SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Moj syn obraca się właśnie za pomocą nóżki.lys wrote:Aga pewnie Jesslin chodzi o tzw prawidłowy wzorzec ruchowy. Niemowlęta zazwyczaj obracają się poprzez obrót miednicy bądź ramion, czyli ciągną do obrotu nóżkę bądź rączkę (coś w ten deseń). A niektóre niemowlaki obracają się ciągnąc główkę do tyłu i to jest nieprawidłowo, bo na ogół świadczy o WNM.
Ale fakt to specjalista powinien ocenić.
czyli ok sam też siedzi, ale nie siada.
Co do sytuacji i atmosfery jaka tu panuje to chciałabym wyrazić swoją skromna opinie, że każda z nas chyba korzysta z forum, żeby wymienić się doświadczeniem, uzyskać cenna rade. Myślę, że trochę zbyt emocjonalnie podchodzicie do sprawy. Fajnie, że nie jesteśmy anonimowe i coś wiemy o sobie, bo cóż by był za pożytek z anonimowego forum, gdzie każdy możne napisać kompletna bzdurę.
Kiedyś tez się więcej udzielałam, obecnie nie ma tyle czasu wolnego i tez nie potrzebuje zbyt wiele rad, bo korzystam z książek i doświadczenia mamy. Nie mniej czytam co u Was bo jestem poprostu po ludzku ciekawa.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2016, 15:29
zabka11 lubi tę wiadomość
Syn, roczek.
Okruszek, 20 tydzień w brzuszku. -
Nie, mi położna środowiskowa zapowiedziała, że wpadnie jak dziecko będzie miało ok 9 miesięcy. Ciesz się, że chociaż zadzwoniła a nie wpadła bez uprzedzenia0na88 wrote:Właśnie napisała do mnie położna z pytaniem czy może wpaść w sobotę zobaczyć co u dziecka. czy tylko mi wydaje się to dziwne?
0na88 lubi tę wiadomość
-
może teściowa ją nasłała? za tego ortopedę?0na88 wrote:Właśnie napisała do mnie położna z pytaniem czy może wpaść w sobotę zobaczyć co u dziecka. czy tylko mi wydaje się to dziwne?
0na88, niecierpliwa, 5ylwia, Aska87, mamasia, witaminkab lubią tę wiadomość
-
tak ja wiem że istnieje coś takiego jak prawidłowy i nieprawidłowy obrót ale zawsze zastanawiam się co z dziećmi które robią to nieprawidłowo, czy to nie jest tak że za jakiś czas w miarę nabrania wprawy zrobią całkiem poprawnie - tak jak ze wszystkim..
No nieważne, Jesslin tak jak pisze Lys niepotrzebnie odbierasz to personalnie..
Ona u nas położna była tylko raz i też byłabym w szoku jakby przyszła.. mam nadzieję że nie weźmie nas z zaskoczenia bo chyba nikt nie lubi niespodzianek:)
Laski nie wiem o co poszło, tzn wiem bardzo ogólnikowo ale trochę szkoda grupy..
zabka11 lubi tę wiadomość
-
AgaSad wrote:Pewnie możemy jechać razem tylko my jeszcze nie wiemy co chcemy kupić, musimy najpierw tam jechać i przymierzyć, a Wy już byliście na przymiarkach czy bierzecie w ciemno?
Byliśmy oglądać, ale nie przymierzaliśmy. Wiemy, że chcemy Axkida. Facet z Astry oferuje najtańszy, taki przymierza. Jak nie pasuje do samochodu to wtedy te droższe.
mamasia lubi tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
Dziękujęlys wrote:Mamy Minikida, ale tylko 3 razy mała w nim jechała, bo samochód szwankuje i stoi na parkingu, aż się łaskawie doczeka powrotu męża i wizyty w serwisie.
Generalnie ciężko mi na chwilę obecną wystawić opinię, wygląda super, mała chętnie w nim siedziała, ale podczas snu opadała jej główka na klatkę piersiową (czego nie powinno być). Wszystko zależy też od samochodu, u nas z tyłu jest bardzo pochyła kanapa skutkiem czego nie da się uzyskać super idealnej pozycji.
-
W nocy Tomek wył co godzinę i chciał cycka. Rano ładnie zjadł kaszę i jabłko, ale na tym koniec. Od kilku dni nie dawałam już mu piersi w ciągu dnia, ale dzisiaj już musiałam 2 razy. Pierwszy raz nie chce obiadku, zawsze buzia była otwarta szeroko, że można było zobaczyć żołądek i zjadał go w 3 minuty. A od południa kręci głową. Maruda straszna. Nie wiem o co chodzi, przecież nie może iść mu chyba kolejny ząb! Niedługo tylko zęby mądrości chyba zostaną.
I tak chodzi, dziamdzia, płacze. Ale nie przeszkodziło mu to przejść 2 metrów w kojcu z podparciem
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
Paula, kto to może wiedzieć? Z zębami nic nie wiadomo. Moja np. nadal ani pół nie ma.
Może pogoda źle na niego wpływa? A może jakiś katarek ma albo coś? Nic z tych rzeczy?
Ale jak nie przeszkadza mu to się przemieszczać i to na stojąco, to może nic poważnego albo jest taki zafascynowany nowymi umiejętnościami, ze nie ma apetytu?
zabka11 lubi tę wiadomość
-
Ufff udalo mi sie polozyc mala na trzecia drzemke.
Juz jestem zajechana, a jeszcze nie ma 17.
Zgadzam sie z AgaSad, szkoda grupy baaardzo
Apeluje jeszcze raz o ratowanie naszej mini spolecznosci!pleaseeeee!!!!
U mnie polozna byla dwa razy w pierwszym miesiacu zycia corci, potem po 2 miesiacach dzwonila czy moze przyjsc, wtedy nas nie bylo, potem juz sie nie odezwala.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2016, 16:44
AgaSad, Weridiana, mamasia lubią tę wiadomość
-
Paula a Wy już przymierzaliscie? Jesteście zdecydowani? I gdzie to wyczytalasPaula_071 wrote:Aga, mamasia - na fb wyczytalam, ze w Astrze mozna rabat wynegocjowac jak sie przyjdzie jeszcze z kims. My tez chcemy kupic Axkida na dniach. Jak coś, to mozemy sie razem umówić?może napisze do tego gościa czy tak jest ?
-
Pulpecja wrote:Paula, kto to może wiedzieć? Z zębami nic nie wiadomo. Moja np. nadal ani pół nie ma.
Może pogoda źle na niego wpływa? A może jakiś katarek ma albo coś? Nic z tych rzeczy?
Ale jak nie przeszkadza mu to się przemieszczać i to na stojąco, to może nic poważnego albo jest taki zafascynowany nowymi umiejętnościami, ze nie ma apetytu?
Ooo to moze u mnie ten mini katarek jest przyczyna marudzenia??? Bo zebow tez brak... Tez pelza jak szalona, tlucze zabawkami, nocki ladnie przesypia ( chociaz tyle
).
Parzę trzecia kawę...
Dawalyscie juz maluchom kasze typu jeczmienna, gdyczana? Ja do tej pory do zupki dodawalam kukurydziana lub jaglana, dzis dalam jej 3 lyzeczki gryczanej ugotowanej na sypko- mlaskala na caly blok tylko nie poczytalam, czy juz mozna takie kasze dawac?
Pulpecja, Paula_071 lubią tę wiadomość
-
Ja dawałam trochę jęczmiennej w zupie. Smakowala
my teraz musimy strasznie uważać jak wychodzimy z łazienki, bo ten małpiszon podpełza pod same drzwi i można jej przez przypadek krzywdę zrobić
pamiętam, ze z Tośką było to samo. Reszta drzwi jest przesuwana albo w ogóle nie ma, tylko łazienka no i wejściowe, ale tam jeszcze nie podchodzi...
zabka11 lubi tę wiadomość
-
A jak ty masz ochotę na schabowego, a każą ci jeść barszczyk to nie masz nerwów? No. Albo odwrotnielys wrote:Lily tez dziś odmówiła jedzenia. Krupnik z cielecinka wylądował na podłodze a delikatny indyk w pomidorach był wypluwany. Jeszcze ze złością zerwała i wyrzuciła sliniak. Po pół godzinie oczywiście awantura o cyca.
Paula_071, mamasia, Migotkaa lubią tę wiadomość
