SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Niecierpliwa nie wiem czy to ma znaczenie ze tylko mleko i kleik bo skoro przyczyną wymiotów nie jest chory żołądek tylko kaszel to jeśli będzie duszacy to po mleku też zwróci ?
daje ze znakiem zapytania poni być może to jednak ma znaczenie?
Jeśli obiadek je chętnie to może tylko zmniejsz dawkę, przecież i tak jest łagodny i w postaci papki -
Weridiana wrote:Niecierpliwa nie wiem czy to ma znaczenie ze tylko mleko i kleik bo skoro przyczyną wymiotów nie jest chory żołądek tylko kaszel to jeśli będzie duszacy to po mleku też zwróci ?
daje ze znakiem zapytania poni być może to jednak ma znaczenie?
Jeśli obiadek je chętnie to może tylko zmniejsz dawkę, przecież i tak jest łagodny i w postaci papki
Moj maz twierdzi, ze obiadek jest bardziej gesty i ciezej jej sie nim wymiotuje. Nie wiem czy ma racje czy nie, ale jak myslicie jak z 2-3 dni bedzie bez obiadkow i deserkow to chyba nic sie nie stanie, w sensie, ze nie oduczy sie chyba ich jedzenia? Bynajmniej mam taka nadzieje. Po mleku tez rano zwymiotowala, ale az tak mocne jak wczoraj i dzis po obiedzie to nie bylo.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2016, 18:30
Weridiana lubi tę wiadomość
-
Witam wieczorową porą
Natalka juz spi a mąż poszedł do sklepu po karmi i czekoladę
tym samym weekend uwazam za rozpoczety! Byłam dziś w Świecie Dziecka, kupiłam siatkę do owoców, nie mogę się doczekać żeby dać coś w niej Natalce
Niecierpliwa współczujębiedna Julka, to musi być mocny kaszel skoro aż ją bierze na wymioty...Ja bym antybiotyk podała drugi raz jesli to było tuż po podaniu.
Paula oczywiście nie zaleca się podawania mięsa codziennie. Z resztą porodukty roślinne też mogą być jego źródłem np bób, groszek, fasola, orzechy, pestki dyni itd. A no i wyczytałam, że mleko kobiece poprawia wchłanianie żelazaPaula_071, niecierpliwa, Weridiana lubią tę wiadomość
-
Hej dziewczyny
długo się nie odzywałam ale u Nas jakaś plaga nie szczęść
zaczęło się od tego ze Natalie dopadła jelitowka która jednak chyba była rumieniem trzydniowy. Otarlysmy się nawet o szpital
mnie dopadło zapalenie pęcherza a mąż jakąś grypę złapał. Ledwo z Natalia wyzdrowialysmy to tego wirusa grypy zlapalysmy. Obie miałyśmy gorączkę i katar a Natalka do tego jeszcze kaszel. Mija już tydzień jest trochę lepiej ale nadal bez szału
ja juz ledwo żyje bo jakby tego było mało ze jesteśmy chore to jeszcze Natalii idą górne jedynki i potrafi być cały dzień marudna i pospać max 30 minut a w nocy wstaje co godzinę. Do tego mam wyrzuty sumienia ze jestem zła matką bo przez ta moja chorobę i zmęczenie czasami tracę cierpliwość i nie potrafię uspokoić malutkiej a przecież ona tez się męczy
Starałam się czytać na bieżąco chodź przyznaje ze teraz już nie pamiętam co której miałam odpisać
Napewno ucieszyła mnie wiadomość od Lys ze u Was mają się sprawy lepiejmam nadzieje ze przed Wami juz tylko same dobre chwile będą
Niecierpliwa dużo zdrówka dla Julki!!! Niech już skończy się ta okropna pogoda bo to chyba przez nią tyle wirusów w powietrzu.
Apaczka trzymam kciuki żeby Natalka odzyskała apetyt na cycau Nas jest karmienie mieszane ale jak są takie dni ze nie chce za bardzo jeść cyca ani butelki to tez się denerwuje bo boje się ze się odwodni.
A tak przy okazji to powoli szykujemy się do chrzcin. Robimy na Wielkanoc ale na samą myśl o tym jest mi niedobrze. Może jak wyzdrowieje i nabiore sił to spojrzę na to przychylniejszym okiemw każdym bądź razie rodzina zaproszona, tort zamówiony, menu dopracowane, kiecka kupiona i Natalka tez juz obkupiona
apaczka, lys, niecierpliwa, jesslin87, magda sz, Migotkaa, mamasia, Weridiana, Amberla lubią tę wiadomość
-
Paula, Apaczka a ile razy w tygodniu powinno podawać się mięso? Bo ja daje 6 razy + 1 raz rybka. To za dużo? Ja już głupieje z tym rozszerzeniem diety. Jakoś się zagapilam i młodej dopiero teraz od 2 dni zaczęłam gluten wprowadzać. Wiem ze będę musiała uważać na białko jajka. Zauważyłam że jak ja pojem bezy to Natalka dostaje uczulenia
-
Aga, ja nie wiem jak jest optymalnie z tym mięsem, ja podaję od bardzo niedawna, ale u mnie było 3 razy w tygodniu przez 2 tygodnie, wcześniej nie podawałam. Trzymam kciuki za Natalkę, żeby była już zdrowa i żeby ząbki już bezproblemowo wyszły. Zdrówka dla Was!
Magda, czy byliście na basenie we wtorek?Aga89 lubi tę wiadomość
-
Aga89 wrote:Paula, Apaczka a ile razy w tygodniu powinno podawać się mięso? Bo ja daje 6 razy + 1 raz rybka. To za dużo? Ja już głupieje z tym rozszerzeniem diety. Jakoś się zagapilam i młodej dopiero teraz od 2 dni zaczęłam gluten wprowadzać. Wiem ze będę musiała uważać na białko jajka. Zauważyłam że jak ja pojem bezy to Natalka dostaje uczulenia
Duzo zdrowka dla Was:)
Ja podaje zazwyczaj tak: dwa dni mieso, dwa dni warzywa, dwa dni miesko, dwa dni warzywa, dwa dni ryba. Tak mi wygodnie:)
Edit. Byla u mnie 2 h cioca meza, zajela sie malym. Teraz Tomek spi, ja tez sie klade. Dobranoc.
Maz juz na lotnisku, niedlugo bedzie do nas wracac:))Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2016, 20:30
niecierpliwa, magda sz, Aga89, AgaSad, mamasia, Weridiana, Amberla lubią tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
Myślę, że mięso tak z 3-4 razy w tygodniu. W pozostałe dni jajko i ryba (osobno). U nas przez dwa dni był indyk, jutro kupię cielęcinkę. Natalka dzisiaj miała dobry dzień. Jadła cycka
Robi postępy w raczkowaniu i myślę, że jeszcze parę dni i będzie śmigać
Dziewczyny dopisujcie się na fb na zlot, robi się ciekawieniecierpliwa, jesslin87, Aga89, mamasia, Paula_071, Martucha86, Amberla, Maniuś lubią tę wiadomość
-
Agata nie byliśmy bo tatuś się srał co na wyjazd spakować
ale idziemy w ten wtorek co będzie. Wtedy też są zajęcia ze szkółki dla niemowląt to zobaczę jak tam prowadzą- chodzi mi o ten basen kasprzaka.
Niecierpliwa ja bym podawała mniej tych obiadków żeby nie cofało jej jak będzie miała pełny brzuszek i zacznie kaszleć. Kilka łyżek możesz spróbować ale jak nadal będzie się męczyć to daj jej luz z obiadkami na kilka dni żeby mniej kaszlała. Inhalacje samą solą fiz.
Aga89- zdrówka! no plagi egipskie. A Wy jak się zaopatrujecie na zlocik? wejdz na stronkę wydarzenia
niecierpliwa lubi tę wiadomość
-
niecierpliwa wrote:Aga89 duzo zdrowka dla Ciebie i Natalki.
Lily idzie jak burza
Dziewczyny jak Wy inhalujecie to sama sola?? Bo mi lekarka kazala 3×10 minut, czyli tylko sama sol??
Ja daje 4-5 mieso, 1-2 bezmiesny, 1 rybe
Wlewam ampułkę soli fizjologicznej i inhalujęniecierpliwa lubi tę wiadomość
-
Hej hej..
Matko jakie tu chorubska
Aga89 zdrowia dla Was, kurujcie się żebyście na chrzciny były pełne sił
Niecierpliwa bidulka z Julci, wiem że to pewnie nie pocieszające ale mój siostrzeniec od małego tak reagował na antybiotyki, do czasu jakiś 4-5 lat, no co mu podali to zawsze wymiotował, pamiętam ile zawsze było nerwów przy podawaniu mu lekarstw.. tak że wspólczuje i przytulam
Kurde co do zlotu to ja się nie dołanczam póki co bo zajebista praca mojego męża nie daje aż takiej możliwości zaplanowania czegokolwiek z takim wyprzedzeniem, zwłaszcza że mamy wesle w czerwcu więc już jedna sobota odpada a on pracuje też w soboty a dwie wolne soboty w miesiącu wywołuje u szefostwa niezadowolenie..
jak rezerwowalismy urlop na sierpień to tez cięzko było ale mu powiedziałam że guzik mnie to obchodzi najwyżej pojedziemy sami z Szymciem i tesciami
Ja mięso dodaje zawsze do zupy, małą ilość, nie wiem czy dobrze robie ? Rybe raz w tyg