego, ostatnio byłam w sierpniu i dużo odrosło, tyle płaczu z bólu i pieniędzy a efekt mizerny
psioszka11, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Ale tu czytania i czytania, nie próżnujecie Ja od wczoraj okropny ból głowy, mimo że wczoraj wzięłam apap, nic a nic nie pomogło, w nocy się budziłam z tym bólem i wstałam również z tym bólem głowy. Dziś znów wzięłam apap, ale nie widzę poprawy
Zimne okłady też nie pomagają. Mam wrażenie, że mi oczy wysadzi.
Zmierzyłam ciśnienie 99/64, puls 90 więc jak dla mnie standard.
psioszka11, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa mam 10 lutego, a strach z dnia na dzień coraz wiekszy.Aga89 wrote:Czy któraś z Was nie miała jeszcze USG genetycznego i idzie dopiero w następnym tygodniu? Czy samotnie zostałam na następny tydzień?
Już się doczekać nie mogę bo mojego maluszka widziałam miesiąc temu Ale z drugiej strony już się mocno denerwuje a to dopiero w nastepny czwartek (12.02)
Aga89, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
A mój mąz od dawna mówi, że mi pomoże. Zwłaszcza teraz gdy coraz trudniej, bo tez np. mnie boli brzuch jak go napinam schylając się więc musza sobie przerwy robić. Ale jakoś boje się mu przekazać narzędzie
A z seksem... u nas tez problem A w sumie u mnie. Może nie tyle strach że coś maleństwo się stanie, ale bo prostu mam blokadę. Może przez to, że nie jest tak swobodnie jak kiedyś tylko, nie tak bo boli, uważaj na brzuch, tu nie naciskaj... I nie potrafię się tak wyluzować. Do tego stresy z pracami, umowami, badaniami i jest ciężko
psioszka11, małaMyszka lubią tę wiadomość
👧12.2018 39+3, 3680g, 51cm
👦08.2015 40+5, 3870g, 58cm
Nie wiem jak ona to robi?!? Może dla tego, że jest kosmetyczką i ma jakieś magiczne sposoby 
