SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
niecierpliwa wrote:Oz Ty w morde Migotka, ale duzy Szymek
dlatego chocbym chciaAla to nie da rady w gondoli dłuzej jezdzic, a ma 82 cm gondola jedna z wiekszych, ale chciałam zeby przejedzil poł roku i tak tez było:)
Weridiana, Zetka lubią tę wiadomość
-
Migotkaa wrote:Katarka a na czym spi ? moze ma cos pod głowa sztucznego od czego głowka sie poci
Teraz spała na kocyku, ale to jest taki kocyk nie kocyk
Tak jakby dwa kawalki bawełny zszyte ze sobą bez wypełnienia między nimi. Wydaje mi się, że to bawełna. Nie ma metki 
-
Ja nie jestem za tymi siatkami do owoców. Miałam okazje i widziałam jak dziecko mojej znajomej jadło jabłko w tej siatce, był cały mokry i cały chodzik był brudny/mokry.
Ja będę podawać ze słoiczków a jeśli nie to tarte jabłuszko
Synuś mamusi i tatusia
Dominiś 2890, 52cm
-
Pies siedzi na krzesle??Weridiana wrote:http://naforum.zapodaj.net/thumbs/adb40c03957e.jpg
dziewczyny zagadka, gdzie jest pies?
Nie no dobry jest . Rozsiadł się do posiłku haha
jesslin87, Weridiana lubią tę wiadomość
Synuś mamusi i tatusia
Dominiś 2890, 52cm
-
Ja sie domyslam, ze czysta nie bedzie, ale wychodze z zalozenia, ze brudne dziecko to szczesliwe dziecko. Kupilam dzis tez palki kukurydziane jedne bezglutenowe, a drugie orkiszowe, ale dam jej dopiero jak wroci maz
0na88, Zetka lubią tę wiadomość
-
aaa i od dzis rozpoczelam swoje postanowienie noworocne , dwutygodniowy poslizg ale zobaczymy. Moja jedyna aktywnosc to narazie spacery z wozkiem , wiec szybkim marszem zasuwam wzdluz ulicy bo tu u mnie nie ma gdzie lazic - wiec jak juz tak szlam to i do biedronki na zakupy wstapilam - i dostalam prawie zawalu jak Zoska w sklepie oczy otworzyla , juz widzialam oczami wyobrazni ze teraz do domu bede musiala juz biec z wozkiem jak sie rozedrze a tu niespodzianka i grzecznie lezala .
Juz pare dni nie drze sie w wozku , nie wiem czy to przypadek ale rowniez od paru dni nie wkladam ja w kombinezon tylko w kurteczke , i moze swobodnie machac nogami..moze to tu byl problem ?
AgaSad, jesslin87 lubią tę wiadomość
-
Mała zrobiła kupę i nie była to plastelina, była ciut gęstsza niż normalnie, ale miała właśnie takie kawałki plasteliny. Pod tym względem rozszerzanie diety jest okropne.... Podałam jej jabłko z dynią i po chyba 10 minutach była druga kupa, ale coś jej nadal nie pasuje, kto wie może to jabłko z dynią też nie bardzo. Chyba wrócimy do kleiku ryżowego bo jak dotąd z tym było najlepiej.
-
Haha Ona ja tez to juz widzialam oczyma wyobrazni U nas tez na spacerach jest znaczna poprawa i po kilkunastu minutach zasypia. Od jutra nie jem slodyczy i szukam rowerka na olx, bo kolo marca chcemy isc z Julka na basen a musze dupe wjakis kostium upchnac
AgaSad, jesslin87, Zetka lubią tę wiadomość
