SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
niecierpliwa wrote:Agata gorsze od ulewania ryba jest bekniecie ryba prosto w twarz
Ulewanie to pikus
Dopóki Hubert sam sobie nie odstawił jednego karmienia po południu to ulewał na maksa - wszędzie były marchewkowe plamy, myślałam, że mnie szlag trafi. Teraz nie upomina się między 14.00 a 19.30 o mleko, dostaje tylko obiadek o 17.00 i problem ulewania w dużej mierze się rozwiązał - trochę ulewa ale bez porównania mniej. Może teraz dostanie rybę, wcześniej nie mogłam się przełamaćAle najpierw żółtko
-
Ja muszę tylko ten gluten wprowadzić
Jako, że z normalną manną mi nie idzie, mimo że już 2 razy gotowałam rosół na mannie (dla siebie) to kupiłam Jabłuszka z kaszką manną z Gerbera. Podam na 3 razy i myślę, że temat z głowy.
niecierpliwa, Agaata, zabka11, Amberla lubią tę wiadomość
-
U nas zauważyłam po glutenie więcej ulewania dlatego póki co zrobiłam przerwę i nie podaję. Żółtko idzie do zupki zamiast mięsa i jest ok. Pozostała nam jeszcze ryba do wprowadzenia ale zastanawiam się jaka. Może dorsz? W ogóle nie wiem jak Wy ale ja bardzo lubię gotowanie obiadków
Dla mnie to czysta przyjemność planowanie posiłków i przygotowanie. Kaszkę daję 2 razy dziennie po ok 60-80 ml mleka i do tego z 50 ml owoców. Muszę przed świętami kupić jeszcze kaszkę Holle bo nam się kończy bezglutenowa a trochę tego idzie. Teraz mamy ryżowo-kukurydziano-jaglaną. Jest bardzo fajna
-
Ja tez polecam basen na aktywnosc, w ogole kapiele w czyms wiekszym niz wanienka chyba przyspiesza pewne sprawy, taka zabawa i cwiczenia w jednym.
Niecierpliwa mam ten sam dylemat, jak juz Maja zacznie jesc to skad bede wiedziec jak zbilansowac diete... A Ty jak sie czujesz? Pozbylas sie kataru? Maz dzis chwalil ten irigasin ze ulga jak nie wie co.
Jak czytam Was o daniach jakie serwujecie to dla mnie kosmossss moja je tylko cyca brokula i banana bo nic wiecej nie podeszlo w smaku.
-
lys wrote:Ja muszę tylko ten gluten wprowadzić
Jako, że z normalną manną mi nie idzie, mimo że już 2 razy gotowałam rosół na mannie (dla siebie) to kupiłam Jabłuszka z kaszką manną z Gerbera. Podam na 3 razy i myślę, że temat z głowy.
Ja mam gluten z głowylys lubi tę wiadomość
-
Magda.sz dzieki - ja sie czuje juz dobrze, katar jeszcze lekki mam, ale nie leje sie z nosa i nie jest uciazliwy.
Ja bralam sudafed 4 dni, ale zeby mi pomogl to nie powiem.
We wtorek byl u nas moj ojciec i oczywiscie w srode juz katar, a dzis go tak poskladalo, ze z lozka nie wyszedl. Mam nadzieje, ze do piatku sie wykuruje
Ona jak po spotkaniu z fizjoterapeutka??Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2016, 21:49
-
Ja dalam dorsza. Bardzo smakowal. Ale kupa smierdziala przez dwa nastepne dni. To najgorsza kupa ever, dzisiaj mija 3 dzien a ja czuje ten zapach. Zdecydowanie ogranicze rybe:)
Niecierpliwa, tak Bieluch naturalny. Jest w Stokrotce i w Tesco.apaczka, niecierpliwa, zabka11, Amberla lubią tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
Migotkaa wrote:U nas dzis 10,900 teściowa mówi że schudł ha ha
A Szymek na długość na jakim centylu jest?
U nas jakoś na długość jakoś 50 percentyl, a waga dużo ponad siatką centylową. Ostatnio także ponad siatką centylową WHO, a oni mają większe normy. -
a u nas po odstawieniu kaszki i zmniejszeniu porcji mleka waga zwolniła
dziś 9120g na czczo z samego rana
(wieczorami czasem nawet o 200g więcej pokazuje) no i dodatkowo mniej ulewa więc chyba to było przejedzenie ...
-
Pulpecja wrote:Agata, piszą, że serki od 10 miesiąca. A co się stanie jak dasz od ósmego? Bo u mnie np. nic się nie dzieje. tzn nic widocznego, ale może to chodzi o coś innego?
Pulpecja, z tego co się orientuję, to pewnie nic widocznego się nie stanie oczywiście, ale wydaje mi się, że te zalecenia wskazują na 10/11 miesiąc ze względu na poziom białka, który w takich serkach jest zbyt wysoki dla np. 6/7 miesięcznego dziecka, a co za tym idzie jego nerki mogą być zbytnio obciążone. Ale ja nie jestem ekspertem, sama się nad tym zastanawiam, kiedy wprowadzić. Wiem, że te specjalne jogurciki dla dzieci Hipp czy Nestle mają obniżony poziom białka, dlatego są zalecane od 6 msc życia. Ale ja jakoś nie mam w planach podawania tego, bo poza tym, że są wzbogacone w wapń, to akurat w nich nie widzę nic zbytnio ciekawego.Paula_071, zabka11 lubią tę wiadomość
-
Agaata wrote:Pulpecja, z tego co się orientuję, to pewnie nic widocznego się nie stanie oczywiście, ale wydaje mi się, że te zalecenia wskazują na 10/11 miesiąc ze względu na poziom białka, który w takich serkach jest zbyt wysoki dla np. 6/7 miesięcznego dziecka, a co za tym idzie jego nerki mogą być zbytnio obciążone. Ale ja nie jestem ekspertem, sama się nad tym zastanawiam, kiedy wprowadzić. Wiem, że te specjalne jogurciki dla dzieci Hipp czy Nestle mają obniżony poziom białka, dlatego są zalecane od 6 msc życia. Ale ja jakoś nie mam w planach podawania tego, bo poza tym, że są wzbogacone w wapń, to akurat w nich nie widzę nic zbytnio ciekawego.