SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Żabka tak, ugotowalam warzywa jak do zupy i dałam kilka łyżeczek bielucha, dałabym więcej ale jak na pierwszy raz to nie chciałam szaleć. . Tak sobie myślę że warzywa byłyby lepsze zrobione na parze.. chciałabym też spróbować dać paprykę ale nie wiem czy nie za szybko..
zabka11 lubi tę wiadomość
-
Pulpecja wrote:Ja dawałam trochę jęczmiennej w zupie. Smakowala
my teraz musimy strasznie uważać jak wychodzimy z łazienki, bo ten małpiszon podpełza pod same drzwi i można jej przez przypadek krzywdę zrobićpamiętam, ze z Tośką było to samo. Reszta drzwi jest przesuwana albo w ogóle nie ma, tylko łazienka no i wejściowe, ale tam jeszcze nie podchodzi...
-
AgaSad wrote:Paula, mamasia to jak wszystkie chcemy kupić fotelik to może faktycznie zagadajmy do tego faceta czy jakiś rabat by nam dał?
Paula_071 lubi tę wiadomość
-
Pulpecja wrote:Lys, z tym mm to w sumie nie wiadomo czy twoje mleko nie jest bardziej kaloryczne, hehe, skoro Lily tak przybiera
A tak poważnie to ja właśnie między innymi dlatego zdecydowałam się ją odstawić. Czulam, ze jest coraz bardziej ode mnie i cyca uzależniona, cycuś był dobry na wszystko. Ja też łąpałam się na tym, z eczasami jak marudziła, to dla "świętego spokoju" dawałam cycka, chociaż ewidentnie widziałam, ze jeść nie chce; pociumkala chwilkę, uspokajała się. Tyle, ze to do niczego nie prowadzilo. Tak jak pisałam, teraz przynajmniej potrafię ocenić kiedy i ile zjadła i wiem czy może być głodna czy raczej nie.
A właśnie - dziewczyny karmiące mm ile ml w sumie w ciągu doby wypijają wasze dzieciaczki?? Tez juz powoli bym chciała odstawić młodego,ale skubaniutki robi mnie w konia jak nie wiem. Jakoś dwa tyg temu już było tak,ze w dzień jadł juz mało cyca ( co nadrabial noca) i juz zaczynałam mieć nadzieję to bach to zatrucie i w sumie kp było zbawienne to od tego czasu je mniej owoców, warzyw i zupki,a prosi o cyca ( doczworakuje i głaszcze lub łapie za pierś i otwiera buzię ) i znów zabawa od nowa. licze,ze na wyjeździe z pomocą teściowej może się uda, bo wtedy ona by mu podała w nocy butlę i może nie będzie chciał się budzić na flache (tatuś leniuch nie chce tego zrobić z wygodnictwa), ach... a jak nie to zostaje mi kp do 18 ;-P
Pulpecja lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny!
U nas Oki, Hubert śpi bo do 20.00 był na basenie, później szybka kąpiel i spanie. Zastanawiam się o co może chodzić, Hubert od soboty czyli od czasu tych wymiotow ma obniżoną temp. Zwykle to było 36,2. Przed chwilą zmierzyłam i ma 35,7... Zaczyna mnie to martwić. Jakieś pomysły macie co to może być? -
niecierpliwa wrote:Pulpecja u nas rano po 11h mleka wypija 120 ml, kaszki by pewnie zjadla wiecej, ale wole, zeby wypila mleko, a po 1,5 dostke owoc. Wiec u nas jest 2×120 ml, raz 160-200ml i raz kaszka na 180ml mm, dodatkowo obiad i owoce
Julka spi 11h??? Powiesz jedno zle slowo o niej a przyjade i Ci wyluke!niecierpliwa, Pulpecja, mamasia, lys, zabka11 lubią tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
niecierpliwa wrote:Paula, a moze Tomek tak czesto w nocy je mleko, bo w dzien go nie dostaje??
Jak dostawał tez sie budzil. Generalnie on nigdy nie gardzi jedzeniem. Dzisiaj pierwszy raz zjadl tylko pol obiadu, a tak zawsze do ostatniego okruszka. I krzyczy jak wycieram tacke. Od cycka ja go odrywam, bo sam nie odpadnie.13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
Paula_071 wrote:Julka spi 11h??? Powiesz jedno zle slowo o niej a przyjade i Ci wyluke!
A gdzie napisalam, ze tyle spinawet jak sie budzi w nocy 2,3 noce w tygodniu mamy takie sobie, to wystarcza smok. Dzis wyjatkowo dalam jej butle o 5, bo od 3.40 sie budzila co kilka minut, wypic wypila, ale nie sadze, ze to z glodu, bo po butli do 6 talej sie wiercila. Przewaznie zasypia 20.30 i wstaje o 7, a sa i takie noce, ze od 1 juz latam podawac smoka i zmieniam boki
-
Czytałam że Wasze dzieciaki mają bunt na obiadki, u mnie też tak od 3 dni. Ostatnio było tak, że cyc był 3 razy dziennie i 2 razy w nocy plus śniadanie czyli kaszka z owocami i obiadokolacja warzywa z mięsem czy rybą. Od 3 dni pluje obiadkami i na to konto nawet cyca się nie domaga. Jak mu dam Cyca to zje ale bez szału w oczach. Wczoraj dostał obiadek po 19.00 bo wcześniej pluł i o dziwo o 19.00 już się przeprosił z jedzeniem. Dzisiaj obiadu nie zjadł... ja jeszcze o odstawieniu od piersi nie myślałam, w lipcu zobaczymy jak to będzie...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2016, 21:31
-
Agata, a może zmiana klimatu, otoczenia tak na młodego podziałała?
mamasia, u nas poszło bezboleśnie, ale początek był właśnie taki, ze w dzień właściwie już nie dostawała, albo sporadycznie i konsekwentnie codziennie wieczorem dawałam butelkę. Nawet jak wypijała niewiele i dojadała cyckiem, to i tak codziennie robiłam pełną porcję. No i powoli chyba więcej wypijała z tej butli, a mniej z cycka i pewnej nocy jak chciała o 2 czy 3 possać, to po chwili się rozwyła, bo zabrakło... ale wtedy była już nauczona na butlę więc zrobiliśmy i ladnie wypiła i zasnęła. No i od tego czasu już piersi nie daję... Łatwo poszłoAgaata, mamasia lubią tę wiadomość
-
ale mialam sytuacje...robilam kolacje i nagle pukanie do drzwi,mysle sobie ze moze listonosz(czasem chodza bardzo pozno), a tam 4 wielkich facetow... mowianze sa z agencji wynajmu mieszkan i ze nasza stara agencja nie placila czynszu do wlasciciela naszego mieszzkania i ze oni to przejmuja. na dowod dali mi papier, ale na papierze nie bylo ani adresu mojego mieszkania, ani podpisu ze starej agencji. byl to papier ksero, na papeterii starej agencji. i na tym papierze byl podany numer konta na ktory mamy placic czynsz. powiedzieli ze przyjda znowu podpisac umowe ze mna i poszli. teraz sie zastanawiam czy to nie przekret...
jutro jade do mojej macierzystej agencji a jak sie okaze ze to prawda to wnosze o zwrot depozytu. jak nieprawda to czeka mnie wizyta na policji. moze to byli zlodzieje i sprawdzali dom? a bylam sama, bo maz wyjatkowo wzial nadgodziny dzisiaj, myslalam ze sie posram ze strachu, ze wzgledu na to ze w mojej dzielnicy ostatni bylo sporo napadow na domy, jedna strzelanina, porwanie i kilka pobic -
o kurde, jasmine, sprawdz to. jakoś niespecjalnie mi się to podoba. Tak nagle bez wcześniejszego powiadomienia, jakiś papier, który może każdy wydrukować... i od razu czterech kolesi przyszło ci o tym powiedzieć?
jasmine89, zabka11, Paula_071 lubią tę wiadomość
-
AgaSad wrote:no to Tomek daje czadu w nocy z tym jedzeniem.. u nas tylko 3 ale i tak o 3 za dużo:)
dziewczyny mm a Wy dajecie butlę w nocy??
Kochana mój Szymon jak skończył 3 miesiace to przesypiał do 5 bez butli, a jak miał skonczone 4 to spał do 8-9, i od tej pory jest bez kamrienia nocnego, i jak widac niedożywiony to on nie jest:)
Ja podaje 2 razy po 210 mm, nie zawsze zje wszystko, na noc kaszka mleczno ryzowamamasia lubi tę wiadomość