SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Myszka Magda i Weridiana dobrze piszą.
wg mnie dla dobra Twojego zdrowia psychicznego twój Mmaz powinien się z tego wyjazdu wykręcić.
5ylwia - matko współczuję....ech...obserwuj małego, ale spokojnie, nie powinno mu zaszkodzić. niestety mamy to inne pokolenie, czasy PRL, wszystko wtedy było inaczej, stąd mają takie a nie inne myślenie.
mój tesc wczoraj , jak byłam u nich z Klara, też proponował małej mleko krowie, bo marudziła ;-/ :-0 strach dziecko z nimi zostawic bo nie wiadomo co im do głowy przyjdzie...
dziwczyny które mają caretero bistro: wygodnie sie wam karmi maluchy, ktore jeszce samodzielnie nie siedza? ja narazie karmie w bujaku i tak sie zastanawiam czy na to krzeselko nie jest jeszcze za wczesnie? bujak jest giętki, dziecko w nim lezy jak w hamaku, a w takim krzeselku jest juz sztywniej, czy w związku z tym sie nie ześlizguje??Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2016, 14:48
Weridiana, 0na88, małaMyszka, jesslin87, Amberla lubią tę wiadomość
-
Weridiana wrote:Malamyszka jeśli mąż chce się wykręcić to dobrze, czasem w pracy jest to trudne, jeśli wie ze nie zrozumieją to niech udaje że pojedzie niech się cieszy nawet i nic nikomu nie mówi , a w dzień wyjazdu niech zadzwoni że nie da rady taka jelitowka go złapała
Weridiana, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Weridiana, oni mają taki wyjazd z pracy na narty firma dofinansowuje to w 80%. A ja nienawidzę nart więc ze mna nie pojedzie w ogóle, moze za x lat pojedziemy zeby Maje uczyc, takze nie chce go ograniczac w czyms co on kocha bo skutek bedzie odwrotny i bedzie mial zal. No i dwa taki układ on jedzie na narty i nie bedzie marudzil zeby na zjazd sierpniowek jechac
Edit: Na taki wyjazd z kolegami nie zgodziłabym się, albo bym pojechała z nim... Tylko co to za wyjazd dla mnie, on na stoku cały dzien a ja z dzieckiem w domku. Wiec jak ma okazję z pracy i za grosze no niech jedzieWiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2016, 14:52
Weridiana, zabka11, Pulpecja, małaMyszka, jesslin87, Amberla lubią tę wiadomość
-
magda sz wrote:Weridiana, oni mają taki wyjazd z pracy na narty firma dofinansowuje to w 80%. A ja nienawidzę nart więc ze mna nie pojedzie w ogóle, moze za x lat pojedziemy zeby Maje uczyc, takze nie chce go ograniczac w czyms co on kocha bo skutek bedzie odwrotny i bedzie mial zal. No i dwa taki układ on jedzie na narty i nie bedzie marudzil zeby na zjazd sierpniowek jechac
Aaa to nie wiedziałam że to cała strategia opracowana haha
ja nie umawiam się na zlot , jak będę w tym czasie w pl to postaram się przyjechać w wasze miejsce -
Mysza, a czy jakbyś ty pojechała na szkolenie to bys go zdradziła? Dlaczego tak nisko się cenisz, ze uważasz, ze poleci na jakąś lampucerę jak ma w domu Ciebie? Zaznacz teren, przed wyjazdem powiedz, ze go kochasz i mu ufasz. Gdyby byl na tyle glupi, żeby to zaprzepaścić, to znaczy że nie jest wart nawet jednej dziesiątej tego, co ma.
niecierpliwa, apaczka, magda sz, Laura, 0na88, małaMyszka, jesslin87, Maniuś, witaminkab, Amberla lubią tę wiadomość
-
Kurwa idę na wywiadówkę do Tośki i chyba rozpierdolę tę szkołę. Pani wychowawczyni nie radzi sobie z dyscypliną w klasie od początku. Kilku chłopców dosłownie rozpieprza lekcje. Rozmowy, uwagi nie pomagają. No i zazwyczaj cała klasa ponosi konsekwencje. Już ostatnio powiedzialam głośno co o tym myślę i żeby sobie to załatwiła z rodzicami dzieci, które rozrabiają. Moje dziecko jest grzeczne i stosuje się do zasad. No i dzisiaj mloda przychodzi i mówi, że musieli stać dwa razy i mają więcej zadane, bo... chłopcy rozrabiali. Pytam, a co zrobilaś, ze mialaś stać? No nic, ale pani kazala wszystkim stać. Nosz kurwa mać!!!
-
magda sz wrote:oj Sylwia kliknelo mi sie lubie.
Wytlumacz mamie jakie sa teraz zalecenia, zle nie chciała. Żeby tylko małego brzuch nie bolał ale może bedzie dobrze. Pewnie więcej już nie da, kiedyś było zupełnie inne podejście i nasze mamy nie czają bazyzabka11 lubi tę wiadomość
-
magda sz wrote:Pulpecja do boju! W dupach się poprzewracało niektórym nauczycielom
To nie wojsko że jeden za wszystkich wszyscy za jednego.
-
5ylwia wrote:Z butelki dałam bo to dosyć rzadkie wyszło.. Na 180 ml dałam 4 łyżki raz zrobiłam z moim pokarmem i myślałam, że dlatego takie rzadkie więc wczoraj zrobiłam z mm ale też dałam w butelce.. Zresztą wydaje mi się, że łyżką by nie zjadł takiej ilości, a butle przechylił i pod koniec spał jak zabity!
Wiecie dlaczego zalecane jest żeby kleik jeść łyżeczką?
Hmm to ja też wieczorem spróbuję z butelką, bo łyżeczką to moja nie zje za dużo i strasznie powoli nam to idzie. Tylko nie mam smoczka do kaszek. Najwyżej zobaczę ten z większym przepływem. -
My podajemy kaszkę z Hippa mannę z mlekiem i owocami.
Wczoraj Dominiś już prawie zjadł pół słoiczka, codziennie je więcej.
Dzisiaj pierwszy raz kupka taka troszkę też jak prastelina, któraś z Was już pisała o tym??
Które dzieci robią takie kupki?? -
Mysza nie denerwuj się bo szkoda nerwów.. po pierwsze jesteście po rozmowie, po drugie jak będzie chciał Cię zdradzić to i tak to zrobi, filozofii dzisiaj w tym nie ma.. powiedział Ci że ma wszystko czego mu potrzeba więc po co się nakręcasz niepotrzebnie,zrobiłaś wszysto co mogłaś na dzień dzisiejszy, w klatce go nie zamkniesz chyba że tak chcesz ale podejrzewam że skutek będzie odwrotny..
Nie wiem może ja mam głupie podejście ale my z mężem od początku mieliśmy układ że owszem razem ze sobą spędzamy sporo czasu ale każde z nas ma też swój świat, swoje pasje i drugie nie będzie robiło żadnych jazd.. współczuję np tym facetom jak jadą z nim na mecz i wiszą na telefonie bo żona siedzi w domu i co minutę pisze smsa albo dzwoni i go nie wiem sprawdza czy co.. może ja jestem skrzywiona bo byłam właśnei w takim związku gdzie facet był zazdrosny nawet jak odwiedzałam koleżankę, ciągle mnie podejrzewał o coś co mi przez myśl nie przeszło a jak szliśmy gdzieś ulicą to komentował kto na mnie popatrzył, no kurw.. to było dla mnie takie chore że szybko się z tego wymiksowałam aczkolwiek jazdy mi robił takie że szok.. włącznie z gadaniem że popełni samobójstwo..małaMyszka, magda sz lubią tę wiadomość
-
Paula_071 wrote:Bez sensu, przysłali mi jakies mleka a nie ma tej fajnej lyzeczki o ktorej pisalyscie
Paula_071 lubi tę wiadomość