SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Czyli oprócz normalnych posiłków dajecie około 0.5 l mleka.
U nas jest rano 2x 120, wieczorem 120 i w nocy 120. czyli w sumie byłoby ok, ale na sniadanie dostje jeszcze kaszkę na około 80 ml wody (mleczno ryżową). No i nie wiem czy to nie za dużo. -
AgaSad wrote:no to Tomek daje czadu w nocy z tym jedzeniem.. u nas tylko 3 ale i tak o 3 za dużo:)
dziewczyny mm a Wy dajecie butlę w nocy?? -
Pulpecja wg zalecen powinno sie podawac 3 posilki mleczne po 210ml...
Ja dzis podalam budyn z mm- nie smakowalo...wczoraj probowalam podac jogurt naturalny z bananem - odruch wymiotny...
Probowalam tez podac owsianke, platki ryzowe i jaglane z owocem- nie chce jesc, nie wiem czy chodzi o smak, czy o konsystencje- czy wy owsianke oodajecie normalnie czy blendujecie?
Podawac konsekwentnie codziennie po troche,zeby przyzwyczaila sie do smaku, czy odpuscc na jakis czas????
U nas tez w nocy smok nas ratuje, ale ok.godz6 juz musi byc jedzenie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2016, 18:51
-
zabka11 wrote:Pulpecja wg zalecen powinno sie podawac 3 posilki mleczne po 210ml...
Ja dzis podalam budyn z mm- nie smakowalo...wczoraj probowalam podac jogurt naturalny z bananem - odruch wymiotny...
Probowalam tez podac owsianke, platki ryzowe i jaglane z owocem- nie chce jesc, nie wiem czy chodzi o smak, czy o konsystencje- czy wy owsianke oodajecie normalnie czy blendujecie?
Podawac konsekwentnie codziennie po troche,zeby przyzwyczaila sie do smaku, czy odpuscc na jakis czas????
U nas tez w nocy smok nas ratuje, ale ok.godz6 juz musi byc jedzenie.
Tomek niestety nie uznaje smoczka:(
Ja daję normalną ugotowaną owsiankę, wsuwa jak szalony. Raz dałam z bananem, ale tylko powąchał i się odwrócił. Do tej pory jedyny produkt którego Tomek nie chce to banan. Ale zarówno mój bratanek i jak bratanek męża też nie jedzą bananów więc by się zgadzało;)
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
Paula_071 wrote:haha. Tomek na śniadanie zjadł kaszę na 250ml mleka orkiszowego + 3/4 dużego jabłka i była awantura, że mało, musiałam dorabiać
bo inne już niekoniecznie. Obiadu w sumie nie wiem ile zjada, owoce na podwieczorek to różnie.
-
AgaSad wrote:Ja robie kaszki na wodzie ale na oko.. przeważnie 4 łyżki ale di tego duży słoik owoców a dziś zjadł 1.5 bo głodny. .
-
Pulpecja wrote:wow, coś ty, u nas średni 120 mleka, czasami uda się jej wcisnąć jeszcze trochę, tak do 150, albo jak w nocy dłużej pośpi i się zbudzi to czasami całą butlę 180 wypije, ale rzadko. Kaszę robię na gęsto z max 80 ml wody to zazwyczaj całą zje, ale bananową
bo inne już niekoniecznie. Obiadu w sumie nie wiem ile zjada, owoce na podwieczorek to różnie.
80ml? to bym tylko rozwścieczyła lwa;) Ja też robię na gęsto, bo Tomek takiej rzadkiej nie umie jeść, zgrzyta zębami jakby chciał ugryźć i cieknie mu po brodzie;)Teraz zjadł zwykłą manną, którą robię naprzemiennie z Nominalem jaglanym i Holle ryżowym. Zwykła jaglana go nie zachwyca, zje bo zje, ale bez szału. Obiadu zjada tyle, że wchodzi do słoiczka 200ml (czasami biorę na wynos w słoiczku, bo tak łatwiej podgrzać u rodziców czy coś), ale to same warzywa. Do tego wypija wodę 1/3-1/2 kuba doidy.13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
4-5 lyzeczek ( tych dzieciecych) i marudzi , rzuca sie jak szalona - macha rekami , czerwienieje , krzyczy jak opetana. Dzis dostalam juz takiego wkurwa bo najpierw mleko , potem ta kaszka , probowalam jej tez zrobic zwykla manna z owocem ale tez NIE , wiec dalam ta krome z maslem i spokoj byl.
Nie chcialam tak szybko na kanapki przechodzic ale juz mi cierpliwosci braklo.
Moze to przejsciowe , z tego co pamietam u Was tez byl kryzys i wszystko wrocilo do normy.Pulpecja, zabka11 lubią tę wiadomość