SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Pulpecja no właśnie , ja też lubię dom najbardziej
chciałabym pracować ale tak aby to nie kolidowalo z wychowaniem dzieci a tak się nie da
Jako asystent nauczyciela zarobie na opiekunkę, więc odpada, jako nauczyciel np matematyki byłoby ok ale z językiem , słownictwem i młodzieżą za bardzo bym się stresowala i chcę patrzeć jak mała rośnie, być na wszystkich przedstawieniach itd. Dlatego pewnie wrócę do szkoły jak mała zacznie, wybiorę tę samączyli w wieku 4-5lat (tu tak zaczynają).
Na teraz mam plan pracy z domu, jakieś rozliczenia księgowe, ubezpieczenia może.
Pracawalam przez jakiś czas w Londynie na recepcji, roof gardens Bransona , super bo nocna praca, ciekawych ludzi poznalam a w dzień bieglam do szkoły na występy itp. Ale chodzilam wiecznie zmęczona , właściwie nieprzytomna bo zanim się położyłam była 10 a wstawalam o 15, w międzyczasie jakiś telefon mnie obudził.
Kurde muszę wygrać w totolotka, jak dotąd same fałszywki mi sprzedająhaha
zabka11, Pulpecja, jesslin87, Martucha86, Amberla lubią tę wiadomość
-
Ja lubie swoja prace mogliby wiecej płacić hehe kierowniczka spoko dyrektor tez maja swoje loty i czasami jest mega ciezko i duza presja ale i tak dobrze mi sie pracuje ale jak pomyślę ze za 10 miesiecy musze zostawic mlodego i wrocic do pracy to mi sie slabo robi kombinuje zeby przedłużyć do stycznia ale nie wiem czy sie uda ze względów finansowych buuuu
-
aaaaga wrote:Ja lubie swoja prace mogliby wiecej płacić hehe kierowniczka spoko dyrektor tez maja swoje loty i czasami jest mega ciezko i duza presja ale i tak dobrze mi sie pracuje ale jak pomyślę ze za 10 miesiecy musze zostawic mlodego i wrocic do pracy to mi sie slabo robi kombinuje zeby przedłużyć do stycznia ale nie wiem czy sie uda ze względów finansowych buuuu
Ja mam macierzyński do końca lutego
Niestety tutaj tylko 9miesiecy i jeśli zaczęłam przed porodem (nie ma zwolnienia a nawet gdyby to 11 tyg.przed rozwiązaniem wchodzi macierzyński ) to będzie relatywnie krótszy
A i pensja tylko 3 miesiące bo następne 6to zasiłek -
Mała drzemie,wciagnela pół słoika pasternaku i mały słoiczek marchewki z ziemniaczkami .
Ide robić kopytka i sosik dla Julci
Buuu nawet nie wspominajcie o powrocie do pracy....rany mi sie kończy w sierpniu macierzyński,mam jeszcze wypoczynkowego sporo do wykorzystania,myśle ze miesiąc wezmę i nie wiem co dalej...czy wrócę do starej firmy czy trzeba będzie juz maj-czerwiec zacząć szukać nowej...przeraża mnie to bardzo
Mała od września do żłobkanie wiem jak to przeżyje,przy Julci wyłam tydzień....
choć i tak miała 2latka jak poszła..a Klarunia będzie taka malusia...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2016, 11:26
Weridiana, jesslin87 lubią tę wiadomość
-
Witamy, już prawie południe...
Dzisiaj jemy marchew z ziemniaczkiem, ciekawe czy mu posmakuje.
Dziewczyny czy dajecie dzieciom wodę do picia?Weridiana lubi tę wiadomość
-
aaaaga wrote:Weridiana to slabo juz 11 tyg przed porodem zaczyna sie macierzyński - dupa
Możesz zacząć później ale jeśli nie chcesz pracować lub jest zwolnienie lekarskie to automatycznie 11 tyg. przed wchodzi macierzyński
Gardło mnie boli kurde -
Pulpecja wrote:wiecie co, mam zagwostkę. U syna i u córki są dzisiaj wywiadówki semestralne. Obydwie o godz. 17. Między szkołami około 2 km. Jestem bez auta. Dzwonię do męża, mam nadzieję, ze uda mu się przyjechać i podzielimy się dzieciakami
Pulpecja lubi tę wiadomość
-
Jestem strasznie głodna cały czas musze jeść 3-4 dania obiadowe bo inaczej padam. No i nie wróciłam do diety bezmlecznej. Codziennie rano pol kubka kawy z mlekiem i ser biały tez juz jem. Mała na szczęście nie ma wzdetego brzucha wiec chyba jej układ pokarmowy wkoncu dojrzewa
Chociaż taki plus.
zabka11, Migotkaa, małaMyszka, 0na88, niecierpliwa, aaaaga, magda sz, apaczka, mamasia, Weridiana, Martucha86, Paula_071, Zetka, Maniuś, witaminkab, Amberla lubią tę wiadomość
-
Wczoraj na noc dałam 180 mleka z kleikiem o 19 i spaliśmy do 5.40, później butla, kupa, cycek i dalej spać
także w naszym przypadku ilość i jakość pokarmu ma wpływ na długość snu..
W moim otoczeniu też mam kilka przykładów zdrady: zdradza żona (jeszcze przed ślubem miała romans z kolegą z pracy, był w kościele jak wychodziła za mąż) jej mąż nie raz przyłapał ją na pisaniu smsów i znalazł zdjęcia na laptopie tego typa bez koszulki! Ale łyka jej wyjaśnienia jak młody pelikan.. I tak sobie żyją w tym trójkącie.. Drugi przykład kolega po ślubie pojechał z kolegami do Bulgarii na wakacje, a żonie powiedział, ze ma obóz sportowy.. Wszyscy o tym wiedzą tylko nie ona! Chociaż mam wrażenie, że ona po prostu nie chce wiedzieć.. Czasami ktoś kocha tak bardzo, że woli żyć w kłamstwie niż odejść..małaMyszka, lys, magda sz, jesslin87, zabka11, Amberla lubią tę wiadomość