SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Aaa przypomniałam sobie, ja myje Szymkowi włosy szamponem z ziaji po 6 miesiącu, tak 2-3 razy w tyg:)
Ja swoje włosy myję co drugi dzien ale rano, np jak wczoraj wieczorem umyłam to juz jutro muszę umyć rano bo będą nieswieze, zreszta mam grzywke i to ona zawszwe najgorzej wyglada..
Aaa moja siostra miała kiedyś taki epizod z włosami jak miała 18 lat, że myła je 2 razy dziennie, rano przed szkoła i po południu koło 16 bo twierdziła że są brudne , pozniej myła codziennie a teraz co drugi, myślę, że to kwestia przyzwyczajenia skóry ..
Kurde jak czytam co Wy podajecie, kisiele, budynie, my tylko zupa i owoce, i tak naprawde to nie miałabym mu kiedy podac tego jeszcze, chyba, że ten kisiel zamiast owoca, niecierpliwa mogłabys napisac jak to robisz, bo ja z tych co musza mieć czarno na białymPaula_071, aaaaga, zabka11 lubią tę wiadomość
-
lys wrote:Różnica między Lily a Hubertem ponad 3 kg nieźle...
No cóż, akurat porównujemy dwie skrajności...
Ja myślę, że to się wszystko jeszcze zmieni. Wiem, że lekarze sprzedają te złote rady, żeby ograniczyć karmienie w nocy, ale ja sobie nie wyobrażam jak zapanować nad pragnącym cyca niemowlakiem w środku nocy i nie zwariować.. Takie porady to chyba mają ludzie, którzy już dawno temu dzieci wychowywali. -
Migotka u mnie sa teraz tylko 3 sztywne posilki
Sniadanie kleik ok 7
Obiad ok 12-13
Kolacja kaszka ok 20
3h po sniadaniu daje albo owoce, albo wlasnie ta pianke z bananem lub zupe z mm, a potem ok 15.30 kisiel (wtedy rano nie owoce), budyn lub serek. Jesli to bylo cos lekkiego np kisiel, bo po nim 2h i juz glodna wtedy, zeby przetrzymac do kolacji daje malego danonja 50g
Generalnie przyjelam taka zasade kisiel jest na soku, czyli tego dnia juz owocow nie daje, budyn posilek mleczny dodatkowo z zoltkiem wiec spokojnie moze zastapic butle mlekaWiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2016, 22:49
-
Agaata wrote:No cóż, akurat porównujemy dwie skrajności...
Ja myślę, że to się wszystko jeszcze zmieni. Wiem, że lekarze sprzedają te złote rady, żeby ograniczyć karmienie w nocy, ale ja sobie nie wyobrażam jak zapanować nad pragnącym cyca niemowlakiem w środku nocy i nie zwariować.. Takie porady to chyba mają ludzie, którzy już dawno temu dzieci wychowywali.
Dokładnie. Gadałam z mężem i mamy taki plan, że jak on wróci za 1,5m, a nadal nic się nie zmieni z karmieniem nocnym, to wtedy przez kilka dni on będzie spał w pokoju z Lily i jak mała będzie się budzić to mąż będzie ją lulać kołysaniem czy noszeniem, a ja będę spać w drugim pokoju. W końcu Lily będzie mieć prawie 9m to może wtedy się uda.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2016, 22:53
niecierpliwa, Agaata, Paula_071, Amberla lubią tę wiadomość
-
lys wrote:Dokładnie. Gadałam z mężem i mamy taki plan, że jak on wróci za 1,5m, a nadal nic się nie zmieni z karmieniem nocnym, to wtedy przez kilka dni on będzie spał w pokoju z Lily i jak mała będzie się budzić to mąż będzie ją lulać kołysaniem czy noszeniem, a ja będę spać w drugim pokoju. W końcu Lily będzie mieć prawie 9m to może wtedy się uda.
Niektórzy jeszcze podają wodę w nocy zamiast piersi, nie wiem na ile to się sprawdza. Ale zawsze można raz spróbować. -
Agaata wrote:Niektórzy jeszcze podają wodę w nocy zamiast piersi, nie wiem na ile to się sprawdza. Ale zawsze można raz spróbować.
lys lubi tę wiadomość
-
Agaata wrote:Niektórzy jeszcze podają wodę w nocy zamiast piersi, nie wiem na ile to się sprawdza. Ale zawsze można raz spróbować.
Myślałam też o tym, ale ona nawet w dzień niechętnie pije z butelki, na ogól pociągnie raz i zaczyna gryźć smoczek, więc na razie nie próbuję.Agaata lubi tę wiadomość
-
Migotka jak pila mleko to tez mialysmy sztywny plan, a teraz nie dosc ze wstaje przed 6 to o 6.40 juz jest po sniadaniu czyli godzine wczesniej niz normalnie, no i po drugie nie moge miec sztywnych norm, bo jak o 10 podam 140 ml owocow to o 11.45 juz dzis byla awantura o obiad, a jak wczoraj o 10 podalam pianke bananowa na mm to dopiero o 13 wstala na obiad i jakos mi z tym lepiej, ze nie ma sztywno jak w zegarku. No i Julce pasuje ta roznorodnosc posilkow, choc mi lajtwiej byloby podac butle i gdyby nie strajk to pewnie bym nic nie zmieniala tak szybko, no ale ja tu tylko sprzatam i niewiele mam do'gadania
zabka11 lubi tę wiadomość
-
A u mnie jakby drobny przełom z wodą - tzn. wypija ze 20-30ml, z tym, że z doidy słabo - ale z miękkiego niekapka zaczął trochę pić. Dzisiaj po basenie dostał obiadek i wodę i widać było, że był spragniony, bo tak chętnie się napił jak nigdy, ale właśnie między mniej więcej 14.00 a 19.30 nie je z piersi i pewnie pić mu się mocniej chce.
lys lubi tę wiadomość
-
U nas też dziś przełom, chcoaz jestem zła na ten niekapek bo ten ustnik przegryzł i kupiłam zamiennik bo nie ma orginalnych zamienników do aventa nos zkurdeee, a ta dziurka od zamiennika jakas do dupy, ciągnął z 3 min a wielkie g wypił, kazałam męzowi poszerzyc troche, zobaczymy