X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne SIERPNIÓWCZKI 2015
Odpowiedz

SIERPNIÓWCZKI 2015

Oceń ten wątek:
  • 0na88 Autorytet
    Postów: 2806 6791

    Wysłany: 26 stycznia 2016, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niecierpliwa wrote:
    Pulpecja, to ja dzis moja tez'przetrzymalam, a w zasadzie to sama sie przetrzymala, bo spala od 9.30 do 10.45 i wciagnelatduzty sloik jedna dziurka.
    Pojadla, humor idealny, wiec wybralam sie na spacer, ktory trwal 20 minut od samego poczatku do konca histeria taka, ze ludzie sie ogladali, wiec nawrot na sygnale i do domu. Nawet kokardke mi zerwala z wozka. Myslalam, ze moze bylo jej goraco, bo chociaz miala tylko body i bluze i spodenki to jednak ten spiwor grzeje, ale dobrze bylo tylko jak ja nioslam na 4 pietro, w domu godzinna histeria. Posmarowalam dziasla pomoglo tylko na chwile, choc nie sadze, ze to bylo to. W koncu podalam ibum, chociaz to tez bylo nie lada wyzwanie, bo az sie nim krztusila, w koncu zasnela, ale az sie boje co bedzie jak wstanie.

    ooo spacer a'la Zosia :)

    zabka11 lubi tę wiadomość

    hchys65gxjilzsx1.png

    3i49e6ydzrgzswlb.png
  • Pulpecja Autorytet
    Postów: 2760 5836

    Wysłany: 26 stycznia 2016, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niecierpliwa, a moja właśnie na głodną nie wygląda. bawi się i ma humor. Nie wiem, może ona tak mało potrzebuje? Ale po kim ona by tak mało jadla? na pewno nie po rodzicach ;-) za to nocą nadrabia :-)

    niecierpliwa lubi tę wiadomość

    201508091565.png
  • Migotkaa Autorytet
    Postów: 4522 7694

    Wysłany: 26 stycznia 2016, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katarka wrote:
    Dziewczyny co ja mam zrobić z Moją Laurą. Dźwiga się strasznie z leżenia do siadania, brzuszek za brzuszkiem robi i denerwuje się i czasem popłakuje, bo nie potrafi usiąść :/ I tak pół dnia.
    a wózku na półlezaco?

    gwig1q1.png

    8e44aa0d87.png
  • Pulpecja Autorytet
    Postów: 2760 5836

    Wysłany: 26 stycznia 2016, 13:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katarka wrote:
    Dziewczyny co ja mam zrobić z Moją Laurą. Dźwiga się strasznie z leżenia do siadania, brzuszek za brzuszkiem robi i denerwuje się i czasem popłakuje, bo nie potrafi usiąść :/ I tak pół dnia.
    a na brzuszku nie lubi leżeć czy się na plecki przewraca? moja się tak ciągnie z pozycji półleżącej. Na płasko to od razu na brzuch i odkryła właśnie że można się przemieszczać i z upodobaniem schodzi z maty :-)

    zabka11 lubi tę wiadomość

    201508091565.png
  • niecierpliwa Autorytet
    Postów: 6709 14505

    Wysłany: 26 stycznia 2016, 13:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    0na88 wrote:
    ooo spacer a'la Zosia :)

    Hahaha, ja juz sie odzwyczailam od takich spacerow, bo ostatnie tygodnie bylo rewelacyjnie

    0na88 lubi tę wiadomość

  • Katarka Autorytet
    Postów: 899 2154

    Wysłany: 26 stycznia 2016, 13:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Migotkaa wrote:
    a wózku na półlezaco?

    W wózku ładnie leży. W domu tak szaleje.

    lb17w98.png
  • Katarka Autorytet
    Postów: 899 2154

    Wysłany: 26 stycznia 2016, 13:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pulpecja wrote:
    a na brzuszku nie lubi leżeć czy się na plecki przewraca? moja się tak ciągnie z pozycji półleżącej. Na płasko to od razu na brzuch i odkryła właśnie że można się przemieszczać i z upodobaniem schodzi z maty :-)

    Na brzuszku też poleży, ale jak za długo to marudzi ;)

    lb17w98.png
  • Migotkaa Autorytet
    Postów: 4522 7694

    Wysłany: 26 stycznia 2016, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a wózeczek masz w domu?

    gwig1q1.png

    8e44aa0d87.png
  • małaMyszka Autorytet
    Postów: 8937 17375

    Wysłany: 26 stycznia 2016, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a mnie małżonek poinformował, że jedzie w delegacje, na szkolenie, chuj wie na co, wyjeżdża 2 lutego w nocy i wraca w sobotę rano.
    Zajebiście...
    Tak mnie wkurwił, że mam wyłączony telefon, tak się ścięliśmy. Obiecał, że się z tego wymiksuje i uj...
    A jebać!!!!!!! Niech spierdala...
    Już było tak zajebiście i w pizdu poszło wszystko...
    niech lampucera jedzie się doszkolić kurwać!!!!!!!!
    pffff pewnie też pojedzie... kurwać!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    Alexander
    6 czerwca 2017, 3320, 55 cm, 10 pkt
    47d8cd3eb4.png
    Sebastian
    11 sierpnia 2015, 3370, 55 cm, 10 pkt
    967b64d0e6.png
  • 0na88 Autorytet
    Postów: 2806 6791

    Wysłany: 26 stycznia 2016, 14:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myszka - ja wychodze z zalozenia ze jak chlop bedzie na prawde chcial zdradzic , to choc by skaly sraly to to zrobi . Wazne ze porozmawialiscie.

    Kiedys moj chlop co chwile doszukiwal sie we mnie zdrady , suszyl mi glowe ze kim jest ten , kim tamten itd... po paru miesiacach wieczniego siadania na mnie ze na pewno mam kogos na boku , mialam autentycznie ochote go zdradzic i powiedziec mu "sam tego chciales".

    u nas w pracy na wszystkich wyjazdach sluzbowych to istne kurestwo , jakby ludzi ze smyczy pospuszczac , czlowiekowi az przykro jak patrzy na to z boku - ale oczywiscie nie wszyscy, sa i normalni ludzie .



    małaMyszka, niecierpliwa, apaczka, Weridiana, zabka11, Paula_071, jesslin87, Amberla lubią tę wiadomość

    hchys65gxjilzsx1.png

    3i49e6ydzrgzswlb.png
  • zabka11 Autorytet
    Postów: 2350 5101

    Wysłany: 26 stycznia 2016, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    5ylwia wrote:
    Z butelki dałam bo to dosyć rzadkie wyszło.. Na 180 ml dałam 4 łyżki raz zrobiłam z moim pokarmem i myślałam, że dlatego takie rzadkie więc wczoraj zrobiłam z mm ale też dałam w butelce.. Zresztą wydaje mi się, że łyżką by nie zjadł takiej ilości, a butle przechylił i pod koniec spał jak zabity! :)
    Wiecie dlaczego zalecane jest żeby kleik jeść łyżeczką?

    u mnie tez kaszka łyżeczka jest najczęściej beeee, a z butli wydudni wszytsko..:-/
    Julcia tez tak miala.
    zalecenia są do karmienia łyzeczka, aby jak najszybciej odzwyczaic dziecko od butli.W przekonaniu logopedów smoczek w jakiejkolwiek formie powinien być odstawiony do ukończenia 1 roku życia. jest to tez wazne ze wzg na ząbki (zwiekszone ryzyko próchnicy przy piciu z butelki).

    niecierpliwa, 5ylwia, Paula_071, Amberla lubią tę wiadomość

    3i499vvjdikb2il4.png
    iv09j48argrcm17t.png
  • Weridiana Autorytet
    Postów: 1789 3835

    Wysłany: 26 stycznia 2016, 14:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ona masz rację z tymi wyjazdami, szkolenie owszem ale integracje itp. Po co? Aby mieć haka na każdego chyba. ..w zamian tego podwyzszyliby pensje albo premie dali to ludzie by nie odchodzili. Dla mnie to bzdura. Byłam raz w pl na takim wyjeździe to jeden facet sobie dziwke zamówił i nie chciał zapłacić, wstyd a taki szanowany pan kierownik ojciec rodziny.

    0na88, zabka11, małaMyszka, Amberla lubią tę wiadomość

    1usasg185gkausx0.png
  • magda sz Autorytet
    Postów: 5465 13074

    Wysłany: 26 stycznia 2016, 14:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysza policz od 100 do 0 i oddychaj. Rozmawiałaś z mężem i musisz mu ufać, to podstawa, skoro powiedział że jesteś jedyną kobietą w jego życiu (pomijając mame itp) to tak jest. Nie możesz przez to ześwirować, może po prostu nie dało się wykręcić bo coś wdrażają nowego i on będzie musiał to umieć. Wal tą lampucerę, zaznacz teren przed wyjazdem w firmie i śpij spokojnie, Ty jesteś Mysza a nie jakaś lampucera. Nie doszukuj się bo zamęczysz się. Ja byłam zazdrośnica straszna, mąż jedzie na 5 dni na narty w marcu, kiedyś bym powiedziała o w życiu ale jestem zdania że im bardziej się zabrania tym gorzej, dla faceta to takie kuszące jak wąż i jabłko. Jak wrzucisz na luz pokażesz mężowi że czujesz się pewnie to będzie bał się choćby usiąść obok lampucery i będzie do Ciebie dzwonił do godzinę :) Mąż zna Twoje obawy więc pewnie nie chciał Cię zranić tym wyjazdem może taka zawodowa konieczność :/

    Laura, Paula_071, małaMyszka, mamasia, Amberla lubią tę wiadomość

    oc7e509.png
    ySkMp1.png
  • Weridiana Autorytet
    Postów: 1789 3835

    Wysłany: 26 stycznia 2016, 14:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malamyszka jeśli mąż chce się wykręcić to dobrze, czasem w pracy jest to trudne, jeśli wie ze nie zrozumieją to niech udaje że pojedzie niech się cieszy nawet i nic nikomu nie mówi , a w dzień wyjazdu niech zadzwoni że nie da rady taka jelitowka go złapała ;-)

    zabka11, Laura, małaMyszka, Amberla lubią tę wiadomość

    1usasg185gkausx0.png
  • zabka11 Autorytet
    Postów: 2350 5101

    Wysłany: 26 stycznia 2016, 14:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    0na88 wrote:
    ooo spacer a'la Zosia :)

    i a'la Klara ;-)

    niecierpliwa, 0na88, Amberla lubią tę wiadomość

    3i499vvjdikb2il4.png
    iv09j48argrcm17t.png
  • 5ylwia Autorytet
    Postów: 870 3745

    Wysłany: 26 stycznia 2016, 14:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja pierdole! Narzekam na teściową, a właśnie moja mama nakarmiła mi dziecko słoikiem: cielęcina, marchewka i dynia.. Wczoraj jej powiedziałam, że szukam dyni bo w rossmanie nie było, to zadzwoniła do mnie wieczorem, że ma dynię.. Nie przyszło mi do głowy sprawdzić! Jak już zjadł prawie cały słoik to siostra zauważyła! A ta zamiast przeprosić to jeszcze się kłóci, że przecież na słoiku napisane, że od 5 miesiąca.. Ja to chyba zamknę z dzieckiem na pół roku w domu z dala od wszystkich!!!

    magda sz, 0na88, zabka11, niecierpliwa, Pulpecja, AgaSad, Paula_071, małaMyszka, mamasia, jesslin87, Zetka, Maniuś lubią tę wiadomość

  • Weridiana Autorytet
    Postów: 1789 3835

    Wysłany: 26 stycznia 2016, 14:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda a ja bym się zdziwiła że mój by pojechał sam, nawet mi do głowy by nie przyszło że będziemy wypoczywać osobno. Oczywiście jak jadę do mamy to zostaję dłużej jeśli mogę ktoś musi pracować ale to tylko w takim przypadku. Moim zdaniem takie wyjazdy dzielą. Ale ...konserwatywna feministka jestem ;-)

    1usasg185gkausx0.png
  • Katarka Autorytet
    Postów: 899 2154

    Wysłany: 26 stycznia 2016, 14:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Migotkaa wrote:
    a wózeczek masz w domu?

    W domu, ale na sieni. Wsadziłam Niunię do bujaczka, póki co jest git :P

    lb17w98.png
  • 0na88 Autorytet
    Postów: 2806 6791

    Wysłany: 26 stycznia 2016, 14:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja ostatnio pojechalam do mamy i zapomnialam wziac mleko , wiec mowie do niej ze jade po mleku i zaraz do nich wracam a ta do mnie " ale po co jedziesz, ugotuje jej zwyle mleko i damy kaszy mannej" ;-)

    gazowawalam do domu jak szalona zeby Zoska nie zdarzyla zaczac sie drzec o jedzenie bo juz widzialam jak jej podaje krowie mleko i kasze.

    zabka11, niecierpliwa, Pulpecja, Paula_071, jesslin87, Zetka, Maniuś, Amberla lubią tę wiadomość

    hchys65gxjilzsx1.png

    3i49e6ydzrgzswlb.png
  • magda sz Autorytet
    Postów: 5465 13074

    Wysłany: 26 stycznia 2016, 14:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    oj Sylwia kliknelo mi sie lubie.

    Wytlumacz mamie jakie sa teraz zalecenia, zle nie chciała. Żeby tylko małego brzuch nie bolał ale może bedzie dobrze. Pewnie więcej już nie da, kiedyś było zupełnie inne podejście i nasze mamy nie czają bazy :/

    zabka11 lubi tę wiadomość

    oc7e509.png
    ySkMp1.png
‹‹ 3131 3132 3133 3134 3135 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

14 faktów na temat płodności kobiety - owulacja, miesiączka, dni płodne

Owulacja, dni płodne, miesiączka - słyszymy o nich często. Ale czy na pewno mamy wystarczającą wiedzą na temat płodności kobiety? Niektóre sprawy dotyczące cyklu kobiety nie są tak jasne i oczywiste jakby mogło się zdawać. Tutaj znajdziesz 14 najważniejszych faktów, które warto wiedzieć na temat płodności kobiety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Brak ochoty na seks... - najczęstsze przyczyny niskiego libido u kobiet

Czym jest libido i jakie czynniki mają największy wpływ na popęd seksualny? Co robić, kiedy brak ochoty na seks? Przeczytaj o najczęstszych przyczynach niskiego libido u kobiet oraz dowiedz się, jak możesz poradzić sobie z tym problemem. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ